Miejskie autko z otwieranym dachem za grosze?

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez nemi » 17 gru 2010, 22:12

pdrog napisał(a):auta z segmentów A,B,C nigdy nie leżały w moim kręgu zainteresowań

Dokładnie jak u mnie – nie potrzebowałem w sumie zakładać tematu, jak szukałem normalnego auta <lol>.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Lukano » 18 gru 2010, 17:04

Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez nemi » 11 gru 2012, 13:08

Zajęło mi dwa lata, ale wreszcie temat załatwiłem :P.
nemi napisał(a):Ale musze przyznac, ze sie moze okazac, ze przez Ciebie zrezygnuje z marzen i kupie cos nieco wiekszego... Np. jakies Clio z poduszkami przynajmniej.

...w dodatku przewidziałem przyszłość.
Nie ma fajnych aut z otwieranym dachem za grosze, które w dodatku będzie jako tako bezpieczne – w trochę wyższym budżecie da się czasem znaleźć Puga 206 z płóciennym dachem, a jak się dysponuje kasą ok. 12.000 zł można pomyśleć o Pugu 206 CC, który jest prawdziwym kabrio z twardym dachem, co czyni go bardzo praktycznym samochodem :). Niestety nie nadaje się do użytku z dzieckiem posiadającym nóżki. W dodatku silnik 1.6 nie jest jakimś super oszczędnym rozwiązaniem na krótkich trasach...

Segment A odpuściłem – za małe bezpieczeństwo i finalnie kupiłem to, co wykrakałem – wytrzeszcz:
Załączniki
DSC_0132.jpg
Ostatnio edytowano 13 gru 2012, 10:14 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Barthez » 11 gru 2012, 13:20

musisz jak najszybciej dopasować:
Obrazek

co by do charakteru clio pasowały ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2005, 19:05
Posty: 3325 (0/5)
Skąd: Earth
Auto: Jest

Postprzez jarek-ekonomik » 11 gru 2012, 19:27

nemi napisał(a):Segment A odpuściłem – za małe bezpieczeństwo i finalnie kupiłem to, co wykrakałem – wytrzeszcz:
Obrazek


chcociaż za dobrą cene? długo sie sprzedawało
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez nemi » 12 gru 2012, 12:36

Grinch napisał(a):
nemi napisał(a):Segment A odpuściłem – za małe bezpieczeństwo i finalnie kupiłem to, co wykrakałem – wytrzeszcz:
Obrazek


chcociaż za dobrą cene? długo sie sprzedawało

Co masz dokładnie na myśli? Kupiłem 400 zł taniej niż podaje EuroTax, a podczas gdy auto oglądałem gość miał 4 telefony (sam się zdziwiłem, myślałem, że to auta niesprzedawalne). Pojechałem po auto jakieś 2 h po pojawieniu się ogłoszenia :P.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez jarek-ekonomik » 12 gru 2012, 18:56

niech Ci będzie .... :P
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Postprzez nemi » 12 gru 2012, 23:14

Nie wiem co masz na myśli... Jeśli myślisz, że Clio nikt nie kupuje, to sądzę, że jesteś w błędzie. Jak dzwoniłem do kogoś z allegro, to się okazywało, że nieaktualne :|. Może ludzie nie mają teraz pieniędzy i kupują coś małego i ekonomicznego, z mikroskopijnym silnikiem?

A jeśli masz na myśli, że się długo sprzedawał TEN egzemplarz, to po pierwsze na początku gość chciał chyba jakieś niebotyczne pieniądze /miał przyjemność wymienić kawałek zawieszenia z przodu.../, aż przypiliła go podobno rata kredytu (ogłoszenie było dość rozpaczliwe :P). Auto miało też zjechane opony (do wyrzucenia 4 sztuki) i huczało, a wręcz wyło z tyłu podczas jazdy. Stawiałem 50% na opony 50% na łożysko. I generalnie nie pomyliłem się ani co do jednego, ani co do drugiego: opony wyły, ale i łożysko też :P. Ogarnąłem to w jeden dzień i auto jest już w pełni sprawne za niewielkie pieniądze.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez loockas » 13 gru 2012, 13:50

Która to wersja 1.2? Bo były słabsze i mocniejsze, jak to ta słabsza (50 kilka KM) to moje najszczersze kondolencje.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez nemi » 13 gru 2012, 13:55

Mocniejsza, ale 8V. Czyli optymalna pod względem utrzymania :P. W teorii.

Pamiętajmy, że to auto do przedszkola głównie, więc nie jest potrzebna ani rakieta, ani też nie zrobi dużych przebiegów, więc nie ma co dramatyzować. W półce aut miejskich z ubiegłego wieku wszystko jest g*wniane tak naprawdę i można sobie wybrać co najwyżej między Scyllą a Charybdą :P. Albo kupisz coś bezawaryjnego, ale bardzo drogiego w naprawach i rdzewiejącego, albo coś bardziej kapryśnego i bez rdzy <lol>.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Paweł » 13 gru 2012, 16:06

Dopóki jest do czego części przykręcać, to można powiedzieć, że nie jest źle. Gorzej, jak coś się popsuje, a samochodu nie ma za co do góry podnieść... Droga Mazdo. :) :P
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/944)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Bartek1986 » 13 gru 2012, 16:16

Zawsze można między podnośnik a podłogę włożyć wielką dechę :D za coś złapie <lol>

A jeśli chodzi o rdze w maździe :) Sam własnoręcznie rozbierałem swoją starą GE to gołej blachy i ciąłem szlifierką na kawałki :D gdyż zabierałem z niej części do przekładki, a reszta na złom :) był to 93 rok, na pewno ponad 400kkm przebiegu bita mocno parę razy. Rozstaw osi miała nawet różny :D moim oczom ukazała się zdrowiutka podłoga bez grama rdzy.. Nadkola i maska były już schrupane ;) ale oprócz tego nic :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2005, 13:44
Posty: 1814 (45/48)
Skąd: Lublin
Auto: Impreza GF8 GT
Impreza GF8 GT
Impreza GC8 GT Nardi Torino
Impreza GF8 STi
Impreza GC8 STi +++
Volvo S80 V8

Postprzez nemi » 13 gru 2012, 17:15

Powiem szczerze, że myślałem o powrocie do Mazdy, chociaż się specjalnie nie wychylałem na forum z tym pomysłem. Niestety za ok. 5.000 zł są dość stare roczniki, musiałoby to być auto z gazem (a i tak w dużej mierze jeździłoby na benzynie – krótkie trasy), silnik Z5, więc trochę zachodziłaby obawa o to, że na balkonie bym trzymał beczkę oleju i w końcu się rozmyśliłem. W dodatku kupę siana ubezpieczyciele każą sobie płacić za OC. I najgorsze: większość to auta w kolorze butelkowym, którego nienawidzi moja druga połówka <lol>. Clio pasuje mi kolorystycznie do szczotki do odśnieżania, którą miałem już wcześniej :D.

W tej chwili na swoje auto kupiłem pakiet OC i AC (to duży argument dla mnie) za 604 zł, w tym 306,78 zł z tytułu ubezpieczenia OC – Mazda 323F kosztuje około 2 razy tyle i nie da się kupić autocasco.

Grinch napisał(a):długo sie sprzedawało

loockas napisał(a):to moje najszczersze kondolencje

Chłopaki, wk***ście mnie hahaha. Przez Was dokupiłem sobie dziś jeszcze Assistance Premium, bo sobie pomyślałem, że jakby coś się jednak chrzaniło w tej francuskiej myśli technicznej (a nie ukrywajmy, że takie ryzyko występuje), to nie będę się z tym bujać samodzielnie :P. A tym bardziej żona. Niestety to ostatni rok, kiedy takie ubezpieczenie mogę kupić. Za rok pewnie skorzystam z Assistance w mBanku za 18 zł/m-c, ale za to będę miał na oba auta :].
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Grucha » 14 gru 2012, 16:17

nemi napisał(a):większość to auta w kolorze butelkowym


to brytyjska zieleń wyścigowa <lol> <lol> <lol>
Grucha
 

Postprzez jarek-ekonomik » 14 gru 2012, 20:44

nemi napisał(a):Chłopaki, wk***ście mnie hahaha



spoko spoko , clio dobre auto.. rok temu o tej porze miałem wypadek identycznym czerwonym ... :D
Początkujący
 
Od: 12 cze 2016, 20:21
Posty: 172 (0/1)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy Moto