Przepraszm cię za moje skróty myślowe "qlesh"<lol> tak napisałeś:
qlesh napisał(a):Jeżeli komuś nie wpojono do łba na nauce jazdy, kiedy sa warunki zmniejszonej przejrzystości powietrza i, że w takich warunkach zobowiązany jest do włącznia świateł mijania (przeciwmgielnych) to naprawdę nie sądzę, że powinien siadać za kierownicę. To działa w obie strony, czyli wiedzieć kiedy tych świateł nie używać też by się przydało.
Twoja wypowiedź spowodowała u mnie uczucie taniości i niedouczenia

bo niby czemu mam nie używać świateł mijania w dzień. Moja odpowiedź w całości
jaqb napisał(a):Nie wiem kolego co ci wpojono do łba na kursie ale napewno nie to że jazda na świtłach jest niebezpieczna . Przepraszam jeżeli się mylę i ci to wpojono ale wtedy sprawdź papiery instruktora . Wymagasz od wszytkich kierowców rozsądku i wyobraźni – tak nie jest sam wiesz przytaczając rózne przykłady.
Tą wypowiedzią chciałem ci dać do zrozumiena że nie które żeczy na kursie są powiedziane wprost "obowiązek"

ale nie można swojego zachowania na drodze zawężać tylko do kursu

, a gdzie doświadczenie, intuicja. Druga część wypowiedzi miała zaznaczyć fakt iż mało bystrych kierowców nie brakuje i przepis zwolni ich od podejmowania deczji czy jest już czas na włączenie świateł czy nie bo będą całą dobą jeździć z włączonymi.
