Zakup używanego auta – Mazda3 BK (2003 – 2008)
W tych pieniądzach spokojnie będziesz miał już spory wybór, jednak raczej skupiałbym się na przedliftach w dobrym stanie. Co do utraty wartości – ciężko ją określić w tak małym odstępie czasowym, gdyż sam rozrzut cenowy poszczególnych egzemplarzy tego modelu (jak i ich stan) są znaczne. Ogólnie Mazdy raczej trzymają cenę w porównaniu do popularniejszych, tańszych marek. (przykładowo za te same pieniądze kupisz sporo młodszego, bliźniaczego forda focusa II)

Hej dzieki wielkie. Tak, na pewno przedlift w tych pieniadzach raczej czegos po 2006 nic sensownego nie bedzie. Mysle raczej realnie, wiec nie interesuja mnie oferty w stylu "Niemiec plakal jak sprzedawal".
Za polifta ile musialbym polozyc? 20k?
Pawcio: Pytam o te utrate wartosci gdyz na Waszym forum wyczytalem kiedys, ze samochody traca wlasnie na wiosne kazdego roku najwiecej (proporcjonalnie do rocznika), myslalem, ze ktos, cos wie.
Przepraszam za brak polskich znakow, sluzbowy korpo-laptop
Za polifta ile musialbym polozyc? 20k?
Pawcio: Pytam o te utrate wartosci gdyz na Waszym forum wyczytalem kiedys, ze samochody traca wlasnie na wiosne kazdego roku najwiecej (proporcjonalnie do rocznika), myslalem, ze ktos, cos wie.
Przepraszam za brak polskich znakow, sluzbowy korpo-laptop
-
Sikora
Auta tracą na wartości najwięcej na początku każdego miesiąca... jeśli mówimy o ubezpieczalni. Jeśli mówimy o rynku to nie ma zasady. Raczej prostoliniowo. Rynek rządzi się swoimi prawami.. potrzebny jest kupiec na daną chwilę i wtedy można sprzedać gorsze auto za kosmiczną cenę 
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3601 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
Hmm, szkoda, myslalem, ze mozna mniej wiecej okreslic, o ile sie obnizy wartosc tak za pol roku okolo.
Ponawiam pytanie, wystarczy 20 k na Top Sport polifta?
Ponawiam pytanie, wystarczy 20 k na Top Sport polifta?
-
Sikora
W założonym budżecie spokojnie znajdziesz przedlifta i jeszcze na niezbędne wydatki typu przegląd i ewentualna naprawa bolączek zawiasu plus konserwa podwozia pewnie Ci wystarczy.
Polift za 20k? brzmi podejrzanie. W tym segmencie i z tamtych lat chyba tylko Corolla trzyma lepiej cenę.
Polift za 20k? brzmi podejrzanie. W tym segmencie i z tamtych lat chyba tylko Corolla trzyma lepiej cenę.
-
Maciek
- Od: 17 sie 2013, 20:33
- Posty: 2298 (24/111)
- Skąd: Białystok / Wysokie Mazowieckie
- Auto: JEST
Mazda6 GJ Sky-G 2.5 '14 SkyPassion
BYŁA
Mazda3 1.6 BK MZ-CD '05
Systematycznie zaglądam na wspomniane przez Ciebie portale i
Chyba, ze godzisz się na zakup auta w ktorym cos trzeba zrobic np. nadkola/drzwi, lub ma jakies inne wady ukryte. Ja osobiscie nie kupiłbym polifta w którym trzeba robic blachę. Tzn. że było uzytkowane w bardzo zlych warunkach i reszta wyjdzie zaraz jak zrobisz to co w dniu zakupu zobaczyłeś i póżniej zrobiłes.
macvas napisał(a):Polift za 20k? brzmi podejrzanie.
Chyba, ze godzisz się na zakup auta w ktorym cos trzeba zrobic np. nadkola/drzwi, lub ma jakies inne wady ukryte. Ja osobiscie nie kupiłbym polifta w którym trzeba robic blachę. Tzn. że było uzytkowane w bardzo zlych warunkach i reszta wyjdzie zaraz jak zrobisz to co w dniu zakupu zobaczyłeś i póżniej zrobiłes.
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3601 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
Tak tylko pytałem, domyślam się, ze 20k to raczej dolna granica za coś >2006. I tak się nastawiam na przedlifta, ale koniecznie top sport z tym 2.0. BTW ta wersja silnikowa ma bardzo mala podaż np. na allegro.
Widmo- nie zgodzę się raczej, wole kupić przedlifta, bez niespodzianek.
W każdym razie pocieszyliście mnie, myślałem, ze z 16-18k mogę pomarzyć o top-sporcie...
Widmo- nie zgodzę się raczej, wole kupić przedlifta, bez niespodzianek.
W każdym razie pocieszyliście mnie, myślałem, ze z 16-18k mogę pomarzyć o top-sporcie...

-
Sikora
Ja bym zbierał/oszczędzał tak długo aż byłoby mnie stac na zakup polifta.
-
Moderator "3BK" -Paweł
- Od: 26 paź 2008, 10:23
- Posty: 3601 (81/142)
- Skąd: Radom
- Auto: Mazda3 BK
była: 1,6 Y6 109KM 12.2006
jest: 2.0 LF 150KM 06.2008
Chciałoby się... Sila wyższa, mogę dozbierać tylko pewna kwotę na auto, zaraz po samochodzie kolejne większe inwestycje czekają, ale skoro 16-18k to sensowny budżet na zakup top-sporta, to bardzo się ciesze.
-
Sikora
Nie patrz tak, że Cię stać czy nie stać tylko szukaj porządnego egzemplarza, sam osobiście polecam szukanie tutaj na forum. Sam kupiłem kilka miesięcy swoją trójkę top sport od użytkownika z forum, rocznik 2006 ale jeszcze nie załapał się na lifting za 21 tyś. Auto z wadami zewnętrznymi, przerysowane zderzaki jakieś delikatne wgniotki, ale znając historię samochodu i wiedząc, że mechaniczne jest w porządku kupiłem i jestem zadowolonym użytkownikiem. Wątpię, że za 16 tyś kupisz coś zadbanego, chyba, że odpicowanego tylko do sprzedaży.
No ale właśnie ja chce mazdę 3, juz odrzuciłem alternatywy. Właśnie dlatego jestem na tym forum.
A co do budżetu to Kolega pawcio1017 wyżej pisał, ze 16-18k spokojnie wystarczy. Wiec jak to jest? Oczywiście zdaje sobie sprawę, ze będzie to wybór z początku produkcji.
Wiadomo, ze jak nie będzie nic sensownego w moim budżecie to dozbieram, a nie kupie tego co jest, byle by było. Poza tym raczej nastawiam się bliżej 18k, nie 16. Licze jeszcze poza tym na delikatny spadek cen przez te pol roku. A o oglądaniu innych marek nie ma mowy, ma być Mazda 3 BK.
Dopisano 19 lis 2015, 10:25:
Podbijam temat: To w takim razie ile muszę mieć, żeby włączyć internety i moc wybierać w sensownych egzemplarzach, a nie w najtańszych okazjach (cały czas mowa o top sporcie przed liftingiem) ?
A co do budżetu to Kolega pawcio1017 wyżej pisał, ze 16-18k spokojnie wystarczy. Wiec jak to jest? Oczywiście zdaje sobie sprawę, ze będzie to wybór z początku produkcji.
Wiadomo, ze jak nie będzie nic sensownego w moim budżecie to dozbieram, a nie kupie tego co jest, byle by było. Poza tym raczej nastawiam się bliżej 18k, nie 16. Licze jeszcze poza tym na delikatny spadek cen przez te pol roku. A o oglądaniu innych marek nie ma mowy, ma być Mazda 3 BK.

Dopisano 19 lis 2015, 10:25:
Podbijam temat: To w takim razie ile muszę mieć, żeby włączyć internety i moc wybierać w sensownych egzemplarzach, a nie w najtańszych okazjach (cały czas mowa o top sporcie przed liftingiem) ?
-
Sikora
Ja uważam, że bardzo dobrze – wybrany konkretny model i teraz szukać. Ja też tak zrobiłam – wszyscy naokoło dawali dobre rady, żeby może innych jeszcze szukać, nie nastawiać się, a ja się uparłam i dzisiaj kupiłam MAZDA 3 BK 2006 r. 1.6 benzyna dokładnie taka jaką chciałam (jeszcze przedliftowa, ale już z nowymi lampami i scyzorykami).
Więcej napiszę za jakiś czas, ale szukałam długo – od wczesnej wiosny i jak zobaczyłam ogłoszenie tej już mojej to miałam dobre przeczucie
pojechałam, obejrzałam, sprawdziłam i jest 
Także bardzo dobrze – szukaj tego czego chcesz, w końcu się znajdzie ta wymarzona
Więcej napiszę za jakiś czas, ale szukałam długo – od wczesnej wiosny i jak zobaczyłam ogłoszenie tej już mojej to miałam dobre przeczucie
Także bardzo dobrze – szukaj tego czego chcesz, w końcu się znajdzie ta wymarzona
-
aleksandra
Witam wszystkich serdecznie.
Jestem nowym forumowiczem, a przyprowadziło mnie tutaj do was "zauroczenie" Mazda 3 (I generacji). Jestem na etapie zmiany samochodu. Obecnie jeżdżę Fordem Focusem MK1 1.8 (115km) benzyna+LPG z 1999r., no ale przyszedł już czas na zmianę. Na samochód chciałbym przeznaczyć ok. 20 tys. więc chyba myślę że na jakiś model z lat produkcji 2004-2009 chyba powinno spokojnie wystarczyć. No i oto przeglądając miliony ofert na portalach aukcyjnych bardzo przykuła moją uwagę Mazda 3. No to chyba tyle tytułem wstępu. Właśnie przeglądając Mazdy zrodziło mi się kilka pytań, no a do kogo najlepiej się zgłosić z pytaniami jak nie do was pasjonatów i użytkowników tych legendarnych samochodów. Pierwsze pytanie to silnik. Od razu mówię że raczej nie chciałbym diesla. Przeglądając gamę silników spotkałem się z 1.6 benzyną i 2.0, który waszym zdaniem jest godniejszy uwagi ? Jeśli chodzi o osiągi to nie chciałbym trafić na gorszę od tych jakie teraz mam w Fordzie (przyp. 1.8 benzyna 115km) gdyż nawet teraz czasami czuję brak tej mocy w codziennej eksploatacji, a jeśli chodzi o 2.0 naczytałem się że podobno miały swoje wady i były bardzo paliwożerne. Nie ukrywam że najchętniej kupiłbym taki egzemplarz z założoną instalacją gazową lub po zakupie taką bym założył więc następne pytanie który silnik lepiej by sobie z tą instalacją poradził i czy w ogóle jest to polecane w tych samochodach.
Drugie pytanie to oczywiście korozja. Sporo już się naczytałem o tym jakie mają z tym problemy Mazdy albo jaki to jest mit w tych samochodach i już sam nie wiem. Gdzieś spotkałem się z informacją że Mazda 3 miała z tym problemy ale tylko do 2006 rok to FL, a potem już dużo mniejszy. Jest to mit czy prawda ?
Dziękuję wam za poświęcony czas i za nieścisłości przepraszam, mam nadzieję że mi wybaczycie. Proszę was jeszcze o może dalsze wskazówki na co warto patrzeć przy zakupie, czego się wystrzegać. Za wszystkie propozycje będę bardzo wdzięczny.
Dziękuje i pozdrawiam.
Jestem nowym forumowiczem, a przyprowadziło mnie tutaj do was "zauroczenie" Mazda 3 (I generacji). Jestem na etapie zmiany samochodu. Obecnie jeżdżę Fordem Focusem MK1 1.8 (115km) benzyna+LPG z 1999r., no ale przyszedł już czas na zmianę. Na samochód chciałbym przeznaczyć ok. 20 tys. więc chyba myślę że na jakiś model z lat produkcji 2004-2009 chyba powinno spokojnie wystarczyć. No i oto przeglądając miliony ofert na portalach aukcyjnych bardzo przykuła moją uwagę Mazda 3. No to chyba tyle tytułem wstępu. Właśnie przeglądając Mazdy zrodziło mi się kilka pytań, no a do kogo najlepiej się zgłosić z pytaniami jak nie do was pasjonatów i użytkowników tych legendarnych samochodów. Pierwsze pytanie to silnik. Od razu mówię że raczej nie chciałbym diesla. Przeglądając gamę silników spotkałem się z 1.6 benzyną i 2.0, który waszym zdaniem jest godniejszy uwagi ? Jeśli chodzi o osiągi to nie chciałbym trafić na gorszę od tych jakie teraz mam w Fordzie (przyp. 1.8 benzyna 115km) gdyż nawet teraz czasami czuję brak tej mocy w codziennej eksploatacji, a jeśli chodzi o 2.0 naczytałem się że podobno miały swoje wady i były bardzo paliwożerne. Nie ukrywam że najchętniej kupiłbym taki egzemplarz z założoną instalacją gazową lub po zakupie taką bym założył więc następne pytanie który silnik lepiej by sobie z tą instalacją poradził i czy w ogóle jest to polecane w tych samochodach.
Drugie pytanie to oczywiście korozja. Sporo już się naczytałem o tym jakie mają z tym problemy Mazdy albo jaki to jest mit w tych samochodach i już sam nie wiem. Gdzieś spotkałem się z informacją że Mazda 3 miała z tym problemy ale tylko do 2006 rok to FL, a potem już dużo mniejszy. Jest to mit czy prawda ?
Dziękuję wam za poświęcony czas i za nieścisłości przepraszam, mam nadzieję że mi wybaczycie. Proszę was jeszcze o może dalsze wskazówki na co warto patrzeć przy zakupie, czego się wystrzegać. Za wszystkie propozycje będę bardzo wdzięczny.
Dziękuje i pozdrawiam.
