Wybór kolejnego samochodu – dyskusja.

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez kamilq05 » 15 maja 2016, 00:56

W przypadku samochodów z kolejnymi właścicielami (których jest więcej niż jeden), to chyba trudno mówić o raportach bezawaryjności tak sobie myślę. Bo zwykle tak jest że wyjeżdża sobie świeże auto z salonu z pierwszym właścicielem i jest ok. Gdy sprzedaje, to coś tam wymaga już naprawy, ale to takich, gdzie można nie ruszać, ale lepiej zrobić teraz, żeby nie pociągnęło kolejnych spraw. Kupuje drugi właściciel i znowu coś kolejne wymaga naprawy i tak dalej, aż w końcu kupujemy my, gdzie samochód ma spadki w postaci nagromadzonych rzeczy, które lada chwila siądą, bo wynika to z zaniedbania poprzednich właścicieli.
I tym sposobem można trafić na samochód z czołówki raportów bezawaryjności, który w swoim żywocie trafiał na samych "Mietków", którzy co jeden to tylko coraz bardziej go zajeżdżali i zaniedbywali. Albo można trafić na samochody, które są przy końcu tych raportów, które miały szczęście i trafiały do ludzi, którzy je nie katowali, a jak coś trzeba było zrobić, to robili na czas. Nie ma samochodów odpornych na zajeżdżanie. Nawet te z pozoru najbardziej trwałe, które trafią na samych "Januszy motoryzacji", którzy sądzą, że dopóki odpala i jeździ jest dobrze, to nie będą długowieczne, mimo tego, że solidność części może trochę przedłużyć ich eksploatację.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 cze 2011, 20:56
Posty: 201 (1/6)
Skąd: Świdnik
Auto: Citroen C4 B7 2011r 1,6HDI 92km

Citroen C4 Grand Picasso 2008r 2.0HDI 136km MCP exclusive

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy Moto