Mazda: diesel czy benzyna – dyskusja panelowa.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Bartek1986 » 9 maja 2008, 10:46

Grzyby napisał(a):przy wyższych prędkościach "od niechcenia"


Grzybku to masz od niego więcej o jakieś 31 KM :) a ja się upieram, że bałbym mu rade nawet do dwustu :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 wrz 2005, 13:44
Posty: 1814 (45/48)
Skąd: Lublin
Auto: Impreza GF8 GT
Impreza GF8 GT
Impreza GC8 GT Nardi Torino
Impreza GF8 STi
Impreza GC8 STi +++
Volvo S80 V8

Postprzez Dortann » 9 maja 2008, 11:14

magicadm napisał(a):
Dortann napisał(a):To może ja dres jestem skoro wyprzedzam? Ja po prostu zawsze dynamicznie ruszam ze świateł i osiągam dopuszczalną prędkość a potem mnie mijają właśnie rozmaite pasiaki i inne, których kierownicy zaspali na światłach.

Dortann napisał(a):Natomiast lubię innym autom pokazywać miejsce w szeregu usmiech

Jakoś sie to nie pasuje do siebie... Ty nikomu nie pokazujesz niczyjego miejsca w szeregu tylko rozśmieszasz kierowców, którzy wsiedli do auta po to by gdzieś dojechać, niekoniecznie paląc gumę na starcie spod każdych świateł. Tym bardziej, że w klasyfikacji końcowej zostajesz na końcu... (jesteś wyprzedzany). W tej kategorii wiekszość małych benzyniaków Ciebie objeżdża jak chce – tylko tego nie robi – bo po co...

Bo to tak naprawdę zależy od nastroju i natchnienia. Na rondzie na Toruńskiej np. ruszam z kopyta z prawego pasa, zmiana pasa i mknę środkowym pasem 80-100 km/h (tam jest ograniczenie do 80). Po czym kilka-kilkanaście sekund później mija mnie tłum maniaków z prędkością grubo powyżej 100 km/h. Ale nie zawsze ;)
Z tym pokazywaniem miejsca w szeregu to jest tak – staje koło mnie z prawej jakiś pasiak czy golf i tak niespokojnie zerka na światła i myśli, że mnie wyprzedzi i zmieni pas na mój. Jest oczywiście w błędzie <lol> Jestem zwolennikiem dynamicznych startów i spokojnych hamowań więc czasem też lubię sobie na niektórych trasach dotoczyć się do świateł na pustym prawym pasie a potem machnąć towarzystwo na dwójce i trójce. Jak się z Poznania albo od Jaksy wraca do Wawy to taka fajna trasa jest :D Wszyscy tam walą lewym a ja prawym i jest zwyczajnie szybciej :)
magicadm napisał(a):
Dortann napisał(a):Gdybym jeździł 50km/h na wisłostradzie to bym przyniósł hańbę marce Mazda

Tam nie da rady jechać 50km/h
PS
Ile wg Ciebie jest ta "dopuszczalna prędkość", którą osiągasz??? Bo na wisłostradzie kawał drogi jest 50-tka... :| Twoje wypowiedzi wzajemnie sie wykluczają chyba, że .... nie jeździsz Wisłostradą :D
...a pokazywanie "miejsca w szeregu" t o ulubiona zabawa "dresów", ale w świetle Twoich wyjaśnień stwierdzam – nie jesteś dresem :)
PS2
Rozumiem, że Zientarski przyniósł chwały marce Ferrari???

Dopuszczalna prędkość wg mnie to ta standardowa polska prędkość czyli 70-80 km/h na takiej Wisłostradzie. Tam naprawdę powinno być podwyższenie do 80km/h ale wówczas ludzie waliliby 100-120. Taka polska specyfika i nie mi z nią walczyć :D
A Zientarskiego zostaw w spokoju, popełnił błąd i za to płaci. Nie życzę nikomu takiej "przygody" a używanie tego przykładu uważam za faux pas.
Madzia i Misiek to zgrana para.
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2007, 16:03
Posty: 237
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 diesel kombi

Postprzez magicadm » 9 maja 2008, 11:20

Dortann napisał(a):naprawdę powinno być podwyższenie do 80km/h ale wówczas ludzie waliliby 100-120.

