Żałuje zakupu mazdy,mogłem kupic coś bardziej swojskiego np audi

[alf28]

powiem wam..że mam już drugi silnik w maździe w ciągu pół roku i dymi po odpaleniu,mimo małego przebiegu[130000km]

ta a świstak siedzi za sreberka.

chyba milion trzysta.

nie nabijajcie się z gościa z całą pewnością kupił nówke sztuke zrobił 130 000km tylko zapomniał oleju wymienić

[Marcin ( Pycia )]

Volume 29 ciesz sie ze udalo ci sie wyrwac 500 pln ..a na marke nie narzekaj tylko na swoją głupote

[bazyl wspaniały]

bulaj fajnie że czytasz i widzisz tylko to co ci odpowiada. a czy doczytałeś kiedykolwiek co jest przyczyną takiego stanu rzeczy?? cieszy mnie że nie kupisz już auta tej marki bo szkoda jej dla kogoś kto nie ma o niej pojęcia. a wystarczy zerknąć na rankingi bezawaryjności, na ceny części (oryginalnych) na procent zadowolonych/ niezadowolonych użytkowników.
szlag mnie trafia kiedy słyszę takie opinie.

Z tego co tutaj wszędzie wyczytuję to jest wizytówka tych aut

no to teraz zobacz ilu jest użytkowników na forum a ilu narzeka na ten problem.

,mimo małego przebiegu[130000km]

taaa, użytkowany przez babcię niepalącą do tego. skąd pewność co do przebiegu?? książka serwisowa??

A później przeczyta to jeden z drugim i wyrabia opinie całej marce, mimo że konkretny egzemplarz ma przekrecony licznik o 200 tys. km.

no właśnie dlatego mnie tak wpieklił swoim tekstem. u mnie w okolicy znam ponad 20 maździarzy i jakoś leją olej do silnika tylko przy wymianie

trzeba je naprawiać na porządnych cześciach, tak jak i mazdę, no i nie każdy pseudo mechanik potrafi je naprawić,

no właśnie się żaba132 na takich wczoraj natknoł, zacieli sie na wymianie łącznika stabilizatora
to tyle ode mnie

[bulajxxx]

Może ktoś z was mi powie dlaczego mój passat z przebiegiem 340000km 10lat starszy od mojej mazdy, biorący
1,5litra oleju na 1000km.dymi symbolicznie po odpaleniu,a mazda która o wiele mniej oleju zjada kopci na zimnym jakby ktoś bawił się w wojnę. Mówię tu o konkretnej olejowej zasłonie dymnej.Wiem,że nie jest to uszczelka pod głowicą.

[Bolek]

Może ktoś z was mi powie dlaczego mój passat z przebiegiem 340000km 10lat starszy od mojej mazdy, biorący
1,5litra oleju na 1000km.dymi symbolicznie po odpaleniu,a mazda która o wiele mniej oleju zjada kopci na zimnym jakby ktoś bawił się w wojnę

Jak ktoś nie lubi spalin, swojski Melex jest dobrą alternatywą

A poważniej; widocznie olej przecieka przez silnik Twojego Passata jak przez sito. Skoro w Mazdzie oleju ubywa mało, to i jego spalanie nie jest wielkie. Zadyma to nie sam olej przecież, a głównie para wodna. Myślę, że różnice w wydechu mogą się do tego znacząco przyczynić (może działa to u Ciebie jak zbiornik retencyjny ).

Jak Ci samochód nie leży, sprzedaj Mazdę, kup nowszego VW czy co tam lubisz i tyle.

[alf28]

polonez też raczej nie kopci

[bulajxxx]

miałem nadzieję znaleźć na tym forum kogoś kto mi coś doradzi mądrego. bo skoro auto nie bierze oleju dużo,a kopci naprawdę bardzo mocno tylko po odpaleniu to chyba jest jakaś
przyczyna?

[Grzyby]

A mało masz tematów we właściwym dziale?
Szukajka się zepsuła?
Gdybyś się chwilę postarał to dowiedziałbyś się że powodem tych objawów są zapieczone pierścienie olejowe.
Możesz próbować płukanki (małe szanse powodzenia ale zawsze), zalać synetykiem potem.
Jak nie pomoże to wymiana pierścieni i uszczelniaczy.
Tyle.

[bulajxxx]

na czym polega płukanka?

[nemi]

na czym polega płukanka?

na wlaniu do silnika, 15 minut i zmiana oleju. Do dostania w sklepie moto a nawet w markecie.

[bulajxxx]

jaki środek polecisz? w innym dziale zadałem to pytanie,bo przypuszczam,że to zapieczone pierścienie,ale bez odpowiedzi

[nemi]

jaki środek polecisz?

STP mają dobrą renomę. Ale ja osobiście nigdy tego nie robiłem.

[alf28]

miałem nadzieję znaleźć na tym forum kogoś kto mi coś doradzi mądrego

poczytaj troche a nie wszystko do rączki odrazu
np. http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... c&start=45
ale takich tematów jest mnóstwo miLego szukania

[bulajxxx]

dzięki.

[SHY]

Bulajxxx jedz do mechanika w Poznaniu na ulicy Dolnej 24. Facet jest naprawde bardzo dobry. Wierz mi ze bylem juz ze swoja fura u Jaksy zanim trafilem do pana Piotra, bo rece mi opadaly u innych "specjalistow". On Ci powie co i jak i za ile. Za rade nie zaplacisz nic. To jest jeden z takich ludzi, ktorym nie boisz sie zostawic samochodu. Naprawde warto poswiecic 1h czasu anizeli gdybac i tracic kase na prozno.

Pzdr

[bulajxxx]

Shy masz rację pan Piotr jest naprawdę dobrym fachowcem od japońców,ale ogarnąłem sytuację w mojej maździe sam.Zrobiłem płukankę valvoline i wymieniłem olej na syntetyk,
Mobil 1.Stał się cud,auto przestało dymić.Lekko puszcza dymka z rana ,ale w granicach tolerancji.Wcześniej jak odpalałem,wyglądało to jak pożar lasu.

[Globy]

Dodajcie ten adres do tematu o polecanych warsztatach w dziale Eksploatacja, by wspomoc innych Forumowiczow

Moim zdaniem wszystko jest kwestia egzemplarza i oczekiwan.

[mcbeth]

Żałuje zakupu mazdy,mogłem kupic coś bardziej swojskiego np audi

Słyszałem o swojskim jadle, swojskich zapachach, ale pierwsze słyszę o swojskich samochodach

[wwzlalka]

volume29 Witam.. Też mam Mazde 626 cronos z 95r. 2l w 16tce. i mam takie same kłopoty. rano jak ją odpale to dosłownie siwo aż wstyd sie do tyłu obejrzeć. i sam się zastanawiam co robić czy remontować silnik czy kupić drugi nie wiem co się bardziej opłaca i co będzie bezpieczniejsze.

[SHY]

Shy masz rację pan Piotr jest naprawdę dobrym fachowcem od japońców,ale ogarnąłem sytuację w mojej maździe sam.

Nie wiem czy od wszystkich, bo ja jezdze tam Mazda, na ktorej napewno zna sie bardzo dobrze. Przede wszystkim nie wciska kitu ani nikt mu nie wcisnie. Bylem pare razy u niego i wydawalo mi sie, ze wrecz na 99% wiem co boli samochod a on podszedl i mowi, ze to nie to, bo to poprostu niemozliwe i typowal cos innego. Zawsze mial racje. Bardzo mily czlowiek. Mysle, ze nalezaloby zorganizowac mu taki maly koncik pochlebst jak ma Jaksa . W koncu Wielkopolanie to lokalni patryjoci .

Zrobiłem płukankę valvoline i wymieniłem olej na syntetyk, Mobil 1.Stał się cud,auto przestało dymić.

Obys mial racje. Nie chce zapeszac, ale latem moze byc gorzej. U mnie poranne dymienie zaczelo sie w zeszlym roku. O dziwo (z tego co pisza na naszym forum jest odwrotnie) u mnie problem wystepuje jak silnik jest letni (po nocy latem albo po postoju 8h w czasie pracy) przy odpalaniu. Cala zime mialem spokoj a teraz juz w ciagu tygodnia (jest cieplej) ze dwa razy mi zakopcil. Moze tez sprobuje tego co Ty.

Dodajcie ten adres do tematu o polecanych warsztatach w dziale Eksploatacja, by wspomoc innych Forumowiczow

Ten pan sie juz gdzies przewija, bo z forum odszukalem namiar na niego.

zastanawiam co robić czy remontować silnik czy kupić drugi

Ja osobiscie wybralbym remont nawet w cenie zblizonej do innego silnika a nawet wyzszej. Zawsze wiesz co masz. Kupujac inny nie bedziesz mial pewnosci co soba reprezentuje. No chyba, ze dogadasz sie ze sprzedawca, ze w razie co zabiera silnik i najlepiej placi za Twoje starania (na to nikt oczywiscie nie pojdzie). Kiedys kolega zastosowal podobny myk z mechanikiem, ktory wciskal mu dagnostyke silnika na kompie. Powiedzial (kolega), ze ok ale zaplaci tylko pod warunkiem, ze ta diagnostyka pomoze w rozpoznaniu problemu i jego usunieciu. W przeciwnym razie nie placi. No i zgadnijcie co na to mechanik... oczywiscie zrezygnowal z potrzeby diagnostyki.

Pzdr