Strona 1 z 4

Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 6 sie 2011, 12:46
przez kowalsky1
Witam
Szukam ekonomicznego japończyka do jazdy w 95% po miescie. Cena do 6 tys. zł. Co mozecie mi doradzic? Miesiecznie bedzie robione do 500 km.

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 6 sie 2011, 14:01
przez Dominator
Pytasz na naszym forum wiec odpowiem tak. Mazda 323p lub mazda 121. Silniki ok 1300ccm i będzie dobrze. Bardziej skłaniał bym sie ku 323p ale to tylko moja propozycja. Jesli udasz sie do konkurencji to bierz nissana micre lub toyotę starlet. Na yaris zabraknie..

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 8 sie 2011, 09:05
przez nemi
Ja bym chyba kupił Nissana Micrę.

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 8 sie 2011, 11:52
przez JohnnyB
nemi napisał(a):Ja bym chyba kupił Nissana Micrę.


Dokładnie, wybrałbym to samo auto. Miałem i użytkowałem przez 1 rok. Silnik benzynowy 1.0 małe opłaty, splania w mieście nie większe jak 6,5 litra (ja w cyklu mieszanym, wyrabiałem się w 5 – 5,5 litra). Dość żwawy silniczek, zrobiłem nim także kilka tras w czwórkę i też dała radę. Polecam wersję z zachodu. Są lepiej wyposażonę np. wspomaganie, szyberdach itp.
Jeśli udałoby Ci się trafić wersję z silnikiem 1,3 to jeszcze lepiej, jest mocniejsza a spalanie prawie identyczne.

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 8 sie 2011, 13:03
przez prezes83
Swift III generacji jeszcze by się nadał :)

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 9 sie 2011, 18:39
przez dadan
Ja proponuje Ci Hondę Civic z silnikiem 1,5 vtec-e ale 90 koni, tj rocznik 95-96. Masz lampkę econo i w lecie zmieścisz się w 6,5 L przy dosyć spokojnej jeździe. Na trasie najniżej udało mi się zejść do 5,2 L. Tanie części do tego fajny także w trasę (długa piątka 3,5 tyś obrotów przy 140 km/h). Sprzedawałem takiego z przebiegiem 285 kkm silnik i skrzynia ze 100 tys jeszcze by spokojnie pociągnęły, jedyny problem to rdza...Ale za 6 tyś powinno się coś znaleźć.

Micra też fajna opcja, 1.0 dosyć żwawy.

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 9 sie 2011, 20:50
przez Szymon
a ja bym kupił Miśka Colta :)
Poważna propozycja.

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 9 sie 2011, 22:50
przez Radex
Colt CJO, wygląda fajnie i jedzie :) ekstra autko

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 9 sie 2011, 23:05
przez Dominator
Radex napisał(a):Colt CJO, wygląda fajnie i jedzie :) ekstra autko

no jezdzi jezdzi, Zygu na ekspresowce, kolo Skarżyska pokazał trochu <diabełek>

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 9 sie 2011, 23:51
przez Szymon
dominator7 napisał(a):
Radex napisał(a):Colt CJO, wygląda fajnie i jedzie :) ekstra autko

no jezdzi jezdzi, Zygu na ekspresowce, kolo Skarżyska pokazał trochu <diabełek>


z nudów :P

tak poważnie to do samego miasta wystarczy 1.3. Tylko te skubańce nie miały obrotomierza. W zamian często miały klimę. 1.6 już jest bez kitu elastycznym samochodem, nawet w trasie. Słabą stroną może być gorsze wyciszenie przy środkowych słupkach i seryjny defekt polegający na niezwijaniu się samoczynnie pasów przednich.
Silnik bezproblemowy, oleju nie łyka. Rdzy ni ma ( przy kupnie warto sprawdzić pod spodem tył auta).
Uroda samochodu kontrowersyjna :)

W sumie to po znajomości za 6K i trzypak desperadosa to bym Ci mojego sprzedał :P

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 9 sie 2011, 23:54
przez loockas
No ja bardzo polecam Colta w tej budzie co Zyg ma. Ja jestem do tej pory pod wrażeniem jak ten 1,6 zamiatał. Moje MX-3 nie miało najmniejszych szans... Lekka buda, która na prawdę fajnie się prowadzi. Do tego (przynajmniej u Zyga) brak problemów z rdzą typowych dla Japońców z tego okresu.