Trwają prace na podniesieniem prędkości z 50 na 70 km/h, ale podobno ze względu na tunel Straż Pożarna ma obiekcje...
PS
Nie jesteś dresem, teraz mam 100% pewności :)
PS2
Dortann napisał(a):używanie tego przykładu uważam za faux pas.

Pisanie o wstydzie dla marki, gdy ktoś jeździ zgodnie z przepisami jest bardziej nie na miejscu
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Dortann » 9 maja 2008, 11:26

[quote="magicadm
Pisanie o wstydzie dla marki, gdy ktoś jeździ zgodnie z przepisami jest bardziej nie na miejscu[/quote]
Tam był " <lol> " wsadzony na końcu co miało pomóc w odczytaniu wypowiedzi jako żartobliwa. Nie pomogło jak widzę
Madzia i Misiek to zgrana para.
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2007, 16:03
Posty: 237
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 diesel kombi

Postprzez magicadm » 9 maja 2008, 11:28

Dortann napisał(a):miało pomóc w odczytaniu wypowiedzi jako żartobliwa.

eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
My tu "na noże", a Ciebie głupie dowcipy się trzymają hahaha
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Summit » 9 maja 2008, 11:52

magicadm napisał(a):A skąd wiesz, że to nie 3.0 lub inny klekot?

To przecież proste. Można poznać po tym, że miast wyprzedzać wlecze się za kolumną samochodów ciężarowych :D
A poza tym 3.0 ma z tyłu taki lansiarski znaczek V6, więc tych trudno nie poznać.
Podobno to autko jest do "sypkiej" jazdy...

A jakże. Pewnie, że do szybkiej. Ale czasem trzeba się poświęcić.
Dortann napisał(a):Wyprzedzanie magicadmów jadących sznurkiem za TIREM z prędkością 70 km/h jest bardzo wygodne dieslem

No to jest właśnie chyba w dieslu najlepsze. Wcisnąć gaz przy 70 km/h na czwórce. Trudno się od fotela odkleić.
magicadm napisał(a):W tej kategorii wiekszość małych benzyniaków Ciebie objeżdża jak chce – tylko tego nie robi – bo po co...

Serio magicadm. Nawet nie wiesz jak się mylisz. Idź do salonu Mazdy i przejedź się szóstką z dieslem. Zrozumiesz że małe benzyniaki nie mają z nią szans, nawet w jeździe miejskiej. Mój były samochód 110 KM 1,6 objeżdżam tym jak chcę.
magicadm napisał(a):Ty nikomu nie pokazujesz niczyjego miejsca w szeregu tylko rozśmieszasz kierowców, którzy wsiedli do auta po to by gdzieś dojechać, niekoniecznie paląc gumę na starcie spod każdych świateł.

Jemu raczej chodzi o ruszanie na zielonym, a nie szukanie drążka zmiany biegów jak to większość polskich kierowców ma w zwyczaju.
A z tym paleniem gum to znowu kulą w płot. Słyszałem że to benzyny są od tego, żeby pałować na starcie, przy dźwięku wyjącego silnika hahaha Chyba tylko do tego się nadają, oprócz jeżdżenia w kolumnie samochodów, oczywiście.
magicadm napisał(a):Nie jesteś dresem, teraz mam 100% pewności

Jeszcze nie widziałęm dresa w M6
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2006, 16:37
Posty: 183
Skąd: Krypa
Auto: Mazda 6 GG '07 2.0 LF 147KM A/T
Mazda 6 GG '07 MZR-CD 143KM Active (była, ale się rozbiła)

Postprzez magicadm » 9 maja 2008, 12:12

Summit napisał(a):Idź do salonu Mazdy i przejedź się szóstką z dieslem. Zrozumiesz że małe benzyniaki nie mają z nią szans, nawet w jeździe miejskiej. Mój były samochód 110 KM 1,6 objeżdżam tym jak chcę.

Jeździłem (byłem wożony :) ) 6-tka Jaksy – zbiera sie pięknie, ale przewagę czuć
powyżej setki.
Ile ważył ten Twój samochód?
Może popatrz w dane techniczne podawane przez producenta?
I o jakich prędkosciach mówisz w ruchu miejskim?
Tylko nie pisz, ze po Warszawie śmigasz 100km/h – chyba, że w nocy.
Summit napisał(a):Jemu raczej chodzi o ruszanie na zielonym, a nie szukanie drążka zmiany biegów jak to większość polskich kierowców ma w zwyczaju.

