zmiana Galant –> Xedos 9, co sądzicie?

Witam (szersze przywitanie w stosownym temacie), w tej chwili jeżdżę autem Mitsubishi Galant '01 2,5 V6 kombi z automatem (tiptronic). Ostatnio przeczytałem artykuł (o którym na pewno wiecie) na onecie traktujący o Mazdzie Xedos 9 i można powiedzieć, że zakochałem (no może zauroczyłem) się w niej od pierwszego wejrzenia. Ma wszystko co powinno mieć moje następne auto
Wymiary, klasa (w sensie segment), silniki, kraj pochodzenia, wyposażenie, wygląd wnętrza itd. W rzeczonym artykule były informacje o rzekomej małej awaryjności i niewielkim spalaniu. Komentarze pod artykułem już nie były takie łaskawe. Podobno z awaryjnością nie jest tak różowo a z forum zdążyłem wyczytać, że spalanie też nie jest super małe. Mój Galant (przypomnę 2,5 V6 w automacie bez gazu 160KM) pali średnio koło 10-11 litrów. W mieście (Warszawa) 12-13, w trasie koło 8. Z tematu o spalaniu Xedosa wynika, że taki wynik jest trudny do osiągnięcia. Chciałem się również dowiedzieć jak jest z wyciszeniem wnętrza "dziewiątki". Jestem na tym punkcie bardzo ale to bardzo przewrażliwiony. W moim Galu o ile silnik jest praktycznie nie słyszalny nawet przy prędkościach autostradowych, to szum opon jest (był) słyszalny moim zdaniem za bardzo. Był, ponieważ własnoręcznie udało mi się wyciszyć wnętrze do akceptowalnego poziomu. Kupiłem nawet na tę okazję decybelomierz i udało mi się zejść z poziomu 70dB przy 100km/h do poziomu około 65dB. W moim nastęonym aucie wolałbym uniknąć takich prac wygłuszeniowych. W ramach przygotowania do tematu sprawdziłem ile wyskakuje aukcji na alegro po wpisaniu hasła Xedos w części zamienne. Jest ich sporo mniej niż do Galanta ale Galant miał kilka generacji. Jak jest w rzeczywistości z serwisem? Czy części eksploatacyjne (tarcze hamulcowe, klocki, filtry itp.) są w miarę dostępne? Czy to prawda, że wielu mechaników nie chce się dotykać do Xedosów? I wreszcie co sądzicie o zmianie Galant->Xedos?