Nasze rekordy :)
A ja Mazdą Premacy jechałem najwięcej 130 km/h i nie będę jeździł szybciej. Zgodnie z przepisami ruchu drogowego... Nic nikomu nie musze udowadniać, zwłaszcza sobie...
Mazda Premacy 1999 r, 2.0 DITD przebieg 240 tys km
i potem możemy oglądać kolegów w programie "Uwaga pirat"
. Swoją drogą to zastanawia mnie, na jakiej podstawie pracownicy prywatnej firmy (TVN) jeżdżą razem z policjantami opłacanymi z publicznych pieniędzy, samochodem zakupionym za publiczne pieniądze i na publicznym paliwie. Kręcą zdjęcia do swego programu, z którego potem czerpią zyski. Do tego często nagrywają kierowców wbrew ich woli – czy to jest legalne ? Np. jeżeli ktoś użyje mego wizerunku, lub sytuacji, która mi się wydarzyła do nagrania programu, z którego czerpie się zyski, to czy mi nie przyszługuje od tego % ?
Ciekawe czy ja jako osoba prywatna też mogę sobie pojeździć razem z panami policjantami
Ciekawe czy ja jako osoba prywatna też mogę sobie pojeździć razem z panami policjantami
- Od: 2 lip 2010, 14:29
- Posty: 58
- Skąd: Białystok/Łódź
- Auto: 626 1.8 16V
M3 1.6 Pb
Demetrios napisał(a):Np. jeżeli ktoś użyje mego wizerunku, lub sytuacji, która mi się wydarzyła do nagrania programu
Przecież nie używają Twojego wizerunku – zniekształcają głos i zamazują twarz i rejestrację
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Poza tym jadąc 140 km/h nie łamiesz prawa (oczywiście na odpowiedniej drodze...), więc czemu miałbyś trafić do tego typu programu?
od czasu podniesienia limitu do 140 km/h nie jeździłem po Polskich autostradach! A zresztą nawet gdyby byl limit do 200 to i tak nie pojadę szybciej bo jest to niebezpieczne! Mi życie miłe!
Mazda Premacy 1999 r, 2.0 DITD przebieg 240 tys km
jocco napisał(a): gdyby byl limit do 200 to i tak nie pojadę szybciej bo jest to niebezpieczne!
marek napisał(a):a co w tym takiego niebezpiecznego ?
w premacy karoseria zmienia geometrię
prędkość sama w sobie niebezpieczna nie jest. manewry przy dużej prędkości są niebezpieczne a na autostradzie są one ograniczone do minimum
Kolego Jooco ja do PL jadę przez Niemcy (odcinek Disburg- Berlin)150-160 premacka spisuje się świetnie i nie czuje jakiegoś zagrożenia.
Jak kolega Barthez powiedzial to manewry sa niebezpieczne.
Oczywiście na Polskich drogach(po za autostrada )tego bym nie robił to już wystarczająca dżungla.
Pozdrawiam
Marian
Jak kolega Barthez powiedzial to manewry sa niebezpieczne.
Oczywiście na Polskich drogach(po za autostrada )tego bym nie robił to już wystarczająca dżungla.
Pozdrawiam
Marian
"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 7010 (210/247)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
s i w y napisał(a):więcej ludzi ginie w domu sadząc klocka na kiblu niż pędząc na autostradzie 200 km/h
Stwierdzenie mylne.
Jadąc na koniec sierpnia autostradą z prędkoscią 150 km/h wyprzedził mnie samochód ze znaczną prędkoscią. Kierowca tego własnie auta prowadził trzymając jedną reką kierownicę a w drugiej telefon. Tak mi sie wydaje ze telefon bo raczej mysle ze nie grzebał sobie w uchu wacikiem
Co sie wtedy stanie w razie jakiejs niespodziewanej akcji ? Mysle ze lepiej o tym nie mówić.
We Francji np. czesto dochodzi do kolizji na autostradzie co spowodowane jest głupotą kierowcy.
Ja tez kocham szybką jazde i czasem pozwole sobie na większą ilość kilometrów pod warunkiem ze pozwalają na to warunki i przede wszystkim dwie ręce na kierownicy
-
Szalotka
Dobrze Maćku piszesz ale nie o tym miałem na myśli.
Prędkość nie jest niebezpieczna ale zachowanie i manewry na drodze podczas jazdy z taką prędkością są.
Mi chodziło o to że "pędząc" 140 to nic wielkiego. Nie jeden z nas na pewno nie raz w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość 50 km
Prędkość nie jest niebezpieczna ale zachowanie i manewry na drodze podczas jazdy z taką prędkością są.
Mi chodziło o to że "pędząc" 140 to nic wielkiego. Nie jeden z nas na pewno nie raz w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość 50 km
- Od: 30 lip 2009, 11:01
- Posty: 1112
- Auto: m6
Ja jak byłem na torze Nardo to udało mi się pojechać vectrą zaledwie 215 kmh licznikowe, więcej nie cisnąłem bo nie mam w zwyczaju cisnąć do dechy bardzo długo. Auto miało shamowane 171 KM i całkiem niezłą aerodynamikę, ale tu w tym temacie to 100 konne kompakty tyle latają 
Rekord z dziś tankowanie za 265 zł – zachciało się zupy 98
Rekord z dziś tankowanie za 265 zł – zachciało się zupy 98
Stała pod ścianą prężąc kakao
Barthez napisał(a):mój nowy rekord to 966 km/h
Pitolisz... chyba z górki i z wiatrem...

- Od: 9 sie 2006, 07:27
- Posty: 1827
- Skąd: Sieraków
- Auto: JapanMuscleCar
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości