Kto ma największy przebieg?

[luka79]

Witam
Nie jest to wielki wyczyn ani rekord ale mam 300 000km przebiegu, a kupilem ja jak miala 200 000km w 2003r. Zmiana 1 paska rozrządu no i oczywiscie wymiana oleju-to wszystko co zrobiłem przy silniku..hehhehe..To fakt, silniki 2.0 sa nie do zajeżdżenia...szczególnie Diesel
pozdrawiam

[jacobs]

a ja na liczniku skromnie 151000 km , w rzeczywistości około 300000

[pinky]

Ja usiebie mam obecnie 156100 i tak stoi 2 tydzien w rzeczywistości pewnie z 200-220 tys. Swiss Import

[andrev001]

Od 24 wrzesnia 2005 (data zakupu auta, stan poczatkowy 152tys MIL z hakiem)) do 7 maja 2006 przejechalem okolo 6000tys mil tylko w miescie. Czyli mamy juz 158tys MIL z hakiem i nic nie stuka i jezdzi dalej ...

[eMiX3]

no coz ja mam od 10 kkm 142 tysiaki zrobione nie jest to wynik godny podziwiania, ale za to w palio z roku 98 na liczniku widnieje 255 kkm i wydaje mi sie ze za roczek bedzie 300. Biedny jest ten samochod

[Faja]

mojej efce 97 wybilo juz 432 000 km
w drugiej efce 94 280 000 lecz kupiona uzywana prawdopodobnie cofniety licznik.... przedtem mial ja moj wuja on raczej nie cofna ale jej poprzednik napewno .....
i wreszcie 6 MPS cos kolo 5000 km moze troche wiecej......
dokladnie nie podaje bo nie mam zadnego samochodu w garazu w tym momecie w szystkie w ruchu P
Podliczajac razem wychodzi 717 280 km chyba P
Pozdro dla wielo licznikowcow:PP

[brii]

Może nie najwięcej, ale też trochę jest i ładnie wygląda

Dzisiaj tyle mi skoczyło, wczoraj specjalnie przy 222000 wyzerowałem licznik przebiegu dziennego
Jakby ktoś chciał zobaczyć więcej zdjęć to mam – cykałem od 222217km do 222225km

[ravo]

trzeba bylo zrobic fotke o 2 22 hehehe i jechac z taka predkoscia przy tych obrotach

[brii]

Miałem w planach jechać 222. ale za bardzo by mi się apart trząsł i by baaardzo niewyraźnie wyszło Ale o godzinie 2:22 nie pomyślałem
Jak będzie 333333km to zrobię z godziną 3:33

[Redoo]

[Yard]

Moja mazda ruszyła w świat 24.09.1992, a dzisiaj jej stuknęło 100 000 km.
Jeżdże powoli

[SoVa]

Moja madzia ma 168000km... ale nie wiem czy nie cofana (kupiona sprowadzana od handlarza)...

ale pewny jetem przebiegu mojego poprzedniego auta (hyundai accent 96r. 1,5... 346 000km) wiem bo autko od nowosci jest w rodzinie jezdzilem ojciec, ja i jeszcze raz ojciec 222 222 tez pstryknalem fote ale nie wiem gdzie jest zdjecie bo dawno temu to bylo... miale mtez gote 200 000 100 000 a 300 000 ia 333 333 wpadlo ojcu i On foty nie zrobil

[SoVa]

Odnosnie przebiegu... to ojciec mojej kolezanki w 98r. kupil z salonu Skode Felicje 1,3 od nowosci do teraz auto ma zrobione 42000km... typ woli do pracy jezdzic rowerem... jak pada to auta nie wystawi na deszcz... oczywiscie garazowana fura i regulane przeglady w Skodzie.... Samochod jest jak nowy.

[Violetka]

hmm, widzę że niektórzy mają całkiem niezłe osiągi, to i ja się pochwalę, choć nie jest to wiele
auto z 90roku – 106 000 mil czyli jakieś 170 000 km (chodzi o brzydulę, bo stanu licznika skarabeusza już nie pamiętam )

[bajer0]

(chodzi o brzydulę

[Solo]

(chodzi o brzydulę

MX-5 part second

[Violetka]

już Ci bajer0 tłumaczę o co chodzi
skarabeusz to mx5, która przeszła "naukę latania" jak jechaliśmy na wiosenny spot w Rykach i niestety nic z niej nie zostało, a brzydula to miata, którą kupiłam na otarcie łez po utracie mx5

[bajer0]

wszystko jasne
ale dlaczego brzydula tak paskudnie wyglada w porownaniu ze skarabeuszem

[Violetka]

aha, ale o tym pogadajmy na spotkanku, pw, gg lub w inny sposób

[Globy]

Skarabeusz ma jakies 115k km, mlody bog