Strona 1 z 1

Prawie ta sama cena mazdy 6 co 3.. DLACZEGO??

PostNapisane: 27 sty 2013, 20:47
przez scaut.00
Witam,
Jestem zainteresowany zakupem mazdy.
Wybor padl na 3-kę, jednak po przejrzeniu ogloszen – ku mojemu zdziwieniu – cena 6-ki plasuje sei na bardzo podobnym poziomie.
Pytanie – dlaczego tak jest, skoro 6-ka to chyba model wyzszy – a napewno wiekszy...
Prosba o logiczcne wytlumaczenie.
;)
pzdr.

Scaut

Re: Prawie ta sama cena mazdy 6 co 3.. DLACZEGO??

PostNapisane: 27 sty 2013, 20:51
przez Marianek
Przenoszę do moto. Marian

Re: Prawie ta sama cena mazdy 6 co 3.. DLACZEGO??

PostNapisane: 27 sty 2013, 21:03
przez some1
Domyślam się, że porównujesz 6 GG (2002-2007) z 3 BK (2003-2009), zatem:

6'ka jest dłużej na rynku (od 2002).
6'ek jest dużo więcej, to i podaż większa.

Trochę łatwiej jest kupić na zachodzie tanio Mazdę 6 w kiepskim stanie i z dużym przebiegiem, po odpicowaniu w sam raz na dolne rejestry cenowe na otomoto.

Ogólnie przy samochodach używanych rozmiar nie ma tak dużego wpływu na cenę jak przy autach nowych. Wyposażenie oba samochody mają porównywalne.

PostNapisane: 27 sty 2013, 21:46
przez matthies
poczytaj sobie tematy o M6 w dziale Kupuję Mazdę, to będziesz miał odpowiedź dlaczego cena jest "taka niska". dobre egzemplarze na pewno odbiegają ceną.
plus to co kolega wyzej napisal.

PostNapisane: 28 sty 2013, 14:38
przez marex
Ja też tak myślałem zanim nie zacząłem szukać auta dla siebie.
Za dobrą M6 trzeba zapłacić odpowiednią cenę która jest oczywiście sporo wyższa niż te najtańsze z portali aukcyjnych

PostNapisane: 28 sty 2013, 19:49
przez scaut.00
a co to znaczy "dobra mazda6"???

macie na mysli to, ze te za cene np 18 tys za 2004r to sa sztrucle? ja slyszalem dobre opinie o nich...

i drugie pytanie – jaką cene warto zaplacic za mazde3 z 2004r w stanie takim, zeby z 5 lat pojezdzic w spokoju??

PostNapisane: 28 sty 2013, 20:03
przez Gnat80
scaut.00 napisał(a):a co to znaczy "dobra mazda6"???

macie na mysli to, ze te za cene np 18 tys za 2004r to sa sztrucle? ja slyszalem dobre opinie o nich...


Pytasz za bardzo ogólnikowo,ale jeśli handlarz wystawia perełkę z 2004r za 18 tysi,to policz sobie za ile ja kupił,bo w tej cenie musi ją zarejestrować,sprowadzić i zarobić ;) Potem zerknij na mobile i zobacz co w tej cenie możesz kupić.
Dobre opinie słyszałeś o czym?O mazdach za 18 tys? czy jak?
Co innego jeśli kupujesz od osoby prywatnej,której np zależy na szybkiej sprzedaży.

PostNapisane: 29 sty 2013, 11:45
przez Zigi86
viewtopic.php?f=139&t=139660

Tutaj masz kolego wątek do dyskusji na temat ceny M6, moim zdaniem można się wiele nauczyć z jego lektury, szczególnie że głos zabierają także ludzie, którzy sprowadzaniem Mazd trudnią się na co dzień od kilku ładnych lat.

Pozdrawiam

PostNapisane: 4 lut 2013, 12:49
przez nemi
...i zaglądamy do działu "sprzedam", gdzie przedstawiciel Lubelszczyzny sprzedaje swoją Mazdę6 z 2004 r. za 17.000 zł (a pewnie jeszcze można się trochę podroczyć o końcową cenę)

viewtopic.php?f=78&t=147761

Wiem, że coś ma do zrobienia, ale za tysiaka się to ogarnie. Sprzedającego nie znam, ale prawdopodobnie nie wystawiałby auta na forum, żeby nie robić sobie wrogów tutaj, gdyby to był jakiś zmasakrowany samochód.

No i mowa o egzemplarzach sprzed liftu, z fatalnie wykonanym środkiem, słabym zabezpieczeniem antykorozyjnym i mających ok. 10 lat, więc moim zdaniem taka cena oddaje realną wartość, sztuka polega tylko na tym, żeby kupić auto, za które realnie płacimy, a nie marzenia wciskane przez handlarza.

Zigi86 napisał(a):szczególnie że głos zabierają także ludzie, którzy sprowadzaniem Mazd trudnią się na co dzień od kilku ładnych lat.

