Mazda6 czy Vectra C – prośba o pomoc przy wyborze samochodu.
1, 2
Witam!!!
Planuję kupić M6 kombi około 2003 rok budżet około 25 tys. W M6 myślę bardziej o kombi i chyba diesel bo benzynek jest strasznie mało 2.0. Jeśli benzynkę to do zagazowania. Robię rocznie około 15 tys km.
I tutaj pojawił mi się dylemat. Czy może nie rozważyć jeszcze Vectry C? Ceny podobne, ale chyba nie ma problemów z tak szybką rdzą? W Vectrze mam dylemat co do ewentualnego silnika. Ma ktoś może porównanie który silnik lepiej ciągnie i jest lepszy w utrzymaniu? 2.0 disel w M6 czy 2.2 też diesel w VC? Albo ewentualnie te same pojemności ale w benzynce ale do zagazowania (czyli też 2.0 i 2.2)?
Może ktoś się orientuje jaki jest koszt konserwacji nadkoli tylnych w M6 jak nie zrobili tego serwisowo i nie ma już gwarancji?
pozdrawiam
Planuję kupić M6 kombi około 2003 rok budżet około 25 tys. W M6 myślę bardziej o kombi i chyba diesel bo benzynek jest strasznie mało 2.0. Jeśli benzynkę to do zagazowania. Robię rocznie około 15 tys km.
I tutaj pojawił mi się dylemat. Czy może nie rozważyć jeszcze Vectry C? Ceny podobne, ale chyba nie ma problemów z tak szybką rdzą? W Vectrze mam dylemat co do ewentualnego silnika. Ma ktoś może porównanie który silnik lepiej ciągnie i jest lepszy w utrzymaniu? 2.0 disel w M6 czy 2.2 też diesel w VC? Albo ewentualnie te same pojemności ale w benzynce ale do zagazowania (czyli też 2.0 i 2.2)?
Może ktoś się orientuje jaki jest koszt konserwacji nadkoli tylnych w M6 jak nie zrobili tego serwisowo i nie ma już gwarancji?
pozdrawiam
- Od: 28 sie 2010, 18:02
- Posty: 19
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 6 diesel 2,0 kombi
2003r
Ja mam porównanie jeżeli chodzi o wnętrze Opel ma badziewne podatne na zarysowania plastiki ,w środku wszystkie elementy skrzypią a bujam się ze sprzedażą traktora już pół roku(2.0 DTI).Za 17-ście nie mogę opylić.Co do silnika niestety nie mam porównania.
-
Arkadius 73
no wykończenie wnętrza M6 ma lepsze ale mi chodzi bardziej też o budę... Bo jak się ogląda niby te mazdy to niby 7 letnie auto i wychodzi rdza na nadkolach i np na elementach pod maską. Nie ukrywając się boje że za 4 lata ten samochód będzie wyglądał jak vectra A po 20 latach... A jak starsze mazdy? mocno gniją?
pozdrawiam
pozdrawiam
- Od: 28 sie 2010, 18:02
- Posty: 19
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 6 diesel 2,0 kombi
2003r
GF ki mocno nie ale zazwyczaj tylne nadkola i klapa na rancie. GE juz o wiele lepsze pod wzgledem zabezpieczenia przed rdza. ale taka prawda ze kiedy robili o wiele lepsze auta
chcesz miec mlodsze auto, licz sie z mankamentami
chcesz miec mlodsze auto, licz sie z mankamentami
Sorki może za głupie pytanie ale co to oznacza GF ki i GE? że jakoś przed i po lifcie?
Ale właśnie jak myślicie warto np zrezygnować z M6 na koszt Vectry czy ogólnie M6 wygrywa innymi atutami?
Ale właśnie jak myślicie warto np zrezygnować z M6 na koszt Vectry czy ogólnie M6 wygrywa innymi atutami?
- Od: 28 sie 2010, 18:02
- Posty: 19
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 6 diesel 2,0 kombi
2003r
mareczek11400 napisał(a):Sorki może za głupie pytanie ale co to oznacza GF ki i GE? że jakoś przed i po lifcie?
Mazda 626 GE
Mazda 626 GF przed liftem

Mazda 626 GF po liftingu

ja bym vectry na pewno nie kupił, po prostu dokładnie obejrzałbym m6 przed zakupem i spędził więcej czasu nad szukaniem zdrowego egzemplarza, a po zakupie zrobił jakąś konserwację podwozia i cieszył się autkiem i dbał o niego

ale dlaczego byś nie kupił? bo Ci się nie podoba czy z powodu jakiś innych powodów? Ja obecnie jeżdżę vectrą A i to jest tragedia jeśli chodzi o rdzę i się zastanawiam czy Mazda tylko niektóre elementy ma podatne na rdzę czy za jakieś 5 lat nie będzie miała np pół podłogi...
. W oplach nowszych już nie ma tego problemu bo wystarczy np popatrzeć na astrę B i tam już nie ma problemu rdzy :/
- Od: 28 sie 2010, 18:02
- Posty: 19
- Skąd: Białystok
- Auto: Mazda 6 diesel 2,0 kombi
2003r
Jeśli chodzi o porównanie diesli:
2,0 CITD a 2,0 DTI to ekhm...
Przejedź się jednym i drugim.
2,0 DTI Opla ma parametry gorsze niż nie jeden 1,9 TD z początku lat 90.
Do tego dochodzą kiepskie pompy wtryskowe.
2,0 CITD a 2,0 DTI to ekhm...
Przejedź się jednym i drugim.
2,0 DTI Opla ma parametry gorsze niż nie jeden 1,9 TD z początku lat 90.
Do tego dochodzą kiepskie pompy wtryskowe.
Autor tematu pytał o 2.2DTI (125KM)
Nie mam zamiaru bronić Opla, ale z tym porównaniem 2.0DTI(101KM) i 1.9TD(75KM) przesadziłeś.
no chyba że chodziło ci o TDI (90KM/110KM)
W rodzinie jest ten 2.0DTI (101KM) w Astrze II- głośny jak traktor- szczególnie zimny (typowy dieslowski klekot), ale stosunkowo dynamiczny i oszczędny, choć ponoć wcześniej czy pozniej problemy z tą pompą wtryskową są nieuniknione, do tego mało jest "fachowców", którzy potrafiliby ją skutecznie naprawić/zregenerować, a nowa kosztuje krocie
Nie mam zamiaru bronić Opla, ale z tym porównaniem 2.0DTI(101KM) i 1.9TD(75KM) przesadziłeś.
no chyba że chodziło ci o TDI (90KM/110KM)
W rodzinie jest ten 2.0DTI (101KM) w Astrze II- głośny jak traktor- szczególnie zimny (typowy dieslowski klekot), ale stosunkowo dynamiczny i oszczędny, choć ponoć wcześniej czy pozniej problemy z tą pompą wtryskową są nieuniknione, do tego mało jest "fachowców", którzy potrafiliby ją skutecznie naprawić/zregenerować, a nowa kosztuje krocie
mareczek11400 napisał(a):ale dlaczego byś nie kupił? bo Ci się nie podoba czy z powodu jakiś innych powodów? Ja obecnie jeżdżę vectrą A i to jest tragedia jeśli chodzi o rdzę i się zastanawiam czy Mazda tylko niektóre elementy ma podatne na rdzę czy za jakieś 5 lat nie będzie miała np pół podłogi.... W oplach nowszych już nie ma tego problemu bo wystarczy np popatrzeć na astrę B i tam już nie ma problemu rdzy :/
przede wszystkim bo mi sie nie podoba
jesli chodzi o mechaniczne i uzytkowe kwestie to nie wypowiem sie bo nigdy vectra nie jezdzilem.
brzydki auto na pewno nie jest ale o wiele bardziej podobaja mi sie japonce, poza tym w jakiekolwiek inne nie japonskie auto siade to nie czuje ze auto ma dusze.
