ALUFELGI – używane czy nowe z allegro ?

[Radex]

po co dystans? jeśli kupujesz nową fele to możesz dobrać szerokość np 5-5,5 cala i odpowiednie ET
i nic nie będzie obcierać

NIE. niektóre felgi są dostępne tylko z określonym ET i szerokościami. dlatego dystans

[nemi]

NIE. niektóre felgi są dostępne tylko z określonym ET i szerokościami. dlatego dystans

Tak właśnie jest chyba z Dezentami. Zastanawiałem się nad zakupem i powiedzieli mi w sklepie, że nie da rady kupić mojego wzoru z innym ET niż (nie pamiętam dokładnie jakim).

[loockas]

Jak już chcecie dystanse, to kupcie porządne, kręcone do piasty.

[lukaszm]

zwróć dokładnie uwagę na ET mi się raz udało wyrwać oryginalne nówki niemieckie ARTEC w dobrej cenie ok 350zł tylko że wchodziły praktycznie na styk ale strasznie byłem napalony na fajne felgi do mojej A klasy brakowało tylko 2 kapsli których ściągniecie mi trochę czasu zajęło bo przedstawiciel na Polskę musiał je zamówić u producenta przy okazji mogłem się przekonać o ich wytrzymałości gdyż miałem stłuczkę i okazało się że felga podgięła się tylko delikatnie na rancie od środka jak zawiozłem ją do warsztatu cały spanikowany czy będzie się jeszcze nadawała do jazdy to gościu spojrzał tylko jaka firma i gdzie wyprodukowana przy okazji pokazując mi kilka chinoli i powiedział że będzie dobrze

[maurizio]

te na zdjęciach to rozdupcone ze nie wiem. mozecie napisac jak unikac zakupu takich felg?? bo strasznie duzo tego jest na rynku jesli chodzi o felgi i jak bede kupowal to chce uniknac czegos takiego.

Ten post został usunięty przez Alfredzik 29 sty 2014, 15:32.

[Alfredzik]

Widzę, że u większości forumowiczów przewija się kwestia oryginałów i chińskiego badziewia.... Ja jeżdżę na oryginalnych mazdowskich latem i stalowych zimą. Ale chciałbym zauważyć, że produkowane w Chinach oryginały i podróby to bardzo często dokładnie takie same produkty. Wygląda to tak, że firma w Chinach dostaje od znanej firmy licencję (na którą składa się cała technologia wyrobu) na wyprodukowanie dajmy na to 100 tys. kompletów felg. Produkcja ta jest oczywiście w jakiś sposób nadzorowana przez firmę zlecającą, by spełniała wszystkie wymogi. I chińska firma z zachowaniem wszelkich zasad produkuje te 100 tys. felg, opatrzonych logo oryginalnej firmy. Jednak na tym się nie kończy – Chińczycy korzystając z tej samej technologii i tych samych materiałów wychodzą poza określoną w licencji liczbę i produkują jeszcze powiedzmy kolejne 100 tys. felg. Niczym się one nie różnią od pierwszej setki, poza faktem, że już nie były objęte licencją. I te kolejne 100 tys. to są właśnie osławione podróby. Dzieje się tak w każdej dziedzinie (czy to obuwie, odzież, czy innej). Tak więc słowo podróba nie musi oznaczać gorszej jakości, a wyłącznie kradzież własności intelektualnej – na którą składa się po prostu technologia produkcji.
Tak mnie naszło czytając ten wątek i chciałem to wyjaśnić – jeśli przynudziłem zbyt mocno, to przepraszam

to ma sens, czy jest na sali jakiś czarodziej, który może w magiczny sposób dowiedział się czegoś podobnego o takich felgach, bo mam jedną taką na oku mają ladnefelgi w dobrych cenach !

[Bo_Lo]

No niby tak,Reiss ma chińskie advany i jest si,jednak napatrzalem sie na chinole z norauto jak po jednej dziurze czy krawezniku lądowały na zlomie.ja tam jestem zwolennikiem oryginału i fabrycznych.

Wysyłane z mojego X10i za pomocą Tapatalk 2

[Alfredzik]

a jak firma daje 3 lata pisemnej gwarancji, na rynku jest już z 8 .....a cene w porównaniu do salonówek mają bez porównania .....to wydać 3 tys a 1300 to jest różnica .....