Niskie spalanie i Mazda
ja mialem poprzednio toledo 1.9 tdi 110 KM i nie moglem narzekac, dosc dynamiczny silniczek i nie spelnial mi zadnych problemow przez okres uzytkowania tj 3 lata, co do tych nowych vw 2.0 tdi to nie sa juz takie super, czesto siadaja popmpowtryskiwacze [ u mnie w rodzinie z 2 tyg temu wujas wymienial 3 .... wczoraj wsiada do auta a tu nic , okazalo sie ze kolejne poszly ;/ nie byl zbytnio zadowolony] co do spalania w nich to moj znajomy ma takie auto firmowe , nie jest zle ale szalu nie ma, mowil ze o wiele mniej spalila mu renaul megane w dieselku, ktora mial przez tydzien jakos auto zastepcze. pozdro
No tak ale silnik 1,9 TDI 110 KM w Seacie(albo AFN albo ASV – miałem Ibizę z tym silnikiem z AFN
) to były auta na VP a nie na pompowtryskiwaczu, czyli jeszcze prostsze, ale już nikt nie produkuje takich.
Ale porównując CR do PW to koszty serwisowania PW są sporo niższe a zatem i koszta eksploatacji a i spalanie w porównaniu z CR jest mniejsze.
Ale porównując CR do PW to koszty serwisowania PW są sporo niższe a zatem i koszta eksploatacji a i spalanie w porównaniu z CR jest mniejsze.
..::Born To Rise Hell::..
Wszystko zależy od doboru materiałów i dostawców. Niestety, 2.0 TDI z pierwszej serii (2005-2007) to była jakościowa porażka.
Globy napisał(a):Wszystko zależy od doboru materiałów i dostawców. Niestety, 2.0 TDI z pierwszej serii (2005-2007) to była jakościowa porażka.
Ale chyba chodzi o te montowane w VW i Audi
Nie wiem czy dobrze słyszałem ale silniki 2,0 TDi w Skodach to były 1,9 po drobnych modyfikacjach, natomiast w VW wprowadzono jeszcze kilka dodatkowych modyfikacji które to sprawiły że auta się sypały.
Osobiście mój znajomy posiadający silnik BPW czy jakoś tak doczekał się sporo problemów z tym motorem i po 170 tys km kupił drugi motor.
Tak słyszałem, jeśli się myle niech mnie ktoś poprawi.
Pozdrawiam,
Marcin,
..::Born To Rise Hell::..
przez tydzien mialem mozliwosc jezdzenia leonem 1,9 tdi 105KM – jak dla mnie padaka – ani cicho, ani dynamicznie, ani ekonomicznie...
dzwiek zostawiam w spokoju dla mnie diesel to diesel – klekocze (moja ditd byla znacznie cichsza- w srodku)
dynamika – w porownaniu do mojej starej bj ditd nie mial startu... wiem ze mialem lekkie mody ale i spory przebieg. V max jakie mi sie udalo uzyskac na autostradzie to 175 (na liczniku!!!!) to nie chcialo jechac.
leon mial okolo 7tys przebiegu... (sixt) a spalanie mi wychodzilo 7,5 gdzie bj przy podobnej jezdzie zadowalala sie 5,7l/100km
moze w skodzie sie lepiej sprawuje...
ps
leon 1,6 benzyna – troche lepiej niz 1,9tdi ale tez padaka, natomiast altea 1,6 – jak dla mnie rewelacja... bez porownania lepsze zestawienie
ps2
audi a4 rok 95 (lub 96) tdi 90KM – dynamika furmanki – z rolki objechalem hrv-ka... ktora szybka nie jest...
dzwiek zostawiam w spokoju dla mnie diesel to diesel – klekocze (moja ditd byla znacznie cichsza- w srodku)
dynamika – w porownaniu do mojej starej bj ditd nie mial startu... wiem ze mialem lekkie mody ale i spory przebieg. V max jakie mi sie udalo uzyskac na autostradzie to 175 (na liczniku!!!!) to nie chcialo jechac.
leon mial okolo 7tys przebiegu... (sixt) a spalanie mi wychodzilo 7,5 gdzie bj przy podobnej jezdzie zadowalala sie 5,7l/100km
moze w skodzie sie lepiej sprawuje...
ps
leon 1,6 benzyna – troche lepiej niz 1,9tdi ale tez padaka, natomiast altea 1,6 – jak dla mnie rewelacja... bez porownania lepsze zestawienie
ps2
audi a4 rok 95 (lub 96) tdi 90KM – dynamika furmanki – z rolki objechalem hrv-ka... ktora szybka nie jest...
odnośnie szkopskich wynalazków polecam strone: www.vwszrot.pl!
/ Jaro, pozdr.
Kupię osłone silnika (skrzyni) od lewej strony (l. koła)! i prawy przedni chlapacz do Xed6!
323 BestGeneration[*]

Kupię osłone silnika (skrzyni) od lewej strony (l. koła)! i prawy przedni chlapacz do Xed6!
323 BestGeneration[*]

- Od: 7 mar 2008, 14:40
- Posty: 366
- Skąd: PL -> SBI
- Auto: JMZ 323 BGT
JMZ X6 V6
Grzyby napisał(a):A z ciekawości – jaki był wynik Mazdy? Nie wiesz czasem?
W tym teście nie brała udziału żadna Mazda
Jedyny jak do tej pory start naszej „ulubionej marki” miał miejsce podczas V edycji w 2008 r i wówczas Mazda 2 z silnikiem 1.3 (86 KM) wygrała w kategorii samochodów benzynowych wynikiem 4,4 L/100 km oraz w kategorii spalanie w przeliczeniu na litr pojemności silnika.
Wyniki tych testów wprawdzie mogą robić wrażenie, ale moim zdaniem bardziej należy je traktować właśnie jako pewnego rodzaju ciekawostkę, pokaz możliwości aniżeli wzór do naśladowania. W założeniu nastawione na bicie rekordów spalania niewiele mają wspólnego z „rzeczywistością” a podróż ze średnią prędkością w granicach 50 km/h, trudno też zaliczyć do przyjemności


Mazda moze i wygrywa testy w kategorii benzyna, ale nie wygra w kategorii diesel, a o tym glownie chcialem napisac i napisalem. Cieszy mnie, ze nie wszyscy slepo Mazdziano to rozwazaja, a ja ze swojej strony dodam tylko, ze nie slysze roznicy w nowych VW jesli chodzi o glosnosc pracy silnika vs Mazda, a czy w Octavii wali jak mlotem czy szumi jak w kiblu to juz mnie nie interesuje, bo watek nie jest o halasie tylko o spalaniu. Mazdy silnik _na_zewnatrz_ jest tak samo glosny jak i VW tyle ze mniej metaliczne klepanie ma ze wzgledu na inne wtryski, ale to drobiazg przy warkocie diesla.
Spalanie natomiast zarowno sam wiem jakie moge miec jak i wiem jakie moze miec VAG. I zupelnie mi sie to nie podoba – to nie jest kwestia "trabienia na samego siebie" czy innych durnych argumentow w tym watku – to jest kwestia ekstremalnych osiagow silnika w tych samych warunkach dwoch roznych marek – tak samo jak niektorzy maniacy przescigaja sie w udowadnianiu sobie jaki to jego samochod zrywny, tak samo mozna konkurowac jaki to jego samochod mulowaty, ale malo pali – jesli nei uznajemy konkurencji pt "najnizsze spalanie" to i nie mozemy uznawac konkurencji "power w tylku" – jesli jednak to robimy to jestesmy zwyklymi h.i.p.o.k.r.y.t.a.m.i. Ot co.
Ja nie jestem maniakiem ani tego, ani tamtego, bo sam _nie_umiem_ jechac 100km/h czesciej niz raz na rok na odcinku dluzszym niz kilometr, ale interesuje mnie to z prostej przyczyny – przeklada sie to bardzo prosto na predkosci wyzsze czy jazde miejska. To jest zwyczajnie precyzja spalania i tyle, bo cudu raczej bym tutaj nie szukal, a paliwo to samo, powietrze to samo, zasady fizyki rowniez raczej niezmienne (no chyba ze ktorys z Was oglosi sie kolejnym Einsteinem i jakos to udowodni...).
Spalanie natomiast zarowno sam wiem jakie moge miec jak i wiem jakie moze miec VAG. I zupelnie mi sie to nie podoba – to nie jest kwestia "trabienia na samego siebie" czy innych durnych argumentow w tym watku – to jest kwestia ekstremalnych osiagow silnika w tych samych warunkach dwoch roznych marek – tak samo jak niektorzy maniacy przescigaja sie w udowadnianiu sobie jaki to jego samochod zrywny, tak samo mozna konkurowac jaki to jego samochod mulowaty, ale malo pali – jesli nei uznajemy konkurencji pt "najnizsze spalanie" to i nie mozemy uznawac konkurencji "power w tylku" – jesli jednak to robimy to jestesmy zwyklymi h.i.p.o.k.r.y.t.a.m.i. Ot co.
Ja nie jestem maniakiem ani tego, ani tamtego, bo sam _nie_umiem_ jechac 100km/h czesciej niz raz na rok na odcinku dluzszym niz kilometr, ale interesuje mnie to z prostej przyczyny – przeklada sie to bardzo prosto na predkosci wyzsze czy jazde miejska. To jest zwyczajnie precyzja spalania i tyle, bo cudu raczej bym tutaj nie szukal, a paliwo to samo, powietrze to samo, zasady fizyki rowniez raczej niezmienne (no chyba ze ktorys z Was oglosi sie kolejnym Einsteinem i jakos to udowodni...).
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
ZOOMik napisał(a): a podróż ze średnią prędkością w granicach 50 km/h, trudno też zaliczyć do przyjemności![]()
Średnia prędkość Skody wyniosła 73 km/h. Choć niewykluczone, że kierownik odczuwałby taką samą przyjemność przy średniej 20 km/h, gdyby tylko taka właśnie prędkość była najbardziej eko.
Ostatnio edytowano 6 lip 2010, 00:00 przez Pankuba, łącznie edytowano 1 raz
Prosze o nie czynienie offtopu 
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
krzych napisał(a):Prosze o nie czynienie offtopu
krzych napisał(a):, a ja ze swojej strony dodam tylko, ze nie slysze roznicy w nowych VW jesli chodzi o glosnosc pracy silnika vs Mazda, a czy w Octavii wali jak mlotem czy szumi jak w kiblu to juz mnie nie interesuje, bo watek nie jest o halasie tylko o spalaniu. Mazdy silnik _na_zewnatrz_ jest tak samo glosny jak i VW tyle ze mniej metaliczne klepanie ma ze wzgledu na inne wtryski, ale to drobiazg przy warkocie diesla.
krzych napisał(a):Spalanie natomiast zarowno sam wiem jakie moge miec jak i wiem jakie moze miec VAG. I zupelnie mi sie to nie podoba
Napisz do "Przyjaciółki"
Nawet nie mam siły żeby z Tobą dyskutować. Mam wrażenie, że jakiego auta byś nie posiadał to każde inne byłoby o niebo lepsze. I zmiana marki w Twoim konkretnym przypadku nic nie da.
Tak już jest w przypadku wiecznych malkontentów.
Dodac, a pisac wylacznie o czyms to leka roznica
. Poza tym to byl wlasnie komentarz do bezsensownych argumentow "pali malo ale jest glosny"
. Glosny jest bo ma taka karoserie i tyle 
To po co dyskutujesz? Nikt Cie nie zmusza. Swoja droga, piszesz do przyjaciolki?
Daj poczytac? 
Grzyby napisał(a):krzych napisał(a):Spalanie natomiast zarowno sam wiem jakie moge miec jak i wiem jakie moze miec VAG. I zupelnie mi sie to nie podoba
Napisz do "Przyjaciółki"
Nawet nie mam siły żeby z Tobą dyskutować. Mam wrażenie, że jakiego auta byś nie posiadał to każde inne byłoby o niebo lepsze. I zmiana marki w Twoim konkretnym przypadku nic nie da.
Tak już jest w przypadku wiecznych malkontentów.
To po co dyskutujesz? Nikt Cie nie zmusza. Swoja droga, piszesz do przyjaciolki?
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
krzych napisał(a):To po co dyskutujesz?
W zasadzie nie powinienem – bo temat powinien trafić do kosza, a Ty dostać bana za wieczne śmiecenie.
Grzyby napisał(a):krzych napisał(a):To po co dyskutujesz?
W zasadzie nie powinienem – bo temat powinien trafić do kosza, a Ty dostać bana za wieczne śmiecenie.
Po pierwsze, sam dskutujesz offtopowo zupelnie o Twoich opiniach o mnie w watku ktory niespecjalnie to porusza,
Po drugie, istnieja setki podobnych tematow w dziale moto, wiec nie czuje sie specjalnie inny, a jesli chcesz powiedziec, ze cale forum to smieciarze, to tak, pasowaloby to do tego co zauwazylem
Po trzecie, ban... tak, nie ma argumentow, znajdzie sie bacik, znane i lubiane wsrod pewnych kategorii zachowan.
Ogolnie, proponuje nie smiecic w watku ktory jak widac, jest jednak polem do dyskusji kilku conajmniej osob z roznymi conajmniej nastawieniami do sprawy. Z mojej strony EOT ws. porzadkowych.
PS. Dodam dla kontrastu, ze moich wypowiedzi jest tu praktycznie ZERO – tylko na poczatku i tylko na koncu dzis – ale jak zawsze wina byc musi moja, BO TAK.
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
krzych napisał(a):Prosze o nie czynienie offtopu
i kto to pisze... aż się dziwie że nie masz czerwonego paska pod awatarem, pewnie tylko dla tego że nie mu tu takiego systemu ostrzeżeń...
bo nie ma, co nie?
/ Jaro, pozdr.
Kupię osłone silnika (skrzyni) od lewej strony (l. koła)! i prawy przedni chlapacz do Xed6!
323 BestGeneration[*]

Kupię osłone silnika (skrzyni) od lewej strony (l. koła)! i prawy przedni chlapacz do Xed6!
323 BestGeneration[*]

- Od: 7 mar 2008, 14:40
- Posty: 366
- Skąd: PL -> SBI
- Auto: JMZ 323 BGT
JMZ X6 V6
Są i nawet zapadła jakiś czas temu decyzja, żeby krzychowi podarować bilet w jedną stronę z forum MS, ale mamy z niego tyle radości i adrenaliny, że jednak go tolerujemy 
A propos tematu, to zupełnie nie podajesz argumentów, jakoby diesle VAG mniej Ci paliły niż diesle Mazdy (o ile tu w ogóle jest zasadna liczba mnoga). Najlepiej byłoby zmienić samochód, ale przecież można ponarzekać...
Ja Ci podałem taki argument – dwa auta w tych samych miejskich warunkach, 105-konny kompaktowe kombi kontra 180-konne kombi klasy średniej, nawet pora roku była jednakowa.

A propos tematu, to zupełnie nie podajesz argumentów, jakoby diesle VAG mniej Ci paliły niż diesle Mazdy (o ile tu w ogóle jest zasadna liczba mnoga). Najlepiej byłoby zmienić samochód, ale przecież można ponarzekać...
Ja Ci podałem taki argument – dwa auta w tych samych miejskich warunkach, 105-konny kompaktowe kombi kontra 180-konne kombi klasy średniej, nawet pora roku była jednakowa.
Jeździłem w trasie dwoma Ibizami z TDi – jedna po czipie (na 165 koni), obie 6-biegowe. W obu udało mi się uzyskać spalanie 3,9l. Obecnie dosiadam premacy z DiTD. Ekstremalnie niskiego spalania jeszcze nie udało mi się osiągnąć, ale wynik 5,9l przy włączonej klimie, 5 osobach na pokładzie i dynamicznej jeździe (nawet 180km/h) nastraja mnie optymistycznie co do potencjalnych wartości spalania (ale z braku 6. biegu na pewno nie do aż tak niskich). Przyznaję też, że wygłuszenie w Seatach jest lepsze.
- Od: 11 cze 2007, 15:28
- Posty: 1650
- Skąd: Lublin
- Auto: Mazda Premacy CP 2.0DiTD RF4F 2003
YaRQ napisał(a):krzych napisał(a):Prosze o nie czynienie offtopu
i kto to pisze... aż się dziwie że nie masz czerwonego paska pod awatarem, pewnie tylko dla tego że nie mu tu takiego systemu ostrzeżeń...![]()
bo nie ma, co nie?
Mowi (a raczej pisze) to ten, kto dostaje ostrzezenia (a raczej dostawal), a nie widzi azeby byl traktowany na rowni z innyi nie-klubowiczami.
Globy napisał(a):Są i nawet zapadła jakiś czas temu decyzja, żeby krzychowi podarować bilet w jedną stronę z forum MS, ale mamy z niego tyle radości i adrenaliny, że jednak go tolerujemy
Cieszy mnie, ze moge nie uczestniczyc w powyzszym
Globy napisał(a):A propos tematu, to zupełnie nie podajesz argumentów, jakoby diesle VAG mniej Ci paliły niż diesle Mazdy (o ile tu w ogóle jest zasadna liczba mnoga). Najlepiej byłoby zmienić samochód, ale przecież można ponarzekać...
Ja Ci podałem taki argument – dwa auta w tych samych miejskich warunkach, 105-konny kompaktowe kombi kontra 180-konne kombi klasy średniej, nawet pora roku była jednakowa.
Owszem, podales argument, owszem, wypowiedz nie zostala niezauwazona. A ze wole czytac niz pisac w tym watku to i czytam sobie grzecznie, czy to powod do niepokoju? Skoro juz pytasz – tak, diesel 1.9TDI wg moich porownan pali mniej przy jezdzie w trasie 90km/h. Nie dwukrotnie, bo to stary diesel, nowsze z tego co slysze o VW pala coraz mniej. Korki to troche skomplikowane okolicznosci porownawcze, wiec nie bardzo moge sie ustosunkowac.
I ostatecznie – ja osobiscie twierdze, ze MZR-CD 2.0 z DPF pali niestety wiecej niz konkurenci, 2.2 byc moze juz nie odstaje tak bardzo, ale z pierwszej reki wiem, ze pali o litr mniej, wiec tez zadnej rewelacji nie ma. Poniewaz moje wiadomosci sa glownie odnosnie konkretnych modeli – staram sie poszerzyc horyzonty i stad ten watek. I stad moje nastawienie jako czytajacego.
Zaufany warsztat: www.mazvagtech.pl
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
Z władzą nie polemizuję – i tak zawsze ma rację.
Mapy EU wschodnia i zachodnia 2010r do oryginalnej nawigacji Mazdy po liftingu
Najniższe notowane spalanie 5.2L, średnie 8L, maksymalne 12L.
ja jak narazie nie mam zbyt duzego rozeznania w spalaniu bo dzisiaj mija zaledwie tydzien jak posiadam mazde, toledo na trasie do poslki przy sredniej predkosci 130km/h czasami 160 – wiem ze niektorzy powiedza ze zamulalem na niemieckich autostradach itd spalilal srednio 5 l / 100 pod koniec sierpnia jade mazda do Polski to zobaczymy jaki bedzie wynik i sie z wami nim podziele 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości