Kiedy zakładacie zimowe opony?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Xavier » 1 lis 2005, 23:42

nemi napisał(a):
Xavier napisał(a):szkoda zimówek...

komu? Mi nie szkoda, bo jestem przygotowany na każdą ewentualność, a 5.000 km w tą czy w tamtą to żadna różnica. Różnice w hamowaniu są na tyle małe i w normalnej eksploatacji zupełnie niezauważalne, że się tym nie przejmuję.

Wiesz, to nie chodzi tak do końca o te 5 tyś. km. i zużycie (choć też). Tylko o drogę hamowania przy mocno plusowej temperaturze (takiej jak obecnie), która jak sam zauważyłeś jest dłuższa. W awaryjnej sytuacji – tam gdzie ja na „letnich” zatrzymam, Ty na „zimówkach” możesz w coś wjechać... :|
Z drugiej strony jeśli jeździsz obecnie tylko wczesnym rankiem i późnym wieczorem – tak jak pisałeś wcześniej (a jest zimno)– to decyzja o zmianie opon jak najbardziej słuszna. <peace>
Ostatnio edytowano 1 lis 2005, 23:54 przez Xavier, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez nemi » 1 lis 2005, 23:53

Sory, ale moim zdaniem takie gdybanie nie ma żadnego sensu – jestem świadomy tego co robię. Moglibyśmy popaść w skrajności – np. że nie powinienem wsiadać do windy, bo akurat mogła się lina przetrzeć, a teraz do auta, bo mam dłuższą drogę hamowania o 2 metry (sam nie potrafię zauważyć tego przedłużenia, ale tak się ogólnie mówi). Do tego w lecie jeżdżę na oponach deszczowych, więc prawdopodobnie też zachowują się gorzej niż typowe letnie, a mimo to ja i inni ludzie jeżdżą po suchym.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Sebekk » 2 lis 2005, 09:18

Wlaczajac sie do tematu to powiem wam ze ja od zawsze w zime jezdzilem na letnich a teraz zmieniam tylko dlatego ze szkoda mi felg niszczyc ta sala czy czyms tam innym :D ale to jest tylko moje zdanie i tyle. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2005, 14:05
Posty: 518
Skąd: warszawa/łomianki
Auto: BMW E46 320d 150km;))

Postprzez yari » 3 lis 2005, 11:20

ja pewnie zaloze teraz w sobotke /jak warsztat bedzie chcial mnie przyjac/, gdyz zimowki nabylem droga otrzymania od kolegi, dopiero we wtorek :)
/FULDA KRISTALL GRAVITO 145/70R13 -ktos zna te oponki? pierwszy raz bede jezdzil na fuldach.../
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2005, 14:21
Posty: 400
Skąd: nowa praga
Auto: kosmetyczka

Postprzez Grzyby » 3 lis 2005, 14:09

sebek_69 napisał(a):ja od zawsze w zime jezdzilem na letnich a teraz zmieniam tylko dlatego ze szkoda mi felg niszczyc ta sala czy czyms tam innym

wypowiedz się po sezonie zimowym, bo na razie to chyba nie masz porównania :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez marek » 3 lis 2005, 20:53

mariusz.grzyb napisał(a):wypowiedz się po sezonie zimowym, bo na razie to chyba nie masz porównania


Ja jeździłem długo na letnich okrągły rok (i do tego autem RWD). I jak wsiadłem na zimówki to stwierdziłem że warto jedynie na śnieg (co potwierdzają testy ADAC o których już gdzieś wspominałem).
Na lodzie różnica praktycznie żadna na letnich i zimówkach jedzie się jak na łyżwach.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez Jaksa » 3 lis 2005, 21:12

yari napisał(a):pierwszy raz bede jezdzil na fuldach.../
Wszystko zalezy czego oczekujesz – zawsze to zimówka :D
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez yari » 4 lis 2005, 09:15

ze bedzie mi skrecac i hamowac n asniegu i blocie posniegowym :)
i tak niestety trzeba bedzie delikatniej jezdzic w zime... /chociazby ze wzgledu na rozmiar opon... pomijajac juz przyczepnosc nawierzchni sliskich :|/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2005, 14:21
Posty: 400
Skąd: nowa praga
Auto: kosmetyczka

Postprzez Xavier » 4 lis 2005, 10:33

Jak na razie ONET przewiduje suchą i ciepłą pogodę . http://pogoda.onet.pl/0,200,miasto.html
Moim zdaniem przynajmniej do 11 listopada zimówki mogą spokojnie leżeć w piwnicy. Ja jeszcze poczekam, bo trochę mi szkoda moich zimowych Continental'ek na taką pogodę. Temperatura między 5 a 15 °C, śnieg: 0.0 mm, deszcz: 0.0 mm. Pozdrawiam. :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2005, 17:03
Posty: 535 (0/1)
Skąd: Lodz

Postprzez artisan » 4 lis 2005, 10:51

no własnie ja zazwyczaj juz zmieniałem najpóźniej początku listopada, czasem nawet w październiku (opłacało sie , pamietacie co sie działo w tamtym roku ?) a teraz sledząc prognozy pogody czekam, ale przed 11 na pewno wymienię (wyjazd) tym bardziej że aktualnie "obrabiam" 2 firmy oponiarskie <lol> i głupio by było nie skorzystać :P
pozdrówka z Madziolką w tle
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2004, 11:38
Posty: 293
Skąd: Białystok
Auto: Została juz tylko Mazda2 1.4

Postprzez Sebekk » 4 lis 2005, 18:10

mariusz.grzyb napisał(a):
sebek_69 napisał(a):ja od zawsze w zime jezdzilem na letnich a teraz zmieniam tylko dlatego ze szkoda mi felg niszczyc ta sala czy czyms tam innym

wypowiedz się po sezonie zimowym, bo na razie to chyba nie masz porównania :)



jezdzilem jezdzilem i podtrzymuje swoje zdanie :]
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2005, 14:05
Posty: 518
Skąd: warszawa/łomianki
Auto: BMW E46 320d 150km;))

Postprzez Sebekk » 4 lis 2005, 18:13

marek napisał(a):
mariusz.grzyb napisał(a):wypowiedz się po sezonie zimowym, bo na razie to chyba nie masz porównania


Ja jeździłem długo na letnich okrągły rok (i do tego autem RWD). I jak wsiadłem na zimówki to stwierdziłem że warto jedynie na śnieg (co potwierdzają testy ADAC o których już gdzieś wspominałem).
Na lodzie różnica praktycznie żadna na letnich i zimówkach jedzie się jak na łyżwach.



dokladnie taka jest prawda. a warto zauwazyc ze snieg zadko zalego na jezdniach(w warszawie) najczesciej jest to juz ubity snieg (lod) a wiec zimowki pomagaja ale nie zawsze. takze zostane przy swoim... pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2005, 14:05
Posty: 518
Skąd: warszawa/łomianki
Auto: BMW E46 320d 150km;))

Postprzez b2 » 4 lis 2005, 18:33

marek napisał(a):Ja jeździłem długo na letnich okrągły rok (i do tego autem RWD). I jak wsiadłem na zimówki to stwierdziłem że warto jedynie na śnieg (co potwierdzają testy ADAC o których już gdzieś wspominałem).
Na lodzie różnica praktycznie żadna na letnich i zimówkach jedzie się jak na łyżwach.


na lodzie pomóc jedynie mogą kolce, więc takie porównanie jest bez sensu.
zimówki dają wiele, najbardziej przekonałem się o tym jeżdżąc właśnie autem rwd , na dunlopach sp sport 9000, na których miałem bardzo duzy kłopot ruszyć w śniegu, kontrola trakcji non stop się włączała.
na zimówkach problem odpadł (drastycznie zmalał).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2004, 17:33
Posty: 1100 (1/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 08 GH 2.5 Dynamic Sport

Postprzez sywiza » 4 lis 2005, 20:34

A ja zmieniłem dzisiaj letnie na zimowe Continental'ki Super Contakt 185/60/R14. Dużo niejeżdze także myśle że mocno się nie zużyją. A pogoda potrafi być przewrotna i zaskoczyć jak zwykle drogowców. Moja psychika choć troche będzie spokojniejsza, że gdyby zrobiła się zima to laczki są odpowiednie na tą pore roku. Pozdrawiam
V-max: 210 km/h – 28.07.2008 (626 GE)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 kwi 2005, 00:38
Posty: 164 (0/1)
Skąd: Wrocław
Auto: M5 MZR-CD Top 06'

Postprzez P0L4K » 4 lis 2005, 22:47

a ja zimowki zaloze w przyszlym tygodniu :P kupilem stary model debicy czyli frigo s30.Na szczescie produkcja 32 tydzien br
Główno-dowodzący LOŻY VIP'ów
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2004, 12:23
Posty: 1124
Skąd: Warszawa
Auto: Passat B7

Postprzez Adaś » 5 lis 2005, 17:03

wie ktos moze czy na ori 16tki mazdowskie (16x6,5 JJ) da sie zalozyc wezsze opony niz 205? ubiegla zime przejezdzilem na letnich 205tkach i wcale nie jest zabawne odkopywac auto 30min z parkingu zeby ruszylo ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez Kredzia » 7 lis 2005, 14:21

Apropo zimówek to również zakładam kiedy temp spadnie do ok 5 stopni. Ale ma nadzieje ze tak prędko to nie nastąpi. Mam pytanko ponieważ na letnich oponach mam alusy a na zimówkach jezdżę bez, chciałam sobie kupić ładne kołpaki ze spinerami, ale nie wiem czy mi się to opłaca, bo podobno moga przymarznąć i że to tylko strata kasy, co wy na to?? :D
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 wrz 2005, 15:38
Posty: 5
Skąd: Lniano
Auto: Mazda 323F 91r. 1,6 16V

Postprzez yari » 7 lis 2005, 16:33

kredzia, to moze byc trochy duzy wydatek, wiec moze na lato raczej...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 mar 2005, 14:21
Posty: 400
Skąd: nowa praga
Auto: kosmetyczka

Postprzez Gustav » 7 lis 2005, 16:37

Dzisiaj założyłem zimówki Pirelli Winter. Najlepszy wybór to to pewnie nie jest, ale za cenę 155zł/szt (opona+założenie+wyważenie) chyba się opłaca.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 lip 2005, 20:39
Posty: 50
Skąd: Mińsk Maz.
Auto: Mazda 323F BG B6e

Postprzez Crimer » 7 lis 2005, 17:29

a ja nadal jeszcze jeżdze na letnich :)
Obrazek
Mazda Xedos 9 – jeszcze zawita...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2004, 19:43
Posty: 861
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy Moto