idzie MRÓZ
moja Madzia przestała całą zeszłą noc na dworze i nie w Wawie tylko w Białej Podlaskiej gdzie zawsze jest zimno :–) o 6 rano odśnieżyłem ją, otworzyłem drzwi kluczykiem, a silniczek zaskoczył jak zawsze, czego i Wam życzę :–)
Pozdrawiam
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.
Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
Marcin
Kto chce – szuka sposobu.
Potrafię wyregulować i naprawić instalacje LPG – sekwencje Stag, KME, Agis, Esgi, Lecho, Versus, Elpigaz itp. – zapraszam do kontaktu.
- Od: 27 lip 2005, 21:20
- Posty: 346
- Skąd: Warszawa / Biała Podlaska
TRIBUTE napisał(a):Waluś mrozy idą z twojej strony
ciii bo sięwyda
ReServeD626 napisał(a):Można też pojechać i wyprowadzić z garażu xedosa Crimera – w koncu zamiast tego japonskiego merca wejdą ze dwie GE i może jeszcze Kubutek
hehe, mam jeszcze dwa garaże do dyspozycji więc zapraszam
Ostatnio edytowano 19 sty 2006, 19:47 przez Crimer, łącznie edytowano 1 raz

Mazda Xedos 9 – jeszcze zawita...
- Od: 23 kwi 2004, 19:43
- Posty: 861
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 3
A do mnie dzwonila mama z wiesciami, ze juz podchodzi pod minus 20
Ale Mazda bezpiecznie schowana, a jutro ogrzeje Ją swoim sercem
Lukasz, nie martw sie – Mazdy to prawdziwe samochody, tym bardziej, ze Twoja jest w nienagannym stanie i ich uzytkownicy zasiadaja za kierownica w kazdych warunkach z wrodzona niemal swiadomoscia ruszenia w droge
Tak wiec silne 1.8 nie zawiedzie
...inna sprawa, ze dzial Warsztat peka w szwach
Lukasz, nie martw sie – Mazdy to prawdziwe samochody, tym bardziej, ze Twoja jest w nienagannym stanie i ich uzytkownicy zasiadaja za kierownica w kazdych warunkach z wrodzona niemal swiadomoscia ruszenia w droge
Globy napisał(a):ich uzytkownicy zasiadaja za kierownica w kazdych warunkach z wrodzona niemal swiadomoscia ruszenia w droge
...inna sprawa, ze dzial Warsztat peka w szwach

umnie -8
wg. mnie bez problemowo , ja swoja jeszcze dzis bylem na myjni hehe , niestety do garażu nei moge jej wstawic dieselek mojego ojca stoi a ze landrovery nie lubia mrozu to nie ma wyjscia musi tam stax
ReServeD626 napisał(a):myslicie ze jutro zapali?
wg. mnie bez problemowo , ja swoja jeszcze dzis bylem na myjni hehe , niestety do garażu nei moge jej wstawic dieselek mojego ojca stoi a ze landrovery nie lubia mrozu to nie ma wyjscia musi tam stax
- Od: 17 sty 2005, 21:18
- Posty: 2563
- Skąd: Tarnów
- Auto: GMC Safari Hi-top , Skoda Fabia III 1,2 Tsi
kuźwa -19
dobrze że jutro mam wolne 

u mnie około -17-18C ale nie myślę o tym że nie zapali! cały czas dobrze paliła więc i teraz nie powinno być problemów
- Od: 15 paź 2005, 22:09
- Posty: 363
- Skąd: UK
- Auto: Mazda 5 Sport 2.0 benzyna
była: Honda Accord i-Ctdi Sport 2006r
Mazda 323C 1,5i
Nie wiem po co ta panika, jakiś czas temu jeździłem do Wawy POLONEZEM z 500kkm na liczniku i jak było -22 mrozu to zapalał i jechał bez problemu.
Gorzej było że jadąc po trasie szyby zamarzały od środka bo nagrzewnica nie wydalała, w związku z czym ręce trochę grabiały... Jedyna szyba nie zamarznięta to była przednia (poza paskiem lodu w jej górnej części)
No i po odpaleniu ciężko się biegi zmieniało
Gorzej było że jadąc po trasie szyby zamarzały od środka bo nagrzewnica nie wydalała, w związku z czym ręce trochę grabiały... Jedyna szyba nie zamarznięta to była przednia (poza paskiem lodu w jej górnej części)
No i po odpaleniu ciężko się biegi zmieniało
Morder napisał(a):Globy napisał(a):Jade na weekend do domu zobaczyc te mrozy
Ja jade do Białego...zobaczymy
no w Białym jest nieźle
Ja mimo tego ze do tej pory odpalełm bez najmniejszego problemu (jestem naprawdę pod wrażeniem

pozdrówka z Madziolką w tle
- Od: 1 kwi 2004, 11:38
- Posty: 293
- Skąd: Białystok
- Auto: Została juz tylko Mazda2 1.4
ja zaraz ide zagrzać auto przed snem niechsobie jeszcze pochodzi....
>>> pozdrowienia z syreniego grodu <<<
...serce bije w takt V-acht :)
...serce bije w takt V-acht :)
- Od: 11 cze 2004, 20:25
- Posty: 517
- Skąd: Wawa/Ryki
- Auto: A acht V acht
o godzinie 1 w nocy, po 7 godzinnej bezczynności i staniu na mrozie auto na benzynie zapalilo bez problemu po 3-4 zakręceniach rozrusznika, na gaz pozwolila sie moja dziewczynka przełączyć dopiero po zagrzaniu bo inaczej gasła, mam nadzieje ze jutro tez odpali bez problemu. Jeszcze ze dwie noce takie będą gdzie mróż przekroczy 20 stopni... miejmy nadzieje ze obędziemy się bez przykrych przejść.
Pozdrowienia z arktycznego mokotowa!
Pozdrowienia z arktycznego mokotowa!
>>> pozdrowienia z syreniego grodu <<<
...serce bije w takt V-acht :)
...serce bije w takt V-acht :)
- Od: 11 cze 2004, 20:25
- Posty: 517
- Skąd: Wawa/Ryki
- Auto: A acht V acht
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości