Mazda 6 2008

[Fagot]

Ludzie, no patrzcie tylko, zostałem wywołany do odpowiedzi przez samego pana redaktora. Pozwolicie więc, że się dodatkowa przedstawię, w tak niecodziennych okolicznościach musze to uczynić. Nie jestem więc żaden „Ureal Mazda Fan” tylko „Fagot” – to taki instrument (który bardzo lubię) lub postać z „Mistrza i Małgorzaty”, podoba mi się dwuznaczność tej ksywy dlatego ją wybrałem (nie jestem żadnym satanistą). Fagot z powieści Bułhakowa lubił sobie żartować z ludzi w pewien specyficzny i, co tu dużo mówić, sarkastyczny sposób i stąd chyba ten sarkazm mi się udzielił. Prawdę powiedziawszy nie przypuszczałem, że mój post wywoła reakcję autora, gdybym chciał to uczynić, to wysłałbym go bezpośrednio do redakcji. No ale wtedy na pewno przybrał by on inną formę, moim celem nie było obrażanie autora, choć chyba tak został odebrany. Pisząc na tym forum, miałem wrażenie, że ta dyskusja odbywa się w pewnym wąskim gronie, w końcu użytkowników Mazd, nie jest wielu, dlatego też pozwoliłem sobie na ten złośliwy tekst. Ponieważ autor zawitał na to forum muszę oficjalnie powiedzieć – przepraszam – nie chciałam Pana urazić, tak tylko chciałem sobie, że się tak wyrażę, pojeździć po autorze (autorze jako czymś bezosobowym, pozbawionym imienia i nazwiska, grupy krwi i konkretnego CV) jak po łysej kobyle. I wcale nie zrobiłem tego dlatego, że jestem jakimś ekstremistą mazdowym, nawet nie wiem czy następnym razem kupię również Mazdę (choć nowa „szóstka” mi się bardzo podoba), napisałem ten post, bo jestem generalnie zniesmaczony poziomem polskiej prasy motoryzacyjnej, a w szczególności absurdowi testowych rankingów. Bo co, czytelnik tych porównań ma powiedzieć, gdy przez lata wpaja mu się do głowy, że najlepiej jeżdżącym pojazdem w naszej galaktyce jest BMW 3, po czym jak gdyby nigdy nic, możemy przeczytać w ostatnim numerze „Auto, motor, sport”, że nowa Laguna szybciej przejeżdża slalom od „trójki”. Ba, żeby było śmieszniej, w poprzednim numerze tego czasopisma przetestowano dwa inne modele biorące udział w master teście, tj. Audi A4 i Mercedes C i okazało się, że Mercedes jest lepszy od nowej „a-czwórki”, no a po miesiącu wyszło w master teście, że jednak nie jest lepszy. Panowie dziennikarze, mam wrażenie, że zainspirowaliście się polskimi politykami; poziom dyskusji wszedł na poziom czystej abstrakcji, do kompletnego bełkotu już tylko krok. Jedynym pismem, które z tego absurdu rankingów wychodzi obronną ręką jest „Technika motoryzacyjna”, bo tam nie żadnych rankingów. Tam po prostu opisuje się rzetelnie daną konstrukcję i każdy czytelnik może sobie sam wyrobić opinię – czego i panu redaktorowi i państwu życzę.

[Maciej Loret]

Bo co, czytelnik tych porównań ma powiedzieć, gdy przez lata wpaja mu się do głowy, że najlepiej jeżdżącym pojazdem w naszej galaktyce jest BMW 3, po czym jak gdyby nigdy nic, możemy przeczytać w ostatnim numerze „Auto, motor, sport”, że nowa Laguna szybciej przejeżdża slalom od „trójki”.

A przez te lata to BMW i ta Laguna były cały czas tymi samymi samochodami?

Jedynym pismem, które z tego absurdu rankingów wychodzi obronną ręką jest „Technika motoryzacyjna”, bo tam nie żadnych rankingów. Tam po prostu opisuje się rzetelnie daną konstrukcję i każdy czytelnik może sobie sam wyrobić opinię – czego i panu redaktorowi i państwu życzę.

Ale grupa docelowa tego specjalistycznego pisma jest raczej wąska.
90% zjadaczy chleba, które ledwo wiedzą, w którą stronę trzeba kręcić kierownicą, żeby skręcić w lewo, niewiele zrozumie czytając tą gazetę. Dla nich są kolorowe pisma, z rankingami...

[Summit]

Byłem kilka miesięcy temu na jeździe próbnej nową BMW 3. Kumpel mnie wyciągnął. Samochód ciasny jak diabli, deska jak z poprzedniej epoki, silnik diesel 143 KM (tyle samo co Mazda 6), prowadziło się dobrze, ale M6 prowadzi się znacznie lepiej. Jedyne co dobre to napęd na tył i automat. Mazdę kupiłem za 85500, za BMW musiałbym wypeklować 124000.
Mazda jest znacznie lepszym i ładniejszym samochodem od tego paszkwila.

Dla wszystkich fanów BMW:

[habzimierz]

BMW jest prawdziwym BMW tylko gdy ma powyżej 250KM:)

[Summit]

Ale w tym przypadku i tak lepsza jest MPS, o czym zapewne wiesz

[Bolek]

Niedawno znajomy z pracy kupił sobie nowiutkie M3 (ogólnie wokół mnie sporo tego rodzaju nowych nabytków – niektórym chyba bije, ale mniejsza). No super – może robić wrażenie i chyba wolałbym coś takiego niż MPS, pod warunkiem, że w ogóle chciałbym mieć "takie coś". Kosztuje toto dużo, jeździe OK, ale gdzie się tym można nacieszyć – co weekend na tor? Fajne – ale dla zapaleńców. Tak samo jak moim zdaniem do codziennej jazdy zwykła 6 jest lepsza niż MPS. Mnie takie rzecz nie biorą (chyba już jestem za stary/jeszcze nie dość stary, hehe).

Generalnie cała ta dyskusja dryfuje na manowce. Nowa 6 samochodem fajnym jest i jestem przekonany, że jak ktoś ją sobie kupi, będzie się z niej cieszył nie mniej niż nabywca starej wersji – z resztą, nie ma na to wpływu, co się kupi, tylko jak kto "podnietliwy" ma tym punkcie jest. Do tego, M6 jest samochodem zasadniczo niedrogim (i widać to w oszczędnościach na materiałach wykończeniowych), generalnie przyjemnym dla oka i nawet funkcjonalnym. Ewentualne niedociągnięcia/szczególne przymioty wyjdą z czasem. A czy to kopia Forda Mondeo? W zasadzie wszystko w tym segmencie to kopie siebie na wzajem – jedne trochę lepsze, drugie trochę gorsze...

[Mali]

Byłem kilka miesięcy temu na jeździe próbnej nową BMW 3. Kumpel mnie wyciągnął. Samochód ciasny jak diabli, deska jak z poprzedniej epoki, silnik diesel 143 KM (tyle samo co Mazda 6), prowadziło się dobrze, ale M6 prowadzi się znacznie lepiej. Jedyne co dobre to napęd na tył i automat. Mazdę kupiłem za 85500, za BMW musiałbym wypeklować 124000.
Mazda jest znacznie lepszym i ładniejszym samochodem od tego paszkwila.

Swoją wypowiedzią potwierdziłeś, że jest dnem. Mazda przy nowej e90 wypada naprawdę blado. BMW prowadzi się znacznie lepiej, odczuje to nawet największy debil. Mazda wygrywa z BMW chyba tylko ceną, ilość miejsca w środku jest naprawdę spora, biorąc pod uwagę niezwykle krótkie nadwozie (uważam to za bardzo duży plus). Różnica w cenie odzwierciedla różnicę między autami. Na pewno za 85500 zł nie kupisz nowej Mazdy prosto z salonu, jedynie broker może sprzedawać auta w takiej cenie. BMW u brokera kosztuje dużo mniej niż w salonie, szczególnie w Niemczech.
Summit jesteś zwykłym frajerkiem, który wychwala swoją Mazdę pod niebiosa, nawet najnowszy Mercedes S65 AMG to paździerz przy twoim aucie.

Nigdy nie porównujcie tak skrajnie różniących się aut.
Kierowcy BMW nie śmieją się z użytkowników innych aut, bo nie mają kompleksów [/b]

[Bolek]

Summit jesteś zwykłym frajerkiem

A Ty kolego nie przeginaj takimi teksatami.

