some1 napisał(a):A potem ci szczególnie zabiegani zapominają włączyć właściwe światła w warunkach ograniczonej widoczności (mgła, zmierzch). Znacznie łatwiej spotkać na drodze takich, niż ludzi, którzy zapomnieli w ogóle świateł. Ostatnio przejechałem raptem 7 km w gęstej mgle i naliczyłem 4 samochody na dziennych.
No faktycznie. O tym nie napisałem. Tutaj przyznaję rację. Osobiście widziałem kilku delikwentów którzy nawet w nocy nie włączają. Co prawda po mieście ale nie włączają.