Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich, jestem nowy na forum

Proszę o troszeczkę wyrozumiałości, ponieważ jest to mój pierwszy post.

Pytanie raczej kierowane jest do posiadaczy, lub byłych posiadaczy Alfy Romeo 156.

Posiadam obecnie AR 156 1.8 TS 144 KM Sedan

Mianowicie chodzi mi o to, że zamierzam zakupić Mazde 6 z silnikiem benzynowym 2.0 141 KM, lub 2.3 166 KM z przedziału rocznika (2003 – 2006) i chciałbym sie dowiedzieć czy warto zmieniać, czy sie raczej rozczaruje lub zawiode np. osiągami, elastycznością, zawieszeniem, komfortem, jakością itp.

Bardzo mi sie podoba moja obecna Alfa 156. Jestem z niej bardzo zadowolony i nawet zdementuje plotke o jej awaryjności (przynajmniej mojej Alfie nic sie nie działo) , ale chciałbym sobie odmienić i zmienić na troche nowsze auto.

Chciałbym jeszcze się dowiedzieć czy osiągi przyspieszenia (chodzi tu o wyprzedzanie) różnią się :
AR 156 1.8 (144 KM) do Mazda 6 2.0 (141 KM). Wiadomo moc to nie wszystko i wiem że liczy sie również moment i masa.

Jeżeli ktoś posiada, lub posiadał Alfe 156 to prosił bym o obiektywne porównanie tych aut.

Design w alfie 100% lepszy, mazda jest poprawna bez finezji, bez dodatków, itp.
Osiągi niestety też o wiele gorsze.
Więc jeśli Twoja Alfa nie należy do tych awaryjnych (skąd ją wziąłeś??? ) to nie zmieniaj na mazde bo będziesz żałował...

Pierwsze to ze w zlym dziale umiesciles temat. Drugie zapytaj kolegi Macieja Loreta z tego forum,on z tego co pamietam jezdzil Alfa a teraz dosiada M6 2.3 benz.

kolezka napisał(a):Design w alfie 100% lepszy, mazda jest poprawna bez finezji, bez dodatków, itp.
Osiągi niestety też o wiele gorsze.
Więc jeśli Twoja Alfa nie należy do tych awaryjnych (skąd ją wziąłeś??? ) to nie zmieniaj na mazde bo będziesz żałował...

Z Twojego komentarza wnioskuję, że Ty trafiłeś na jakiś nieudany egzemplarz bo nieudanej operacji plastycznej

Nie można powiedzieć, ze M6 jest nudnym autem bo stylistykę ma dużo bardziej wyszukaną niż inne auta tej klasy z tych lat. Osiągi takiego 2.0 w M6 i 1.8 w Alfie są niemal identyczne. M6 jest ciutkę cięższa, ale z 2.0 elastyczność będzie podobna jak w 1.8 w Alfie – spalanie myślę, że podobne. M6 jest jednak dużo większym autem – przestrzeń w środku jak i kufer jest nieporównywalna do alfy – 156 to jest jednak ciasne auto w swojej klasie. Przyjemność z prowadzenia w M6 jest również duża. Jest to też bezpieczniejsze auto i zazwyczaj masz już na pokładzie DSC (ESP) i 6 poduch. Nie mniej jednak moje zdanie jest takie, że jeśli nic się z autem nie dzieje i nie masz dzieciaków to zostań przy Alfie a jeśli masz dzieciaki lub dużo podróżujesz w więcej niż 2 osoby to możesz pomyśleć o M6, ale jak już będziesz zmieniał to na poliftową czyli od ok połowy 2005 bo pozbyła się paru niechlubnych bolączek, o których jest dużo w innych tematach no i po lifcie doszedł przede wszystkim 6 bieg. 1.8 będzie dla Ciebie za słabe, 2.0 jest sprawdzone a o 2.3 krążą skrajne opinie.

krabdul napisał(a):Nie można powiedzieć, ze M6 jest nudnym autem bo stylistykę ma dużo bardziej wyszukaną niż inne auta tej klasy z tych lat

Patrząc obiektywnie to alfa jest dużo bardziej ładniejsza, to jest samochód z duszą (zresztą takie opinie krążą).

krabdul napisał(a):Osiągi takiego 2.0 w M6 i 1.8 w Alfie są niemal identyczne

Mazda ma strasznie długie biegi, z Alfą 1,8 nie stawałem na światłach, ale stawałem na światłach z Astra Coupe 1,8 i Mazda nie ma polotu, natomiast mając Astre Coupe 1,8 stawałem z Alfą i szliśmy równo.
Więc wynika na to, że Alfa jest szybsza.

kolezka napisał(a):Patrząc obiektywnie to alfa jest dużo bardziej ładniejsza, to jest samochód z duszą (zresztą takie opinie krążą).

Raczej subiektywnie.
I moim subiektywnym zdaniem, powienienś wstawić zdjęcie wnętrza z polifta

kolezka napisał(a):Patrząc obiektywnie to

Subiektywnie. Mnie się bardziej podoba Mazda (ale poliftowa). Lubię klasyczne zegary.
Np. z powodu tubowych zegarów znienawidziłem nowe modele Mazdy.

