
Zakup nowego auta – Mazda3 BM (2014 – obecnie)
owszem tylko ze max koni to obroty 6tys. ale to zalezy co kto lubi lubisz upalac i krecic na maxa to to rob. widocznie masz dosc gotowki w kieszeni by czesto odwiedzac stacje paliw. a co do tzw dostepnych sztuk na placu to wystepuja ale odbior i tak na koniec stycznia no i oczywiscie nie ma co mowic o wymarzonej wersji czy kolorze,czyli bierz co jest. 

- Od: 9 lut 2012, 22:02
- Posty: 11
- Auto: mazda3 rok2008 silnik2.0L diesel 143km obecnie mazda 3 rok 2014 benzyna 120 kucy automat
b0rderline napisał(a):i właśnie Volvo (zegary)
Spójrz wyżej na fotkę
Patrząc dalej każda marka kogoś kopiuje a kto robi oryginał? u każdego znajdziemy jakieś podobieństwa ale takie czasy.
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 7010 (210/247)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
brum,
viewtopic.php?p=2747915#p2747915
Nikomu Kolego nie karzę nic upalać
i do portfela też nie zaglądam
Niech sobie każdy jeździ jak chce i gdzie chce. Odniosłem się jedynie do części Twojej wypowiedzi z drobnym sprostowaniem, z którego płynie wniosek, że jeśli ktoś nie zamierza kręcić tak wysoko tego mocniejszego silnika (nie wnikając w powody) to może niech rozważy wersję 120KM, bo w praktyce na to samo wyjdzie a będzie taniej i tyle 
viewtopic.php?p=2747915#p2747915
matthias011 napisał(a):owszem tylko ze max koni to obroty 6tys. ale to zalezy co kto lubi lubisz upalac i krecic na maxa to to rob. widocznie masz dosc gotowki w kieszeni by czesto odwiedzac stacje paliw.
Nikomu Kolego nie karzę nic upalać


Wnioskując po informacji od przedstawiciela jednego z salonów, to prawdopodobnie żadna Mazda nie będzie mieć możliwości pełnego odliczenia VAT. Oficjalny powód – pomimo ciągłej zwyżki sprzedaży Mazdy w Polsce, są to nadal ilości na tyle niewielkie przy innych koncernach, że wdrażanie kratek, czy innych rozwiązań wydaje się im nieopłacalne. Możliwość odliczeń ma potrwać max miesiąc, gdy zmienią się przepisy na nowe (50%/50%/50%).
Nieoficjalnie? Lenistwo, wszystko jedno, i tak się będą sprzedawać lepiej.
Możliwość odliczeń ma potrwać max miesiąc, aż rząd zacznie okradać znów każdego przedsiębiorcę z VAT'u na aucie. Prawdopodobne kontrole urzędów skarbowych w niedługim czasie każdego, kto się na zakup auta z pełnym odliczeniem VAT skusi w celu weryfikacji (kreatywnej weryfikacji), czy auto jest na pewno wyłącznie użytkowane na cele firmowe.
Szkoda.
Nieoficjalnie? Lenistwo, wszystko jedno, i tak się będą sprzedawać lepiej.
Możliwość odliczeń ma potrwać max miesiąc, aż rząd zacznie okradać znów każdego przedsiębiorcę z VAT'u na aucie. Prawdopodobne kontrole urzędów skarbowych w niedługim czasie każdego, kto się na zakup auta z pełnym odliczeniem VAT skusi w celu weryfikacji (kreatywnej weryfikacji), czy auto jest na pewno wyłącznie użytkowane na cele firmowe.
Szkoda.
- Od: 19 paź 2013, 09:02
- Posty: 21
Tak naprawdę kwestia tego ile będziesz jeździł na trasach pow. 130km/h
Ja np. gdzieś w 75% poruszam się po mieście, względnie po innych drogach ale do 130km/h max więc ten hałas mi raczej przeszkadzać nie będzie. Moja stara 6stka też nie jest dobrze wyciszona i przy dużych prędkościach hałas robi się męczący. Z drugiej strony już dawno się do tego przyzwyczaiłem i trasa np. na Chorwację w 4 osoby była całkiem znośna 
No wlasnie u mnie proporcje beda odwrotne, glownie to trasa w dodatku w duzej czesci ekspesowka. Co do przyzwyczajenia sie – chyba raczej bym sie nie przyzwyczail
Mialem kiedys okresowa stycznosc z Astra II i wprost nienawidzialem tym czyms jezdzic w trasy, bo przez halas wlasnie wychodzilem z samochodu jak wypluty.
Ale tak dodam tylko, jezeli ktos rzeczywiscie jezdzi raczej do licznikowych 110-120 km/h to jest to genialny samochod przy tej cenie. I co ciekawe wlasnie do tych 110 samochod jest cichy, tylko pozniej natezenia wszystkiego b.gwaltownie rosna.
Ale tak dodam tylko, jezeli ktos rzeczywiscie jezdzi raczej do licznikowych 110-120 km/h to jest to genialny samochod przy tej cenie. I co ciekawe wlasnie do tych 110 samochod jest cichy, tylko pozniej natezenia wszystkiego b.gwaltownie rosna.
Dokładnie
Dopisano 21 gru 2013, 16:26:
brum napisał(a):No wlasnie u mnie proporcje beda odwrotne, glownie to trasa w dodatku w duzej czesci ekspesowka. Co do przyzwyczajenia sie – chyba raczej bym sie nie przyzwyczailMialem kiedys okresowa stycznosc z Astra II i wprost nienawidzialem tym czyms jezdzic w trasy, bo przez halas wlasnie wychodzilem z samochodu jak wypluty.
Ale tak dodam tylko, jezeli ktos rzeczywiscie jezdzi raczej do licznikowych 110-120 km/h to jest to genialny samochod przy tej cenie. I co ciekawe wlasnie do tych 110 samochod jest cichy, tylko pozniej natezenia wszystkiego b.gwaltownie rosna.
Trudno coś powiedzieć, każdy nieco inaczej odbiera hałas. Ja radzę sobie z tym poprzez podgłaśnianie radia/CD (najlepiej tryb "fade"). Powiem też, że wiele współczesnych aut ma z hałasem problem. Jakiś czas temu jechałem w A8 i przy 200km/h też było dość głośno w środku
Marianek napisał(a):b0rderline napisał(a):i właśnie Volvo (zegary)
Spójrz wyżej na fotkęInspiracja z RXa.
Patrząc dalej każda marka kogoś kopiuje a kto robi oryginał? u każdego znajdziemy jakieś podobieństwa ale takie czasy.
no mi się bardziej te zegary jednak z Volvo V40 kojarzą, ale tak jak mówiłem, nie upatruje w tym niczego złego. Ba, życzyłbym sobie takiego wnętrza, które komponuje w dobry sposób najlepsze rozwiązania konkurencji, a nie idzie na siłę w oryginalność.
waxain napisał(a):Trudno coś powiedzieć, każdy nieco inaczej odbiera hałas. Ja radzę sobie z tym poprzez podgłaśnianie radia/CD (najlepiej tryb "fade"). Powiem też, że wiele współczesnych aut ma z hałasem problem. Jakiś czas temu jechałem w A8 i przy 200km/h też było dość głośno w środku
nie przeceniałbym możliwości zagłuszania radiem. W mojej BL przy 160km już naprawdę głośno trzeba słuchać radia, a przy 180 to lepiej wyłączyć, bo radio z szumami robi taki harmider, że głowa pęka.
Zgadzam się więc z opiniami, że Mazda 3 to idealne auto tak do 120 km/h. Kręte drogi między wioskami to żywioł tego samochodu. Uwielbiam takimi pomykać, ale jak mam dłużej pognać autostradą, to raczej bez Apapu nie startuję
b0rderline napisał(a):nie przeceniałbym możliwości zagłuszania radiem. W mojej BL przy 160km już naprawdę głośno trzeba słuchać radia, a przy 180 to lepiej wyłączyć, bo radio z szumami robi taki harmider, że głowa pęka.
Jasna sprawa, radio nie "zagłuszy" wszystkiego i w pewnym momencie zlewając się z głośnym dźwiękiem silnika, szumu robi się na dłuższą metę bardzo nieprzyjemnie i siłą rzeczy się je wyłącza. Generalnie aż tak nie przepadam za dużymi prędkościami, owszem czasem fajnie sprawdzić możliwości auta...jednak na dłuższą metę to raz, że to jest droga zabawa (spalanie dramatycznie rośnie), dwa, policja lubi na takich zarobić a trzy, to długie autostradowe trasy najczęściej robię z rodziną a wtedy przedkładam bezpieczeństwo nad czerpanie pełnej frajdy z możliwości auta
Witajcie forumowicze,
jak pisałem w powitalni, nie posiadam obecnie mazdy, ale nowa 3 robi wrażenie, dlatego wybrałem się na mały rekonesans.
Pierwsze wrażenie w salonie – tłok, nie wiem czy potencjalnych kupujących czy raczej oglądaczy.
W każdym razie nie udało mi się przejechać 3, nie miałem czasu czekać 1.5 godziny.
Będę więc opisywał jedynie wrażenia z oglądania oraz porównania z obecnym autem – Toyota Avensis T25 z 2007 r. w sedanie, tzw. szafa lub kanapa (dla niezorientowanych poprzedni model).
Potwierdziło się wrażenie z oglądanych fotek: sedan jest ładniejszy, bardziej proporcjonalny. Chociaż użytkuję sedana i już parę razy obiecywałem sobie, że następny już nie będzie sedan, to przyznam, że trójka jak dla mnie lepiej wygląda w tym nadwoziu. I tutaj pierwsza wada – mały otwór załadowczy, niski nawet jak na sedana. Oba oglądane auta były na kołach 16" i wyglądało to tak sobie, pewnie na 18" jest super, ale z pewną stratą na komforcie. Dziwne dlaczego nie ma 17" – byłby to chyba "złoty środek".
Nowa 3 zainteresowała mnie również dlatego, że jest zbliżona wymiarami do Avensisa.
Porównanie (sedan):
długość: 3 – 4585 mm, Avensis – 4645 mm;
szerokość: 3 – 1795 mm, Avensis – 1760 mm;
wysokość: 3 – 1450 mm, Avensis – 1480 mm;
rozstaw osi: tak samo – 2700 mm;
bagażnik: 3 – 419 l, Avensis – 520 l;
Dlaczego porównuję to szczegółowo? Dlatego, że w 3 nie widać tych wymiarów. Miejsca na nogi zarówno z przodu, jak i zwłaszcza z tyłu jest dużo mniej. To jest druga wada 3. Z szerokością jest ok, z wysokością też nie ma dla mnie problemu. Siedzi się niżej, tylne drzwi są mniejsze i wsiadanie jest trudniejsze, a linia okien biegnie wyżej i to jest kolejna wada, ponieważ posiadam dzieci jeszcze w wieku "fotelikowym" i miałyby problem z obserwacją otoczenia podczas jazdy. Niestety jest to konsekwencją pięknej, wznoszącej się linii bocznej. Coś za coś!
Jeśli chodzi o wygląd wnętrza, to nie mam tutaj nic do zarzucenia, materiały są dobrej jakości, dobrze spasowane, tablet na środku wolałbym aby był chowany, ale nie jest. Trudno. Jednak jego umiejscowienie i wysokość raczej nie będzie przeszkadzać podczas jazdy. Z tyłu jest trochę ponuro, brak jakichkolwiek akcentów w czarnym otoczeniu. Ogólnie minusem wnętrza jest też niewielka ilość schowków.
Takie są moje pierwsze odczucia. Zaznaczam, że są to moje kryteria i moje subiektywne spojrzenie, z którym nie każdy się musi zgadzać i dobrze.
CDN... jak się przejadę.
jak pisałem w powitalni, nie posiadam obecnie mazdy, ale nowa 3 robi wrażenie, dlatego wybrałem się na mały rekonesans.
Pierwsze wrażenie w salonie – tłok, nie wiem czy potencjalnych kupujących czy raczej oglądaczy.
W każdym razie nie udało mi się przejechać 3, nie miałem czasu czekać 1.5 godziny.
Będę więc opisywał jedynie wrażenia z oglądania oraz porównania z obecnym autem – Toyota Avensis T25 z 2007 r. w sedanie, tzw. szafa lub kanapa (dla niezorientowanych poprzedni model).
Potwierdziło się wrażenie z oglądanych fotek: sedan jest ładniejszy, bardziej proporcjonalny. Chociaż użytkuję sedana i już parę razy obiecywałem sobie, że następny już nie będzie sedan, to przyznam, że trójka jak dla mnie lepiej wygląda w tym nadwoziu. I tutaj pierwsza wada – mały otwór załadowczy, niski nawet jak na sedana. Oba oglądane auta były na kołach 16" i wyglądało to tak sobie, pewnie na 18" jest super, ale z pewną stratą na komforcie. Dziwne dlaczego nie ma 17" – byłby to chyba "złoty środek".
