Nielegalne ksenony

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Czacha » 26 mar 2008, 15:26

Wczoraj miałem okazję jechać spory kawałeczek w nocy przez las. Jechałem na światłach mijania i nie odczuwałem nawet specjalnej potrzeby włączenia drogowych... Gdy już je włączyłem, to było jasno jak w dzień... Więc nie wiem – albo to ja mam w aucie jakieś super reflektory, albo mój wzrok jest nadzwyczajnie przystosowany do widzenia w ciemnościach :] No bo wbrew pozorom, człowiek dość dobrze widzi w nocy, nawet przy słabym oświetleniu. Najgorsze jest, gdy zostanie na chwilę oślepiony, np. przez wymijane auto. W ksenonach zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa – skoro (jak twierdzi np. Adaś) kształt wiązki światła nie ulega zmianie, to oświetla ona taki sam obszar, jak w przypadku żarówki, tylko trochę mocniej. Jeżeli mamy teraz przed sobą jasną plamę na drodze i patrzymy w nią, nasze oko przyzwyczai się do tej jasności i gorzej będziemy widzieć to, co jest poza nią. Zobaczenie przeszkody dopiero wtedy, gdy pojawi się w zasięgu świateł mijania, halogenowych czy ksenonowych, to o wiele za późno aby cokolwiek zrobić. Właśnie dlatego samochody wyposaża się w tylne światła pozycyjne ;) Gdy ktoś porusza się np. nieoświetlonym rowerem w nocy jest tylko i wyłącznie samobójcą. Ksenony nam dużo nie pomogą... wręcz przeciwnie. O ile teoretycznie w takim wypadku jesteśmy całkowicie niewinni, to gdy mamy "druciane" ksenony, wina spada na nas, ponieważ mieliśmy w samochodzie niehomologowane oświetlenie, które mogło niedostatecznie oświetlać drogę lub oślepić tego rowerzystę. Pomyślcie o tym...
Wyłącz światła – włącz myślenie
Nareszcie zamontowane dzienne <jupi> ....... Moja Madzia :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 23:30
Posty: 312
Skąd: Rybnik
Auto: 323C (BA) 1.5i 16V '97

Postprzez mcbeth » 26 mar 2008, 15:46

Czacha napisał(a):mogło niedostatecznie oświetlać drogę lub oślepić tego rowerzystę

Albo: panie ! Jade sobie na rowerze i słyszę: z tyłu coś nadjeżdża. Oglądam się, żeby zobaczyć co to, a ten mi tak po gałach świeci, że nic nie widziałem i się aż zatoczyłem na środek jezdni !
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez exkita » 26 mar 2008, 15:51

A wtedy przylatuje wróżka z tego lasu bierze Cie za kołnierzyk koszuli i swoimi malymi skrzydeleczkami zaczyna tak popieniczac ze Cie unosi.. razem z rowerem.. Ty mijasz spokojnie goscia ktory zawisł w powietrzu nad Toba i każdy zyje dlugo i szcześliwie.. :) Panowie ale bredzicie... Chyba rzeczywiście musicie sie przejechac chociaz 500 metrów z xenonkami i zobaczyc różnice na własne oczka :D

Pozdrawiam
Bartek
Zbieram na MM (jak długo nie wie nikt)
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2007, 14:27
Posty: 88 (2/1)
Skąd: Gostyń
Auto: Escort, ale bedzie Millenia S

Postprzez mcbeth » 26 mar 2008, 16:10

exkita napisał(a):Chyba rzeczywiście musicie sie przejechac chociaz 500 metrów z xenonkami i zobaczyc różnice na własne oczka

hahaha
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez exkita » 26 mar 2008, 16:13

czyzbym radość widział na Twojej twarzy? z czego ta szydera?
Zbieram na MM (jak długo nie wie nikt)
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2007, 14:27
Posty: 88 (2/1)
Skąd: Gostyń
Auto: Escort, ale bedzie Millenia S

Postprzez Czacha » 26 mar 2008, 16:27

Mówicie tak, jakbyście nie znali polskiej policji i ich metod... Myślicie, że będą się pytać rowerzystę (o ile nie jest już na drugim świecie), czy ktoś go oślepił a kierowcę, czy lampy mu dobrze świecą i może jeszcze wezmą je do laboratorium do analizy... hahaha Panowie, jeżeli już, to nie w tym kraju hahaha Wyobraźcie sobie, że jedziecie autostradą i nagle samochód przed wami zaczyna bez powodu gwałtownie hamować i ma przepalone żarówki świateł stopu. Przyjeżdża policja i myślicie, że będą się w ogóle o cokolwiek pytać? Jasne, że nie! KAŻDE najechanie na tył to wina tego, który najechał. Jak udowodnicie, że światła nie działały, skoro są rozbite? A nawet, gdyby były całe i wyszłoby na jaw, że faktycznie nie działają, to i tak byłaby to wasza wina, bo powinniście przewidzieć, że mogą się przepalić i zachować odpowiedni odstęp. Rowerzysta na pewno zostanie ukarany za jazdę bez świateł, ale wy odpowiecie za jazdę samochodem z niehomologowanymi światłami. I jeżeli nie zobaczylibyście w porę tego rowerzysty na oświetleniu halogenowym, to na ksenonowym też z pewnością nie zobaczycie... nie ma cudów.
Wyłącz światła – włącz myślenie
Nareszcie zamontowane dzienne <jupi> ....... Moja Madzia :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 23:30
Posty: 312
Skąd: Rybnik
Auto: 323C (BA) 1.5i 16V '97

Postprzez alf28 » 26 mar 2008, 16:29

Czacha napisał(a):Wczoraj miałem okazję jechać spory kawałeczek w nocy przez las. Jechałem na światłach mijania i nie odczuwałem nawet specjalnej potrzeby włączenia drogowych...
przed wprowadzeniem obowiązku jazdy na światłach, spora część osób nie odczuwała; jakiejkolwiek potrzeby używania świateł. nawet w nocy :P
i znowu piękny słoneczny dzień
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2006, 10:20
Posty: 728
Skąd: Wieś
Auto: 6 2.0i . i 323f BA z5

Postprzez mcbeth » 26 mar 2008, 16:31

exkita napisał(a):czyzbym radość widział na Twojej twarzy? z czego ta szydera?

Bo mam fabryczną instalację HID. :D

Czacha napisał(a):udowodnicie, że światła nie działały, skoro są rozbite?

To akurat da się sprawdzić.
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 14:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez exkita » 26 mar 2008, 16:45

mcbeth napisał(a):Bo mam fabryczną instalację HID.

czyli tylko pozazdroscic... a z drugiej strony to nie rozumiem Twojego podejscia do tego tematu... Nie podobaja Ci sie 6000k na drodze? oslepiaja cie tak zeby nie widziec rowerow? hmm niedlugo padnie watek o widzeniu jeza w rowie po lewej stronie i sarny wydalajacej bobki 75 metrow w głąb lasu :PPPPPP

Xenony sa fajne ( i nie bieskie led w wycieraczkach : P <hahaha>) MCBETH tego pewnie nie masz:Phgeheheh ;)
Zbieram na MM (jak długo nie wie nikt)
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2007, 14:27
Posty: 88 (2/1)
Skąd: Gostyń
Auto: Escort, ale bedzie Millenia S

Postprzez Czacha » 26 mar 2008, 16:56

Czy wy na prawdę myślicie, że usłyszycie tekst w stylu:
"O, widzę, że ma Pan ksenony założone, czyli szczególnie dba Pan o bezpieczeństwo swoje i innych użytkowników dróg. Tak, ja wiem, że one nie mają homologacji, ale to nic... Jak są poprawnie założone, to o wiele lepiej oświetlają drogę niż halogeny i w ogóle nie oślepiają innych. Ten wypadek (skasowanie rowerzysty w nocy) to nie była Pana wina... <głaszcze> "
hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha hahaha

mcbeth napisał(a):To akurat da się sprawdzić.

Owszem, wiele rzeczy dałoby się sprawdzić, ale policja ma gotowe regułki na wszystko i na pewno nie będzie się bawić w takie rzeczy, zapewniam. Chyba za dużo naoglądałeś się "Przyczyny wypadków" na Discovery ;) Polska policja działa o wiele inaczej... niestety :|
Wyłącz światła – włącz myślenie
Nareszcie zamontowane dzienne <jupi> ....... Moja Madzia :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 23:30
Posty: 312
Skąd: Rybnik
Auto: 323C (BA) 1.5i 16V '97

Postprzez Adaś » 26 mar 2008, 17:32

Czacha w jakim celu prowadzisz tą wojenkę? raczej nie przekonasz nikogo kto załozył sobie zestaw HID do jego wyrzucenia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez Czacha » 26 mar 2008, 17:48

Nie prowadzę żadnej wojenki i nie mam takiego zamiaru... Mówię tylko jak to wygląda z mojego punktu widzenia i z doświadczenia na drodze i nie tylko – ojciec jest rzeczoznawcą samochodowym ;) Staram się zrozumieć ludzi i poznać motywy ich działania oraz korzyści, które podobno są większe od wad (prawnych) takich przeróbek.
Jeździjcie sobie na ksenonach... dopóki nie dostanę takimi po oczach to niewiele mnie to obchodzi... :|
I nie życzę nikomu nocnego wypadku np. ze wspomnianym już rowerzystą. Bo nie dość, że będziecie mieli wyrzuty sumienia, to jeszcze konsekwencje prawne...
Może po przeczytaniu tego ktoś się zastanowi nad montażem ksenonów...

