Zakup nowego auta – Mazda3 BM (2014 – obecnie)

[Grzyby]

T&C?

Chrysler Town&Country

"Duży" to może faktycznie słowo na wyrost

zdecydowanie tak

[tomeq83]

Oprócz zmian kosmetycznych zewnątrz, wewnątrz, kolorowego head-up, tunelu z roletą i elektrycznego ręcznego, ulepszonego SCBS i tego systemu wspomagającego pokonywanie zakrętów liczyłbym np. na kamerę 360, dołożenie monitorowania ruchu poprzecznego ew. kamera cofania wzbogacona o widok ruchu poprzecznego, jakaś aktualizacja systemu rozrywki.

Pytanie tylko czy np ulepszony SCBS będzie w standardzie (od wersjji sky motion) i zastąpi całkowicie stary, czy np. nazwą go SCBS+PD i będzie tylko w topowej wersji lub do zakupienia z pakietem safety.

Oczywiście ciekawe też jak to wszystko odbije się na cenach samochodów.

Ogólnie dla tych co jeszcze nic nie zamówili a zależałoby im na bezpieczeństwie (chodzi mi o ulepszony SCBS) to bym poczekał na wersję FL.

Ja czekam do października-listopada na zaliczkowaną wersję DEMO sprzed FL i pewnie na taką okazję aby kupić DEMO po FL musiałbym czekać ponad rok. Niemniej jednak zmiany jak dla mnie są czysto kosmetyczne, wygląd zewnątrz wiadomo kwestia gustu, ale mi się bardziej podoba sprzed FL, tunel z roletą mimo, że fajnie wygląda to przy manualu może doskwierać brak wysuniętego podłokietnika. Reszta zmian-ulepszeń oczywiście pewnie będzie na plus w tym ulepszony SCBS który będzie działał do 80km/h i kamera będzie monitorować ruch pieszych o ile zastąpi stary system a nie będzie na zasadzie dokupienia w pakiecie safety i to tylko przy określonym silniku i skrzyni biegów.

[MichG]

Cześć Wszystkim.
To odebrałem autko :–).
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Sprzedawcy powiedziałem, że jeżeli po 8 latach będzie wyglądała lepiej niż moje C4GP, to będzie super :–).
Na razie będzie jeździć na krótkich trasach, ale niedługo będzie okazja do dłuższej wyprawy. Zobaczymy, jak się sprawdzi.
Pozdrawiam.

[corky1]

Oczywiście ciekawe też jak to wszystko odbije się na cenach samochodów.

Podobno 900+

W Australii juz weszla do sprzedazy, na oficjalnej stronie pisza, ze poprawili wyciszenie (NVH), ale bez szczegolow, wiec moze to marketingowa sciema:

"New Mazda3 also offers improved handling performance and ride comfort, thanks to G-Vectoring Control – a world-first Mazda technology that improves chassis balance – and Electric Power Assist Steering, damper and suspension enhancements. Occupants will also experience a quieter drive thanks to better NVH."

http://www.mazda.com.au/about-mazda/new ... -styling-/

Pierwsze odbiory w PL dopiero na przelomie roku, wiec mam dylemat, czy czekac, czy brac obecna Enso z szybkim odbiorem

[rm -rf /]

jako że jest to mój pierwszy post to witam wszystkich

dwa tygodnie temu zamówiłem swoją mazde 3 enso. Planowany odbiór to koniec września jest jakaś szansa że dotrze szybciej? Strasznie mi się dłuży ten czas...

[Mariusz-TT]

Raczej nie chyba że ktoś zrezygnuje i się coś zluzuje .
Terminy które podaje dealer to terminy realne-czasami tydzień czy dwa będzie wcześniej .Swoja odebrałem co do dnia z daty wpisanej w umówie

[corky1]

Pomimo pewnych argumentow za kupnem wersji po lifting (zmiany na zewnatrz, w zawieszeniu i podobno wyciszeniu), zdecydowalem sie jednak kupic Enso, bo szybki odbior i pasuje mi wnetrze. Jak pisalem, musze zamienic 18 cali na 16-ki, stad wystawiam na sprzedaz oryginalne kola (w dziale Srzedam czesci).

[rm -rf /]

@Mariusz-TT tak też myślałem, nie pozostaje mi nic innego jak czekać

@corky1 co rozumiesz przez szybki odbiór? Ja na swoje enso muszę czekać 2 miesiące

[corky1]

Szybki, czyli w ciagu paru dni – samochod jest na placu u dilera. Akurat trafilem z wersja silnikowa i kolorem.

[Mac_Gregor]

Witajcie

Noszę się z zamiarem zakupu Mazdy 3 w wersji 165 konnej z wyposażeniem Sky Passion wraz ze skórzaną tapicerką i pozostałymi dodatkami.

Przeczytałem na forum już chyba większość wątków, i chyba chciałbym uzyskać przed zamówieniem potwierdzenie słuszności decyzji lub być może usłyszeć bym jednak z moim doświadczeniem motoryzacyjnym o którym poniżej poszedł w inną stronę

Nie ukrywam że troszkę przeraziły mnie opinie o skrzyni biegów oraz o jakości spasowania elementów i trzeszczących elementach wnętrza (ostatnie moje auto było bardzo ale to bardzo dobrze spasowane a skrzynia to wręcz ideał o jakim można marzyć ) – dodatkowo mam chyba nerwice natręctw więc takie sprawy jak trzeszczenie potrafią mnie mocno denerwować :)

W ciągu ostatnich 6-8 lat użytkowałem VW Golfa VI 2.0 TDI, Alfę Romeo Giulietta 1.4 170, Opla Astrę II,III,IV z silnikami diesla oraz BMW 1'er F20 2.0 218KM – Wszystkie auta użytkowane od nowości – a piszę o tym dlatego by dać jakiś obraz mojego dotychczasowego doświadczenia – by łatwiej było coś doradzić być może

Jeśli chodzi o Golfa to byłem bardzo zadowolony z tego wozidła ... może wręcz nudność tego pojazdu spowodowało jego zmianę na coś "pięknego" ......

Na Giuliettę – której to pozbyłem się po 15 miesiącach i 17 000 przejechanych kilometrów (osz jak sobie przypomnę ten stek niedoróbek to mnie ciska do tej pory) chodź prawdziwym jest, że po tym jak się miało Alfę to czuje się coś do tej marki – i ja spoglądam na Giulię przychylnym wzrokiem

Po tym jak pozbyłem się Julki przesiadłem się do BMW F20 – cudowne autko ze względu na RWD i niesamowite wręcz czucie samochodu, oraz nie tylko sloganową radość z jazdy – generalnie bardzo ale to bardzo miły samochód – nie bez wad ale nie o tym chciałem pisać.

Kończy się leasing i sprzedawcy namawiają na kolejna 1,er lub nowe X1 ... i może ja bym się nawet skusił gdyby nie fakt że te autka o których piszę to drugie auta w rodzinie które robią po 8000-9000 rocznie.

Ot tak po prostu szkoda mi wydać na kompakt czy suva który będzie tak mało jeździł 140 000 – 170 000 pln. Niby można ale może zamiast tego za różnice odbyć kilka pięknych podróży po świecie

Nie ukrywam że za Mazdą przemawia stylistyka Oraz klasyczny niedoładowany silnik który wróży długowieczność ...

Jeśli napisałem zbyt dużo, lub zbyt mało to proszę dajcie znać – w innym przypadku będę wdzięczny za rady, najchętniej osób które mają podobne doświadczenie do mojego.

[darrecki]

Nie wiem czy już testowałeś 3 przy prędkościach autostradowych, jeśli nie to jest to obowiązek przed zakupem. Hałas wewnątrz, to dla mnie najbardziej wkurzająca rzecz. Druga sprawa, to Facelift 3 który jest już praktycznie za rogiem. Jeśli zdecydujesz się na 3 dobrze przemyśl, czy chcesz jeszcze starą czy już nową.

Twoje pytanie powinno się raczej znaleźć w dziale motorozmowy, tam jest już wątek odnośnie kupna nowej 3. Jest tam też wątek o faceliftingu z wszystkimi znanymi do tej pory zmianami.

[Floyd84]

Ja mam wersję którą jesteś zainteresowany i na temat skrzyni złego słowa nie dam / nie mogę napisać. Biegi wchodzą super. Przy szybkiej jeździe po kostce mam lekko słyszalnego świerszcza z okolic bocznego słupka ale jest to problem na tyle marginalny że czekam z tematem do przeglądu.
Dodam że moja M3 ma astronomiczny przebieg 5000 km i jest z rocznika bieżącego Polecam Ci skórę off white. Wnętrze wygląda super w porównaniu do opcji z tapicerką materiałową, której jakość jest jak dla mnie nie do zaakceptowania. W wersji poliftowej może to poprawią.

[ozii]

@Mac_Gregor
Ja również mam taką wersję trójki, nad którą się zastanawiasz. Przebieg około 30kkm, auto nabyte w październiku 2015 więc nie ma nawet roku. Spośród wszystkich usterek omawianych na tym forum zdarzyła mi się tylko jedna – stuki w przednim zawieszeniu. Pojechałem do ASO, zostawiłem auto na pół dnia i po sprawie.

Silnik i skrzynia spisują się idealnie, nie mam już żadnych problemów z haczeniem – na początku były problemy głównie z pierwszym biegiem.

Hałas w kabinie przy prędkościach powyżej 120 – potwierdzam, to kwestia tolerancji. Przy 160 przez dłuższy czas ciężko wytrzymać – cóż, może to jest sposób na wymuszenie eco drivingu wg. Mazdy

Zimą dawał mi się we znaki jakiś świerszczyk, ale tylko na brukowanych drogach. Teraz nic nie trzeszczy, nic nie zgrzyta.

Gdybym miał wydać tą samą kasę na ten sam samochód to zrobiłbym to bez zastanowienia. Chyba że ktoś dorzuciłby mi 200k PLN do Volvo S60 Polestar.

[creet]

Na Giuliettę – której to pozbyłem się po 15 miesiącach i 17 000 przejechanych kilometrów (osz jak sobie przypomnę ten stek niedoróbek to mnie ciska do tej pory) chodź prawdziwym jest, że po tym jak się miało Alfę to czuje się coś do tej marki – i ja spoglądam na Giulię przychylnym wzrokiem

Dołączę do dyskusji, bo mam od nowości zarówno M3 BM jak i wspomnianą Julkę. Jeśli dla Ciebie Giulietta ma sporo niedoróbek (z czym się zgadzam), to odpuść sobie Mazdę bo ma lekką ręką licząc ich dwukrotnie więcej – to nie jest auto dla ludzi którzy zwracają uwagę na detale. Mazda to rynkowo zdecydowanie najniżej plasowane auto spośród tych które wymieniałeś i to czuć – zwłaszcza mając porównanie do ciut lepszych samochodów. Ja bym sobie nie zawracał Mazdą głowy, bo po roku trafi Cię szlag. Biegi wchodzące z oporem, trzaski tapicerki znikąd, mierne wyciszenie, byle jakie spasowanie wnętrza (mogę podrzucić Ci fotkę) – tego nie zrekompensuje Ci super wygląd tego auta i fajny układ kierowniczy.

Jeśli podoba Ci się linia Mazdy (komu się nie podoba ), to może nowe Infinity? Z zewnątrz praktycznie identiko Oczywiście cena już nie.

[ozii]

Biegi wchodzące z oporem, trzaski tapicerki znikąd, mierne wyciszenie, byle jakie spasowanie wnętrza (mogę podrzucić Ci fotkę)

To podrzuć fotkę tutaj bo jestem ciekaw co znaczy byle jakie spasowanie.
Nie mówię, że to co piszesz to jakiś lament i kłamstwa natomiast u mnie poza wyciszeniem nie da się tych rzeczy powiedzieć o tym aucie. Biegi wchodzą elegancko, nie doświadczam trzasków tapicerki, jedynie tablet jak się go pomaca to wydaje tandetne dźwięki. Do spasowania wnętrza też nie mam uwag.
W związku z powyższym można wyciągnąć jedyny wniosek – wszelkie przypadłości mogą ale nie muszą wystąpić. Nic tutaj nie jest regułą. Proponuję najzwyczajniej umówić się na jazdę próbną i wybrać auto, które dealer ma na miejscu. Wtedy będzie można wsiąść, pomacać, posprawdzać wszelkie byle jakie spasowanie wnętrza i samemu ocenić czy dany egzemplarz jest taki kiepski jak creeta.

[Mac_Gregor]

Nie wiem czy już testowałeś 3 przy prędkościach autostradowych, jeśli nie to jest to obowiązek przed zakupem. Hałas wewnątrz, to dla mnie najbardziej wkurzająca rzecz. Druga sprawa, to Facelift 3 który jest już praktycznie za rogiem. Jeśli zdecydujesz się na 3 dobrze przemyśl, czy chcesz jeszcze starą czy już nową.

Twoje pytanie powinno się raczej znaleźć w dziale motorozmowy, tam jest już wątek odnośnie kupna nowej 3. Jest tam też wątek o faceliftingu z wszystkimi znanymi do tej pory zmianami.

Faktycznie zapomniałem powiedzieć – interesuje mnie model po liftingu i na taki są już tylko przyjmowanie zamówienie (chcę białą skórę)
Co do jazdy Jeszcze nie miałem okazji jeździć – bardzo jedna dziękuję cenne sugestię, mimo że auto bardzo rzadko będzie uczestnikiem ruchu autostradowego to warto na ten aspekt zwrócić uwagę. Przepraszam za być może niewłaściwe umieszczenie wątku – zasugerowałem się postami powyżej mojego i pytaniem o zakup innego kolegi.

Ja mam wersję którą jesteś zainteresowany i na temat skrzyni złego słowa nie dam / nie mogę napisać. Biegi wchodzą super. Przy szybkiej jeździe po kostce mam lekko słyszalnego świerszcza z okolic bocznego słupka ale jest to problem na tyle marginalny że czekam z tematem do przeglądu.
Dodam że moja M3 ma astronomiczny przebieg 5000 km i jest z rocznika bieżącego Polecam Ci skórę off white. Wnętrze wygląda super w porównaniu do opcji z tapicerką materiałową, której jakość jest jak dla mnie nie do zaakceptowania. W wersji poliftowej może to poprawią.

Nie ukrywam że gdyby było tak jak piszesz to byłbym w pełni zadowolony O biegach czytam negatywnie na forum a w testach redaktorzy nie tylko polscy rozpływają się nad precyzją skrzyni. Co do skóry to właśnie chciałem zamówić tapicerkę off white

@Mac_Gregor
Ja również mam taką wersję trójki, nad którą się zastanawiasz. Przebieg około 30kkm, auto nabyte w październiku 2015 więc nie ma nawet roku. Spośród wszystkich usterek omawianych na tym forum zdarzyła mi się tylko jedna – stuki w przednim zawieszeniu. Pojechałem do ASO, zostawiłem auto na pół dnia i po sprawie.

Silnik i skrzynia spisują się idealnie, nie mam już żadnych problemów z haczeniem – na początku były problemy głównie z pierwszym biegiem.

Hałas w kabinie przy prędkościach powyżej 120 – potwierdzam, to kwestia tolerancji. Przy 160 przez dłuższy czas ciężko wytrzymać – cóż, może to jest sposób na wymuszenie eco drivingu wg. Mazdy

Zimą dawał mi się we znaki jakiś świerszczyk, ale tylko na brukowanych drogach. Teraz nic nie trzeszczy, nic nie zgrzyta.

Gdybym miał wydać tą samą kasę na ten sam samochód to zrobiłbym to bez zastanowienia. Chyba że ktoś dorzuciłby mi 200k PLN do Volvo S60 Polestar.

To że w aucie znajduje się jakaś usterka i można ją wyeliminować jest dla mnie normalnym ... i taka sytuacja jaką opisujesz miał też miejsce w moim F20 – konstrukcyjnie w pierwszych egz byłą wada łożyska amortyzatorów [jakich?] i waliło coś .... ale trzy wizyty w serwisie amorki i mocowania wymieniono i nastała cisza – więc na tego typu pojedyńcze ekscesy jestem przygotowny

EDIT : Przejęzycznie nie Łożyska a Tuleje

[ereste83]

Zaraz się okaże, że auta z meksyku są lepiej poskładane niż te z Japonii. Większość narzekań jest na egzemplarze z 2014 roku.

Forum jak to forum mało kto się udziela komu auto chodzi bez zarzutów, więc normalne jest, że będzie dużo lamentów. Chyba nikt nie będzie zakładał temu w stylu "Wygodny fotel kierowcy", albo "Brak problemów ze skrzynią biegów".

M3 to auto jak każdy inny kompakt. Jedna rzecz lepsza (wygląd, prowadzenie, wygoda), inna gorsza (infotainment, wyciszenie). Moim zdaniem przez ponadprzeciętny wygląd oczekuje się od Mazdy, że będzie również lepsza we wszystkim innym niż konkurencja. Nie jest, to nie klasa premium.

Ja mogę tylko powiedzieć, że mi się nic z opisanych na forum przypadłości z autem nie dzieje. Np pierwsze słyszę o jakimś trzeszczeniu tapicerki.

[Mac_Gregor]

Na Giuliettę – której to pozbyłem się po 15 miesiącach i 17 000 przejechanych kilometrów (osz jak sobie przypomnę ten stek niedoróbek to mnie ciska do tej pory) chodź prawdziwym jest, że po tym jak się miało Alfę to czuje się coś do tej marki – i ja spoglądam na Giulię przychylnym wzrokiem

Dołączę do dyskusji, bo mam od nowości zarówno M3 BM jak i wspomnianą Julkę. Jeśli dla Ciebie Giulietta ma sporo niedoróbek (z czym się zgadzam), to odpuść sobie Mazdę bo ma lekką ręką licząc ich dwukrotnie więcej – to nie jest auto dla ludzi którzy zwracają uwagę na detale. Mazda to rynkowo zdecydowanie najniżej plasowane auto spośród tych które wymieniałeś i to czuć – zwłaszcza mając porównanie do ciut lepszych samochodów. Ja bym sobie nie zawracał Mazdą głowy, bo po roku trafi Cię szlag. Biegi wchodzące z oporem, trzaski tapicerki znikąd, mierne wyciszenie, byle jakie spasowanie wnętrza (mogę podrzucić Ci fotkę) – tego nie zrekompensuje Ci super wygląd tego auta i fajny układ kierowniczy.

Jeśli podoba Ci się linia Mazdy (komu się nie podoba ), to może nowe Infinity? Z zewnątrz praktycznie identiko Oczywiście cena już nie.

O widzisz i tu pojawia się "głos rozsądku" bo świadom jestem że trduno być w 100% obiektywnym będąc posiadaczem danej marki a tym bardziej wielbicielem Temat Giuliettny jest mi bardzo bliski bo walczyłem z tym autem przez półtora roku i odetchnąłem z ulgą gdy udało mi się je sprzedać.
Nie wiem na ile od 2012 roku to się zmieniło ale moja miała :

-Wadę lakierniczą (paprochy zalakierowane)
-Niedomalowana felga – wymieniona
-łuszcząca się obudowa szklanego dachu – serwis w polsce bał się wymienić ten element
-Dzwięki metaliczne przy zmianie biegów (drugi bieg) – kilkukrtonie regulowano skrzynie wymieniano cięgna, wymieniono synchronizatory – NIC nie pomagało
-Krzywe spasowanie ramek w drzwiach – nic nie pomagało
-Przecierające się przewody klapy tylnej
-ustawiczne stuki i świerszcze w całym aucie od klapy bagażnika po deskę rozdzielczą
-Na dużym mrozie przestawały działać zamki w drzwiach i po włożeniu zakupów na tylne siedzienie wracałem ze sklapu z otwierającymi się na zakrętach drzwiami

i wiele więcej

Nie ukrywam że takiego auta już bym nie chciał. Będę Ci wdzięczny za fotkę – pozwoli mi to zwrócić uwagę na takie mankamenty gdybym się jednak decydował.
Co do pozycjonowania Mazdy to chyba jednak nie jest tak źle – z aut które wymieniłem wyżej postawił bym tylko BMW (i to na tle moich samochodów było czuć w jakości – nie ma co ukrywać) ale możesz mi wierzyć najbardziej bezawaryjnym i bezproblemowym autem był GOLF
Pozostałem auta pozycjonował bym na równi z Mazdą

W BMW :
-świerszcze w miejscu lampki w podsufitce (serwis znalazł luźny kabel i go podkleił)
-rdzewiejąca klapa tylna w miejscu gdzie wychodzi wycieraczka (dwa razy lakierowana przez ASO )
-wspomniana wada konstrukcyjna lożysk amortyzatora (usunięta przez serwis)
-po trzech latach uszkodzenie czujnika płynu chłodniczego w silniku (koszt 650zł)
-uszkodzenie krzyżaka w drążku kierowniczym – wymiana całego elementu w ASO 850 zł
-czasem falujące obroty (przez rok sereis nie znalazł przyczyny)

Jeśli chodzi o Infinity to przeraża mnie ich mariaż z Renault i francuskie silniki ... zastanwiałem się nad Lexusem IS300 lub właśnie nowym X1 – ale tak jak pisałem – szkoda jest mi dopłacić 60-70% do auta które robi tak małę przebiegi ....

Dopisano 12 sie 2016, 14:16:

Zaraz się okaże, że auta z meksyku są lepiej poskładane niż te z Japonii. Większość narzekań jest na egzemplarze z 2014 roku.

Forum jak to forum mało kto się udziela komu auto chodzi bez zarzutów, więc normalne jest, że będzie dużo lamentów. Chyba nikt nie będzie zakładał temu w stylu "Wygodny fotel kierowcy", albo "Brak problemów ze skrzynią biegów".

M3 to auto jak każdy inny kompakt. Jedna rzecz lepsza (wygląd, prowadzenie, wygoda), inna gorsza (infotainment, wyciszenie). Moim zdaniem przez ponadprzeciętny wygląd oczekuje się od Mazdy, że będzie również lepsza we wszystkim innym niż konkurencja. Nie jest, to nie klasa premium.

Ja mogę tylko powiedzieć, że mi się nic z opisanych na forum przypadłości z autem nie dzieje. Np pierwsze słyszę o jakimś trzeszczeniu tapicerki.

Oczywiście masz rację – tyle tylko że to zawsze jest bardzo względna kwestia – bo każdy z nas ma inne doświadczenia motoryzacyjne, inne auta przed tym obecnym i być może inne oczekiwania i róży próg irytacji
Nie ma aut idealnych – powyżej opisałem moje usterki w klasie premium która to w wydaniu BMW jest odczuwalnie droższa .... większość usterek wyeliminowano – i autem jeździło się bajecznie, było czuć że jest zrobione STARANNIE ... chodź po 4 latach jak zobaczyłęm auto na podnośniku to nie mogłem uwierzyć w ilość rdzy .... Ale to już chyba dzisiejszy standard

[Floyd84]

Po ostatnich kilku wpisach nasuwa mi się następująca konkluzja. Nie ma aut idealnych. 99% argumentów za bądź przeciw opieramy na naszych indywidualnych case'ach. Np. Kolega Creet trafił na wyjątkowo udany póki co egzemplarz Giulietty, zaś przejścia Kolegi Mac Gregor udowadniają że niestety nie wszystkie takie są. Podobnie z Mazdą. Słuszna uwaga jednak że większość narzekań na M3 dotyczy aut z 2014. Podsumowując – niezależnie od doświadczeń proponuje unikać generalizowania. (Vide. Auta z ,,mewą'' to szmelc).

[krabdul]

@Mac_Gregor nie przeocz wątku 120 (realnie 140, dłuża skrzynia, mniejsze spalanie i łatwe odblokowanie do 170) vs 165

PS: Ja mam Meksykańca 2015 i nic go póki co nie trapi, ale mam dopiero 8kkm. Skrzynia praktycznie od nowości chodzi ok. Był jakiś świerszcz, ale samemu szybko to wyeliminowałem.