Pomysły na samochód rodzinny – dyskusja.

[rumunn95]

dobrze gadasz ,dziwi mnie to ze sprzedajace sie diesle sa tansze niz benzynki ktore sa mniej popularne , u mnie w Bialej to benzynke ze swieczka mozna szukac

[loockas]

dziwi mnie to ze sprzedajace sie diesle sa tansze niz benzynki

To jest już w zasadzie norma w każdej marce, że na rynku wtórnym jest większa ilość diesli. Wielu ludziom się wydaje, że skoro diesel w salonie kosztuje ok 20% więcej od benzyny, to na rynku używek będzie podobnie. Niestety (w sumie zależy dla kogo) tak nie jest. Napływ "okazji" od handlarzy spowodował, że ceny mocno poleciały w dół. Ma to jednak wielką wadę, znalezienie zadbanego diesla jest trudne :/ Mnie się raz udało (Laguna to mój pierwszy diesel), ale szczerze mówiąc mam nadzieję, że prędko nie będę szukał kolejnego.

[mysiak]

s-max jest całkiem fajnym rodzinnym autobusem, który nie jeździ jak autobus ale jak sportowy hatch.
Z benzyna to moim zdaniem spoko pomysł, z w zasadzie tylko jedną wadą: jeśli przez większość czasu jeździsz sam lub we dwie osoby i nie wozisz Bóg wie ilu gratów w jego bagażniku, przepraszam, w piwnicy tego auta, to na każdym kroku i parkingu będziesz widział niestety, ale tylko minusy tego auta wynikające z jego wielkości.
Podsumowując: przy częstych podróżach w komplecie pasażerów i/lub wykorzystaniu jego bagażnika to fajne auto, w przeciwnym razie szukałbym czegoś mniejszego i poręczniejszego

[loockas]

Jestem przyzwyczajony

Laguna 3:

Długość
kombi: 4803 mm
Szerokość 1811 mm
Wysokość 1445 mm
Rozstaw osi 2756 mm

S-MAX:

Długość 4770 mm
Szerokość 1885 mm
Wysokość 1660 mm
Rozstaw osi 2850 mm

Myślę, że do przeżycia jest te 5,5cm więcej na szerokości

[mysiak]

szerokość nie jest moim zdaniem najgorsza. Przy manewrowaniu swoje robi promień skrętu + rozstaw osi. Na ciasnych parkingach bez robienia manewrów na kilka razy ani rusz

[dadan]

Dorzuciłbym honde stream jako mniejsze rodzinne auto, 7 siedzeń, siedzi się wyżej niż w kombi, silnik 2.0 PB 156 KM daje rade.

[loockas]

Na ciasnych parkingach bez robienia manewrów na kilka razy ani rusz

Czyli jak w Lagunie... serio to auto się kiepsko manewruje. Chociaż może to tak ma być, bo za dużego doświadczenia w segmencie D to nie mam Najzabawniej jest jak wsiadam po miesiącu do Ibizy od żony i jadę do marketu na zakupy. Zapominam czym jadę i parkuję tym maleństwem w najszersze miejsce