Minor napisał(a):Czy mógłbyś coś więcej napisać, jak to zrobiono?.
Robił mi profesjonalista od rana do wieczora. Oczywiście poszycie trzeba było zdemontować i porozłączać przewody elektryczne. Przed położeniem maty odtłuszczenie podłoża. Mata z gąbką ponoć zastosowana najlepsza. Zaklajstrował wszystkie możliwe dziury między kabiną a komorą silnikową. Po zmontowaniu wszystko wygląda jak przed – nic nie odstaje, nie wychodzi a pod stopami miękko prawie jak na dywanie. Jedynie komputer pokładowy musiałem na nowo ustawiać, co było skutkiem rozłączenia kabli.