Zakup używanego auta – Mazda CX-5 (2012 – 2016)

Pogaduchy motoryzacyjne.

Postprzez Paweł » 12 cze 2012, 22:31

Humerus napisał(a):-spalnie 6.5 do 7.7sredni i max 8.2

To w trasie, tak? :>

Markusfart napisał(a):Ja tez chce instrukcje po polsku

Nie ma o co płakać, bo jest napisana może po polsku, ale przez Amerykanów. Lektura około 500 stron – chyba specjalnie nieponumerowanych – przybliża nam przede wszystkim wszelkie możliwe sposoby na poniesienie śmierci lub przynajmniej doznanie poważnych obrażeń w samochodzie i obok niego.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/944)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Piteremiter » 13 cze 2012, 04:55

Humerus napisał(a):pitermiter.....chlopaku jak dostaniesz samochod czekam az wysmarujesz test na 3y strony...inaczej tego nie widze:):):) cierpliwosci. bedziesz zadowolony

hahaha obiecuje !
Z tą cierpliwością to nie wiem jak będzie ;)
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez vaurien » 13 cze 2012, 15:53

Jak ja Wam zazdroszczę <płacze>
Moje autko potwierdzone na 20.10.2012 :(
Była Cx5, Będzie Cx5, Jest Cx5
Początkujący
 
Od: 12 maja 2012, 21:49
Posty: 15 (0/2)
Skąd: Będzin

Postprzez Markusfart » 13 cze 2012, 16:17

Jest to moj pierwszy nowy samochod. Dlatego mam prozbe zebyscie mi wytlumaczyli na czym polega te tocieranie i ile to trwa. Z gory dzieki <glupek2>
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lut 2012, 10:49
Posty: 22
Auto: Mazda cx5 4x4 2.0 AT

Postprzez Piteremiter » 13 cze 2012, 18:05

Markusfart napisał(a):Jest to moj pierwszy nowy samochod. Dlatego mam prozbe zebyscie mi wytlumaczyli na czym polega te tocieranie i ile to trwa. Z gory dzieki <glupek2>

Słuchaj nie jestem mechanikiem samochodowym ale po krótkie :
– po kupnie nowego auta wiele osób ( nie wiem czy słusznie) zaleca aby pierwsze 1000-1500 km przejeżdżać w miarę elastyczne, bez gwałtownego wkręcania silnika i kręcenia go do wysokich obrotów.
Teoretycznie nowoczesne samochody opuszczają fabrykę z już dotartymi silnikami ale nadal wiele osób stosuje tzw docieranie. Ma to niby służyć ułożenia sie wszystkich mechanicznych części w silniku i osprzecie podczas normalnej eksploatacji. Czy faktycznie działa nie wiem.
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez Draconian » 13 cze 2012, 19:40

Hej,
Instrukcja przynajmniej ta z USA zaleca pewne ograniczenia w jeździe przez pierwsze 1000 km, ale jednocześnie stwierdza, że nie są one konieczne. Jak Piteremiter słusznie zauważył zaleca się nie forsować silnika, a także Mazda zaleca , żeby nie hamować gwałtownie, unikać jazdy bardzo wolnej lub bardzo szybkiej przez dłuższy okres czasu, a także, żeby nie holować (innego pojazdu lub przyczepy) przez te pierwsze 1000 km. Nie wiem jak ma się to do realiów zużycia silnika na początku eksploatacji, ale te 1000 km to przecież nie tak dużo i może warto posłuchać zaleceń producenta. Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 14 cze 2012, 04:06 przez Draconian, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 maja 2012, 04:28
Posty: 22
Auto: CX-5 Sky Passion 6AT

Postprzez cheatah » 13 cze 2012, 22:18

Draconian napisał(a): a także, żeby nie holować przez te pierwsze 1000 km

zeby nie bylo nieporozumien ... chodzi o nie holowanie np przyczepy :> . Bo samochodu z napedem 4x4 nie wolno holowac nigdy <cisza>. W gre wchodzi tylko laweta.
Forumowicz
 
Od: 8 lut 2012, 20:35
Posty: 87
Skąd: Warszawa/Lbn/Trojmiasto
Auto: Obecnie Mazda CX-5
Bylo Mitsubishi EVO IX 400KM

Postprzez Draconian » 13 cze 2012, 22:58

Hej,
Tak jest ! Chodzi oczywiście o holowanie innego pojazdu lub przyczepy. :D Pozdrawiam (poprawiłem poprzedni post, żeby nie było niejasności )
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 24 maja 2012, 04:28
Posty: 22
Auto: CX-5 Sky Passion 6AT

Postprzez szatajoh » 14 cze 2012, 19:19

Pare wiadomosci dla wszystkich czekajacych na Mazde CX 5
Nastepny statek z Mazdami jest juz na morzu srodziemnym
Excelent ACE wyplynal z amsterdamu do Hiroszimy przywiozl 5400 aut
Euphorie ACE i Favorite ACE sa w drodze do Hiroszimy
W kwietniu doplynelo na erope 10758 szt
i w kwietniu produkcja w Hiroszimie mazd CX 5 byla 114.6 % obecnie Mazda nie ma mozliwosci zwiekszenia produkcji modelu CX 5
W europie problem ma europejski dystrybutor nikt nie przewidzial ze bedzie taki popyt na te auta a szczegolnie na dozbrajanie w nawigacje powoduje to w tej chwili miesieczne opoznienie w dostawach do bezposredniego klienta
czyli czekamy dalej
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2012, 09:42
Posty: 166 (0/1)
Skąd: Norymberga/Zywiec
Auto: Mazda CX 5
150 PS Diesel
2012 wrzesien

Postprzez mister » 14 cze 2012, 20:31

Jak mogę się dowiedzieć, czy moja cx 5 już płynie, wiem tylko tyle, że jest przeznaczona do produkcji w czerwcu..? <nauka>
Początkujący
 
Od: 11 maja 2012, 11:07
Posty: 13
Auto: mazda cx-5

Postprzez Piteremiter » 14 cze 2012, 21:52

mister napisał(a):Jak mogę się dowiedzieć, czy moja cx 5 już płynie, wiem tylko tyle, że jest przeznaczona do produkcji w czerwcu..? <nauka>

Niech handlowiec u którego zamówiłes auto sprawdzi w systemie jaka jest adnotacja w zamówieniu.
Jeśli auto ma nadany nr vin tzn ze jest już wyprodukowane. Jeśli czeka w porcie na transport to będzie "gate out".
Jak zjedzie na lad ze statku to będzie "Antwerp" albo brugge.
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez mister » 14 cze 2012, 22:29

Dzięki. :)
Początkujący
 
Od: 11 maja 2012, 11:07
Posty: 13
Auto: mazda cx-5

Postprzez Piteremiter » 16 cze 2012, 11:55

Byłem dzisiaj z autem zony w salonie mazdy na przeglądzie i jeszcze raz poogladalem dokładnie zamówione przeze mnie cx5. Niestety z żalem muszę stwierdzić że mimo powszechnie panującym opiniom mniejszemu bratu dużo brakuje w jakości wykonania do cx7. Oczywiście plastik na gorze deski jest w cx5 miekszy w dotyku ale dotyczy to tylko góry deski. Na dole plastik już jest dziadowski. Wszystkie detale wykończeniowe jak np osloniete metalowe prowadnice foteli , spasowanie elementów plastikowych deski i progów , przeszycia na skórze drzwi i wykończenie tych elementów jest w cx7 na duuuuuuzo wyższym poziomie.
Rownież jasne wykończenie drzwi w wersji z jasna skorzana tapicerka robi ekstra wrażenie.
Takie detale jak jasne pasy i klamry przy jasnej skórze tapicerki to szczegóły powodujące ze auto wyglada rasowo i ekskluzywnie. To wszystko jest w cx7 a w cx5 niestety nie :(
Strasznie żałuje ze już tego modelu nie bedą robić bo pewnie od dobrego miesiąca jezdzilbym już właśnie starszym bratem <ok>
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez oset » 16 cze 2012, 17:21

Witam.Po dzisiejszej wizycie u dealera mampotwierdzenie że aytko jest już w Antwerpii :D odbiór
przewidziany na koniec miesiąca :) .W czasie jazdy testowej nie bardzo przyglądałem się szczegółom
wnętrza ale wystrój i ogólne wrażenie było b.dobre.Możliwe ,że nie jestem jakoś szczególnie wyczulony
na drobne( ?) niedoróbki , ale w leonie którym jeżdże po montażu czujników ruchu we wnętrzu-
żaden z plastików na przednich słupkach nie chciał się dopasować za żadną cholerę :] i szpary na ok
5 mm straszą do dzisiaj / hiszpańska precyzja – niemiecki temperament hahaha /.
Pozdrawiam wszystkich oczekujących. <głaszcze>
Początkujący
 
Od: 27 maja 2012, 13:42
Posty: 6
Auto: seat leon"2007
honda jazz 2009

Postprzez szatajoh » 16 cze 2012, 18:11

Wczoraj odwiedzilem mojego handlarza moje na pewno jest juz wyprodukowane i czeka na statek do europy
Moj handlarz z zamowionych dostal juz dwa auta dla klientow moje jest 6 na liscie
dostal tez nastepne 3 auto do testow.
Rozmawialem z kierowca spedytora powiedzial ze auta przychodza systematycznie (wszystkie modele Mazd) a oni spedycja rozwaza to po europie nie widzi zadnych problemow przepelnionych placow w porcie normalka
Czyli czekamy dalej
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2012, 09:42
Posty: 166 (0/1)
Skąd: Norymberga/Zywiec
Auto: Mazda CX 5
150 PS Diesel
2012 wrzesien

Postprzez szatajoh » 16 cze 2012, 20:51

W niemieckim ADAC przeprowadzaja testy (neutralne tak sie to nazywa) na ECO auto
Nowa Mazda CX 5 diesel 4x2 dostala super ocene zuzycie paliwa prawie ze tak jak norma fabryczna
sam test jest dosyc rygorystyczny wlacznie z rozpedzaniem auta na pelny gwizdek gaz do dechy i tempo 130 na autostradzie
http://www.mazda.de/aboutmazda/news/mod ... -5-diesel/

