Tito01 napisał(a): Niby ta moc, osiągi, sterowność, ale z drugiej strony plastik, masa elektroniki... Chyba wolę już auta z lat 90, dokładnie te które wymienił Piotruś.
co jak co, ale japonce z lat 90-tych nie slynely raczej z bogato i stylowo wykonczonego wnetrza. wsiadajac do civica z poczatku dekady, czy nawet takiej imprezy 1 generacji, myslalo sie raczej "o matko swieta", niz "wow, ale to ladne".