Strona 1 z 1

323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 23 lis 2011, 00:43
przez pneumatikk
Hej wszystkim :)
Po sprzedaniu mojej MX-3 SOHC, mysle po nowym roku o kolejnej Madzi gdyz mocy bylo mi brak troszku.

Zastanawiam sie nad MX-3 V6, ale wiem ze K8 ciezko znalezc warte uwagi i z taka moca bliska do tej z fabryki :)
Opcja moze byc taka by znalezc np K8 ze zdrowa buda i silnikiem lipnym i zrobic SWAP na 2.0 KF (2.5 V6 odpada bo by mnie zjadl poki co :P). Z tym, ze z tymi cenami PB zaczyna juz byc kpina z nas kierowcow....
Dlatego, mysle o LPG...i np tez pod uwage biore 323F BA 2.0 V6 i LPG lub 1.8 DOHC (z LPG lub bez?).
Nie wiem co byloby najlepszym rozwiazaniem. Jezdze 75% miasto, 25% trasa i okolo 1000km miesiecznie.
Budzet ogolny na auto, przerobki i pierwszy serwis mialbym max 11.000 PLN.

Znacie tez moze spalanie KFa na LPG lub bez lub 1.8 DOHC na LPG lub bez?
Jak sie spisuja te motory z LPG i jaka najlepiej wybrac?

Tematow pewnie bylo wiele, ale do kazdej osoby pasuje co innego z roznych powodow. Dlatego chcialem poradzic sie was drodzy wspolMazdowicze w tej sprawie, co dla mnie mogloby byc najlepsze :)
Dzieki wielkie z gory! :)

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 30 lis 2011, 09:12
przez blizni129
Witam. Ja mam 1.8 BA BP DOHC z "podtlenkiem" LPG i powiem , że jezeli masz dobrze wykonaną sekwencyjną instalację to zarówno osiągi jak i spalanie są praktycznie identyczne jak na benzynie :). Oczywiście bardzo ważna jest też kondycja silnika , jak gaz wrzuciłem dopiero po zrobiebiu kapitalki silnika . Jestem zadowolony choć muszę powiedzieć, że coraz mniej się opłaca wrzucić nową instalację gdy gaz już prawie po 3PLN :| . Ja sporo zaoszczędziłem śmigając z padniętą sondą przy apetycie na 22-24l/100km gaz to zbawienie dla portfela.

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 30 lis 2011, 12:05
przez ucze1102
potwierdzam to co pisze blizni129, ja mam sekwencję od prawie dwóch lat i jestem bardzo zadowolony spalanie minimalnie większe niż na benzynie, silnik pracuje równo nie szarpie – dobry gazownik to 90% sukcesu. Druga sprawa to jakość gazu ja zawsze staram tankować na jednej stacji którą mam sprawdzoną, a stanowczo odradzam stacje kszaki. Mimo że robie w większości trasę (75% trasa, 25% miasto) to średnie spalanie mam około 13l LPG przy komplacie pasażerów, ale trasa trasie nie równa bo już nie raz miałem około 10l równierz z kompletem pasażerów.
A co do opłacalności zakładania instalacji, to zależy ile jeżdzisz rocznie i czy zamierzasz samochód zostawić u siebie na dłużej. Ja robię około 25000 rocznie i nawet przy cenie 3zł/l bym się nie zastanawiał tylko od razu zakładał.

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 11 gru 2011, 22:11
przez farciarz
ucze1102 napisał(a):potwierdzam to co pisze blizni129, ja mam sekwencję od prawie dwóch lat i jestem bardzo zadowolony spalanie minimalnie większe niż na benzynie, silnik pracuje równo nie szarpie – dobry gazownik to 90% sukcesu. Druga sprawa to jakość gazu ja zawsze staram tankować na jednej stacji którą mam sprawdzoną, a stanowczo odradzam stacje kszaki. Mimo że robie w większości trasę (75% trasa, 25% miasto) to średnie spalanie mam około 13l LPG przy komplacie pasażerów, ale trasa trasie nie równa bo już nie raz miałem około 10l równierz z kompletem pasażerów.
A co do opłacalności zakładania instalacji, to zależy ile jeżdzisz rocznie i czy zamierzasz samochód zostawić u siebie na dłużej. Ja robię około 25000 rocznie i nawet przy cenie 3zł/l bym się nie zastanawiał tylko od razu zakładał.


Nie wiem co to za post, ale przy spalaniu 13l lpg przy cenie nawet 2.80 a PB 95 przy spalaniu na trasie 7 litrów nawet w cenie 5,20 jaka obecnie panuje w kraju nie pokryje Ci nigdy kosztów instalacji, bo zysk na przejechanych 100 km w trasie jest rzędu 0 zł !!.