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 10 sie 2011, 19:49
przez mlodyMazda
Honda Civic 1.3 w zupełności powinna wystarczyć.A jak znajdziesz zadbany model to jedyne co Cie bedzie interesowało to tankowanie.Miałem taką i w długie trasy jeździła ze mną i nigdy mnie nie zawiodła i nic za mojej kadencji w niej nie wymieniałem <spoko>

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 12:56
przez Radex
Chyba wychodzi na to że Cif vs Colt... zatem proponuje autorowi tematu niech poczyta więcej na temat jednego i drugiego a potem wsiądzie do obydwu autek i wybierze sam zwycięzcę któy bardziej mu będzie pasował :)

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 15:47
przez loockas
za 6k powinno się dać kupić Cifa VI gen. W tym wypadku sorry, ale Colt pod względem komfortu jazdy się chowa :P

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 16:07
przez Szymon
loockas napisał(a):za 6k powinno się dać kupić Cifa VI gen. W tym wypadku sorry, ale Colt pod względem komfortu jazdy się chowa :P


odgrywasz się, bo Cię objechałem? :P

Colt bedzie miał lepsze wyposażenie w porównywalnych cenach. Porównując te same roczniki Civ będzie droższy od Colta.


Miałem ten sam dylemat w momencie kupowania Kulta. Prawie kupiłem Civica, jednak był 1K droższy, a silnik miał 1.4 75KM

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 16:19
przez Radex
loockas napisał(a): Colt pod względem komfortu jazdy się chowa

jestem całkiego innego zdania bo jechałem nawet najbardziej ubogą wersją CJO 1.3 bez klimy, elektryki itd... a czułem się w tym aucie jak we własnej skórze..
typowy japończyk którego nie da się nie pokochać.
no ale ile ludzi tyle opinii. Tobie moze lepiej się jechało w Cifie niż w Colcie, ale nie możemy uogólniać. najlepiej jakby kolega sam przetestował obydwa modele

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 17:29
przez Barthez
kowalsky1 napisał(a):Szukam ekonomicznego japończyka do jazdy w 95% po miescie. Cena do 6 tys. zł. Co mozecie mi doradzic? Miesiecznie bedzie robione do 500 km.

przy takim przebiegu japończyk nie jest konieczny. Jeśli potrzebujesz czegoś na dojazdy do pracy (z budżetu wnioskuje że nie jest to stanowisko w zarządzie) rozważyłbym na twoim miejscu jeszcze inne alternatywy typu polo,corsa, fiesta, clio, punto, ibiza itp...
jeśli miało by być jeszcze taniej to kiedyś wpadł mi do głowy pomysł na starego diesla (bez turbo) którego można by zasilać "frytkami" np vw 1.6D ;) takie auto kupisz za 1kzl + jakiś remoncik za 2kzl ibedziesz sie cieszył darmową jazdą

Ps
kowalsky1 napisał(a):Szukam ekonomicznego japończyka

z mojego męskiego pkt. widzenia wolałbym japonke ;) albo jeszcze lepiej chinkę lub tajkę ;)

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 18:08
przez 4fly
Zyg napisał(a):Colt bedzie miał lepsze wyposażenie w porównywalnych cenach. Porównując te same roczniki
zgadzam sie w 100%

Pod Civic'iem 1.5 econo podpisuję się rękoma i nogami
miałem takiego tylko młodszego 115KM Świetne i oszczędne auto
(mi palił średnio 7/8 w mieście, trasa 6)

tylko tego z tym nowszym silnikiem nie dostaniesz za to siano

a jak byś chciał micre to moja znajoma ma na sprzedaż 1.0L 94r za 2,500
mechanicznie bez zarzutu, tylko powoli ruda na progach wychodzi...

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 19:15
przez pioterbezkitu
Ja to bym brał Civica 1.5 piąty gen, tylko blachy dobrze obejrzec, i lata aż miło :)

Re: Kupno ekonomicznego japończyka do miasta

PostNapisane: 11 sie 2011, 23:00
przez dadan
Mialem civic V gen z silnikiem 1,5 vtec-e 90 km i troche nowszy z silnikiem 1,5 Lsi wersja 115 km, ten pierwszy byl bardziej oszczedny, ten drugi dawal wieksze wrazenia z jazdy ( w koncu 25 KM wiecej) jednak za ta kaske zostaje tylko slabsza wersja. Siedzenia ma naprawde wygodne, robilem trase 1200 km i odczuwalem mniejsze bole niz w xedosie 6 w welurze.

Ostatnio jezdzilem fiesta dieslem 1,8 silnik kolo 2000 rocznik, tez bardzo oszczedny, jak chcesz to bedzie na sprzedaz za pare dni ma przebieg 120 tys i wyglada na naprawde zadbany, tylko ma czasami jakies dziwne loty z odpalaniem po calej nocy. Wlasciciele maja nowy samochod tego chca wypchnac. Pomyśl też nad almera w rocznikach 96.