Nowa 3 zainteresowała mnie również dlatego, że jest zbliżona wymiarami do Avensisa.
Porównanie (sedan):
długość: 3 – 4585 mm, Avensis – 4645 mm;
szerokość: 3 – 1795 mm, Avensis – 1760 mm;
wysokość: 3 – 1450 mm, Avensis – 1480 mm;
rozstaw osi: tak samo – 2700 mm;
bagażnik: 3 – 419 l, Avensis – 520 l;
Dlaczego porównuję to szczegółowo? Dlatego, że w 3 nie widać tych wymiarów. Miejsca na nogi zarówno z przodu, jak i zwłaszcza z tyłu jest dużo mniej. To jest druga wada 3. Z szerokością jest ok, z wysokością też nie ma dla mnie problemu. Siedzi się niżej, tylne drzwi są mniejsze i wsiadanie jest trudniejsze, a linia okien biegnie wyżej i to jest kolejna wada, ponieważ posiadam dzieci jeszcze w wieku "fotelikowym" i miałyby problem z obserwacją otoczenia podczas jazdy. Niestety jest to konsekwencją pięknej, wznoszącej się linii bocznej. Coś za coś!
Jeśli chodzi o wygląd wnętrza, to nie mam tutaj nic do zarzucenia, materiały są dobrej jakości, dobrze spasowane, tablet na środku wolałbym aby był chowany, ale nie jest. Trudno. Jednak jego umiejscowienie i wysokość raczej nie będzie przeszkadzać podczas jazdy. Z tyłu jest trochę ponuro, brak jakichkolwiek akcentów w czarnym otoczeniu. Ogólnie minusem wnętrza jest też niewielka ilość schowków.
Takie są moje pierwsze odczucia. Zaznaczam, że są to moje kryteria i moje subiektywne spojrzenie, z którym nie każdy się musi zgadzać i dobrze.
CDN... jak się przejadę.
-
myszorek
brum napisał(a):Co do 3-ki, powiedzialbym, ze zarowno focus jak i OIII sa jednak troche cichsze, a z kolei Golf 6 i C4 sa juz wyraznie lepiej wygluszone. (ZAZNACZAM ZE ODNOSZE SIE DO PREDKOSCI 110+, bo do tej granicy nie mozna sie mazdy czepiac)
W focusie jechałem jako pasażer i było ok, wg. suchych danych przy 100km/h focus o 1dB lepiej wyciszony...czyli jednak różnica jest wyczuwalna, choć szału aż takiego też nie ma
brum napisał(a):ten 165 konny jest SUPER!!!!!! – nie wiem jak oni to zrobili ale on sie zachowuje jak diesel z turbina. Na biegi nie trzeba patrzec, a on i tak przyspieszaSpalanie z mojej szarpanej jazdy polaczonej z testowaniem wyciszenia okolo 8,5. Niezle!
dzięki "uprzejmości" białej mazdy 6 z takim silnikiem miałem okazję porównać jego możliwości z moimi 151 konikami na gierkówce wczoraj
PS puentą tego wpisu niech będzie jednak zakończenie naszej podróży – zaraz za częstochową ja zjechałem na stację, a 6 pognała dalej

Co do gwarancji to w sumie mógłbym się nawet zgodzić, to będzie moje 1 nowe auto więc też nie mam doświadczenia z gwarancjami, raczej patrzę co oferuje rynek (kia 7 lat, u niektórych możliwość wydłużenia itp.). Wyciszenie jak pisałem wyżej kwestia indywidualnych preferencji i użytkowania przy różnych prędkościach, mazda 3 jest np. świetnie wyciszona przy 0km/h...potem czym wyżej tym gorzej
Mam też hyundaia accenta starego (diesel) – tu przy 100km/h jest z tego co wyczytałem aż 70dB a jakoś jeszcze nie ogłuchłem 
brum napisał(a):Auto ogolnie jest bardzo fajne, z zewnatrz piekne, bardzo rozsadnie wycenione, ladne w miare obszerne wnetrze i gdyby nie to wyciszenie mialbym problem z glowy.
Jeśli do pełni szczęścia tylko ten jeden „problem” staje Ci na drodze, to pierdykniesz sobie wyciszenie we własnym zakresie i po sprawie...będziesz miał swój ideał
myszorek napisał(a):Witajcie forumowicze,
jak pisałem w powitalni, nie posiadam obecnie mazdy, ale nowa 3 robi wrażenie, dlatego wybrałem się na mały rekonesans.
Witaj,
...i masz jak dotąd same trafne spostrzeżenia – część już została sygnalizowana wcześniej, dlatego tylko tyle ode mnie jako komentarz...czekamy na ciąg dalszy
waxain napisał(a):brum napisał(a):Co do 3-ki, powiedzialbym, ze zarowno focus jak i OIII sa jednak troche cichsze, a z kolei Golf 6 i C4 sa juz wyraznie lepiej wygluszone. (ZAZNACZAM ZE ODNOSZE SIE DO PREDKOSCI 110+, bo do tej granicy nie mozna sie mazdy czepiac)
W focusie jechałem jako pasażer i było ok, wg. suchych danych przy 100km/h focus o 1dB lepiej wyciszony...czyli jednak różnica jest wyczuwalna, choć szału aż takiego też nie maPatrze na konkurencję i nowa trójka gdzieś tak pośrodku się plasuje z tym wyciszeniem.
Przy niższych prędkościach (miejskich) bezwzględny poziom hałasu we wszystkich autach jest na tyle niewielki, że raczej nie będzie przeszkadzał nikomu, więc drobne różnice nawet jeśli są, nie mają aż takiego znaczenia. Problem zaczyna się wraz ze wzrostem prędkości – hałas znacznie powiększa się u wszystkich, ale Mazda zaczyna od reszty wyraźnie odstawać. Przy prędkościach, z którymi najczęściej przyjdzie nam podróżować poza miastem, czyli 100/130 km/h, 3BM wypada znacznie gorzej od wspomnianych: Focusa 1.6 (150KM) o 2/3 dB, Focusa 1.0 (125KM) o1/2 dB, a Octavii III 1.4TSI (140KM) 3/3 dB, Golf 1.4TSI ACT (140KM) o 3/4 dB. Niestety, japończyk w tej kategorii plasuje się nie w środku, lecz na końcu peletonu i zgodzę się z Kolegami, że jest to jeden z największych minusów i to nie tylko tego konkretnego modelu, w ogóle Mazdy. Trudno nie być rozczarowanym a nawet wściekłym na producenta, który zapewne doskonale wie, na co skarżyli się w przeszłości użytkownicy a mimo to po raz kolejny mamy modele, które tak dla oczu przyjemne, jak dla uszu nieznośne.
brum napisał(a):zlapalem sie na tym ze probowalem domknac szybe podczas jazdy bo tak szumialo gdzies od lusterek.
Nie przejmuj się, niektórzy właściciele 6GJ reagowali podobnie...wygląda na, że to ta sama "choroba" trapi wszystkie nowe Mazdy.

@ZOOMik
faktycznie jest to dziwne posunięcie mazdy. Przy prędkościach pow. 100km/h wypada ona najgorzej, natomiast do 100Km/h wypada raczej przeciętnie. Porshe 911 Turbo ma 71dB przy 100km/h...no ale pewnie to miód dla uszu
Chciałbym przy tym zauważyć jedną rzecz – w tej samej gazecie (Auto Moto) w jednym numerze podawana jest głośność przy 50km/h dla mazdy 60dB (!) w drugim 58dB, pytanie jaki jest więc oficjalny wynik?
Czy mazda jest najgorsza w tej kategorii...hm, ciężko powiedzieć, w zapowiedzi trójki z 2009 r uważają, że jest to jedno z najlepiej wyciszonych aut:http://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/Mazda-3-test,440,1 (68dB przy 140km/h).
faktycznie jest to dziwne posunięcie mazdy. Przy prędkościach pow. 100km/h wypada ona najgorzej, natomiast do 100Km/h wypada raczej przeciętnie. Porshe 911 Turbo ma 71dB przy 100km/h...no ale pewnie to miód dla uszu
Chciałbym przy tym zauważyć jedną rzecz – w tej samej gazecie (Auto Moto) w jednym numerze podawana jest głośność przy 50km/h dla mazdy 60dB (!) w drugim 58dB, pytanie jaki jest więc oficjalny wynik?
Czy mazda jest najgorsza w tej kategorii...hm, ciężko powiedzieć, w zapowiedzi trójki z 2009 r uważają, że jest to jedno z najlepiej wyciszonych aut:http://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/Mazda-3-test,440,1 (68dB przy 140km/h).
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości