Kontrola drogowa – jakie mam obowiązki ?
1, 2
Czesc,
Dzis jakis burak stwierdzil, ze skontroluje moje auto. Jako, ze nic na mnie nie mial stwierdzil, ze tlumik jest za glosny. Moim zdaniem nie jest bo byl kiedys sprawdzany i miescil sie w normach. W zwiazzku z tym, ze mial takie podjerzenia chcial zebym jechal z nim na stacje diagnostyczna. Stwierdzilem, ze nie mam czasu nigdzie jechac i jesli chce to niech przywioza mu sprzet do badania glosnosci tutaj na miejsce.
Oczywiscie nikt go nie przywiozl , mandau tez nie dostalem. Sytuacja byla lekko napieta , przyznam, ze wkurzylem sie troche i bylem chamski ale mimi tego zadnego mandatu nie dostalem, a przyznaje, ze nalezal sie bo zapomnialem zabrac z domu dowodu rejestracyjnego.
Teraz pytanie: czy mam obowiazek jechac za policjantem na stacje kontroli pojazdow jesli on sobie tego zazyczy ?
Pozdrawiam, Rafal
Dzis jakis burak stwierdzil, ze skontroluje moje auto. Jako, ze nic na mnie nie mial stwierdzil, ze tlumik jest za glosny. Moim zdaniem nie jest bo byl kiedys sprawdzany i miescil sie w normach. W zwiazzku z tym, ze mial takie podjerzenia chcial zebym jechal z nim na stacje diagnostyczna. Stwierdzilem, ze nie mam czasu nigdzie jechac i jesli chce to niech przywioza mu sprzet do badania glosnosci tutaj na miejsce.
Oczywiscie nikt go nie przywiozl , mandau tez nie dostalem. Sytuacja byla lekko napieta , przyznam, ze wkurzylem sie troche i bylem chamski ale mimi tego zadnego mandatu nie dostalem, a przyznaje, ze nalezal sie bo zapomnialem zabrac z domu dowodu rejestracyjnego.
Teraz pytanie: czy mam obowiazek jechac za policjantem na stacje kontroli pojazdow jesli on sobie tego zazyczy ?
Pozdrawiam, Rafal
Ciekaw jestem kto by w takiej sytuacji płacił za badanie
To przecież jakaś bzdura. Gdyby mógł z tobą pojechać to pewnie by pojechał, a tak, nie miał czym zmierzyć to o mandacie (przynajmniej za tłumik) nie mogło być mowy.
Za dowód mogłeś otrzymać najwyżej 50zł

Za dowód mogłeś otrzymać najwyżej 50zł
- Od: 29 lis 2005, 16:30
- Posty: 581
- Skąd: Łomianki
- Auto: była mazda 323f BG 1.6 1991r
jest toyota avensis T25 2.0 2003r
- Od: 20 wrz 2011, 12:06
- Posty: 22
- Skąd: Wawa
- Auto: Mazda 323f BJ 2.0 PB
Mazda 3 BL 2.0 Activematic, Ex+
Są specjalne jednostki mobilne które posiadają tego rodzaju sprzęt, każą wówczas kręcić silnik do odpowiednich obrotów i mierzą poziom dB. Podobnie jest z szybami (przepuszczalność światła). Nie ma również czegoś takiego jak stwierdzenie przez policjanta na oko bądź na ucho że chyba coś jest nie tak z samochodem. Musi zachodzić uzasadnione podejrzenie....
Tutaj jest wszystko opisane:
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial5.html
JEdnym słowem nie można się dać. Mnie ostatnio zatrzymano w Gdańsku nu ul. Nowiny. Nie dość że dziurawa jak ser szwajcarski to z prawej strony nakichana studzienkami i co kilkadziesiąt metrów leżący policjant, jadę sobie lekko zygzakiem wymijając zaparkowane przy krawężnikach samochody plus jadę bardziej środkiem tej drogi. Zostałem zatrzymany pod pretekstem, że mam obowiązek jechać prawym kołem przy krawężniku i nie mogę sobie omijać studzienek (zaznaczam że na tej ulicy nie było praktycznie ruchu), potem do opon się przyczepili, potem do tłumika. Dopiero jak poprosiłem o pokazanie legitymacji i o nazwisko przełożonego puścili mnie... Wieć koledzy nie dajmy sie "POMPOWACZĄ"
Tutaj jest wszystko opisane:
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial5.html
JEdnym słowem nie można się dać. Mnie ostatnio zatrzymano w Gdańsku nu ul. Nowiny. Nie dość że dziurawa jak ser szwajcarski to z prawej strony nakichana studzienkami i co kilkadziesiąt metrów leżący policjant, jadę sobie lekko zygzakiem wymijając zaparkowane przy krawężnikach samochody plus jadę bardziej środkiem tej drogi. Zostałem zatrzymany pod pretekstem, że mam obowiązek jechać prawym kołem przy krawężniku i nie mogę sobie omijać studzienek (zaznaczam że na tej ulicy nie było praktycznie ruchu), potem do opon się przyczepili, potem do tłumika. Dopiero jak poprosiłem o pokazanie legitymacji i o nazwisko przełożonego puścili mnie... Wieć koledzy nie dajmy sie "POMPOWACZĄ"
- Od: 3 sty 2009, 12:22
- Posty: 105
- Skąd: Gdańsk/Kowale/Piła
- Auto: Mazda 929 Coupe HB 2,0 GLX, 84'
Mazda 626 GE FP, 95' + Koltec
Całkiem możliwe z tymi statystykami. Dzisiaj w Jaworznie stali KILKA GODZIN na jednym z wjazdów do miast i łapali wszystkich na alkomat. Co jakieś poł h zmieniali tylko kierunek kontroli. Akurat koledzy pracowali niedaleko w terenie to ich obserwowali. Do tej takie akcji bywały, ale krótko. Zwykle ustawali się kilka razy w miesiącu w poniedziałek rano i w niektóre weekendy wieczorami.
Coś musi być na rzeczy z tymi statystykami bo dziś o 6 rano na wylotówce na Poznań rzucali się pod koła wyłapując różna auta z każdego z trzech pasów, ja zwiałem bo drapnęli tego przede mną 
Nigdy tam takiego czegoś nie było.
Nigdy tam takiego czegoś nie było.
radzi89 napisał(a):czy mam obowiazek jechac za policjantem na stacje kontroli pojazdow jesli on sobie tego zazyczy ?
Nie masz obowiązku nigdzie jeździć. To "funkcjonariusz" powinien zapewnić sobie tester do badania poziomu hałasu. Jeśli go nie ma, może wezwać jednostkę posiadającą taki sprzęt.
Dzi@dek napisał(a):radzi89 napisał(a):czy mam obowiazek jechac za policjantem na stacje kontroli pojazdow jesli on sobie tego zazyczy ?
Nie masz obowiązku nigdzie jeździć. To "funkcjonariusz" powinien zapewnić sobie tester do badania poziomu hałasu. Jeśli go nie ma, może wezwać jednostkę posiadającą taki sprzęt.
Tak tez myslalem. Masz na to jakas podstawe prawna albo cos takiego ?
radzi89 napisał(a):Tak tez myslalem. Masz na to jakas podstawe prawna albo cos takiego ?
Nie mam, ale czytając
liberum napisał(a):http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/dzial5.html
nie ma ani słowa o obowiązku kierowcy w takim przypadku.
BTW
W którymś z ostatnich odcinków TVN Turbo Pirat, właśnie była taka sytuacja i wzywali ekipę z miernikiem do motoru.
liberum napisał(a): Wieć koledzy nie dajmy sie "POMPOWACZĄ"
loockas napisał(a):Całkiem możliwe z tymi statystykami. Dzisiaj w Jaworznie stali KILKA GODZIN na jednym z wjazdów do miast i łapali wszystkich na alkomat. Co jakieś poł h zmieniali tylko kierunek kontroli. Akurat koledzy pracowali niedaleko w terenie to ich obserwowali. Do tej takie akcji bywały, ale krótko. Zwykle ustawali się kilka razy w miesiącu w poniedziałek rano i w niektóre weekendy wieczorami.
Taka akcja pt. "trzeźwy poniedziałek" np. w Warszawie jest dosyć popularna, policja ustawia się na głównych trasach wlotowych o największym natężeniu i czesze większość kierowców. Bez tego nie byłoby statystyk
radzi89 napisał(a):przyznaje, ze nalezal sie bo zapomnialem zabrac z domu dowodu rejestracyjnego.
Radzi, dziwne że puścił Cię bez dowodu rejestracyjnego? chyba że znał Cię z nazwiska czy coś, przyznaj się
rudy rydz napisał(a):Radzi, dziwne że puścił Cię bez dowodu rejestracyjnego? chyba że znał Cię z nazwiska czy coś, przyznaj się
Pierwszy raz typa na oczy widzialem
Inna sprawa ,ze bez dowodu mozna jezdzisz , grozi to tylko mandatem z tego co wiem od 50 do 200 zl
Riki napisał(a):....a tam zazwyczaj jest ubezpieczenie, z tego co wiem to nieco więcej kosztuje
Kolejne 50 zl
radzi89 napisał(a):Kolejne 50 zlPrzepisy sie zmienily jakies rok temu
mnie w okolicach przemyśla kontrolowali (SG) i miałem dwa dowody rejestracyjne – problem w tym że żaden nie był od auta, którym jechałem

na szczęście bez mandatu.
(jechałem służbowym civiciem a dowody były od mojej hrvki i od służbowego scudo)
radzi89 napisał(a):Przepisy sie zmienily jakies rok temu
aaaaa... to zwracam honor
Policja mnie zatrzymuje tylko do "trzepania" wozu, nocą


Riki napisał(a):chcieli auto oblukać
Jeepem tak mialem dwa razy

a co jak niebede mial dowodu i oc auta
mandat 50 zl i moge jechac dalej
a co z prawem jazdy jakbym zapomnial
z dowodu osobistego sprawdza sobie przez kompa w aucie ze mam czy jak 
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
Za kazdy dokument 50 zl . Brak dowodu i OC 100 zl mandatu , jak nie masz swoich dokumentow to sprawdzaja Cie za pomoca danych jakie podasz , jesli nie da sie ich potwierdzic dopiero wtedy masz problem.
to niema tragedii
dzieki za info 
- Od: 26 wrz 2010, 12:12
- Posty: 2321 (4/1)
- Skąd: PUCK
- Auto: mazda 323f '99 2,0 ditd sport edition
viewtopic.php?f=312&t=106621&start=0
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości