Strona 1 z 1

Madzia odnaleziona!

PostNapisane: 3 cze 2005, 06:04
przez Kreuzer
Witam!

Radosna nowina: moja skradziona w marcu Madzia 323F '91 odnalazła się!!! :–)))
Już zaliczyłem okazanie na parkingu Policji – niestety wnętrze jest dość zdewastowane, ale cała reszta chyba w zupełnym porządku i da się to wszystko powoli doprowadzić do należytego stanu. Ukradli ją widać jacyś ch... którzy ostatecznie nie bardzo wiedzieli co z tym fantem zrobić, bo charakter zniszczeń jest doprawdy trudny do wytłumaczenia...

Ze względu na powyższe poszukuję wszystkich tapicerek drzwi, tylnej półki i podsufitki (jest szyberdach), więc jeśli ktoś z Koleżanek/Kolegów miałby coś z tego na oku to będę wdzięczny za sygnał. Aha, no i oczywiście do wymiany są uszkodzone zamki drzwi plus coś ze stacyjką, być może też do wymiany.

Pozdrawiam!

Kreuzer

PostNapisane: 3 cze 2005, 06:38
przez Anade
Kreuzer napisał(a): Madzia 323F '91 odnalazła się! :–)))


gratuluje i bede sie rozglądał za częściami :)

PostNapisane: 3 cze 2005, 06:47
przez wojciech31
rowniez gratuluje <jupi>

PostNapisane: 3 cze 2005, 07:09
przez HIO
Tak sobie przegladalem i wpadlem na cos takiego: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=52562051
moze sie przyda. Pozdrawiam.

PostNapisane: 3 cze 2005, 10:32
przez Kreuzer
Dzięki z góry i z dołu za wszelkie sygnały. A czy może ktoś z Was przerabiał temat wymiany zamków? Czy dałoby się zrobić tak, żeby w efekcie zachować otwieranie wszystkich zamków jednym kluczem? Domniemuję że trzeba wziąć zamki na wymianę z jednego kompletu, z jednego egzemplarza?

PostNapisane: 3 cze 2005, 17:38
przez b2
dobrze domniemujesz. zamki + stacyjka. immobilizera nie masz?

PostNapisane: 3 cze 2005, 18:48
przez Kreuzer
Immo nie mam, akurat w tym przypadku dobrze bo to kolejna komplikacja. Hmmm... Czyli dwa zamki drzwi, ten od kufra, stacyjka... Aha, no i jeszcze zamek w schowku pasażera ;–)

PostNapisane: 8 cze 2005, 09:28
przez cwaniaq
A nie lepiej dać sobie spokój z zamkami tylko zrobić centralny na pilota ? Mniejszy koszt i zawsze to jakieś zabezpieczene. <jelen> ;)

...chyba trzeba alarm wstawić, mam identyczny rocznik madzi jak ty...po co to k...komuś kraść taki samochód ?

PostNapisane: 8 cze 2005, 09:34
przez b2
cwaniaq napisał(a):A nie lepiej dać sobie spokój z zamkami tylko zrobić centralny na pilota ? Mniejszy koszt i zawsze to jakieś zabezpieczene. <jelen> ;)


to jest jakieś wyjście, ale:
1. nie wiemy jak bardzo zniszczone są zamki.
2. jeździć z rozwierconymi dziurami w drzwiach to żadna frajda.
3. w sytuacji awaryjnej (zima, zdechł akumulator) nie dostaniesz się do auta, jeśli zamki nie działają z kluczyka.

PostNapisane: 8 cze 2005, 09:37
przez ravo
b2 napisał(a):2. jeździć z rozwierconymi dziurami w drzwiach to żadna frajda.
3. w sytuacji awaryjnej (zima, zdechł akumulator) nie dostaniesz się do auta, jeśli zamki nie działają z kluczyka.
_________________

ja tak mam nie mam dojscia do auta jak sie pilot popsuje bo nie mam zamkow :( jest plus ale i minus bo przeciez co za problem miec pilota ktory otworzy odrazu cale auto zlodzieje maja sprzet i jak chca to i tak ukradna, najlepszym zabezpieczniem jest jakies wlasne zabezpieczenie ale itak nei gwarantuje nic

PostNapisane: 8 cze 2005, 10:52
przez cwaniaq
to jest jakieś wyjście, ale:
1. nie wiemy jak bardzo zniszczone są zamki.
2. jeździć z rozwierconymi dziurami w drzwiach to żadna frajda.
3. w sytuacji awaryjnej (zima, zdechł akumulator) nie dostaniesz się do auta, jeśli zamki nie działają z kluczyka.

No ale zawsze tańsze rozwiązanie, już więcej zamków nie rozwalą, najwyżej szybę.
Można by było zrobić zamek w bagażniku czy coś, na wypadek tak jak mówisz, rozładowany akumulator.
A co do rozwierconych zamków, może w ogóle ich się pozbyć, zaszpachlować polakierować i spokój z tym.

PostNapisane: 8 cze 2005, 10:59
przez b2
cwaniaq napisał(a):A co do rozwierconych zamków, może w ogóle ich się pozbyć, zaszpachlować polakierować i spokój z tym.


co w 323f BG łączy się z demontażem klamek. a to już nie przejdzie na przeglądzie :P

PostNapisane: 8 cze 2005, 11:02
przez cwaniaq
Ale ja mówię o pozbyciu się zamka, otwór ten okrągły tylko zlikwidować po zamku, a klamki normalnie zostawić.