japonczyki calkiem inaczej sie prowadza, zazwyczaj elastyczne silniki no i charakterystyczny wyglad
jesli chodzi o rdze w 626 GF przed i po lifcie to bolączką tych aut są rdzewiejące tylne nadkola. ale to kwestia ok 500-800zl jesli chodzi o wsawienie reperaturek. moze rdzewiec troszeczke klapa tylna na rancie. poza tym podwozie nie rdzewieje ani nie ma jakichs dodatkowych problemow.
samochod absolutnie bezproblemowy w uzytkowaniu.
niektorzy mowia ze sa bardzo nudne bo nic sie w nich nie dzieje, przekrecasz kluczyk i jedziesz chocby 10.000km.
przejechalem duzo roznych tras, typu PL-LUX-PL 2400km. PL-CZ-PL 1300km. PL-CZ-PL 900km. PL-AUS-PL 1000km...... bylo tego troche, nie katuje jej, dbam o nia i kontroluje czy wszystko jest ok, nidy Madzia mnie nie zawiodla,
aha zapomnialem, jeszcze jedna czesto pojawiajaca sie usterka sa błędy czujników ABS.
wystarczy trochę poczytać i wiemy że często są spowodowane zaśniedziałymi lub zawilgoconymi stykami które wystarczy przeczyścić. czasem to nie wystarczy i trzeba wymienić czujnik. jest to koszt około 150zł
Tak poza tym – M6 2003 kombi za 25tyś.zł to nie wiem czy dostaniesz w dobrym stanie.
Na pewno hatchbacka czy sedana za 25 tyś zł nie dostaniesz. No chyba, że chcesz dokładać kasy w remont. Moim zdaniem dobra M6 zaczyna się od 30 tyś.
Za 25 to 99% przekręcone liczniki.
Albo sam jedziesz go Niemiec czy Austrii po auto.
Życzę powodzenia.
Na pewno hatchbacka czy sedana za 25 tyś zł nie dostaniesz. No chyba, że chcesz dokładać kasy w remont. Moim zdaniem dobra M6 zaczyna się od 30 tyś.
Za 25 to 99% przekręcone liczniki.
Albo sam jedziesz go Niemiec czy Austrii po auto.
Życzę powodzenia.
http://www.grandpixel.pl My WebSite :)
jesli chodzi o mechaniczne i uzytkowe kwestie to nie wypowiem sie bo nigdy vectra nie jezdzilem.
brzydki auto na pewno nie jest ale o wiele bardziej podobaja mi sie japonce, poza tym w jakiekolwiek inne nie japonskie auto siade to nie czuje ze auto ma dusze.
japonczyki calkiem inaczej sie prowadza, zazwyczaj elastyczne silniki no i charakterystyczny wyglad
Z tą "duszą" to odczucie subiektywne... W ssabie i moim obecnym roadsterze też jest zupełnie inaczej, niż w ordynarnym "niemcu" czy "francuzie"
Mistrza cechuje spokój i długie ruchy.
Dusza duszą ale tu chyba chodzi o to, żeby autko służyło i nie było studnią bez dna. Sugerując się mitami o danej marce można się mocno zdziwić. Nawet na M6 można się zdrowo przejechać, choć to piękne auto. Vectra C opinii najgorszych nie ma ( dajcie spokój z vectrami A czy B – to już inna bajka), może jest ciut gorzej wykonana, ale dobrze utrzymana Madzia jest nieco droższa. Realnie oceniając decydując się na Vectre C masz w tych pieniądzach większy wybór + w razie ewentualnych napraw tańsze części. Oczywiście jeśli uda Ci się znaleźć M6 i po sprawdzeniu będzie wporzo – to bierz Madzie. Słuchając historii kolegów z dieslami rozważyłbym zakup benzyny i wstawienie sekwencji (sam sobie odpowiedz dlaczego tak dużo M6 w dieslu jest na sprzedaż) . Dodatkowo M6 w benzynie ma łańcuch, więc oszczędzasz na wymianie;–) Powodzenia w polowaniu 
- Od: 2 cze 2009, 19:59
- Posty: 144
- Skąd: DPL
- Auto: Honda Civic EU9 1.7ctdi
Moja ex: 323C (BA)
megabebzon napisał(a):Z tą "duszą" to odczucie subiektywne... W ssabie i moim obecnym roadsterze też jest zupełnie inaczej, niż w ordynarnym "niemcu" czy "francuzie"
dokladnie, dlatego najwazniejsze w czym Tobie najlepiej. auto ma Tobie sluzyc i Ty masz sie w nim dobrze czuc
a czy kupisz udany model to juz efekt zbierania wczesniejszej wiedzy na temat danego modelu oraz szczescia.
nigdy do konca nie wiadomo co sie kupic, a auto jak auto, przedmiot martwy i kazde moze czasem lub czesciej nawalic
zycze powodzenia w wyborze, pochwal sie pozniej
Mazda 
Po doświadczeniach z użytkowania służbowej Vectry C (1,5 roku, 100kkm) zdecydowanie polecam mazdę. W oplu ładna, nieco reprezentacyjna buda, ale środek jak gdyby zakład przetwórstwa plastików i PET miał wewnątrz wystawę końcowych wyrobów swojej linii produkcyjnej. Plastiki rysujące się, wycierające się elementy wykończeniowe klamek wewnętrznych, szaro i ponuro... Poza tym częste (choć drobne) awarie elektryki, skutecznie dźwigające ciśnienie użytkownikowi. Subiektywnie – nie polecam, z zewnątrz podobnie, ale w śroku różnica przynajmniej o klasę – na korzyść madzi, of course
W każdym razie powodzenia w poszukiwaniach:)

Po doświadczeniach z użytkowania służbowej Vectry C (1,5 roku, 100kkm) zdecydowanie polecam mazdę. W oplu ładna, nieco reprezentacyjna buda, ale środek jak gdyby zakład przetwórstwa plastików i PET miał wewnątrz wystawę końcowych wyrobów swojej linii produkcyjnej. Plastiki rysujące się, wycierające się elementy wykończeniowe klamek wewnętrznych, szaro i ponuro... Poza tym częste (choć drobne) awarie elektryki, skutecznie dźwigające ciśnienie użytkownikowi. Subiektywnie – nie polecam, z zewnątrz podobnie, ale w śroku różnica przynajmniej o klasę – na korzyść madzi, of course
W każdym razie powodzenia w poszukiwaniach:)
Mistrza cechuje spokój i długie ruchy.
lucasskywalker napisał(a):sam sobie odpowiedz dlaczego tak dużo M6 w dieslu jest na sprzedaż
Może dlatego że moda na ON w naszym kraju ...
Na pewno nie jest to spowodowane usterkowością tej jednostki.
lucasskywalker napisał(a):sam sobie odpowiedz dlaczego tak dużo M6 w dieslu jest na sprzedaż
A ile tych M6 w dieslu jest na sprzedaz? Bo na allegro to widze ze Vectry C w dieslu jest prawie 2 razy wiecej. Czy to musi znaczyc ze ta Vectra C jest dwa razy gorsza?

Hubix napisał(a):2,0 CITD a 2,0 DTI to ekhm...
Hubix napisał(a):2.2 DTI to popis, całe 125km z takiej pojemności
Zawsze można wybrać nowocześniejszy 1.9 CDTI (120KM/150KM) tylko pewnie Vectra C z takim motorem w zakładanym budżecie się nie mieści
lucasskywalker napisał(a):sam sobie odpowiedz dlaczego tak dużo M6 w dieslu jest na sprzedaż
To są niezawodne japońskie samochody "prosto od niemieckiego dziadka z garażu", w których wymienia się tylko płyny, paski, filtry, opony i może co najwyżej klocki hamulcowe
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości