Klub MazdaSpeed

Mam do was prośbę o poradę, gdyż mam problem jak w temacie mój ulubieniec ma jedną wadę LENI się strasznie, jak przewieźć tego nie małego psa bez szkód?
Bo do tej pory zawsze zostawał z tyłu burdel a ja się z tym zawsze strasznie męczyłem a i tak dużo jego sierści na siedzeniach zostawało.

Do bagażnika chyba za duży jest a i tak tam jest gorąco i jojczy strasznie jak raz chciałem aby tak jechał

Co za problem. Kupujesz tani chiński koc, i kładziesz go na siedzenia z tyłu, albo specjalną matę do przewożenia psów.

ale to jest husky a nie pudel,on lata po całym aucie z tyłu
koce mogą sobie wsadzić chyba ,że bym wszystko nim wyłożył, od podłogi po oparcia i zagłówwki i również siedzenia przednie, oraz całe siedzenia z tyłu bo wiatr i tak rozwieje sierść
myślałem raczej o tym aby jego czymś przykryć.

Albo jakiś sposób na ściąganie sierści z siedzeń jest sprawdzony?

Są maty do przewożenie psów, które zakłada się na tylną kanapę i zaczepia o zagłówki przednich foteli. Do tego szelki z klipsem do gniazda pasów i zwierzak jedzie bezpiecznie i ty masz spokój.

http://www.bizon.pl/mata-samochodowa-c-55_57.html coś tego typu ?


W sumie to jest fajny pomysł
dzięki

Tak, odwiedź allegro. Jest tego pełno w lepszych cenach.

zgadzam sie z Borysem i ogólnie polecam fajny patencik a z pieskiem spokój.

ps. dodam że mam owczarka z długą sięrścią, która jak wiadomo zmienia sie psiakowi

możesz też zdemontować tylną półkę z bagażnika i tam go posadzić...dodatkowo koce...i siatka gumowa od zagłówków do uchwytów nad drzwiami – co by nie przeskoczył....u kogoś takie coś widziałem dawno temu...miał bernardyna

Przenoszę do działu ogólnego.

Owiń mu łapki folią spożywczą, ogonek i tułów.Głowe mu zostaw, bo z niej dużo sierści nie wyleci.

Sory, ale musiałem