P.S. Co złego to nie ja ;)
Wyłącz światła – włącz myślenie
Nareszcie zamontowane dzienne <jupi> ....... Moja Madzia :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 23:30
Posty: 312
Skąd: Rybnik
Auto: 323C (BA) 1.5i 16V '97

Postprzez slav » 26 mar 2008, 17:57

zaczynam miec wrazenie ze przeciwnicy xenonow ,jezdzac po naszych drogach tylko wypatruja aut z xenonami zeby ich oslepily :P

jezdzac sporo, to jak narazie mam problem z oslepianiem przez zwykle lampy a nie xenony , bardzo rzadko sie zdarza aby auto z xenonami oslepialo w przeciwiestwie do zwyklych lamp.
ale moze ja jezdze po innych drogach ;)

moj wniosek jest taki :
ludzie w przewazajacej wiekszosci majac "zwykle" lampy maja gdzies to ,czy lampy swieca im dobrze ,czy nie oslepiaja inych, zwyczajnie sie tym nie przejmuja , chyba ze przepala sie ostatnia zarowka , to wtedy hurtem zmienia obie :D

9 na 10 posiadajacych "druciane" xenony , dba o nie , bo wie ze tak trzeba.
pzdr.
Forumowicz
 
Od: 29 maja 2005, 23:38
Posty: 1137
Skąd: WLKP
Auto: rozne

Postprzez Czacha » 26 mar 2008, 18:17

Czytałem gdzieś kiedyś, chyba w jakiejś gazecie, wypowiedź policjanta z drogówki, że gdy stacja kontroli pojazdów da odpowiednią adnotację do dowodu, że nasze druciane ksenony "są OK", to nie ma problemów w razie kontroli lub wypadku. Czy ktoś pytał się o to na stacji? Moim zdaniem warto by spróbować... Jeżeli będzie to takie proste, to może sam się skuszę na ksenony <diabełek> ;)
Wyłącz światła – włącz myślenie
Nareszcie zamontowane dzienne <jupi> ....... Moja Madzia :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 23:30
Posty: 312
Skąd: Rybnik
Auto: 323C (BA) 1.5i 16V '97

Postprzez Hazu » 26 mar 2008, 18:50

Czacha napisał(a):Wczoraj miałem okazję jechać spory kawałeczek w nocy przez las. Jechałem na światłach mijania i nie odczuwałem nawet specjalnej potrzeby włączenia drogowych... Gdy już je włączyłem, to było jasno jak w dzień... Więc nie wiem – albo to ja mam w aucie jakieś super reflektory, albo mój wzrok jest nadzwyczajnie przystosowany do widzenia w ciemnościach


No to maiałeś niezłą przygodę tylko pozazdrościć.
Często zdaża Ci się jeździć samochodem?

Jakby jechał ktoś z tyłu za tobą świecąc Ci w lusterka lub z przodu dając po oczach to dużo nie widział byś przed samochodem.


Czacha napisał(a):Czytałem gdzieś kiedyś, chyba w jakiejś gazecie, wypowiedź policjanta z drogówki, że gdy stacja kontroli pojazdów da odpowiednią adnotację do dowodu, że nasze druciane ksenony "są OK", to nie ma problemów w razie kontroli lub wypadku


Tak tylko nie druciane.


Wystarczy wymienić lampy na przystosowane do Xenonów (maja oznaczenie) z systemem samopoziomowania.
i trzeba jeszcze zmontować spryskiwacze wysokoćiśnieniowe.

I wtedy z dokumentami homologacyjnymi jedzjedziesz na stacje która ma uprawnienia aby dopuszczać do ruchu pojazdy (typu SAM np:) i po badaniu wydadzą Ci dokument dopuszczajcy pojazd z ksenonami do ruchu.

W innym wypadku nie masz prawa używać xenonów.

Instalacje gazową też każdy mógłby sobie sam pod blokiem założyć i być może nie jeden zrobił by to lepiej niż jakiś warsztat posiadający uprawnienia ale prawo na to nie pozwala.

Dla policjanta wystarczy że lampy nie będa przystosowane do xenonów (są oznaczenia na lampach odpowiednie dla xenonów i halogenowych) i ma prawo zabrać dowód rejestracyjny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Czacha » 26 mar 2008, 19:25

Hazu napisał(a):Jakby jechał ktoś z tyłu za tobą świecąc Ci w lusterka lub z przodu dając po oczach to dużo nie widział byś przed samochodem.

Zgadzam się :) Jak dobrze zauważyłeś – jest to wówczas wina samochodu, który nas oślepił a nie naszych słabo świecących świateł. Montując ksenony nie zmienimy tej sytuacji. Na szczęście wewnętrzne lusterko wsteczne można przestawić na "tryb z przesłoną", czy jak to sie fachowo nazywa :P Często się przydaje... :|
Wyłącz światła – włącz myślenie
Nareszcie zamontowane dzienne <jupi> ....... Moja Madzia :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2007, 23:30
Posty: 312
Skąd: Rybnik
Auto: 323C (BA) 1.5i 16V '97

Postprzez Hazu » 26 mar 2008, 19:35

Czacha napisał(a):Na szczęście wewnętrzne lusterko wsteczne można przestawić na "tryb z przesłoną", czy jak to sie fachowo nazywa Często się przydaje...

co z tego jak bocznych nie przestawisz

Jachał za mną ostatnio porshe cayen i bardzo mnie oślepiał poprzez moje boczne lusterka.

Nie miałem innego wyjścia jak zwolnić aby mnie wyprzedził bo nic prawie z przodu nie widziałem.

Napewno miał Xenony fabryczne i być może samochodów w odległości 50m od siebie nie oślepia.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Lukano » 26 mar 2008, 19:40

slav napisał(a):ludzie w przewazajacej wiekszosci majac "zwykle" lampy maja gdzies to ,czy lampy swieca im dobrze ,czy nie oslepiaja inych, zwyczajnie sie tym nie przejmuja

Zgadza się. W polsce na drodzeto czasem wygląda jak by nikt nigdy nie ustawiał świateł. Tacy o niebo bardziej oślepiają niż zwane przez Was druciane ksenocy, które są oczywiście dobrze ustawione.
Obrazek
Audi A8 4.2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lut 2006, 19:10
Posty: 4137 (0/1)
Skąd: Lublin/Radom
Auto: Hania civic X, A8 D3 a na lato Hania CRX del soll

Postprzez magicadm » 26 mar 2008, 19:48

Czacha napisał(a):policja ma gotowe regułki na wszystko i na pewno nie będzie się bawić w takie rzeczy, zapewniam.

No to się tutaj mylisz "po całości". Kilka lat temu głośna była sprawa wypadku, w którym jeden z uczestników twierdził, że drugie autko jechało bez świateł. Rzeczoznawca po analizie labolatoryjnej tego co zostało z lamp i żarówek jednoznacznie swierdził, że żarówki te nie świeciły się w momencie kolizji.

Co do "duciarskich ksenonków"... Czy to jedyna "nieautoryzowana" przeróbka jaką spotykacie w samochodach???
A co powiecie o autku na felgach i oponach o rozmiarach z kosmosu, takich, która żadna dokumentacja producenta nie przewidziała??? Na dobrą sprawę (w wiekszości przypadków) to mozna przyczepić sie do wszystkiego: chińskiej wycieraczki (słabo oczyszcza z deszczu), brewki na lampie (ogranicza/zmienia strumień światła), spojlera/lotki (całkowicie pie..szy areodynamikę i prowadzenie samochodu), "sportowego" zawieszenia, które czyni autko nieprzewidywalnym na drodze...
...a tu tylko ksenony i xenony.
Te prawidłowo ustawione(z odpowiednim kształtem wiązki) i czyste sa tak samo bezpieczne jak ORY
...i potrącenia rowerzystów nie wynikaja z tego, że rowerzyści są oślepiani przez ksenony, tylko nie są zauważani w świetle lamp halogenowych :|
Ostatnio edytowano 26 mar 2008, 21:25 przez magicadm, łącznie edytowano 2 razy
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez magicadm » 26 mar 2008, 19:50

slav napisał(a):jezdzac sporo, to jak narazie mam problem z oslepianiem przez zwykle lampy a nie xenony , bardzo rzadko sie zdarza aby auto z xenonami oslepialo w przeciwiestwie do zwyklych lamp.

Może to i dziwne, ale mam te same spostrzeżenia :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości

Moderator

Moderatorzy Moto