A co to ma wspólnego z typem silnika?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Summit » 9 maja 2008, 12:27

magicadm napisał(a):Ile ważył ten Twój samochód?
Może popatrz w dane techniczne podawane przez producenta?

Corolla 1.6 Wagon. 10,6 do setki, czyli jakąś sekundę mniej. Nie czułem kompleksów, przy innych benzynach w kompaktach. Natomiast jedno wiem. Nie jeździłem jeszcze kompaktem z pojemnością 1,6 (a kilkoma jeździłem) który oglądałby diesle w samochodach klasy średniej z innej perspektywy niż z tyłu. Podziwiając znaczki TDCI, cDI, albo D-4D (Mazda nie ma znaczków, co akurat strasznie mnie cieszy)
Owszem przy benzynie o pojemności 2.0, M6 z dieslem zostanie w tyle do setki. Ale do kompakta z piedółeczką pod maską to jej nie porównuj.
magicadm napisał(a):I o jakich prędkosciach mówisz w ruchu miejskim?

Staram się nie przekraczać w mieście 80 km/h. Ale jest to czasem trudne.
magicadm napisał(a):Tylko nie pisz, ze po Warszawie śmigasz 100km/h – chyba, że w nocy.

Nie jeżdżę po Warszawie i całe szczęście. Jeśli nie muszę omijam ją szerokim łukiem. Mieszkam w Łodzi, ale tam jest niestety niewiele lepiej.
magicadm napisał(a):A co to ma wspólnego z typem silnika?

Nie wiem. Zapytaj autora.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2006, 16:37
Posty: 183
Skąd: Krypa
Auto: Mazda 6 GG '07 2.0 LF 147KM A/T
Mazda 6 GG '07 MZR-CD 143KM Active (była, ale się rozbiła)

Postprzez magicadm » 9 maja 2008, 12:54

Summit napisał(a):Ale do kompakta z piedółeczką pod maską to jej nie porównuj.

Nie to miałem na myśli...
Chodziło mi o małe (gabarytowo i silnikowo) benzynowe autka, a nie kombiaki z silnikami 1.2 czy 1.4 :)
Miałem kiedys Swifta 1.0 55KM. Do 100km/h bujał się z z 15 sekund (chyba), ale po mieście nie było zwinniejszego autka do 60 km/h oczywiście :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Grzyby » 9 maja 2008, 12:56

magicadm napisał(a):po mieście nie było zwinniejszego autka do 60 km/h oczywiście

że zacytuję klasyka:
ale masz jakieś wsparcie?
<lol>

dowody hahaha
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez magicadm » 9 maja 2008, 14:18

Grzyby napisał(a):dowody

Sam se wskakuj :P , ja poczekam do lata <rotfl>

Zaraz wyjdzie, że silnik CITD hamerykanie powinni montować do promów kosmicznych... hahaha
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez arti.sa » 9 maja 2008, 14:21

Nie macie jeszcze dosyć? Przecież każdy chwali to co ma i przy tym obstaje. Ja jak bym miał wybór to kupiłbym benzynę 2,3 lub diesla, a że tak kupiłem to mój cyrk hahaha
<b>Była madzia 6 TT czyli traktor TOP ;D</>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 sie 2007, 13:47
Posty: 271 (2/0)
Skąd: wschód
Auto: 9-5 aero 260hp, M2 DE 86hp

Postprzez Maciej Loret » 9 maja 2008, 14:23

Grzyby napisał(a):
magicadm napisał(a):po mieście nie było zwinniejszego autka do 60 km/h oczywiście

że zacytuję klasyka:
ale masz jakieś wsparcie?
<lol>

dowody hahaha


Klasyka zostaw w spokoju.. ;)
Albo mnie się zdaje albo miałeś pomóc w tłumaczeniu z języka wschodnich braci na nasze? Ja trochę dziś popisałem i opisy europejskich "6" są w miarę przetłumaczone. Chyba, że ktoś znajdzie jakieś brakujące teksty w języku rosyjskim albo błędy/braki w tłumaczeniach.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 sie 2007, 22:56
Posty: 3397 (0/1)
Skąd: Bydgoszcz, Zgorzelec
Auto: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02
224kkm w tym 117kkm moje

Postprzez Grzyby » 9 maja 2008, 14:32

Maciej Loret napisał(a):Albo mnie się zdaje albo miałeś pomóc w tłumaczeniu z języka wschodnich braci na nasze?

miałem, miałem – ale to za pomocą teściowej (a ostatnio nie bywam :P)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Globy » 9 maja 2008, 14:41

Dortann napisał(a):Wyprzedzanie magicadmów jadących sznurkiem

Mimo ze czasami ciagna sie jak tasiemce brazylijskie, to dyskusje wlascicieli i marzycieli w temacie Mazdy 6 sa moimi ulubionymi na tym forum <lol>
Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez magicadm » 9 maja 2008, 14:55

arti.sa napisał(a):Nie macie jeszcze dosyć? Przecież każdy chwali to co ma i przy tym obstaje.

Ja po prostu chcę by każdy wybierając konktetny silnik miał świadomość, że dobrze wybrał.
Nadal większość ludzi wybierajac diesla kierują się źle rozumianą ekonomią. Łudzą sie, że diesel na zachodzie robi 10 tys km na rok, że można wlać do niego olej opałowy, a serwis znajdzie u każdego kowala.
..a tak naprawdę nie jest. Jesteś praktycznie ograniczony tylko do sieci serwisowej, która nawet w wielu przypadkach nie daje sobie "sama" rady. Wynika to ze stopnia skomplikowania silnika i wyspecjalizowania zakłądów naprawczych – przypadek z niepotrzebna regeneracja turbiny i kilka prawdopodobnie (nieuzasadnionych) kompletnych regeneracji pomp (pompa jedzie do MABI). Na dobrą sprawę to tylko osoby mieszkajace w Warszawie lub okolicy mogą liczyć na dobry i przystepny serwis tego silnika.
Od kilku lat uciera sie teorię, że samochody zwolnossącymi silnikami benzynowi w ogóle nie nadają sie do niczego. Są słabe i dużo palą. Włożenie gazu jest traktowane jak barbarzyństwo – nawet gdy oszczednosci jakie ten gaz przyniósł przekraczaja wartosć kilku silników na rynku wtórnym. Nie wspomina się, że silniki benzynowe są znacznie prostrze w konstrukcji, eksploatacji i naprawach – o diagnostyce nie wspomnę.

Za niewatpliwą zaletę diesla podaje sie duży moment obrotowy – trudno z tym dyskutować. Tylko weźmy pod uwagę koszty. Zapomnijmy od 2m. Wróćmy do DITD i uślizgów na sprzęgle. O padajacych 5-tkach w Octawich nie wspomnę, bo i na forum trafiął się 6-tka z tą dolegliwością. Z dużego momentu obrotowego najbardziej korzystamy podczas wyprzedzania bez redukcji biegu – ale w czym problem by ten bieg zredukować???
Niedługo chyba zaczną do diesli robić skrzynie dwu biegowe – jedyna do ruszania z miejsca, dwójka do jazdy (a przede wszystkim wyprzedzania).
Co do wyprzedzania – odnosze wrażenie, że manewr ten jest postrzegany jako jedyny jaki wystepuje na drodze... :| Czy diesel jedzie przez chwilę ze stała prędkością??? – po wypowiedziach właścicieli CITD wydaje mi sie, że nie. A więc musi hamować, bo rozpędzać się w nieskończoność nie może... A hamowanie (z użyciem hamulców) to strata paliwa...Nic dziwnego, że ktoś w trasie spalił 11l/100km....

Podsumowując: lubisz święty spokój, nie "pokazujesz miejsca w szeregu" innym, chcesz sam serwisowac autko – kup benzynę
Jeżeli natomiast na twoim łóżkiem zanaczasz codziennie wieczorem liczbę wyprzedzonych samochodów, nie przeszkadzają Tobie ceny serwisu, wąska sieć serwisów "z prawdziwego zdarzenia" i ufasz w czystość paliw, oraz potrafisz bardzo dobrze zdiagnozować stan auta przed kupnem – witaj w krainie CITD :)

Gdybym kupował nowe autko na gwarancji – wybrałbym na 99% diesla.
Ostatnio edytowano 9 maja 2008, 15:12 przez magicadm, łącznie edytowano 1 raz
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Grzyby » 9 maja 2008, 15:12

magicadm napisał(a):Nadal większość ludzi wybierajac diesla kierują się źle rozumianą ekonomią. Łudzą sie, że diesel na zachodzie robi 10 tys km na rok, że można wlać do niego olej opałowy, a serwis znajdzie u każdego kowala.

Teraz to dowaliłeś jak łysy grzywką o parapet <lol>
Kto ma takie podejście? Twoim znajomi spoza tego forum?

Widzę że potrafisz fantastycznie przekolorować sytuację. Po co piszesz o czymś czego nie dotyczy temat?
magicadm napisał(a):Wróćmy do DITD


Diesel vs Benzyna
Mazda 6

Po co rzeczy które albo w ogóle nie zaistniały na tym forum albo były to bardzo sporadyczne przypadki opisujesz jako normę czy nawet coś nagminnego?

Ty nie informujesz ludzi o wadach/zaletach – Ty najnormalniej w świecie na każdym kroku straszysz ludzi czarnym ludem którym jakoby był MZR-CD w szóstce.
Ale już parę razy o tym pisałem (ale jak widać nie rusza Cię to).
Pisz sobie o zaletach/wadach benzyniaków ........... i na tym poprzestań.
Nie masz diesla, więc Twoje opinie o nim są (co najwyżej) zasłyszane. Nie znasz sposobu traktowania tych aut przez innych, rzeczywistych przebiegów, przeszłości, nie użytkujesz takiego na codzień – jak możesz być obiektywnym oceniającym? Odnoś się do tego co sam jesteś w stanie przetestować, sprawdzić.

magicadm napisał(a):Jeżeli natomiast na twoim łóżkiem zanaczasz codziennie wieczorem liczbę wyprzedzonych samochodów

jakiś kompleks chyba ....

Trochę obiektywizmu i otwarcia Panie Dwumasowy. :)
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez domin1979 » 9 maja 2008, 15:40

Grzyby napisał(a):straszysz ludzi czarnym ludem którym jakoby był MZR-CD w szóstce.
hahaha
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 wrz 2007, 11:04
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Kielce
Auto: S-Max 2.0T '12
było :( CX-7 Expression '08 2.3 DISI

Postprzez brii » 9 maja 2008, 15:41

Ciekawostka tycząca się kół dwumasowych – okazuje się, że w naszym Legacy też jest koło dwumasowe (silnik benzynowy) i właśnie sypnęło się -15 700km (rok użytkowania) <killer>
Koła dwumasowe to złoooooo <killer>
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez magicadm » 9 maja 2008, 15:51

Grzyby napisał(a):Kto ma takie podejście? Twoim znajomi spoza tego forum?

Tak, moi znajomi, znajomi moich znajomych, zupełnie obcy ludzie itp

Przypomnij sobie ile było awantur o ceny rozrządu w DITD i CITD , naprawy pomp- teksty w stylu: miało być ekonomiczne auto, a tu 2 tysie na paski i rolki, 4 tysie na pompę itp, itp.
Gdyby ludzie przed kupnem wiedzieli o tym – nie byłoby płaczu, to chyba logiczne???
Każdy by to wliczył w cene auta.
Grzyby napisał(a):Ty nie informujesz ludzi o wadach/zaletach –

Poinformowałem o zalecie CITD – dużo większy moment obrotowy. Znasz inna zaletę w stusunku do benzyniaka???
Grzyby napisał(a):Odnoś się do tego co sam jesteś w stanie przetestować, sprawdzić

Rozumując w Twój sposób forum by umarło – prawo do pisania opinii mieliby tylko certyfikowani pracownicy ASO. Moim zdaniem wystarczy mieć jakieś pojęcie o motoryzacji (ja np sam sobie potrafię zmienć olej w silniku) i troszkę poczytać. Tylko dziecko nie skojarzy faktu, że nadmiernie podkręcana moc i moment obrotowy w kolejnych wersjach diesli pozostaja bez wpływu na trwałość przeniesienia napędu.
Systemy wtryskowe wymagające idealnej czystości paliw też w Polsce nie maja lekkiego życia – ale zapewne w Twojej opinni są wieczne, nawet jak coś stuka, puka, itp – to normalna sprawa, zmieniamy stację paliw lub lejemy preparat do czyszczenia wtrysków i modlimy się by ustało. Ale nie wolno o tym mówić!!!

Grzyby napisał(a):Panie Dwumasowy

Czemu sie nabijasz z mojej nadwagi??? Nieładnie :|

brii napisał(a):Koła dwumasowe to złoooooo

Jak śmiesz!!!! to nie mogło sie zdarzyć!!!!
Grzyby – "bierz go"!!!! hahaha
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy Moto