Kiedy tankujesz samochód?
A ja benzynki wlewam max za 50 zeta (cos na rozpal), natomiast gaz tylko na stacjach Shell, BP i Statoil i nigdzie indziej...stronie od Orlena i Petrochemii po wynikach badan AŚ i innych.
- Od: 21 paź 2003, 13:58
- Posty: 310
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 3 BL 2.0 DISI
Mazda CX-3 150 AWD
Mazda MX-5 NB2 Sportive
Mazda 3 BK 1.6 d 109 KM
Mazda 323F (BJ) 2.0 Sportive (niqsmx3)
Mazda 323F (BA) 2.0 GT
Mazda MX-3 K8 (moja)
PatrykK napisał(a):Carrrlos, a tak apropo ile wchodzi Ci litrów PB do baku Camaro
No i ile Camaro pali
chyba 62 l????? nie pamiętam, wiem, że od rezerwy (nie wiem jaka jest) nasikam za 180 zł, 53-54 litry
ile pali, dobre pytanie, 2 paczki marlboro dziennie, a serio
max 30 mi spalił z tym że mam wszyystko igła poregulowane, a min. to chyba ze 12 czy coś takiego. ekonomiczne to to nie jest autko, a zresztą o czym my tu mówimy, właściciel tego auta nie patrzy ile pali, woli mówić o 5.7V8
- Od: 21 paź 2003, 21:49
- Posty: 543
- Skąd: W-wa
Witam
Ja benzynki to za 50 pln tankuje bo caly czas na gazie jezdze ale staram sie aby PB bylo zawsze na przejechanie 250km , a LPG to tankuje przewaznie jak sie konczy i zawsze do pelna to wychodzi jakies 70pln. Oczywiscie jak jade gdzies dalej to oba zbiorniki musza byc pelne. A tankuje z reguly na RAFINERI GDANSKIEJ lub ORLENIE.
Ja benzynki to za 50 pln tankuje bo caly czas na gazie jezdze ale staram sie aby PB bylo zawsze na przejechanie 250km , a LPG to tankuje przewaznie jak sie konczy i zawsze do pelna to wychodzi jakies 70pln. Oczywiscie jak jade gdzies dalej to oba zbiorniki musza byc pelne. A tankuje z reguly na RAFINERI GDANSKIEJ lub ORLENIE.
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
- Od: 20 paź 2003, 15:28
- Posty: 214
- Skąd: KOSZALIN
- Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA
Ja jade na stacje jak mi sie zapali kontrolka, max tak jak chyba więkrzość za 50 zł. Raz mi się zdażyło do pełna i więcej nie chce
Gaz biore wtedy jak mi w butli zadzwoni, bo kontrolki nie mam, ale zawsze do pełna, czyli też za 50 zł
Gaz biore wtedy jak mi w butli zadzwoni, bo kontrolki nie mam, ale zawsze do pełna, czyli też za 50 zł
Ja tankuje, jak zaczyna migac rezerwa, za jakies 50-100 zl. Tak samo z gazem.
ja sie zjawiam pod dystrybutorem jak mam wskaznik na ostatniej kreseczce lub cos kolo niej zawze tankuje pod korek, srednio 120 zl, dlatego pod korek ze mam lenia i nie chce mi sie jezdzic stawac pod dystrybutorem , wysiadac, otwierac klapke, odkrecac korek, zamontowac koncowke dystrybutora , wlaczyc dystrybutorek i tankowac a nastepnie pojsc do kasy i placic,
poprostu lenistwo, stwierdzilem ze jak mam jechac dwa razy i zalewac za 50 zl, to wole raz do pelna i mam spokoj
aha , gdzies na forum padlo zdanie o rdzewiejacych zbiorniczkach, alez panowie to juz chyba jest era tworzywa sztucznego!!
poprostu lenistwo, stwierdzilem ze jak mam jechac dwa razy i zalewac za 50 zl, to wole raz do pelna i mam spokoj
aha , gdzies na forum padlo zdanie o rdzewiejacych zbiorniczkach, alez panowie to juz chyba jest era tworzywa sztucznego!!
- Od: 29 gru 2003, 19:56
- Posty: 7
- Auto: mazda 323 1.6 92r ver. USA
no ja tankuje jak mi kolsów nabije najczęściej tak około 260 km
ponieważ niedziałąją mi wskaźniki a nie mam czasu podjechać do elektryka
do dopiero jest ruletka hehe no a tankuje pod korek
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
- Od: 18 lis 2003, 16:31
- Posty: 1097
- Skąd: Warszawa
- Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet
ja nie mam kontrolki rezerwy, a wskazowka od paliwa dziala jak chce. wiec zazwyczaj tankuje za ok 35 zl (10 litrow), lub 70 (20l ale to jak jest tansze gdzies) i jezedze odpowiednio 110 lub 220 km i znowu.
kiedys wozilem karnister z 3 litami (tak na 35 km) to byla moja rezerwa z ktorej musialem kilka razy skorzystac. teraz juz nie
ja najczesciej tankuje za lotosie, bo jest taniej niz wszedzie i do tego mam karte znizki na 4 gr za litr:) czasami to oszczedzam 15gr/l w porowaniu do BP. po 20 litrach mam 1 za darmo:)
kiedys wozilem karnister z 3 litami (tak na 35 km) to byla moja rezerwa z ktorej musialem kilka razy skorzystac. teraz juz nie
ja najczesciej tankuje za lotosie, bo jest taniej niz wszedzie i do tego mam karte znizki na 4 gr za litr:) czasami to oszczedzam 15gr/l w porowaniu do BP. po 20 litrach mam 1 za darmo:)
- Od: 14 gru 2003, 19:48
- Posty: 13
- Skąd: Gdańsk
- Auto: 323f 1,6i 16v 93'
Kruk11 napisał(a):Dla gazowników.
Słyszałem, że warto raz na parę tysięcy przejechać bak na benzynce bo wtryskiwacze padają.
Nie wiem ile w tym prawdy ale warte przemyślenia.
Ano właśnie, używa ktoś jakiś uszlachetniaczy do smarowania wtryskiwaczy? Ja od czasu do czasu dolewam Xeramic do Pb
- Od: 24 paź 2003, 00:04
- Posty: 144
- Skąd: Skarland
- Auto: 323F BJ 1,8 16V '99
Do pełna
, ale gdy chcę sprawdzić ile pali to po przejechaniu 100 km od pełnego tankowania tankuję ponownie (nieznam się na matematyce i nie lubie obliczać) 

Najszczęśliwsza liczba? Oczywiście że 323 (obowiązkowo turkusowa)!
- Od: 25 lut 2005, 15:37
- Posty: 45
- Skąd: Warszawa/Grochów
- Auto: turkus 323, 1324, `91r.
Vitaliy a gdzieś ty wygrzebał takiego lamusa
Ostatni post ponad rok temy Gratulacje hehe za wytrwałoś w przeglądaniu
A ja obecnie jak że mam spsuty wskaźnik paliwa tankuje jak sie mi zapali żydek na desce
i leje za ile mam w kieszeni hihi. Ostatniu sie szarpnołem i zatankowałem 40 literków etyliny rosujskiej po 2,80 z litr hihihihihi

Ostatni post ponad rok temy Gratulacje hehe za wytrwałoś w przeglądaniu
A ja obecnie jak że mam spsuty wskaźnik paliwa tankuje jak sie mi zapali żydek na desce
Mam taką jedną zaprzyjaźnioną stację Orlena – zawsze tam tankuję jak przejeżdzam, a przejeżdżam raz, dwa razy na tydzień (jadąc od dziadków albo wujków do domu). Jest tam taniej niż w mieście (stacja przy trasie) i zawsze dobre paliwo – mają bardzo duży obrót, więc pewnie nie chce im się "rasować paliwa"
Zawsze leje pod korek, bo nie chcę tankować w mieście.
Zawsze leje pod korek, bo nie chcę tankować w mieście.
nio a ja srednio robie 250 – 300 kilosow i tankuje do pelna
- Od: 8 mar 2005, 20:58
- Posty: 223
- Skąd: Szczecin
- Auto: Mazda 121 rok 24 grudnia 1992
Waluś napisał(a):Vitaliy a gdzieś ty wygrzebał takiego lamusa łoł
Ostatni post ponad rok temy Gratulacje hehe za wytrwałoś w przeglądaniu zeby
A widzisz, wystarczyło tylko odkurzyć pytanko i ile chętnych na odpowiadanie i dzielenie się. (a ja pogrzebie w forum dalej) pozdrawiam
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Najszczęśliwsza liczba? Oczywiście że 323 (obowiązkowo turkusowa)!
- Od: 25 lut 2005, 15:37
- Posty: 45
- Skąd: Warszawa/Grochów
- Auto: turkus 323, 1324, `91r.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości