"Chrzczone" Paliwo przyczyną poważnych problemów z samoch.
1, 2
Grzesiu, niby racja ale co zrobić.Ciągać się z gościem po sądach???Może nic sie nie stanie.Wsumie często korzystałem z tej stacji i złego słowa nie mogę powiedzieć.Poprostu pech i tyle.Zaraz po tankowaniu mojej żonki zamkną dystrybutor bo zauważył co ma w tym przeźroczystym czymś koło dystrybutora.Na zapleczu widziałem dwie banie 200 l do wywiezienia.
– Kochanie, marzy mi się, żeby założyć na plażę coś takiego, co
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
sprawiłoby, że wszyscy by osłupieli.
– Łyżwy załóż.
troche odkopie temat. miałem wodę w paliwie... ogólnie zamiast 600 km na pełnym baku zrobiłem kiepsko 420... przyszedł lekki mróz woda zamarzla wepchnąłem auto do garażu, jakieś ciepło zorganizowałem a do baku w którym było jakieś 10 litrów paliwa dodalem pół butelki denaturatu. auto w tej chwili jest po wymianie filtra paliwa i świec. kupiłem czerwony płyn stp tylko teraz taka sprawa... czy wie ktoś czy moge go wlac przy następnym tankowaniu jeśli w paliwie nadal jest denaturat? nie chcialbym żeby mi sie jakaś kaszka zrobiła. mowa oczywiście o benzynie:–) mazda 323f ba 98, 1,5 16v
- Od: 2 gru 2009, 21:26
- Posty: 196
- Skąd: Leszno WLKP
- Auto: Mazda 323f BA 1.5 16v 98'
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości