W czwartek odbieram Mazde 3 1.6 benz. Jest piękna, lazurowo-niebieska, w stanie idealnym
Dwie rzeczy mnie zastanawiają jednak:
1. Światła z tyłu – są już te "przydymiane" i byłem przekonany że to będą LEDy. Pobieżna obserwacja wykazała jednak żarówki (migacze i pozycyjne przynajmniej). Czy to jest prawidłowo?
2. Nadkola tył – o ile z przodu są one plastikowe, to z tyłu jest jakby sama miękka "wykładzina" i otwory montażowe. Mówie facetowi że brakuje nadkoli – coś jest nie tak. Obiecał że sprawdzi i jeśli mają być, to dołożą. Ale po powrocie zauważyłem na mojej ulicy taką samą M3 – i o zgrozo, też nie ma plastiku! To tak ma być? Błoto tam sie nie zbiera, lód zimą? Nie odpadnie potem razem z tą wykładziną?
No i wrażenie z jazdy – strasznie wysokie obroty na 5. biegu, przy 100km/h ponad 3000rpm. Myślałem że Corolla 1.4 1998 którą teraz jeżdze, to takie brzęczydło, a okazuje sie że Mazda nawet bardziej. No ale nieporównywalnie ciszej jednak, więc niech sobie ma
pozdrawiam
PS tutaj zdjęcia mojego cuda:

