Klub MazdaSpeed

Witam,

Zblizam sie do Kupna Pierwszego własnego samochodu, ale nie jestem przekonany jaki wybrać, wcześniej chwile jeżdziłem stara mazda 323, teraz zastanawiam sie nad jakimś małym w miare oszczednym silnikiem do pojemnosci 1.6....Mój budzet to ok 5 000 na dzień dzisiejszy co mi proponujecie?


Prosze o konkretne typy, Stawiam na Mazde 323F 94-98 lub Opla Tigre, zapewne to drugie wysmiejecie:P, no ale z wyglądu autko git, słyszalem ze nie zle gnije...Prosze o jakieś konkrety.pozdro

jak piszesz, że podoba Ci sie tigra, to na ten wzór mógłbyś kupić mx3. Najlepiej po 1994 roku, czyli po liftingu (inny kokpit...bla bla bla), przyjemny lekki samochodzik, jeśli chcesz jeździć oszczędnie to oczywiście z LPG

Polecałbym 323 3d z motorem 1.3 bedzie oszczednie jak wspominałeś

Honda Civic 1.5 do 95'. Hatchback, naprawdę solidne autko, lekkie i nie pali dużo, części są tanie a naprawy nie są zbyt często potrzebne. Jak rozejrzysz się trochę na allegro to idzie wyszukać niezajeżdżone modele. Przeważnie wspomaganie, reg kier, el, szyby, el szyberdach, centrlny zamek, obrotomierz.
To na co musisz uważać w tym modelu to rdzewiejące tylne nadkola i tylna klapa.

STTRacing napisał(a):...Opla Tigre, zapewne to drugie wysmiejecie:P, no ale z wyglądu autko git, słyszalem ze nie zle gnije...Prosze o jakieś konkrety.pozdro

No gnije przynajmniej dwa egzemplarze które znam, nie wiem czy większość.

luk-kk napisał(a):

STTRacing napisał(a):...Opla Tigre, zapewne to drugie wysmiejecie:P, no ale z wyglądu autko git, słyszalem ze nie zle gnije...Prosze o jakieś konkrety.pozdro

No gnije przynajmniej dwa egzemplarze które znam, nie wiem czy większość.

+1
Jakbyś się jednak zdecydował, to koniecznie sprawdź. Ja mam u siebie spawane podłużnice z przodu. Ogólnie autko całkiem sympatyczne o ile nie potrzebujesz dużo miejsca.

STTRacing napisał(a):Mój budzet to ok 5 000 na dzień dzisiejszy co mi proponujecie?


Prosze o konkretne typy, Stawiam na Mazde 323F 94-98 lub Opla Tigre

przy tym budżecie szukaj tigry (najlepiej 1,4) i do max 4kzl resztę przeznacz na remonty
przy madzie raczej zakupisz mine, niewypał lub bombę do której będziesz musiał drugie tyle dołożyć. Ładne efki chodzą po ok 8kzl

jeśli chcesz ekonomicznie to nie ładuj się w pseudo sportowe badziewie...
kup coś małego i taniego w utrzymaniu np:
swift, micra, corsa, polo, ibiza, starlet itp – będą tańsze w użytkowaniu – samochód to nie tylko paliwo...

tigra = corsa

Może mitsubishi colt ?:) Bardzo fajne autka i mało awaryjne.

chmooreck napisał(a):tigra = corsa

jesli do corsy blachy masz w realu na stoisku z pomidorami to z tigrą bedzie mały problem

CJO


genialne autko, zwinny, osiągami potrafi pozytywnie zaskoczyć, eksploatacja bezproblemowa, w środku stosunkowo dużo miejsca.
jeśli miałbym taki budżet brałbym Colta

Barthez napisał(a):przy tym budżecie szukaj tigry (najlepiej 1,4) i do max 4kzl resztę przeznacz na remonty

w tym silniku praktycznie nie ma co sie zepsuć, a do tego na LPG pracuje jak by był stworzony do tego paliwa

chmooreck napisał(a):tigra = corsa

= naprawy za grosze

Barthez napisał(a):jesli do corsy blachy masz w realu na stoisku z pomidorami to z tigrą bedzie mały problem

prima aprilis w marcu – dobre

teti napisał(a):prima aprilis w marcu – dobre

czemu?
mysle, że niektóre elementy będą trudniej dostępne – to wszystko. Jeśli sie myle to mnie popraw

Radex napisał(a):eksploatacja bezproblemowa

tzn rzadko odwiedzasz serwis jeśli trafisz na zadbany egzemplarz a przy 15-18 letnim aucie moze byc maly problem co do 1,6 (113KM) to lubi sobie dziabnąć

Peugeot 306

1.4 – dość dobry
1,9D – bardzo dobry

Ja polecam napewno coś japońskiego.Ten colt to dobry przykład,mam też lancera z 95r. 1.6 16v 113KM i tylko olej na bieżąco i paliwo leje.Nic na f...

Potrafisz uzasadnić czemu nic na F ? Tego colta ruda Ci skonsumuje a na Peżo nie będzie śladu korozji.

Dodam, też, że silnik produkcji PSA 1,9D był eksportowany do Japonii (Suzuki na nim jeździ)

jaTEC niby uitarło się że francuzy to zło, ale te 306 to faktycznie dobre autka, kolega miał chyba ze 3 w rodzinie i bardzo sobie chwali, na prawdę dobre auta.

ale osobiście też nie kupiłbym Francuza ale to nie z powodu stereotypów tylko dlatego że bardzo lubię japońce

Również mogę powiedzieć, że ten peugeocik jest bardzo dobry.Moja siostra ma takiego od roku i zero problemów .Jedynie co uległo awarii to jakiś przekaźnik przez który auto nie odpalało.Koszt naprawy ? 20 zł śmieszne pieniądze.Ogólnie bardzo dobre samochody.

To jest tylko moje zdanie.A widzisz tu przekaznik tu coś jeszcze niby nic wielkiego,ale zawsze coś.

jaTEC napisał(a):A widzisz tu przekaznik tu coś jeszcze niby nic wielkiego,ale zawsze coś.

Skoro 20 zł naprawa to praktycznie nic . Ja sam jestem zwolennikiem Japanse car, ale jak wyżej koledzy jeżdzą tymi 306-kami to coś wiedzą na temat tego modelu . Osobiście nie brał bym francuza, to kwestia gustu . Ja polecam Almere GT
http://moto.allegro.pl/pilnie-sprzedam- ... 65359.html