Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich moja mazda ma przejechane prawie 260 tyś km i używam oleju półsyntetycznego (10W40)najpierw Cooma angielski a ostatnio Oplowski też tych parametrów .Zbliża się wymiana i coraz więcej ludzi podpowiada mi abym zmienił olej na minerał 15W40 i podpowiadają Valvoline albo castrola ---powiedzcie co wy o tym sądzicie

Moim zdaniem jeśli nie łyka ci dużo oleju to mysle że nie ma sensu zmienać na gorszy, skoro i tak chyba cena za litr jest zbliżona.

Po co zmieniać na gorszy
Jak nie bierze dużo, to trzeba lać półsyntetyk (IMHO)

No tak macie pewnie rację ale bierze mi ok 0,8-1 litr na 10000 i stukają mi trochę zaworki

Zużycie 1 litra na 10 kkm jest normalne i takie być powinno. Wyciszenie zaworów mineralnym może się nie powieść...

daneex napisał(a):bierze mi ok 0,8-1 litr na 10000

W Sienach 1,3 na 1000 km silnik bierze 0,7l oleju.... – oficjalne dane z książki obsługowej... oczywicie mowa o nowym aucie

Opel dopuszcza zużycie oleju do 0.5 litra na 1000 km dla nowego silnika – przynajmniej było kilka lat temu...

Mazda w K-series V6 dopuszcza normatywne zuzycie do 0.7L/1000km i to jest w sumie zrozumiałe, ze względu na konstrukcję silnika. Ale dlaczego niby 1.3 R4 ma brać 0.7L /1000 ?
HEh, chociaż i tak to wszystko nic – kuzynowi Vectra B '2000 1.8i 16V po 200kkm łykała 5L na 1000km Ale to chyba się nie miesci jush w żadnych normach – podobno opel stwierdził wadę konstrukcyjną w silnikach i wzywał włascicieli aut do ASO na wymianę silników

A co do tematu – po co wymieniać na mineralny, skoro jest dobrze na półsyntetyku, zalecanym z resztą przez mazdę ?

Pozdrawiam
Smirnoff

nemi napisał(a):Wyciszenie zaworów mineralnym może się nie powieść..

W Mojej 323 1,6Ti z 1988 roku kiedyś pomogło. W 100%!

Ja jeżdżę tylko na Mobilu. Czy mineralny, czy syntetyczny-zawsze Mobil.
Sam nie wiem, dlaczego...


Polecam tylko i wyłącznie oleje markowe.
Nie polecam wyrobów polskich typu Lotos itd

Yoshi323 napisał(a):

nemi napisał(a):Ja jeżdżę tylko na Mobilu. Czy mineralny, czy syntetyczny-zawsze Mobil.
Sam nie wiem, dlaczego...

Pewnie za duzo reklam sie naogladales. Dzisiejsze oleje sa do siebie bardzo podobne. Ich parametry techn. i normy jakosci jakie spelniaja zawsze sa podane na opakowaniu.

sla napisał(a):Dzisiejsze oleje sa do siebie bardzo podobne

Zgadzam się w 100%.
O ile do tych olejów nie zaliczymy Lotosa, Hipola itp.

sla napisał(a):nemi napisał:
Ja jeżdżę tylko na Mobilu. Czy mineralny, czy syntetyczny-zawsze Mobil.
Sam nie wiem, dlaczego...

to nie "nemi napisał"

Yoshi323 napisał(a):O ile do tych olejów nie zaliczymy Lotosa

Lotos niczym nie rozni sie od Mobila... No... moze poza butelka.

Czy chcesz powiedzieć że Ci co mają zalany Mobil to zrobili glupstwo .

Dwa lata temu na zajęciach na Polibudzie w Białym robiliśmy na zajęciach badania porównujące 2 oleje castrol i lotos. W badaniach nie było różnicy w lepkości ani w procesie starzenia castrol był z tym lebszy że to magnatek i było widać pod mikroskopem w składzie igiełki magnetyczne które przyklejały się do metalu utrzymując między metałem a igiełką olej. W łomży w seacie zalecano kiedyś oleje castrol magnatek i było kilka reklamacji.....silniki się przycierały bo igiełki magnetyczne które zawierał ten olej to zaklejały smok od pompy oleju......koszty były duże...

Zgadzam się z tobą Krzysiek626