Aha, i warto porównywać trochę "lepiej", tzn. z podobną kolorystyką:

jaceeek napisał(a):powienienś wstawić zdjęcie wnętrza z polifta

porównałem dwa roczniki 2005

Myjk napisał(a):Aha, i warto porównywać trochę "lepiej", tzn. z podobną kolorystyką:

To już wina mazdym, że nie można ładniejszej kolorystyki wybrać, Alfe możesz mieć w "bananowych" skórach, która moim zdaniem wygląda super.

Jeśli porównywać do polifta to będzie to odpowiednikiem

Zanim kupilem swoją Madzie to bralem pod uwage kilka roznych aut i byla wsrod nich alfa,
alfa odpadla jako pierwsza, jak dla mnie troche male wnetrze.

Noooo ale kto patrzy na "bananową" skore kupując auto

kolezka napisał(a):porównałem dwa roczniki 2005

Ja też.

kolezka napisał(a):To już wina mazdym, że nie można ładniejszej kolorystyki wybrać, Alfe możesz mieć w "bananowych" skórach, która moim zdaniem wygląda super.

Moim zdaniem pomieszanie czarnej deski ze srebrną konsolą i na dodatek z "bananową" skórą wygląda jak największa kupa jaką do tej pory widziałem -- siłą rzeczy, nie jest to dla mnie coś lepszego. W stanach robili beżowe deski i skórę (w przedliftach) łącząc to ze srebrem -- to też była masakra jakich mało.

kolezka napisał(a):Jeśli porównywać do polifta to będzie to odpowiednikiem

Alfy 156 bym nie wziął nawet gdyby mi dopłacali. Zatem nie, nie będzie odpowiednikiem

Myjk napisał(a):Alfy 156 bym nie wziął nawet gdyby mi dopłacali

Myjk napisał(a):Moim zdaniem pomieszanie czarnej deski ze srebrną konsolą i na dodatek z "bananową" skórą wygląda jak największa kupa jaką do tej pory widziałem -- siłą rzeczy, nie jest to dla mnie coś lepszego. W stanach robili beżowe deski i skórę (w przedliftach) łącząc to ze srebrem -- to też była masakra jakich mało.

O gustach się nie dyskutuje.

Wracając do porównania alfy i mazdy to w alfie można dostać lepsze wyposażenie.

kolezka napisał(a):O gustach się nie dyskutuje.

Poważnie? Trzeba było nie zaczynać.

kolezka napisał(a):w alfie można dostać lepsze wyposażenie.

W Skodzie i Fordzie, o Audi przez grzeczność nie wspomnę, można dostać lepsze niż w Alfie.
Za odpowiednią cenę. Tylko co z tego wynika?

PS kumpel miał Alfę 156 i mu podczas jazdy napinacze pasów wystrzeliły bez powodu.

Może zamiast tych dwóch aut Pug 407 ?

OMG, ale naćkane przycisków. Chyba właśnie za prostotę i czytelność najbardziej lubię M6 GG.

Ujeżdżam właśnie taką wersję 407 nie raz i idzie się przyzwyczaić.

Pierwszy raz jak wsiadałem, czułem się jak na Enterprise.

przyciskow to jest duzo w nowej astrze
Poco w ogole jest ten temat jezeli o gustach sie nie rozmawia ?
jezeli chodzi o trwalosc silnika, zawieszenia czegokolwiek to zadna alfa fiot czy furd nie mozna porownywac z mazda 2.0 b bo bije je wszystkie na glowe. Diesle maja swoje bolaczki ale 2.0 benz to naprawde udana konstrukcja i chyba nikt z posiadaczy takiej M6 nie zaprzeczy.

"Wracając do porównania alfy i mazdy to w alfie można dostać lepsze wyposażenie."
na upartego to moze i mozna, w mazdzie w standardzie (nie mowie o wersjach najubozszych, z reszta malo ich jest) jest wszystko czego potrzeba

JTD (pierwszy Common Rail Fiata) jest trwalszy od MZR-CD w dodatku odporny na złe paliwa.

Bardzo odporny na zaniedbania eksploatacyjne.

Mówię o wersji 1,9 105 koni.

No i warto wspomnieć, że Alfa zdobyła tytuł "Car of the Year" w 1998 roku.

Hubix napisał(a):JTD (pierwszy Common Rail Fiata) jest trwalszy od MZR-CD w dodatku odporny na złe paliwa.

Bardzo odporny na zaniedbania eksploatacyjne.

Mówię o wersji 1,9 105 koni.

porownujemy diesla czy benzyne jak diesla to moze porownacie z np. 1.9 TDi albo chocby 1.7 TD Oplowskim w pierwszych astrach ? A z nowych konstrukcji 2.2 Hondy .. nigdzie nie napisalem ze diesel mazdy jest lepszy od czegokolwiek aczkolwiek DiTD mozecie sobie porownywac z JTD napewno mu nie ustepuje
Napisalem czytelnie, ze 2.0 b – benz – benzyna jest na 100% trwalsza od wloskich czy francuskich wynalazkow

kolezka napisał(a):Jeśli porównywać do polifta to będzie to odpowiednikiem

Obrazek

to już jest AR 159...

156 miała swój lifting bodajże w 2003 roku, więc Myjk dobrze porównał – 156 po lifcie (od 2003) do M6 GG/GY po lifcie (od 2005).
159, to co najwyżej do M6, ale GH – o ile takie porównanie ma sens, raczej.