Riki napisał(a):Heh... i GFka i GG są głośne.. pomijam tu już kwestię silnika ale samych odgłosów oporu toczenia czy opływów wiatru.... nie od dziś to wiemy
Riki ma rację – a Ty Gibsong masz cronosa, który jest inaczej wygłuszony – przejedź się GFką albo jeszcze lepiej kombicą (GW) a zrozumiesz określenie hałaśliwa mazda.Gibsong napisał(a):opór toczenia to chyba kwestia doboru opon a nie modelu samochodu
Oczywiście hałas opon i ich rodzaj mocno wpływa na szumy jazdy, ale nie zmienia to faktu, że mazda jest głośna. Następny model (najnowsza szóstka) jest już zupełnie inna.
Co do ścigania się – ostatnio rozłożyłem w proch i pył hondę Civic typeR (coś koło 200 KM), kręci się dość wysoko ten silnik ale dostał takie fory, że facet był BAAAARDZo zdziwiony (on był sam a ja miałem komplet pasażerów). Procedura killowania hondziaka była prosta – ja wystartowałem z dwójki a on z jedynki (obaj turlalismy się opuszczając rondo a ja spieszyłem się bardzo by zdążyć na Mszę św.). Odległość 300m, startując był jedną długość przede mną, na końcu był 3 długości za mną i te oczy......

Rzeczywista różnica w silnikach polega na długości obrotów max. a nie na mocy – u mnie użyteczny zakres awaryjnego wduszania gazu kończy się na 4500 – w benzynie spoooro dalej. Ale jeśli dobrze przekładamy biegi – benzyna nie ma szans (o ile nie stracimy właśnie zyskanego czasu na przekładanie biegów).
Jeśli szukamy silnika do ścigania się po mieście – proponuję jakąś benzynę. Jak ktoś ma zamiar jeździć w trasie i sporadycznie korzystać z opcji killowania – benzyna nie ma szans. Dawno temu (jeszcze przed odzyskaniem pełnej mocy w GW DiTD) zrobiłem test z mx3 KF (2,0V6 144KM) na piątym biegu od 80-145 – mimo sporej różnicy masy własnej (GW 1460kg) różnica wyniosła ok 5m (tyle mnie wyprzedził na tym "dystansie prędkości").
Porównajmy na koniec spalanie
I w tym myśleniu jest JEDEN podstawowy błąd. Oczywiście można osiągnąć ten sam zryw przekładając w bezynie na trójkę i na wyższych obrotach – w praktyce wygląda to tak, że ten zryw jest od 5000-7500 (czyli 1/3 obrotów) zaś w dieslu 2300-4500 czyli prosto licząc połowa obrotów. Przy prędkościach większych jak 80km/h benzyna będzie dostawać miarowo i sukcesywnie...... bo to co zyskuje na małych prędkościach "na biegach" to nagle traci na dużych prędkościach również "na biegach". Role się odwracają.Gibsong napisał(a):zgadza się, ja mieszając biegami mogę wyprzedzać tak samo skutecznie jak posiadacz diesla