Strona 1 z 1

ASO czy inny warsztat w okresie gwarancji auta.

PostNapisane: 24 lut 2012, 20:53
przez tomek-waw
Dziś czytam taki artykuł:

Nawet 20 – 30 proc. nowych aut odwiedza nieautoryzowane stacje – informuje "Dziennik Gazeta Prawna.

Coraz częściej nowe auta serwisowane są w tańszych warsztatach niezależnych od koncernów motoryzacyjnych. Kierowcy przestają się obawiać, że wymiana płynów, czy drobne naprawy w autach pozbawią ich gwarancji producenta.

Potwierdzają to badania firmy analitycznej GiPA. Wynika z nich, że już 33 proc. właścicieli pojazdów wie, że, iż przepisy unijne zakazują tego producentom.

Źródło: http://biznes.onet.pl/kierowcy-uciekaja ... rasa-detal
Czy ktoś zna szczegóły tego zapisu odnośnie nie-konieczności serwisowania w ASO ?

PostNapisane: 25 lut 2012, 00:18
przez akostarek
Przed chwilą było o tym na TVN Turbo, wyniki badań pochodzą z całej UE, z wypowiedzi wynikało, że chodzi o dyrektywę GVO i mowa była o naprawach w czasie gwarancji, nie wspomniano nic o obsługach, a to dwie różne bajki.
znalazłem też taki artykuł:
http://eksploatacja-auta.wieszjak.pl/po ... centa.html

podsumowanie:
MINUSY:
– Jeśli przegląd gwarancyjny nie zostanie wykonany zgodnie z wymogami producenta, to będzie to podstawą do utraty gwarancji. Za zgłoszoną wtedy naprawę gwarancyjną w ASO trzeba będzie zapłacić z własnej kieszeni. ASO musi udowodnić, że zły przegląd miał wpływ na tę usterkę,
– W bazie danych ASO auto ma niepełną lub nawet zupełnie pustą historię serwisową, a to może mieć znaczenie przy odsprzedaży samochodu,
– Brak auta na przeglądach w ASO uniemożliwia wykonanie mniej poważnych napraw w ramach tzw. akcji serwisowych, które nie dotyczą bezpieczeństwa i nie wymagają listownego powiadamiania właściciela pojazdu,
– Rezygnacja z serwisowania w ASO to brak możliwości przedłużenia w tej sieci gwarancji serwisowej po okresie gwarancji producenta,
– Po okresie gwarancji wiele napraw wykonuje się w ramach tzw. dobrej woli producenta, który może pokryć część lub całość wydatków z tym związanych. Właściciel auta, które nie było serwisowane w ASO, na taki przywilej nie ma co liczyć.


czyli w skrócie, ASO może zawsze wymyślić, że coś było zrobione inaczej niż mają w swoich procedurach i nie uznać gwarancji

PostNapisane: 25 lut 2012, 10:50
przez Grzyby
akostarek napisał(a):ASO może zawsze wymyślić

pudło
akostarek napisał(a):ASO musi udowodnić


A to dwie zupełnie różne rzeczy.

PostNapisane: 25 lut 2012, 11:38
przez radzi89
Grzyby napisał(a):
akostarek napisał(a):ASO może zawsze wymyślić

pudło
akostarek napisał(a):ASO musi udowodnić


A to dwie zupełnie różne rzeczy.


Teoretycznie się zgodzę, jednak podejrzewam, że w praktyce wygląda to inaczej. Myślę, że serwisując auto poza ASO w okresie gwarancji uzyskanie potem jakiejkolwiek naprawy gwarancyjnej będzie trudne i osobiście nie dziwie się koncernom, że nie chcą brać odpowiedzialności za auto, przy którym grzebie osoba trzecia i nie mają pewności, że wykonuje to zgodnie z ich wytycznymi..