Pomysły na samochód rodzinny – dyskusja.
Jezeli chodzi o diesla w mazdzie 5 to czego sie obawiac? Na co zwrocic uwage?
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Co myslicie o Hyundai tucson 2.0 benzynka ?
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Co myslicie o Hyundai tucson 2.0 benzynka ?
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
rumunn95 napisał(a):co myslicie o takim wynalazku jak hyundai tucson 2.0Pb?
Kup jakieś pewne kombi, Tucson może Cię puścić z torbami, jeśli chodzi o części, tym bardziej, że pewnie i tak sprowadzony, i nie wiesz czy nie kręcony, czy po przygodzie jakiejś.
Miałem Hyundai'a Sonatę, rocznik 2004 2.0, tłumiki musiałem kupować u Hyundai'a. Siedział tam jeszcze silnik Mitsubishi, chodził dobrze, z tym, że ... aby wymienić czujnik położenia wału korbowego (padł przy 170 000km przebiegu), trzeba było rozbierać silnik jak do wymiany rozrządu (czujnik tam schowany), a rok wcześniej miałem wymieniany rozrząd, gdybym wiedział to bym asekuracyjnie ten czujnik wymienił, bo kosztował grosze, w porównaniu do robocizny.
Ale z samochodu generalnie byłem zadowolony, z tym, że kupiłem go z przebiegiem 130 000km, jako 7-latka.
rumunn95 napisał(a):co myslicie o takim wynalazku jak hyundai tucson 2.0Pb?
Tak jak pisze Tomek, jeśli uda Ci się kupić go w Twoim budżecie to potem może Ci braknąć środków na serwisowanie...
Ja bym poszedł chyba w Mazdę 626 albo Toykę Avensisa w kombiaczku 1 generacji – myślę, że się zmieścisz w kasie.
ZdzichuZ napisał(a):Tylko kolega jeździ 626 GW, więc pewnie kolejnej nie chce
OK przeoczyłem chyba jeden wątek

Kolega miał Cromę, bardzo pojemne i wygodne auto, całkiem fajnie się tym jeździło – zrobił 250 tysięcy i dopiero po takim przebiegu zaczęły się schody, więc sprzedał
chyba poszukam jeszcze 6 po lifcie bo te wszystkie vany, minibusy to w srodku jak w ikarusie a przez kilka lat bede musial na to patrzec ;p
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
znajomy z pracy ma 2.4 turbo Pb 4x4 fajnie jedzie, ale ta skrzynia...(juz wsadzone 3k i kolejne 3 trzeba wlozyc na sterownik) ,spalanie ponizej 16 sie nie da ;p
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
A myślałeś nad Avensisem – ja miałem trzy sztuki z 2.0 benzyna – osiągi fajne, spalanie też przyzwoite a wygoda jeszcze lepsza niż w Maździe
Fakt, że wszyscy mówili mi, że to "dziadkowóz" albo auto dla emeryta ale ja byłem bardzo zadowolony – POLECAM
Tak ze zmiennymi fazami rozrządu, tu masz raport spalania: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/64529
Ja praktycznie jeżdżę tylko po mieście, więc spalanie musi oscylować koło 9 litrów. Na trasie natomiast przy spokojnej jeździe do 120 można osiągnąć wyniki koło 7 litrów. Osiągi jak dla mnie wystarczające – zmienne fazy rozrządu były fajne bo od około 2500-2700 obr/min załączała się jakby 2 faza i autko dostawało fajnego kopa – coś jakby załączała się turbina. Ja praktycznie przy swoich 3 egzemplarzach nie robiłem nic oprócz standardowej obsługi – nic a nic się nie psuło.
Aż czasami żałuję że sprzedałem...
Ja praktycznie jeżdżę tylko po mieście, więc spalanie musi oscylować koło 9 litrów. Na trasie natomiast przy spokojnej jeździe do 120 można osiągnąć wyniki koło 7 litrów. Osiągi jak dla mnie wystarczające – zmienne fazy rozrządu były fajne bo od około 2500-2700 obr/min załączała się jakby 2 faza i autko dostawało fajnego kopa – coś jakby załączała się turbina. Ja praktycznie przy swoich 3 egzemplarzach nie robiłem nic oprócz standardowej obsługi – nic a nic się nie psuło.
Aż czasami żałuję że sprzedałem...

rumunn95 napisał(a):chyba poszukam jeszcze 6 po lifcie bo te wszystkie vany, minibusy to w srodku jak w ikarusie a przez kilka lat bede musial na to patrzec ;p
O wypraszam sobie


Pozdrawiam. Qdłaty25.
rumunn95 napisał(a):Panowie a w s- maxa warto sie pchac? Jak tak to z jakim silnikiem?
Mnie się to auto bardzo podoba i rozważam jako następce Laguny. Co do silników to 2.5 220km podobno jest bardzo polecany, ale jest ich stosunkowo mało na rynku. Kolega ujeżdża prywatnie i służbowo taki egzemplarz od kilku lat i jest bardzo zadowolony. Męczę go by sprzedał, ale nie chce
A co mi się tak podoba w tym aucie? Jak na "autobus" to jeździ się nim jak normalnym samochodem z segmentu D. Siedzi się stosunkowo nisko. Układ kierowniczy jak w większości fordów – bardzo precyzyjny. Zawieszenie też dość sztywne. No i trzeba przyznać, że jak na ten segment samochodów to całkiem nieźle wygląda. Mój typ:

loockas napisał(a):No i trzeba przyznać, że jak na ten segment samochodów to całkiem nieźle wygląda
Całkiem nieźle? – jest piękny! Też swego czasu zastanawiałem się nad zakupem takiego, ale przeszło mi po tym jak kolega walczył w Mondeo z pompowtryskiwaczami i intercoolerem.
rumunn95 napisał(a):znajomy z pracy ma 2.4 turbo Pb 4x4 fajnie jedzie, ale ta skrzynia...(juz wsadzone 3k i kolejne 3 trzeba wlozyc na sterownik) ,spalanie ponizej 16 sie nie da ;p
Z tego co wiem było dostępne z oszczędniejszymi silnikami i z manualną skrzynią, więc może warto rozważyć.
jpski napisał(a):ale przeszło mi po tym jak kolega walczył w Mondeo z pompowtryskiwaczami i intercoolerem.
Zależy od szczęścia... TDCI nie są złe. W S-MAX odradzają tylko 1.8 bo to stara konstrukcja. 2.0 i (chyba) 2.2 to współpraca z PSA i to są bardzo udane silniki diesla. Jak trafisz w auto, które nie ma ściągnięte 400kkm z licznika, to pewnie pojeździsz bez większych wydatków. Jak w większości diesli...
Za to już ciekawiej wyglądają benzyny, zwłaszcza te doładowane. 2.5t to silnik volvo. Nawet fajnie się gazuje, tylko podłoga wymaga przeróbki pod butlę. Problem w tym, że jak zerkniemy na allegro to widzimy ok 50 ofert benzynowych gdzie przeważają 2.0 wolnossące, które nie jadą i ponad 400 ofert diesli
Ja mam cały czas chrapkę na to 2.5T, ale z rocznika ok 2010-2011. Problem w tym, że sprzedając Lagunę braknie mi z 30kzł
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości