
Efektem tego była bardziej kulturalna praca układu wtryskowego – chodzi zauważalnie ciszej. Stosowałem tak od około 45.000 km i w moim przypadku wszystko wskazuje na to, że warto.
Całą dyskusję, która mnie do tego skłoniła znalazłem na forum Volvo, a potem doczytałem na forum Avensis i peugote:
http://volvoforum.pl/viewtopic.php?p=789829
A to znalazłem na forum passata:
http://forum.vw-passat.pl/archive/index ... 11661.html – tu piszą głównie o oleju Mixol, którego ja ze względu na katalizator nie polecam, gdyż na dłuższa metę na pewno ten olej go uszkodzi.
Dla auta bez filtra cząstek stałych polecałbym Orlen Platinum Moto 2T, gdyż z badań przytoczonych na forum wynika, że jest nieznacznie gorszy od Liqui Moly 1052 (polecany przy filtrze cząstek stałych), a za to znacznie tańszy – około 19 zł w Tesco. To, który z olejów do silników dwusuwowych użyjecie, zależy od Waszej decyzji, ważne jest aby był to olej półsyntetyczny, gdyż ma zbliżoną do oleju napędowego temperaturę zapłonu.
Tak wyglądają moje doświadczenia.