Ile mazdy wytrzymują bez rdzy?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez raffaell » 8 wrz 2005, 13:23

Oczywiście jestem ciekaw, bo poluję na 626.
Mój obecny civic 5D po 10 latkach dziurawi się ...
raffaell
 

Postprzez Hawkins » 8 wrz 2005, 13:27

jak nie bite to dłuugo:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 maja 2004, 14:35
Posty: 272 (0/1)
Skąd: Łódź
Auto: Almera N16 '02, Xlander XT '08, Escort '99

Postprzez bajer0 » 8 wrz 2005, 13:49

Hawkins napisał(a):jak nie bite to dłuugo:)


dokladnie... najmniej te 20 lat ;)

moja juz gdzie niegdzie dostaje bomble... glownie tam, gdzie byla "robiona" i gdzie stala woda
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2004, 13:11
Posty: 1134 (0/3)
Skąd: Lodz
Auto: 626 GF FS `98

Postprzez raffaell » 8 wrz 2005, 14:18

najmniej te 20 lat


EEE, żartujesz ?
Jeśli tak, to już kupuję !!!
raffaell
 

Postprzez Xionc » 8 wrz 2005, 14:42

moj ma 14 lat i nie ma grama rdzy na karoserii... znaczy ma, tam gdzie blacharz robił pas [jaki?], ale chyba pojade ma poprawke do niego :/
Pozdrawiam,
Xionc Krzysztof :)

Moje byłe: 2 x 323BG | 2 x 323BA | 1 x Xedos6 CA | 1 x Mazda6 GG | 1 x Mazda6 GH
statusTest
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 2 cze 2004, 23:25
Posty: 2479 (5/23)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda CX-7 2.3T AT AWD '08

Postprzez rrrradek » 8 wrz 2005, 14:46

Jak nie bity to długo – święta racja. Mój ma prawie 11 lat i nie ma śladu a blacha wygląda na grubą i dobrze zabezpieczoną.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2004, 10:14
Posty: 83
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0i 16V GE FS 1995r.

Postprzez bajer0 » 8 wrz 2005, 14:49

raffaell napisał(a):
najmniej te 20 lat


EEE, żartujesz ?
Jeśli tak, to już kupuję !!!


nie zartuje... moja ma 23 lata i tak jak pisalem: rdza pojawia sie w paru miejscach, po naprawowych

jej zdjecia znajdziesz tu: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=5264&start=0
"W niebie Cię czeka nagroda, wielka nagroda tylko grzeszyć się nie waż, bądź nam posłuszny to pójdziesz do nieba
W niebie Cię czeka niewyobrażalne, totalne i spektakularne, męczeństwo Twoje nie poszło na marne
W niebie Cię czeka religii sens taki, że masz być jak te pokraki bez myśli, Bóg Ojciec o wszystkim i tak za Ciebie pomyśli
Do nieba pójdziesz za czyny prawe, a nie za zabawę, religia daje niewolę, ale daje i strawę"
Kult – Park23
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 sie 2004, 13:11
Posty: 1134 (0/3)
Skąd: Lodz
Auto: 626 GF FS `98

Postprzez Bimbak » 8 wrz 2005, 16:01

u mnie rdzy nie ma poza dwoma miejscami – mocowanie oświtlenia tylnej tablicy rejestracyjnej i czujniki ABSu mi trochę skorodowały (myśle o wymianie),aha i koncówka wydechu. Poza tym nic!! Ale są też mazdy w wieku mojej bardzo mocno skorodowane – czyli popowodziowe, myte rmoże raz w całym swoim życiu, itp.
Ale jak rdzewieją to w widocznych miejscach i to śladowo. Prawie zawsze da sie to zaleczyć.
U mnie po 12 latach jednak szykuje sie na zabezpieczenie auta przed korozją – napewno jeszcze przed zimą. Będzie to jej pierwsze po fabrycznym. Zdjecia (kiepskie, ale zawsze) znajdziesz TU
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3093 (23/152)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Italiano » 8 wrz 2005, 18:16

raffaell napisał(a):
najmniej te 20 lat


EEE, żartujesz ?
Jeśli tak, to już kupuję !!!

Nie wiem jak Honda ale Mazdy są ocynkowane. Dlatego się dobrze trzymają, o ile nie była robiona (bita). ;)
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2005, 00:40
Posty: 2682 (1/0)
Skąd: Calcinato
Auto: Renault scenic 1.6 B
Ford Galaxy 2.0 170 KM
Renault Express 1.5 dci

Postprzez LoB » 8 wrz 2005, 20:12

a moja koroduje na rantach tylnych nadkoli mimo iz nie byly one ruszane przez blacharza/lakiernika, a myta jest dosc czesto, rowniez w zimie ;)
Obrazek
6,2s –> 100km/h
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 lut 2004, 00:59
Posty: 463
Skąd: Gliwice
Auto: Coupe R6

Postprzez Waluś » 8 wrz 2005, 20:15

No to ja sie wyłamie. Mój ma 14 lat i o ile blacha jest zdrowa, nie ma rdzy nigdzie oprócz małego pęcherza na masce (kolizja), o tyle z podłogą jest gorzej. Już sie progi kończą, naszczęście w pore dopatrzyłem i dadzą się uratować (ale to również wina poprzednika i mechaników – niewłaściwe podkładanie łap podnośnika) Ale również pojawia się na belkach, gdzie niegdzie na podłużnicach i w kilku miejscach wewnątrz, co mnie akurat zdziwiło
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Italiano » 8 wrz 2005, 20:15

LoB napisał(a):a moja koroduje na rantach tylnych nadkoli

To dokładnie jak u mnie. :|
W oczekiwaniu na nowy podpis...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2005, 00:40
Posty: 2682 (1/0)
Skąd: Calcinato
Auto: Renault scenic 1.6 B
Ford Galaxy 2.0 170 KM
Renault Express 1.5 dci

Postprzez Waluś » 8 wrz 2005, 20:24

Italiano napisał(a):LoB napisał:
a moja koroduje na rantach tylnych nadkoli

To dokładnie jak u mnie. ysz

o bym zapomniał :)
Fotorelacje z napraw 626 GD
Gdzie zaczyna się pasja, tam kończy się ekonomia...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 lis 2003, 20:48
Posty: 5112 (0/4)
Skąd: Włodawa
Auto: GJ SH01, a rekreacyjnie niebieskie 1300 ccm na dwóch kołach

Postprzez Paweł » 8 wrz 2005, 23:03

GE (jesli takiej szukasz, bo nie podales rocznika) ma kilka charakterystycznych miejsc gdzie na 90% zardzewieje juz po 10 latach od daty produkcji. Jest to polaczenie gornych przednich podluznic z grodzia silnika, maska na krawedziach, rama przedniej szyby. Ewentualnie tylne podluznice.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez raffaell » 9 wrz 2005, 07:20

Pytam o starsze (bo blacha i technika cynkowania pewnie się nie zmieniła), ale kupię taką 98-99. Raczej kombi, bo roszinę mam liczną :D
Ale dla mnie – posiadacza hondy – 10 lat robi duuuuże wrażenie. Auto było od nowości w mojej rodzinie i już po 3 latach wzywano do serwisu w celu zabezpieczenia tylnych nadkoli, bo już niektórym użytkownikom bomble wyłaziły.
raffaell
 

Postprzez LaCosaNostra » 9 wrz 2005, 09:39

Italiano napisał(a):
LoB napisał(a):a moja koroduje na rantach tylnych nadkoli

To dokładnie jak u mnie. :|


u mnie niestety to samo. porażka, tym bardziej ze to 7letni samochod :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 mar 2005, 13:15
Posty: 47
Skąd: BIAŁYSTOK
Auto: Mazda 626 GF 2.0 16V

Postprzez ravo » 9 wrz 2005, 10:41

umnie tez ani sladu rdzy
ps auto do sprzedania hehe
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez Paweł » 9 wrz 2005, 14:04

raffaell napisał(a):Ale dla mnie – posiadacza hondy – 10 lat robi duuuuże wrażenie. Auto było od nowości w mojej rodzinie i już po 3 latach wzywano do serwisu w celu zabezpieczenia tylnych nadkoli, bo już niektórym użytkownikom bomble wyłaziły.

Mniej wiecej wiem o co chodzi z tymi civicami, bo bardzo czesto widac to na ulicach. GE (jako w tej chwili okolo 10+ letnia 626) byla zabezpieczona znacznie lepiej. Jednak w zaden sposob nie mozna przenosic tych doswiadczen na model GF. Logika podpowiada, ze odpornosc powinna byc wieksza, ale z drugiej strony o jakosci wykonania GF, w porownaniu do GE nie mozna wypowiadac sie zbyt pozytywnie.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/889)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez MiKo » 11 wrz 2005, 12:35

A u mnie, 8-letnie autko – złapane ranty wewnętrzne drzwi prawy-przód, lewy-tył oraz wewnętrzny rant tylnej klapy (auto niebite) – to te poważniejsze. W kilku miejscach namierzyłem małe purchle.

W starych mazdach blacha jest lepsza.
Pozdrowienia
MiKo,
M6 – MZR-CD 2006/07 -2.0 143KM DPF 82kkm
Forumowicz
 
Od: 12 wrz 2004, 17:39
Posty: 294
Skąd: Katowice
Auto: M6 '06/07 MZR-CD 2.0 143KM DPF

Postprzez Marcin L » 11 wrz 2005, 13:26

a moja Madzia (1993) jest praktycznie "czyściutka" – jedyne miejsce w ktorym jest rdza to tylne prawe nadkole (po uderzeniu w to miejsce <jeszcze u Niermca> zostało zaszpachlowane <również u Niemca> chyba niezbyt dokładnie i teraz wychodzą pryszcze) ale juz zamówiłem reparaturkę u Smirnoffa – zamiast szpachlować wstawi sie nowy element, elegancko zamaluje i mam nadzieje ze bede mial z tym spokoj :–)


acha – mam jeszcze rudawy nalot na koncowce wydechu – ale to chyba raczej dobrze swiadczy o aucie i kondycji silnika ;)
Pozdrawiam
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.

Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lip 2005, 21:20
Posty: 346
Skąd: Warszawa / Biała Podlaska

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości

Moderator

Moderatorzy Moto