Kierowcy BMW nie śmieją się z użytkowników innych aut, bo nie mają kompleksów

– nie wiem, czy jesteś kierowcą BMW, ale powyższym tekstem dajesz dowód swoich kompleksów.

Na pewno za 85500 zł nie kupisz nowej Mazdy prosto z salonu

kupilem swoją rok temu za mniej – nową, z salonu i z pelnym wyposarzeniem.

Ponad to, dealerzy BMW dają nam ponad 20 % zniżki, od Mazdy 15% dostaniesz, o więcej ciężko. Świadczy to jednak o dużym nadkładzie cenowym na BMW (no i marka musi walczyć o prestiż i wciskać się urzędasom ).

Najśmieszniejsze jest to, że najczęściej w tym temacie wypowiadają się osoby, które nie mialy okazji nawet dotknąć nowej M6...

[Maciej Loret]

Swoją wypowiedzią potwierdziłeś, że jest dnem.

W pełni zasługujesz na bycie właścicielem BMW. Pasujesz do niego...

Kierowcy BMW nie śmieją się z użytkowników innych aut, bo nie mają kompleksów

Podobno ma być od kwietnia promocja. Do każdego BMW matura gratis. A Ci, którzy już kupili, dostaną zwrot poniesionych kosztów...

P.S. BMW to fajna auta, niestety odsetek właścicieli posiadających więcej niż jedną komórkę jest liczbą rzeczywistą acz bliską zeru.
P.P.S. Wyjdź, przeproś i zapukaj ponownie, może wpuszczą...

[Summit]

Chłopaki, dajcie spokój trollowi. Niech się wypróżni. Wystarczy go wrzucić do killfile'a i spokój.

[Mali]

Ludzie nie porównujcie BMW do Mazdy. Auta należą do zupełnie innego segmentu. BMW do premium, a Mazda do klasy D. Różnice między nimi są widoczne gołym okiem i nikogo nie zaskakują. Najpierw porównajcie auta od strony technicznej, a dopiero rozmawiajcie, który dobrze kosztuje. Bmw jest drogie, zawsze takie było i nikogo to nie dziwi.

BOLEK: Czy mógłbyś wskazać mi salon w którym kupiłeś swoją Mazdę Oczywiście nie mówimy o jakiś promocjach, czy wyprzedażach roczników. Pamiętajcie, że Mazda nie ma Polskiego przedstawicielstwa więc ceny u dealerów z Białegostoku, Lublina, Wrocławia etc. na pewno ulegną zmianą, gdy auta będą rozprowadzane przez importera.
Tak sie składa, że przyglądałem sie wnikliwie nowej Maździe 6.

Maciej Loret: Ciekawe czy takich ludzi stać na nowe BMW.

Summit: Mazda chyba lepiej prowadzi się za rękę od BMW

W AMiS w slalomie Renault było najszybsze, ale i tak w kategori dynamika jazdy, BMW wygrało z konkurencją.
Nowa Laguna prowadzi się zaskakująco dobrze.

P.S.: Nie jeżdżę BMW.

[pawel-kowalski]

Ludzie nie porównujcie BMW do Mazdy. Auta należą do zupełnie innego segmentu. BMW do premium, a Mazda do klasy D. Różnice między nimi są widoczne gołym okiem i nikogo nie zaskakują. Najpierw porównajcie auta od strony technicznej, a dopiero rozmawiajcie, który dobrze kosztuje. Bmw jest drogie, zawsze takie było i nikogo to nie dziwi.

A czym takim technicznie różni się seria 3, np 320i od mazdy 6? Czy może chodzi o porównanie innych aut? Bo sam znaczek to raczej różnicy nie zrobi.

[Honestus]

Swoją wypowiedzią potwierdziłeś, że jest dnem. Mazda przy nowej e90 wypada naprawdę blado. BMW prowadzi się znacznie lepiej, odczuje to nawet największy debil....
Kierowcy BMW nie śmieją się z użytkowników innych aut, bo nie mają kompleksów [/b]

Chłopaki nie dyskutujcie z tym gościem. Przecież to jakiś zwykły prowokator. Mali po co w ogóle tu wchodzisz?
Obrażasz ludzi i reprezentujesz poziom dyskusji gościa, któremu barki zaczynają się za uszami- typowego "dresiarza".
Modzie może przydałaby się jakaś lekcja pokory dla tego gościa? Byłoby to także ostrzeżenie dla innych, chcących popuścić wodze, że tak powiem chamskiej fantazji językowej. Jakiś ban lub jak dla mnie w ogóle całkowity zakaz wstępu. Wedle uznania

Co do Twojej opinii to powiem tylko tyle, że wszystko jest względne. To czy dane auto podoba się komuś bardziej od drugiego jest wynikiem subiektywnego odczucia.

[Mali]

pawel-kowalski: Czym się różni ? BMW lepiej jeździ i jest bardziej komfortowe niż Mazda 6. Pali mniej i ma lepsze osiągi. Chyba wystarczy... Ja nie porównywałem tego auta do 6ki, tylko Summit napisał coś co mnie rozbawiło i zdenerwowało.
Dobra kończe już...

P.S.
Czy już jest jakiś użytkownik nowej Mazdy 6 w dieslu
Mam kilka pytań

[pawel-kowalski]

pawel-kowalski: Czym się różni ? BMW lepiej jeździ i jest bardziej komfortowe niż Mazda 6. Pali mniej i ma lepsze osiągi. Chyba wystarczy... Ja nie porównywałem tego auta do 6ki, tylko Summit napisał coś co mnie rozbawiło i zdenerwowało.
Dobra kończe już...

Czyli techniczna różnica polega na "lepiej jeździ" i "jest bardziej komfortowa". Aha, mi to wystarczy, przekonałeś mnie

[Summit]

Czyli techniczna różnica polega na "lepiej jeździ" i "jest bardziej komfortowa". Aha, mi to wystarczy, przekonałeś mnie usmiech

Żeby było śmiesznie to jak już wcześniej pisałem jeździłem BMW z silnikiem diesla o tej samej mocy co moja M6 i dokładnie tych samych osiągach (ponoć BMW ma lepsze ) i na pewno NIE jeździ lepiej i NIE jest bardziej komfortowe, NIE ma lepszego wyposażenia i jest ciasne.
Gość pewnie nawet raz dupska w żadnym z tych samochodów nie usadowił i ględzi kocoboły. BMW fanboy.

[Mali]

Summit kiedy jeździłeś 318d ?

Pierwszy raz spotkałem się z kimś, kto ośmielił się powiedzieć, że auto RWD (do tego robione przez BMW) prowadzi się gorzej od FWD. Twoje słowa można po prostu cytować w jakiś felietonach motoryzacyjnych. Wielu osobą poprawiło by to humor.
Rozumiem Passat, Avensis, Vectra, Mondeo mogą pod jakimś względem ustąpić "szóstce", ale jeżeli ktoś wypisuje takie bzdury, że auto klasy premium prowadzi sie gorzej i zapewnie mniejszy komfort od auta usytuowanego segment niżej to pozostaje tylko zaoferować mu wizytę na stronie żal.pl.

Summit należysz do grona ludzi dla których czarne jest białym, a białe jest czarnym.
Poczytaj sobie fachową prasę i zweryfikuj własną opinię na temat auta z opinią kogoś kto zna się na rzeczy. Nie musi być to test porównawczy auta X i Y.

pawel-kowalski: Jestem ciekawy czy zrobiłeś chociaż 1km e90. Chyba raczej nie jeździłeś tym autem.

Osobiście nie jeździłem nową 6 (tylko starą), ale co z tego, przecież to utwardzony, odświeżony i odchudzony model, który wyszedł w 2002r. Wtedy był naprawdę dobrym autem, ale konkurencja po kilku latach wprowadziła auto wyprzedzające Mazdę. Do tego nowy model ma kilka elementów gorszych niż stary (np. siedzenia, materiały wykończeniowe, osiągi diesla)– kto mógł takie błędy popełnić projektując nowe auto

Poza tym diesel w nowym modelu wd. katalogu producenta ma znacząco gorszę osiągi niż silnik starszej "szóstki". Przecież waży ok. 15 kg mniej, ma lepszą skrzynię i aerodynamikę.
I gdzie tu porównywać Mazdę do BMW, które co roku unowocześnia swoje jednostki, nie wspominając juz o wielu wariantach mocy z jednej pojemności (R4) i systemach, które przyczyniają się do zmniejszenia zużycia paliwa, co zresztą widać po testach czy opiniach użytkowników czterocylindrowego diesla BMW

[Summit]

A co mi tam. Niech będzie.

Summit kiedy jeździłeś 318d ?

W zeszłym roku jesienią.

Poczytaj sobie fachową prasę i zweryfikuj własną opinię na temat auta z opinią kogoś kto zna się na rzeczy. Nie musi być to test porównawczy auta X i Y.

A Ty przestań czytać i przejedź się samochodem. Może się wtedy nagle okazać, że wszystko co do tej pory przeczytałeś było nic nie warte. Okaże się, że opierałeś swoją opinię na pseudo-fachowych publikacjach sponsorowanych przez niemieckich producentów. To tak jakby czytać (oglądać) pisma pornograficzne i twierdzić, że na ich podstawie się wie wszystko o seksie. Mi zarzucasz, że nie wiem o czym, mówię? Kpiny.

Pierwszy raz spotkałem się z kimś, kto ośmielił się powiedzieć, że auto RWD (do tego robione przez BMW) prowadzi się gorzej od FWD.

Ano prowadzi się. I jest to moja subiektywna opinia. Jeździłem samochodami które prowadzą się znacznie lepiej od M6, ale BMW serii 3 do nich nie należy. Komfort resorowania jest w porównaniu do Mazdy cienki. Mazda lepiej się trzyma w zakrętach.

ale jeżeli ktoś wypisuje takie bzdury, że auto klasy premium prowadzi sie gorzej i zapewnie mniejszy komfort od auta usytuowanego segment niżej

Mazda oferuje więcej miejsca z tyłu. I nie opieram tej wiedzy o broszury, ale wiem z autopsji. Nie należę do bardzo wysokich ludzi, ale w BMW mój kumpel nie mógł za mną usiąść. W Maździe nie ma tego problemu. BMW jest koszmarnie ciasne. Oto Twoja klasa premium. Deska rozdzielcza w BMW to jakiś żart. Ergonomia do pupy. Materiały wykończeniowe? Średnie. Trójka jest gorzej niż przeciętnym samochodem, za grubą kasę.

[gari]

co za wogle smieszne porownania BMW 3 ma sie nijak do MAZDY 6 jak juz porownywac 6stke do czegos to chyba predzej do BMW 5tki .... roznica polega na tym iz produkty BMW to troszke inna polka/klasa niz mazda i dla BMW 3jka to to samo co dla Mazdy 3 ... no ale jesli juz na sile chcecie porownywac to modele to jesli chodzi o poprzednia linia modelowa ktorymi mialem okazje sie pobawic (B3 i M6) to:

prowadzenie:b3
osiagi:b3
wykonczenie:b3
wyposazenie:m6
komfort jazdy: zalezy kto co lubi
cena:m6
wyglad: chyba remis??

generalnie na mnie lepsze wrazenie sprawia b3 i daje duuuzo wiecej przyjemnosci z jazdy niz m6 ktora za to jest tansza i lepiej wyposazona...tak przynajmniej to wygldalo przy wersjach 3.0 nie wiem jakby to porownanie by wypadlo miedzy nowszymi modelami dotego z silnikami od kosiarek zasilanych gnojowka o ktoryc tutaj rozprawiacie

POZDR

[Summit]

No i OK. Jeździłeś, sprawdziłeś, wyrobiłeś sobie opinię. Ja również. I nic na to nie poradzę, że BMW zrobiło na mnie negatywne wrażenie, w praktycznie każdym z aspektów. I tak naprawdę to guzik mnie obchodzi jakiej klasy jest dany samochód. Mógłby to być Mercedes, Lexus, cokolwiek, ale jeśli jeździłoby i sprawiało wrażenie takie jak prowadzona przeze mnie trójka, to byłby to dla mnie drogi szajs. I nie musiałem w tym celu przeczytać 50 publikacji. Wystarczyło się przejechać.
Dla mnie z niemieckich marek klasę ma Audi. Zasłużoną. Ale BMW? Wolne żarty.