Bimbak napisał(a):albo odpowiednie wydanie Auto Bild dzięki któremu dowiesz się także że VW Touran jest najlepszy w swojej klasie bo ma 2 schowki na okulary i odwrotnie działający przycisk od kilmy który nazywa się economy i mianem Autobilda jest rewolucją porównywalną tylko do heliocentrycznej teorii Kopernika.
Niedawno przeturlałem się kilkaset kilometrów TDi 1.9 vw i chyba jednak wolę swoją benzynkę, od 60 do końca na 5biegu, tego w tym dieslu brakowało. Fantastyczne przyspieszenie ale tylko przez chwilę, w benzynie może nie tak brutalnie moment wchodzi (niewiele słabiej jednak) ale trwa duuużo dłużej. Takie moje subiektywne odczucie. Może to być jednak kiepskie porównanie bo 1.9 miało 100km a kl 165, ale moment ma o 100 większy dieselek, no i 4 gary a nie Vka.
O kulturze pracy taktownie nie wspomnę
Suma summarum wolę benzynę mimo sporo większych nakładów na paliwo jest dużo przyjemniej.
Aha, jakiś czas temu miałem też okazję pojeździć Toyotą 2.0 D4D. W tym przypadku zdecydowanie wolę ciągnikowate TDI niż Toyotę. Zakres obrotów jeszcze mniejszy niż TDI i brak wybuchu momentu kiedy się przyciśnie.
Tyle moich wrażeń na temat diesel vs normalny samochód
A wracając do tematu to subiektywnie mniej "myślenia" mam w swoim niż w obu wymienionych alternatywnych źródłach napędu

. Może to przyzwyczajenie