Klub MazdaSpeed

Halo.
Na jakiś czas muszę się rozstać z Mazdą i podczas poszukiwań "samochodu zastępczego" trafiłem na oferty Nissana Almery N15.
Czy ktoś z Was miał kiedyś styczność z tymi samochodami? Rozglądam się za 1.4 87KM lub 1.6. Na co trzeba zwrócić szczególną uwagę przy zakupie? Wiem, że na rdzę progów i nadkoli szczególnie.
Upatrzyłem sobie póki co taką:
http://moto.allegro.pl/nissan-almera-n1 ... 62790.html
Poprosiłem też już o zdjęcia całego lewego boku bo ewidentnie nie chce pokazać przedniego błotnika
Będę wdzięczny za wszelkie porady.

no dobra, ale o aucie,nie o mnie

rozumiem ze szukasz czegos ekonomiczniejszego, bo postepu technologicznego to nie zrobisz. kolega smigal 1,4 i nie nazekal – zwykle wozidelko
ja w nyssanku mialem problem z przeplywka i automatem. jak zrobilem to byl nie do zabicia (micra 1,3 AT) ja polecam
ps
raczej glosno w srodku – ale sie przejedz...

nie chodzi mi o sens kupowania, ale o same cechy, wady i zalety.
Sens niestety tłumaczy sytuacja, która zmusiła mnie do sprzedaży
Póki co jestem blisko decyzji o zakupie Colta CJ0 1.6
Dzięki za podpowiedź. Potwierdza to moja dobrą opinie o tym aucie

Zyg napisał(a):Póki co jestem blisko decyzji o zakupie Colta CJ0 1.6

colt 1,6 pali sporo... siostra ma taki to wiem.
almera zdecydowanie mniej ale 1,4

moja micra zarla cale 6 na miescie a na trasie raz udalo mi sie z niej wycisnac 5,5!!! jak sie nie staralem to zawsze bylo 5,2...
ps
colt tez jest glosny

moja micra ma nastukane chyba ponad 400kkm. jest to 1.0 i spokojnie jest w stanie rozpędzić się do 175 km/h. jak ja jeździłem to na dojazdy do wawy i po wawie mieściłem się w 5,5 litra.
szczerze więc polecam Nissany z tego okresu. Poza przepływką jak pisał bartemz nie miałem innego problemu. wymieniłem łańcuch rozrządu i kumpela już rok śmiga kolejny
Kańciasty głośny ale chyba sobie jeszcze razk kupie taką micre, ale tym razem juz tylko 1,3 :–)

Zjeździłem Almerą blisko 100tkm i złego słowa powiedzieć na nią nie dam
Wygląd, jak wygląd (nie każdy lubi styl "macho" ), ale za to naprawdę niekłopotliwe, trudne do zepsucia auto – sprzedałem swoją 1.6 jakiś rok temu z przebiegiem 220 tkm i spotykam czasem nowego właściciela – założył lpg i twierdzi, że jest bardzo zadowolony.
Problemy – rdza – oblukać szczególnie tylne progi, tylną klapę oraz miskę olejową.
Silniki benzynowe nie do zabicia – osłuchać rozrząd czy zbytnio nie hałasuje – jak głośno dzwoni to koszty – ca. 1000 pln, ale potem kolejne 300 tkm można nakręcać
Silnik 1.4 ponoć daje radę, ale 1.6 będzie przyjemniejszy w trasie, a pali praktycznie tyle samo (u mnie śr ok. 7l trasa/miasto-80/20%)
Polecam wersje SLX lub SR – przyjemniejsze i trwalsze wnętrze oraz lepsze wyposażenie.
jakby co pytaj

pzdr

Dziękuję wszystkim za pomoc. Zdecydowałem się jednak na Mitsu Colta CJ0 Temat można zamknąć/koszować/zostawić. Wedle uznania