Zauważcie tylko, że od dłuższego już czasu mamy fatalny stosunek wartości złotego do euro i tym sposobem auta w Polsce są TAŃSZE niż na zachodzie, więc trudno się tym tak bardzo sugerować – prościej skreślić świeżutko przywiezione tanie egzemplarze, bo to śmierdzi na kilometr. Lepiej się zwrócić w stronę egzemplarzy "zadomowionych" już w Polsce, albo rzeczywiście dołożyć trochę kasy za samochód nie używany wcześniej w Polsce – co kto lubi i jakie ma przekonania :P.
Ja zdecydowałem się na auto kupione w salonie w PL, zamiast na 2 lata starszy odpowiednik z Niemiec, więc ta różnica cen nie dotyczy tylko Mazd ;).


A odpowiadając na pytanie z tematu – dlaczego cena kompaktu jest taka sama jak cena auta klasy średniej. Wszystko za sprawą ekonomii – ktoś, kto kupuje używane auto 8 – 10 lat patrzy również na koszty eksploatacji – im starszy (tańszy) samochód, tym bardziej porządny jest samochód tani w utrzymaniu i wraz z wiekiem pojazdów zwiększa się popyt (zmniejszając spadek ceny) na auta mniejsze.
Ja za swoje Clio 1.2 z 2000 r. musiałem wydać tyle samo pieniędzy, co na przykład na wypasionego Opla Omegę 3.0 :). Ale rozsądek wziął górę :P. Także brak różnicy w cenie znów nie dotyczy jedynie Mazd – dotyczy wszystkich marek dla "Kowalskiego".

Znam wiele osób, które wolą kupić auto z jak najmniejszym silnikiem, nieduże i ekonomiczne, chociaż za te same pieniądze mogliby kupić auto 2, 3 klasy wyżej, bo silnik 1.6 jest już za wielki <lol>.

PostNapisane: 4 lut 2013, 17:13
przez madozi
nemi napisał(a):fatalnie wykonanym środkiem

bez przesady miałem M6 i było oki

PostNapisane: 4 lut 2013, 17:40
przez bieski
nemi napisał(a): z fatalnie wykonanym środkiem,

Potwierdzam to co wyżej. W swoim segmencie wypada lepiej od większości aut.
Porównanie do Forda, Citroena, Toyoty i Nissana :>

Odp: Prawie ta sama cena mazdy 6 co 3.. DLACZEGO??

PostNapisane: 4 lut 2013, 19:40
przez nemi
Panowie, spójrzmy prawdzie w oczy – 6 dizajnersko wyprzedza moim zdaniem wszystko w tej klasie – w mój gust trafia bardzo w każdym razie, ale te plastiki przed liftem są mizerne i raczej krytykowane choćby przez prasę motoryzacyjną. Zresztą wystarczy usiąść za sterami – dół deski jest twardy, połyskliwy i plastik udaje aluminium co najmniej słabo.
Wszystkie egzemplarze jakie oglądałem były też bardzo porysowane – drzwi, progi, bagażnik... Może to kwestia niedbalstwa poprzednich właścicieli, ale odniosłem wrażenie, że raczej to norma.

Ale możecie się nie zgadzać i pisać nawet, że Mazda z początku produkcji ma jakość Jaguara, co mi tam :P.

PostNapisane: 4 lut 2013, 19:49
przez bieski
nemi napisał(a):Mazda z początku produkcji ma jakość Jaguara,

Nic o tym nie pisałem.
Dałem ci tylko porównanie jakie mam z innymi autami. I wg. mnie 6 nie wypada najgorzej po względem materiałów użytych wewnątrz auta.

Odp: Prawie ta sama cena mazdy 6 co 3.. DLACZEGO??

PostNapisane: 4 lut 2013, 19:56
przez nemi
Ja wcale nie twierdzę, że jest najgorsza, ale marne to pocieszenie, że są gorsi ;).

PostNapisane: 4 lut 2013, 20:06
przez bieski
nemi napisał(a):ale marne to pocieszenie, że są gorsi ;).

Nie ma aut idealnych. Kupując jakieś auto musimy się pogodzić z jego ewentualnymi wadami :)

Poza tym nie zgadzam się z twoim stwierdzeniem:
fatalny wykonany środek

wydaje mi się że fatalny to zbyt mocne słowo :)

PostNapisane: 6 lut 2013, 22:47
przez madozi
nemi napisał(a):Wszystkie egzemplarze jakie oglądałem były też bardzo porysowane – drzwi, progi, bagażnik... Może to kwestia niedbalstwa poprzednich właścicieli, ale odniosłem wrażenie, że raczej to norma

powiem tak jak dbasz tak masz,to się tyczy wszystkich aut w mojej byłej M6 nie miałem porysowanych tych elementów co wymieniłeś,zgadzam się że to srebro udające aluminium słabe było ale ja dbałem i miałem tylko wytarte na prawym rancie od pasażera a to przez kabel od CB ocierający się w tych miejscach a reszta jak najbardziej ok