Dominator napisał(a):wystarczy ze przez okres okolo 3lat naczytalem sie na tym forum ile to ludzi mialo problem z tym silnikiem.
popytaj tych ludzi od kogo kupili ten samochód i z jaka historia, znakomita większość kupiła odpicowane trupki. A ci co jeżdżą i nie narzekają to mało piszą bo i o czym aa jest ich znakomita większość.
Po zapytaniach z DSR i wydrukach widzę jakie auta maja wzięcie i prawidłowo serwisowanych jest niestety nie wiele. Co ciekawe na Niemieckich forach ludzie takich problemów w większości nie maja.
Kiedyś w klubokawiarni pokazywałem 6 GG z 600000km na liczniku i jeździła jeszcze, teraz w Pl pewnie siedzi.
Identycznie z silnikiem 2.3 GG, kolega ode mnie z regionu ma i po za serwisem nic przy niej nie robi.
Wydaj mi sie ze zgadza sie to z tym "jak dbasz tak masz".
matthies napisał(a):Trochę się rozwinąłem obok tematu, niemniej wniosek jest taki, że im starsze technologicznie auto, tym bardziej niezawodne. Niestety z postępem technologicznym gonimy też konsumpcjonizm.
Oraz to ze księgowi wypierają inżynierów. Oglądałem fajny program o Saabie i tam inżynierowie walczyli do końca, niestety polegli pod batem księgowych z GM.
Dopisano 28 wrz 2013, 04:54:Napominając o Sabie zapomniałem dodać ze większość dilerów Saaba w Belgii bierze teraz Mazdę co zaczęło się przekładać na wyniki Mazdy a nie były one zbyt dobre w Belgii.