Klub MazdaSpeed

jak w temacie kazda rada jest cenna , mam wate szklaną i puszke z zywicą tylko niejestem pewien czy kupiłem odpowiedni utwardzacz (jak cos takiego powinno wyglądać?) . od czego mam zacząć ? zdeżak tylny zdjęty ( musze go wygładzić) porosze o podpowiedzi fotki niedługo...

dizzi napisał(a): musze go wygładzić

Co masz na myśli?

dizzi napisał(a): tylko niejestem pewien czy kupiłem odpowiedni utwardzacz

Zazwyczaj jak kupujesz żywice to ci powinni dać do tego odpowiedni utwardzacz.

Nie wiem dokładnie co chcesz zrobić ,ale co byś nie robił to:
-żywica nie łapie do lakieru czyli szlifierka albo gruby papier scierny i heja.

Pewnie masz szybko schnący (utwardzacz, żywica) nie rozrabiaj za dużo bo nie zdążysz położyć wszystkiej żywicy, no chyba że dasz troche mniej utwardzacza.Albo jesteś pewien że położysz wszystką żywice.

Nie wiem co ci jeszcze podpowiedzieć bo nie wiem dokładnie co chcesz zrobić.

-żywica nie łapie do lakieru czyli szlifierka albo gruby papier scierny i heja.

mam zmatowić czy zedrzeć cały?

Co masz na myśli?

czy nie widziałeś w jakim stanie mam zderzak z tyłu?

Niezwróciłem uwagi wcześniej że są fotki.

Czy to chcesz naprawić?

dizzi napisał(a):mam zmatowić czy zedrzeć cały?

W zasadzie to powinieneś zeszlifować na tagą głębokość (tylko w miejscu gdzie nakładasz żywice) kalkulując 2-3 warstwy waty szklanej( w zależności od gróbości waty) i szpachle. Czyli spokojnie 1-2 mm musisz zeszlifować.Bo jak nie to ci potem wyjdzie górka.

tak to tez bede naprawiać ale cały tył musze w taki razie zeszlifować gdyż mam nierówności i peknięcia na całym tyle zara zrobie fotke to zobaczysz



prosze bardzo:





niemam pojecia co to jest za wywiecznik? z tyły pod zderzakiem

A to pęknięcie to od jakiegoś uderzenia czy poprostu taki słaby punkt zderzaka że pękło?
Chodzi o to pęknięcie koło rury ( to z fotki co zapodałem)
Fatalnie wygląda zderzak Czemu on tak popękał ? Tylko szpachla jest pod spodem?

A to pęknięcie to od jakiegoś uderzenia czy poprostu taki słaby punkt zderzaka że pękło?

jechałem po lesie i kozen zaczepił o nakładke i połamało sie w [tiiit] po całej długości ale tylko połamało wszystko sztywno sie trzyma jak kamień

Żywice to możesz też od środka położyć na tym pęknięciu,chociaż z przedu też by się przydało chociaż z jedna warstwa to szpachla potem nie będzie pękać..

Żywice to możesz też od środka położyć na tym pęknięciu,chociaż z przedu też by się przydało chociaż z jedna warstwa to szpachla potem nie będzie pękać..

no to ja wiem to jest oczywiste ale jak mam sie przygotowac do pracy z tym materiałem

opisze później wszystko........

Mucha nie siada

Zwroc baczna uwage na wystajace wlokna. Dokladnie je sklej ze soba. Jezeli pominiesz te czynnosc to kapilarnie zacznie tam wchodzic woda i na mrozie rozsadzac (latem zas masz kilka kilo wody na lepsze spalanie i gorsze osiagi). Przy okazji przejrzyj caly zderzak pod katem pekniec, wykruszen itp. Dokladnie obejrzyj rowniez krawedzie. Po wyjeciu z formy obcina sie naddatki. Powinno sie rowniez je zabezpieczyc. Hm, plywalem jachtami, ktorym szkutnik nie zafundowal tej odrobiny zywicy. To tez jest znakomite miejsce do "erozji". Wbrew pozorom zjawisko postepuje dosc szybko. W efekcie dochodzi do delaminacji.

Do laminowania uzywaj okraglego pedzla przycietego na jakies 1-1,5 cm. Koniecznie odtluszczasz powierzchnie (jakis aceton lub cos takiego). Kladziesz mate, nakladasz zywice i na sztorc uderzasz pedzlem, az do uzyskania "przezroczystosci" nakladanej maty szklanej. Z zywica oszczednie. Im wiecej wlokien, a mniej zywicy tym wytrzymalszy i lzejszy kompozyt. Wysoka temperatura zewnetrzna bardzo Ci przyspiesza reakcje (kiedys sie przylaminowalem do kadluba jachtu ). Do wykonczenia uzywaj szpachli elestycznej do zderzakow i innych plastikow.

Powodzenia.

oooo wielkie dzieki za rade napewno wykozystam .

to dopiero początek pozniej bedzie wiekszy bajzel....
a o mróz i zime to sie nie martwie bo garażuje auto:).

pozdro i czekam na kolejne uwagi

Troche sie pomartw. Woda wlata nawet latem jak jezdzisz po deszczu. W zimie zas czasem pewnie jezdzisz? Wtedy wlasnie dochodzi do delaminacji. Na jachtach to zjawisko jest szalenie grozne. Ludziska woduja jacht, ktory wazy powiedzmy 1,5 tony. Wyjmuja taki co ma 300 kg wiecej. Przypominaja sobie, ze pewnie nie wszystko wyjeli, wyjmuja i pod plandeke bez zadnej inspekcji. A na wiosne kadlub moze miec takie miejsca, gdzie jest po prostu miekki. W Twoim przypadku mozesz np. rozerwac zderzak leciutko zawadzajac o kraweznik.

a wiec wracając do zapomnianego tematu

przedstawiam postepy

na poczatek wypełniłem ten dołek na zderzaku pomiedzy nakładką a zderzakiem watoą z żywicą



potem kupiłem miekką szpachle i zaczeła sie zabawa

1. pierwsza warstwa szpachli



2. droga warstwa szpachli + 3 warstwa uzupełniająca dziurki






4. czawrta warstwa wygładzająca







jeszcze kilka warstw i zabieram sie za szpachle wykończeniową ...
i zaczynam szlifować szlifować szlifować .... az padne ... i malowanie :–)

Polecam używanie tkaniny szklanej zamiast maty gdyż uzyskujesz lżejszy kompozyt.
Używając tkaninę możesz również zmniejszyć zużycie żywicy.
Jednakże tkaninę trudno się układa na kształtach o licznych załamaniach (ale u Ciebie raczej nie ma tego problemu)

Polecam używanie tkaniny szklanej zamiast maty gdyż uzyskujesz lżejszy kompozyt.
Używając tkaninę możesz również zmniejszyć zużycie żywicy.
Jednakże tkaninę trudno się układa na kształtach o licznych załamaniach (ale u Ciebie raczej nie ma tego problemu)

dzieki ale juz chyba po jabłkach ...

dizzi napisał(a):niemam pojecia co to jest za wywiecznik? z tyły pod zderzakiem

Znajduje się on w każdym samochodzie a jego zadaniem jest utrzymanie przepływu powietrza wewnątrz pojazdu. Tamtędy wydostaje się powietrze

jaki calkowity koszt tego upiekszenia?

jaki calkowity koszt tego upiekszenia?

60 zł na czas obecny

a oto efekt koncowy trzeba tylko siatke wstawić:D