Przy założeniu że robisz 25 tysięcy rocznie a w zasadzie to w tym momencie możesz robić i 100.000 w trasie/miasto, max oszczędność spalania masz rocznie w plecy dość sporo do kosztów poniesionych na instalację . Więc zmień gazownika !! Pojedź na regulację, bo spalanie nie powinno w żadnym wypadku przekraczać w trasie 10 L

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 11 gru 2011, 22:21
przez Piterek17
@Farciarz z tego co widze to ucze ma KFa :) Więc 13l to chyba nie tak strasznie na 2.0 V6? ;)

U mnie w Z5 to jeszcze nigdy 10l gazu nie przekroczyłem, mimo, że czasem trochę "na wysokich obrotach" było ;)

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 11 gru 2011, 22:30
przez farciarz
Kolego sympatyczny ...... mając nawet KF-a który ma zaledwie 2 literki to 13 litrów gazu na trasie to porażka, bo "piotrusiowym" Kl-em 2.5 wyrobiłem się bezproblemowo w średniej 9 -9.5 literków gazu na 100 w trasie, więc nie wiem o czym w ogóle mowa :P

A jazda była w przedziale prędkości 110-150 w trasie ale średnio 120

Zresztą temat o LPG jest w całkiem innym dziale, więc bez sensu rozpisywanie się o jakichkolwiek niuansach dotyczących spalania gazu w tym dziale. <dupa>

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 11 gru 2011, 22:38
przez Piterek17
farciarz napisał(a):wyrobiłem bezproblemowo 9 literków gazu na 100 w trasie, więc nie wiem o czym w ogóle mowa :P

To ja robie swapa chyba :D 9 litrów LPG w KLu :D Koniec OT, sorry.

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 11 gru 2011, 22:51
przez luki_92_92
farciarz napisał(a):Nie wiem co to za post, ale przy spalaniu 13l lpg przy cenie nawet 2.80 a PB 95 przy spalaniu na trasie 7 litrów nawet w cenie 5,20 jaka obecnie panuje w kraju nie pokryje Ci nigdy kosztów instalacji, bo zysk na przejechanych 100 km w trasie jest rzędu 0 zł !!.


Co ty to za herezje głosisz farciarz, jak auto może palić 7l PB a 13l LPG, przecież to jest nie możliwe, chyba że ktoś sobie sam założył instalkę i jej nie regulował nigdy <glupek2>

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 11 gru 2011, 23:28
przez farciarz
Na trasie ??

Spytaj Piotusia ile spaliło w moich rękach jego MX6 w Kl-u jak jechaliśmy z Koszalina do Bydzi w sekwencji ( no chyba że pomyliłem LPG z benzyną ). No ale to by trzeba było jego zapytać, bo jak sądzę ma do dnia dzisiejszego wszystkie dane zużycia paliwa od początku jego użytkowania do dnia dzisiejszego.

Kolejna sprawa to zadaj pytanie Rulesowi jak porównaliśmy kiedyś jego spalanie madzi 6 2.0 w dieslu a mojej 1.5 na trasie z UK do PL. U mnie wyszło 6.1 literka przy prędkości średniej pomiędzy 110-140 na kółkach 14", a jak dobrze pamiętam u niego ok 6.4

Zresztą jak ktoś ma problem z wybraniem jednostki napędowej powinien najpierw zajrzeć do postu o spalaniu naszych mazd. Wówczas chyba łatwiej podjąć jakąkolwiek decyzję. Być może mój sposób jazdy zdecydowanie odbiega od techniki prowadzenia auta wielu forumowiczów, ale ja stwierdzam fakty jakie może być faktyczne zużycie nie "pałując" Madzi :)

Zresztą tak jak pisałem powyżej temat tutaj nie ma prawa bytu. Jest wątek o spalaniu naszych mazd i to powinno koledze pozwolić n wybranie jednostki napędowej. <spoko>

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 12 gru 2011, 12:43
przez ucze1102
7 litrów benzyny to tylko raz mi sie udało w trasie osiągnąć, ale to dawno było i sam jechałem, może mam ciężką nogę, a tak na poważnie to jadąc w trasie z kompletem pasażerów gdzie cały czas robisz redukcję i wyprzedzasz to te 13l LPG to uwierz że nie jest dużo, a tak jak pisałem wcześniej bez żadnego problemu równierz jadąc z kompletem pasażerów na LPG zejdę do tych 10L tylko że będe jechał "normalnie"

Re: 323F BA, MX-3 dylemat...

PostNapisane: 17 gru 2011, 10:35
przez BratCukierka
Farciarz, nie zapominaj dzięki czemu KL jest taki oszczędny... Inaczej jest rozwiązane sterowanie VRIS :).... tam włączają się przy obciążeniu silnika (nie wiem czy nie dopiero przy pełnym bucie) a w k8/kf przy konkretnych obrotach jak dobrze pamiętam i obciążenie nie ma na to wpływu...