Klub MazdaSpeed

brii · przez **brii** » 12 gru 2007, 17:34

To jest właśnie ten ból – jak się wiezie kogoś benzyną i chce się wyprzedzać szybko to zaczynają się odgłosy "sportowe". Ludzie mają wrażenie, że diesel o tej samej pojemności jest znacznie szybszy bo wydaje im się, że robi to bez wysiłku... Ludzie myślą, że jakby go wkręcić dalej to dopiero byłby but, a tu niespodzianka – podczas takiego "luźnego" przyśpieszania diesel daje z siebie wszystko...

Puhcio · przez **Puhcio** » 12 gru 2007, 18:49

magicadm napisał(a):a turbo u dmucha od 1800 obr/min (więc nie liczy na kopa tam gdzie go nie ma).

Takie sprostowanie – turbo dmucha cały czas, tylko powyżej pewnych obrotów jest efektywne.

A co do porównania – z góry nie ma sensu. Jak już ktoś wspomniał, należałoby porównywać
turbo-benzynę z turbo-dieslem. Wtedy diesel przegrywa we wszystkim, oprócz spalania <lol>

Ten zachwycany przez was moment obrotowy – też jest, równie wysoki ... i dostępny w dużo
szerszej gamie obrotów.

Większość zalet podawana przez was, jest właśnie spowodowana turbiną. Polecam kiedyś jazdę
turbo benzyną <diabełek>

Ps. Przy tym wyśmianym warczeniu silnika benzynowego ... polecam
przejażdżkę 5, 6 cyl lub boxer z turbiną. Zakochacie się w samym dźwięku

brii · przez **brii** » 12 gru 2007, 18:56

Puhcio napisał(a):Clio 1.2 V8

V8

Osiem garów przy pojemności 1.2 <szok>

Maciej Loret · przez **Maciej Loret** » 12 gru 2007, 19:08

brii napisał(a):
Puhcio napisał(a):Clio 1.2 V8

V8
Osiem garów przy pojemności 1.2

4 pod maską i 4 zeptery w bagażniku...

Puhcio · przez **Puhcio** » 12 gru 2007, 19:22

brii napisał(a):Osiem garów przy pojemności 1.2

Hardcore nie ?

Dla mnie jest prawie jak V8

magicadm · przez **magicadm** » 12 gru 2007, 19:34

Puhcio napisał(a):Polecam kiedyś jazdę
turbo benzyną

Kumpel ma Octavię RS. Podobno 200KM (po dłubaniu).

Podobno lata, nie jeździ, też bym tak chciał, ale nie mam wujka na CPNie...

Zejdźmy na ziemię.

brii · przez **brii** » 12 gru 2007, 19:40

Puhcio napisał(a):Hardcore nie ?

Nooo – prawie jak K8

Adaś · przez **Adaś** » 12 gru 2007, 19:47

magicadm z tego co pisałeś to auto jest Ci generalnie potrzebne do wypadów za miasto, bo po Warszawie poruszasz sie ZTM – więc po co Ci diesel?:) Kup mocnego benzyniaka

Maciej Loret · przez **Maciej Loret** » 12 gru 2007, 19:54

magicadm napisał(a):Kumpel ma Octavię RS. Podobno 200KM (po dłubaniu).

180KM, po dłubanie dużo więcej niż 200KM, ale wiadomo jak jest z takim dłubaniem...

magicadm napisał(a):Podobno lata, nie jeździ, też bym tak chciał, ale nie mam wójka na CPNie...
Zejdźmy na ziemię.

Liczba KM nie świadczy o lataniu... Przynajmniej dla mnie...
Chyba, że lata po drodze jak Żyd po pustym sklepie...

Bartek1986 · przez **Bartek1986** » 12 gru 2007, 20:17

Maciej Loret napisał(a):Liczba KM nie świadczy o lataniu

No ale taka 200 stu konna turbo benzyna ma już trochę NM

pojeździć można...

Jeździłem okcawia 1.9 TDI zrobioną na 150 KM, nie pamiętam ile NM ale to paki miała lekko ponad 8 sekund a średnie spalanie jakie mi sie udało osiągnąć w trasie to 4.8 litra z klimą <jelen>

Maciej Loret · przez **Maciej Loret** » 12 gru 2007, 20:23

Bartek1986 napisał(a):No ale taka 200 stu konna turbo benzyna ma już trochę NM pojeździć można...

Nie wiem ile ma Nm (bo o te chyba Ci chodziło), mnie to nie bardzo interesuje...

Bartek1986 napisał(a):Jeździłem okcawia 1.9 TDI zrobioną na 150 KM, nie pamiętam ile NM ale to paki miała lekko ponad 8 sekund

Chyba zdecydowanie bliżej dziewięciu sekund niż ośmiu.

Bartek1986 napisał(a):a średnie spalanie jakie mi sie udało osiągnąć w trasie to 4.8 litra z klimą

O czym z tymi rolnikmi można by jeszcz oprócz spalania pogadać?? <lol>

brii · przez **brii** » 13 gru 2007, 10:49

Jeśli samochód ma służyć do jeżdżenia za miasto i nie będzie robił kuuuupy kilometrów to kupowanie diesla mija się kompletnie z celem (chyba, że nie nawidzisz jeździć z charakterystyką silnika benzynowego).

say · przez **say** » 13 gru 2007, 13:21

brii napisał(a):chyba, że nie nawidzisz jeździć z charakterystyką silnika benzynowego

pewne przyzwyczajenia ciezko wykorzenic

. Bardzo lubie charakterystyke diesla i zmieniajac auto, zawsze szukam z takim silnikiem. Nie oznacza to, ze nie jezdze 'benzyna' w ogole.

Lestat · przez **Lestat** » 13 gru 2007, 15:27

Maciej Loret napisał(a):O czym z tymi rolnikmi można by jeszcz oprócz spalania pogadać

Biorąc pod uwagę to że autko ma na siebie zarabiać to zdecydowanie diesel. Nie wiem jak ty, ale ja robie miesięcznie 7K km. Z chwila jak się przesiadłem z benzynki na diesla to poczułem co to komfort w wydatkach, jeździe i bezpieczeństwie. Spróbuj mnie dogonić pod dużą górkę w 5 osób z bagażami. Z tego co widzę masz kombi. No i po co? Załaduj jej(Madzi) 500 kg i wyprzedź coś na 5, ba na 4 biegu

poczujesz wtedy respekt prze Country Girls

Pozdrawiam,

Maciej Loret · przez **Maciej Loret** » 13 gru 2007, 15:58

Lestat napisał(a):
Maciej Loret napisał(a):O czym z tymi rolnikmi można by jeszcz oprócz spalania pogadać

Biorąc pod uwagę to że autko ma na siebie zarabiać to zdecydowanie diesel. Nie wiem jak ty, ale ja robie miesięcznie 7K km.

No i wszystko jest OK. Ja przecież mówię to samo. Przyjemność – benzyna, ekonomia – diesel. No, może za wyjątkiem niektórych "6"...

Ja miesięcznie robię średnio ponad 900km... <lol>

Lestat napisał(a):Z chwila jak się przesiadłem z benzynki na diesla to poczułem co to komfort w wydatkach, jeździe i bezpieczeństwie.

W wydatkach jeszcze mogę zrozumieć... Ale w bezpieczeństwie?

Lestat napisał(a): Spróbuj mnie dogonić pod dużą górkę w 5 osób z bagażami.

Spróbuj mnie dogonić z dowolnej górki (bądź na prostej) z dowolną ilością osób i bagażu... <lol>

Lestat napisał(a): Z tego co widzę masz kombi. No i po co?

Błąd. Nie "po co" tylko "dlaczego". Ano dlatego, że akurat trafiłem auto w dobrym stanie (przynajmniej według mojego blacharza-lakiernika oraz wg mechanika)...A że to akurat Mazda, akurat model "6", akurat kolor czarny, akurat w wersji kombi, to ma mniejsze znczenie... Jakbym trafił podobne Mondeo, Vectrę, Avensisa czy 406, to bym pewnie jeździł innym autem...

Lestat napisał(a): Załaduj jej(Madzi) 500 kg i wyprzedź coś na 5, ba na 4 biegu poczujesz wtedy respekt prze Country Girls

Uwaga – będzie Twój tok myślenia...

Załaduj Ty do swojej 500kg i pociągnij na I do 50km/h a na II do 100km/h albo na III do 150km/h... <lol>

Naprawdę ma to jakieś większe znaczenie na którym biegu jedziesz?
Nie mówiąc o tym, że dopuszczalna ładowność w dieslu jest poniżej 500kg... <lol>

Dortann · przez **Dortann** » 13 gru 2007, 17:51

Lestat dociera tu do sedna mojego punktu widzenia – jak już pisałem, kupiłem Mazdę 6 kombi diesel, bo to jest taka ciężarówka a ja właśnie na okazję zostania drugi raz ojcem niedługo będę takowej potrzebował. I fakt jest taki, że przy obciążeniu 4-5 osobami nawet zwykły diesel bez turbiny odczuje mniejszy spadek przyspieszeń "w trasie" niż benzyniak.
Jeszcze co do tego, że dieslowcy tylko o spalaniu – Ja jakbym chciał jeździć naprawdę tanio to bym kupił jakiego 1.8 albo 2.0 i przerobił na gaz. Paliłby mi 12 litrów gazu ale po 2.20- 2.30 za litr. W dieslu spalam więcej pieniędzy dlatego ja tego argumentu nie używam.
A takie 2.3 w budzie kombi to może i na prostej fajnie się kula ale na zakrętach trzeba nieco respektu, bo buda jak wahadło działa. Ja wolę kupić coś użytkowego dużego a do funu mam swojego benzynowego Miśka, który w zakręty wchodzi stabilnie jak żelazko.

Maciej Loret · przez **Maciej Loret** » 13 gru 2007, 18:24

Dortann napisał(a):Lestat dociera tu do sedna mojego punktu widzenia – jak już pisałem, kupiłem Mazdę 6 kombi diesel, bo to jest taka ciężarówka a ja właśnie na okazję zostania drugi raz ojcem

Ja też. Podobno w lipcu, ale kto by tam kobietom wierzył... <lol>

Dortann napisał(a):niedługo będę takowej potrzebował. I fakt jest taki, że przy obciążeniu 4-5 osobami nawet zwykły diesel bez turbiny odczuje mniejszy spadek przyspieszeń "w trasie" niż benzyniak.

Jajcarz z Ciebie... <lol>

To lubię... <lol>

Dortann napisał(a):A takie 2.3 w budzie kombi to może i na prostej fajnie się kula ale na zakrętach trzeba nieco respektu, bo buda jak wahadło działa.

Zgadza się. Ale dlatego, że kombi, a nie dlatego, że lekki 2,3 zamiast ciężkiego 2,0...

Dortann napisał(a):Ja wolę kupić coś użytkowego dużego a do funu mam swojego benzynowego Miśka, który w zakręty wchodzi stabilnie jak żelazko.

To jasne jak słońce...
Nie mam sprzeciwu...

magicadm · przez **magicadm** » 13 gru 2007, 20:42

Maciej Loret napisał(a):Zgadza się. Ale dlatego, że kombi,

Naprawdę te kilka kilogramów z tyłu kombiaka tak bardzo wpływaja na trakcję autka???
Podobno silnik w dieslu z powodu masy zwiększa ryzyko podsterowności – co w sumie chyba odczuwam.

Ale najlepej w zakręty BJ-tką wchodzi mi się z zapakowanym bagażnikiem.

Grzyby · przez **Grzyby** » 13 gru 2007, 20:46

O matko wy dalej wałkujecie ten temat z cyklu "które święta są fajniejsze?"

Twardziele z was

strOOs · przez **strOOs** » 13 gru 2007, 20:49

Maciej Loret napisał(a):Nie mówiąc o tym, że dopuszczalna ładowność w dieslu jest poniżej 500kg...

"Cale" 460kg

Moja 121 ma 400kg hahaha

Klub MazdaSpeed

Mazda: diesel czy benzyna – dyskusja panelowa.

Kto przegląda forum

Moderator