-
Torus25
Cześć wam. Po wcześniejszych ustaleniach z moderatorem poradził mi abym tu napisał. Do tej pory jeżdżę sobie Mazdą 323 z 1994 ale już mi się staruszek zaczyna sypać. Chciałbym się przesiąść jakoś w marę sprawnie na coś nowszego ale nie znam się w ogóle na motoryzacji. Może pomoglibyście mi wybrać coś jak w temacie z przedziału 2000-2005 za około 20tyś najlepiej z okolic mazowieckiego? Jak już mówiłem jestem totalnym laikiem w tym temacie i nie chciałbym się naciąć na jakieś szachrajstwo. Będę wdzięczny za wszelką pomoc i ewentualne propozycje tego co mogłoby się dla mnie nadać 
Ja bym polecał Tobie wyjazd do Niemiec ze specjalistami, ale nie pseudo, i nie naciągaczami. Wyszukujesz sobie trochę samochodów z jednego rejonu Niemiec, jedziesz z nimi, a oni badają autka, i wszystkie sprawy za Ciebie załatwiają, np. samochody:
https://www.mobile.de/pl/kategoria/samo ... ,dmg:false
– tyle tego, że nie wiadomo od czego zacząć.
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda ... 88197.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Ford- ... 68121.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Opel- ... 99471.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Toyot ... 82849.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Opel- ... 24488.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda ... 93992.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Ford- ... 29249.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Opel- ... 56765.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Seat- ... 24529.html
itd. ... przebiegi w wyszukiwarce ustawione na max. 150 000 km.
+– 3500 EUR + opłaty ze 2000 + wynagrodzenie dla pośrednika ... to wyjdzie ok. 20 tys.
W Polsce, samochody, które zostały sprowadzone, to musisz oglądać ze znajomym – zaufanym – mechanikiem, który posiada miernik lakieru i sporo czasu, by samochody dokładnie oglądać.
Oczywiście za granicą miernik lakieru też się przyda, ale ryzyko mniejsze, bo do PL nie sprowadzają samochodów w super stanie, bo one są za granicą drogie.
https://www.mobile.de/pl/kategoria/samo ... ,dmg:false
– tyle tego, że nie wiadomo od czego zacząć.
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda ... 88197.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Ford- ... 68121.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Opel- ... 99471.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Toyot ... 82849.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Opel- ... 24488.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Mazda ... 93992.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Ford- ... 29249.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Opel- ... 56765.html
https://www.mobile.de/pl/Samochod/Seat- ... 24529.html
itd. ... przebiegi w wyszukiwarce ustawione na max. 150 000 km.
+– 3500 EUR + opłaty ze 2000 + wynagrodzenie dla pośrednika ... to wyjdzie ok. 20 tys.
W Polsce, samochody, które zostały sprowadzone, to musisz oglądać ze znajomym – zaufanym – mechanikiem, który posiada miernik lakieru i sporo czasu, by samochody dokładnie oglądać.
Oczywiście za granicą miernik lakieru też się przyda, ale ryzyko mniejsze, bo do PL nie sprowadzają samochodów w super stanie, bo one są za granicą drogie.
W zasadzie to niekoniecznie chciałoby mi się to z niemiec sporwadzać. Wiem że niby wychodzi taniej i w ogóle ale po pierwsze za dużo dla mnie zachodu po drugie wolałbym coś co już jeździło po naszych "przewspaniałych" drogach żeby mieć pewność co do tego czy w ogóle je przetrzyma... 
Janis napisał(a):W zasadzie to niekoniecznie chciałoby mi się to z niemiec sporwadzać. Wiem że niby wychodzi taniej i w ogóle ale po pierwsze za dużo dla mnie zachodu po drugie wolałbym coś co już jeździło po naszych "przewspaniałych" drogach żeby mieć pewność co do tego czy w ogóle je przetrzyma...
Czy taniej – niekoniecznie, bo jadąc samemu nie polujesz na cenową okazję, bo Ciebie – jako nabywcę, a nie pośrednika – interesuje przecież samochód w jak najlepszym stanie, prawda? Handlarz jedzie po to, co jest najtańsze, fajnie jak z jakimś defektem, bo to zbija cenę, a w Polsce można naprawić "za grosze". Samochody sprowadzone z Niemiec tańsze niż w Niemczech – się zdarza
A to, że coś jeździ w PL (już zarejestrowane – sprowadzone ) nie znaczy, że jest dobre. W Niemczech są giełdy z padakami, takie samochody chodzą tam za grosze, i takie się najbardziej opłaca ściągać handlarzom, a kupujący musi uważać, by się na takie coś nie naciął. Taka zabawa w kotka i myszkę. Poczytaj trochę dział Mazdoszroty. A piszę to w kontekście Twojej wypowiedzi, gdzie piszesz, że jesteś laikiem w tym temacie, to szczególnie powodzenia
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości