Zakup samochodu używanego – budżet do 25.000 zł
Kiedyś interesowałem się Lexem GS, z co tego ludzie pisali na różnych forach to jedyny i największy problem to brak zamienników, często trzeba coś w ASO kupić a to bywa drogie. Należy to wziąć pod uwagę bo najmłodszy GS II generacji ma 12 lat. Zalety auta to trwałe silniki, skrzynie biegów automatyczne pancerne i niska awaryjność.
- Od: 6 lis 2013, 19:44
- Posty: 44
- Auto: Mazda 6 GH
Ceny gs-ów mk2 na ten moment są absurdalne, najmłodsze faktycznie mają 12 lat, ale kupić takiego w dobrym stanie i niskim przebiegiem to nawet 25 tyś zł może być mało. Nie zapominajmy też, że konstrukcja tego auta to połowa lat 90 tak naprawdę (pierwsze modele wychodziły w 97 roku). Dodam do tego małą podaż. Serwis też tani nie będzie, jak skoroduje wydech to zrobienie 2 przelotów podejdzie pod 4 tysięcy, chyba że będziemy rzeźbić z używek...Zawiecha ma ceny takie jak w xedosie 9, czyli tanio nie jest, można ewentualnie regenerować. Skrzynia i silnik pancerne, ale nie zapominajmy że większość egzemplarzy ma 15 lat, więc parę rzeczy chociażby z racji wieku będzie wymagać wymiany. Zabezpieczenie antykorozyjne na pewno dużo lepsze niż w maździe. Auto na pewno ciekawe, bezawwaryjne, nie traci na wartości idealne dla kogoś kto tłucze duuużo km.
Jako alternatywę warto rozejrzeć się za Toyota Camry z około 2003 roku, trwałe auto i da się kupić taniej niż lexusa w całkiem sensownym stanie. Podobno jest bardzo dobrze wyciszony.
Jest jeszcze mondeo mk4 z 2,5t benzyną, Volvo V50, może Saab 9-3 z 2.0t ale cen nie znam i nie wiem czy w budżecie się zmieścisz.
Jako alternatywę warto rozejrzeć się za Toyota Camry z około 2003 roku, trwałe auto i da się kupić taniej niż lexusa w całkiem sensownym stanie. Podobno jest bardzo dobrze wyciszony.
Jest jeszcze mondeo mk4 z 2,5t benzyną, Volvo V50, może Saab 9-3 z 2.0t ale cen nie znam i nie wiem czy w budżecie się zmieścisz.
dadan napisał(a):Volvo V50
V50 i S40 2.4 też mam na celowniku
Dopisano 20 sie 2016, 11:16:
Bart0n napisał(a):dadan napisał(a):Volvo V50
V50 i S40 2.4 też mam na celowniku
dadan napisał(a):Ceny gs-ów mk2 na ten moment są absurdalne
Ceny roczników 99-01 wahają się w okolicach 20k. Akurat mnie to nie przeraża, wiadomo, że szrotu nie kupię.
dadan napisał(a):skoroduje wydech
Tam przypadkiem nie jest wydech z nierdzewki? Mam u siebie w A3 z 96, więc wątpię żeby w GSie był zwykły stalowy
Rozjerzę się jeszcze za IS300, ale z tego co widzę w tym samym roczniku są droższe niż GS, nie wiem o co chodzi.
Podaż IS300 jest mała dlatego ceny abstrakcyjne (wysoka akcyza), IS 200 jest o wiele więcej i też mają ciekawy silnik 2.0 6 garów 155KM. Warto zainteresować się audi a4 B6/B7 z 1.8T, silnik trwały, niedrogi w serwisie, przyjmuje LPG, tanio można podnieść moc (chiptuning). Saab 93 też fajna propozycja sam szukałem przed zakupem mazdy ale zwinęli mi 2 z przed nosa (salon Polska, I właściciel), ciekawa gama silników fiatowskie 1.9 JTD (120, 150, 180), z benzyn to 1.8T i 2.0T, 2.8v6T to znowu silnik z Vectry OPC drogi serwis tj. awaria rozrządu.
- Od: 6 lis 2013, 19:44
- Posty: 44
- Auto: Mazda 6 GH
Wydech nie jest z nierdzewki. Dla mnie 20 tyś zł za gs-a przed liftem czyli do 2000 roku to abstrakcja. IS200 w manualu słabo jedzie, dużo pali (jak na swoje osiągi) i ma dwumase. Ogólnie problemem tych aut jest słaba podaż. Znam osoby, które zjeździły całą Polskę i się poddały, bo same ulepy albo cena przesadzona. Albo się nastawić na długie poszukiwania i sporo wycieczek po Polsce, albo import prywatny.
No właśnie mam podobne przemyślenia co do IS200... fajny samochód ale osiągi nie powalają. A cena, no jest adekwatna do klasy samochodu i tego co oferuje. Trzeba też przypomnieć, że nowy GS w podstawowej wersji kosztował 200k, do 300k za te najbardziej wypasione.
No właśnie trochę się obawiam, że skończy się na Passacie 2.8 albo Exeo 1.8T. Jeździłem trochę słabszymi wersjami no i nie można źle mówić o tych autach, są tylko trochę bez wyrazu. Może chociaż najmocniejsze wersje trochę to zmienią.
Znasz jakieś dobre silniki benzynowe w tym modelu? Tak, żebym nie wydał majątku na kasety zapłonowe przy gazie
Podobno mają ją znieść od przyszłego roku, niby jakiś projekt ustawy jest już przygotowywany.
Barrtek napisał(a):1.8T
No właśnie trochę się obawiam, że skończy się na Passacie 2.8 albo Exeo 1.8T. Jeździłem trochę słabszymi wersjami no i nie można źle mówić o tych autach, są tylko trochę bez wyrazu. Może chociaż najmocniejsze wersje trochę to zmienią.
Barrtek napisał(a):Saab 93
Znasz jakieś dobre silniki benzynowe w tym modelu? Tak, żebym nie wydał majątku na kasety zapłonowe przy gazie
Barrtek napisał(a):wysoka akcyza
Podobno mają ją znieść od przyszłego roku, niby jakiś projekt ustawy jest już przygotowywany.
dadan niekoniecznie. Import samochodów z wysokolitrażowym silnikiem po prostu się opłaci. Później taki samochód może o wiele więcej "zarobić" dla państwa niż wynosi różnica w akcyzie, ale dopóki nie wejdzie w życie stosowna uchwała/ustawa to nie ma co tego brać pod uwagę.
-
Im trudniej, tym lepiej
- Od: 19 cze 2015, 07:10
- Posty: 1053 (35/34)
- Skąd: Grupa Łódzka
- Auto: Mazda 6 GY LFVE '06
Mazda 323 BG B6 '92
No to moja kolej: budżet pewnie w okolicy 20k, oczekiwania kombi lub minivan, silnik benzyna z możliwością instalki LPG, moc min 130 KM. I przede wszystkim cos co nie rdzewieje!
Napaliłem sie trochę na SAAB 93 ale nic o nim nie wiem jeszcze. Nie skreślam francuzów ani włoszek ale zawieszenie nie może byc "gumowate" – musi się pewnie prowadzic po zakrętach i górkach.
Generalnie wolę auta których nie mija sie setkami na ulicy.
W zasadzie nie skręslam niczego oprócz VW bo moim zdaniem są dodatkowo zbyt drogie w stosunku do tego co soba prezentują.
Czasu mam dużo bo jeśli dojdzie do zakupu to najszybciej na wiosnę.
Z góry dziękuje za wszystkie sugestie
Napaliłem sie trochę na SAAB 93 ale nic o nim nie wiem jeszcze. Nie skreślam francuzów ani włoszek ale zawieszenie nie może byc "gumowate" – musi się pewnie prowadzic po zakrętach i górkach.
Generalnie wolę auta których nie mija sie setkami na ulicy.
W zasadzie nie skręslam niczego oprócz VW bo moim zdaniem są dodatkowo zbyt drogie w stosunku do tego co soba prezentują.
Czasu mam dużo bo jeśli dojdzie do zakupu to najszybciej na wiosnę.
Z góry dziękuje za wszystkie sugestie
trochu mały. oglądałem kiedyś takiego ale bagażnik ma malutki i jakis za płytki trochę. Mam dwójkę dzieci więc ten tego ... musze czasem cos upchnąć do auta
loockas napisał(a):Jaki budżet? 20kzł? Rozumiem, że tylko benzyna?
Myśle, że tak tak 20-25 kzł, Kombi, Benzyna – robię obecnie 7-10 tys. km rocznie. Nie jest to dużo, więc w przypadku Puga mogłbym sobie pozwolić na v6.
Na razie przeglądam i czytam na różnych forach o :
Peugeot 407 SW 3.0
Volvo V50 2.4
Subaru Legacy 2.0
Renault Laguna III 2.0
no i Mazda 6 2.0
Myśle, że temat można by kontynuować w wątku viewtopic.php?f=139&t=166835
zadra napisał(a):Być może legendy o królowych lawet to tylko pokłosie nieszczęsnych silników diesla
Mam L3 w dieslu (2.0 dci) od 3 lat i póki co najmniej problemowe auto jakie posiadałem A opinie o królowej wzięły się z poprzedniej generacji i pierwszych wypustach 1.9dci. Już polift z 2.0dci ma więcej wspólnego z III gen niż II. Generalnie L3 można brać w ciemno bo tak jak napisałeś:
zadra napisał(a):Przecież to są te same elementy(elektronika, sterowanie) co w megankach, scenikach, modusach i wielu innych wypustach.
lukasz.b napisał(a):Peugeot 407 SW 3.0
Volvo V50 2.4
Subaru Legacy 2.0
Renault Laguna III 2.0
no i Mazda 6 2.0
Miałem to samo w zestawieniu + Volvo V70. V50 jest spoko, ale to w sumie kompakt i na tle wymienionych aut da się to odczuć. Napewno z tego zestawienia najbardziej "prestiżowe" i mające to coś będzie Subaru. 2.0 jak pamiętam po niejednokrotnej wycieczce z Brii całkiem fajnie jechało, chociaż demon to nie był Co do Laguny, to jak chcesz sprawniejszy silnik od Sportive, to imho tylko diesel lub 2.0T jak ma Twój brat Za 25kzł powinieneś wyrwać, niekoniecznie w budzie GT.
Mazda 6 GG/GY... gdyby nie korozja, to byłby samochód prawie idealny. Ja byłem bardzo napalony na zakup tego samochodu, ale po obejrzeniu kilku(nastu) poddałem się. Nie uśmiechało mi się wydać na wtedy prawie 30kzł i walczyć na start z korozją. W sumie to w akcie desperacji wybrałem Lagunę, bo kompletnie nie brałem tego auta pod uwage (byłem przekonany, że jest znacznie droższa, bo generacyjnie to tak naprawdę konkurent Mazdy 6 ale GH).
Tez mialem L3 2.0dCi. Jak Lukasz, polecam. Ja kupilem za bezcen, smignalem troszke ponad 80 tys w 1.5 roku i sprzedalem za podobna kase. Prawie nic mnie to auto nie kosztowal. Absolutnie najmniej kaprysne auto jakie mialem. Przesiadlem sie na V40 i brakuje mi nieco miejsca w porowaniu z L3.
W przypadku V50 to tylko 2.4 albo 2.5T ale ich to ze swieca szukac.
2.0 136 w L3 do spokojnej jazdy bedzie jak najbardziej OK.
W przypadku V50 to tylko 2.4 albo 2.5T ale ich to ze swieca szukac.
2.0 136 w L3 do spokojnej jazdy bedzie jak najbardziej OK.
..::Born To Rise Hell::..
W ten budżet i wymagania wpisuje się Impreza GD wrx wagon.
Poszukaj zdrowej serii i będziesz Pan zadowolony.
Poszukaj zdrowej serii i będziesz Pan zadowolony.
Boźe,daj mi cierpliwość,bo jak mi dasz siłę,to ich wszystkich rpzp...le
lukasz.b napisał(a):Na razie przeglądam i czytam na różnych forach o :
Peugeot 407 SW 3.0
Volvo V50 2.4
Subaru Legacy 2.0
Renault Laguna III 2.0
no i Mazda 6 2.0
A octavia 1.8tsi?
Wiem wiem, różne akcje były z tymi silnikami (napinacze + pobór oleju), ale u mam w pracy dwóch znajomych co mają te silniki i nic im się nie dzieje... nawet jakoś oleju nie piją, a przebiegi spore... może warto poczytać o tych silnikach.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości