Strona 1 z 1

Kontrolki silnika (check engine) i system kontroli trakcji (TCS i DSC)hyundai accent

PostNapisane: 11 lis 2011, 22:14
przez newuser
witam wszystkich, wiem ze nie ten dzial co więcej nie to forum :P ale jest tutaj troche lebskich ludzi wiec licze ze moze ktos mi pomoze, auto to hyundai accent z 2000r z silnikiem 1,5, palil sie check engine elm pokazal 3 bledy p136, p141 i p1128, pierwsze dwa bledy wiadomo od sondy lambda- po wymianie i skasowaniu bledow zniknely ale ten p1128 powraca, elm pokazuje nieznany blad – ktos wie co to moze byc?czy to moze byc cos z ukladem paliwowym bo na zmnym silinku auto bez dodania gazu przy odpalaniu gasnie jakby paliwo nie docieralo gdzie trzeba lub jakby sie przyslowiowe "ssanie" nie wlaczalo? czy to jeszce inna bajka niezwiazana z tematem.., jakby ktos mial jakis pomysl niech pisze prosze, do testu spalin jeszce troche czasu ale wolalbym sie pozbyc checka wczesniej :P

Re: [Mazda6 GG/GY] Kontrolki silnika (check engine) i system kontroli trakcji (TCS i DSC)

PostNapisane: 11 lis 2011, 22:29
przez Wojtek
zgadza sie nie ten dzial i nie to forum...
ale moze przyda sie Tobie...

p1128 – Upstream H02S Sensors Swapped
ale to od mazdy... :|

ps. watek przenosze do dzialu Moto

Re: Kontrolki silnika (check engine) i system kontroli trakcji (TCS i DSC)hyundai accent

PostNapisane: 11 lis 2011, 23:36
przez newuser
....ok odwiedzilem i poszperalem troche na forum hyundaia i prawdopodbnie problem tkwi w przeplywomierzu zobaczymy w takim razie...temat chyba mozna usunac,pzdr

Re: Kontrolki silnika (check engine) i system kontroli trakcji (TCS i DSC)hyundai accent

PostNapisane: 17 lis 2011, 04:05
przez Dominooo
Sonda lambda i przepływomierz to dwa takie najczęściej spotykane defekty w Hyunadi Accent II generacji 1999-2005. Miałem to auto i wymieniałem obie te części. objawy przepływomierza miałem podobne. Jeśli chcesz sprawdzić czy to faktycznie wina przepływki to odłącz jej wtyczkę, auto wejdzie w tryb awaryjny i przejedź się żeby sprawdzić czy objawy zniknęły.
Trzecim takim defektem w Accentach jak i Atosach było "branie oleju" silnikowego i to w takich ilościach, że dolewki trzeba było robić co 1500-2000 km bo prawie cały olej znikał. Z resztą jak się przegazowało silnik to z tyłu pojawiała się piękna niebieska chmura ;) Po przejechanych około 120tkm silnik "był do roboty" bo inaczej to można by było lać olej podczas każdego pełnego tankowania :)

PS
Przypływkę wymieniałem na jakiś zamiennik za 150 zł i nie polecam bo zaraz padła.
Kupiłem nową oryginalną za 500zł i auto jeździło jak trzeba.

EDIT
Możesz sobie jeszcze przeczytać o tym błędzie:
http://www.fixya.com/cars/t1471819-p112 ... dai_accent