Zaznaczam ze to diesel 150 PS

ten sam diesel CX 5 wygral tez test Tiguan Hundai Yeti w Alrad Bild
Tak ze koledzy poczekajcie na polska premiera diesla
Ja wybralem i czekam
zuzycie paliwa wedlug niemieckich forumowiczow uzytkownikow CX 5
Benzyna
srednio 7.5
diesel
6.5 (150 ps) autostrada 7
rajd na 20 tys km mazdami 5-6 l na 100 diesel
Forumowicz
 
Od: 27 mar 2012, 09:42
Posty: 166 (0/1)
Skąd: Norymberga/Zywiec
Auto: Mazda CX 5
150 PS Diesel
2012 wrzesien

Postprzez Daras » 17 cze 2012, 12:12

Witam, od dłuższego czasu przymierzam się do zakupu Mazdy.Najpierw myślałem o nowej 6-ce, teraz o CX5. Mazda zawsze była w kręgu moich zainteresowań... ale zawsze było jakieś ale... W końcu stwierdziłem, że teraz albo nigdy. "Zrobiłem" jazdę próbną (właściwie dwie u różnych dilerów)– żeby wyrobić sobie opinię,poczytałem to forum i....sam już nie wiem co o tym myśleć :| . Nie zrozumcie mnie źle – auto właściwie mi się podoba...ale:
1.Nie dziwi Was fakt,że mimo upływu czasu Mazda jakoś nie potrafi sobie poradzić z wyprodukowaniem blachy ,która w stopniu większym niż dotychczas poradzi sobie z korozją? (patrz opis forumowicza, który miał wypadek) – wkurza mnie to bo mam 11 letniego "niemca", który od 3 lat ma zerwany lakier do gołej blach na nadkolu i nic...żadnych śladów korozji. Mazda szczyci się technologią SKY a podstawy jakby zaniedbała.
2.Lampy też troszkę nie przystają do dzisiejszych realiów. LED-y stają się standartem przynajmniej w lampach z tyłu.(Niektórzy sprzedawcy Mazdy na początku też myśleli,że CX5 będzie w nie wyposażona)Zgoda może to drobiazg i czepiam się szczegółów – ale sami przyznacie – dodałoby to uroku
3.Podczas drugiej jazdy próbnej dokładniej przyjrzałem się wykończeniu i opisywanym problemom w stylu drżące lusterka i chałas i muszę zgodzić się, że:
– wykończenie mogłoby być lepsze np .oświetlenie bagażnika to żart, szwy na skórzanej tapicerce(przynajmniej to drugie auto, którym jeździłem) – trochę krzywe- a w końcu skórę kupuje się dla prestiżu....
– plastiki pominę bo nie jest to auto klasy premium więc cudów nie należy się spodziewać – zwłaszcza,że miejscami auta i tej klasy mogłyby być lepiej wykończone.
– ekran na środku deski rozdzielczej – fabrycznie wkomponowany... a jakoś dziwnie ... tak jakby dołożony. Moim zdaniem zamiast tych przycisków i gałek przy ekranie (częściowo zdublowanych albo na kierownicy albo na pokrętle umieszczonym na tunelu środkowym) mogliby kosztem zajmowanego przez nie miejsca zwiększyć wielkość ekranu ...który i tak jest przecierz dotykowy. Czytnik kart pamięci (navi) jakość wykonania i miejsce montażu – pozostawię bez komentarza.
– głośność moim zdaniem na akceptowalnym poziomie.Oceniając ten parametr trzeba wziąć pod uwagę dwie istotne sprawy.
Po pierwsze – to nie jest osobówka. Powierzchnią czołowa CX5 jest większa i opory powietrza również a mimo to do 100-120 km/h jest w aucie dość cicho – co należy uznać na + dla konstruktorów auta. Rozśmieszają mnie opinie w stylu: Przy 160km/h w aucie robi się głośno....kurna a w jakim z aut konkurencji (RAV 4, CRV,Tiguan) się nie robi? To nie jest auto klasy premium z podwójnymi szybami itp.
Po drugie przy ok 4 tys obrotów/min każde znane mi auto benzynowe (4 cylindry – 16V) jest głośnjejsze niż przy 2 tys obrotów/min.Sztuczka moim zdaniem polega na tym ,że przy manulau sami wykonujemy redukcję angażując się w to mniej lub bardziej – podświadomie akceptujemy te 4 tysie na obrotomierzu jako wynik naszych działań. Automat jakby decyduje za nas – a my oceniamy niezbyt pochlebnie jego decyzję słysząc jak silnik głośniej pracuje. Automat jest faktycznie zorientowany na ekonomię ale osobiście nie zgłaszam,żadnych poważnych zastrzeżeń w jego pracy.
– drgania lusterek nie zauważyłem
To nie jest krytyka Mazdy CX5. Wiem,że są gorsze auta. Chciałem podzielić się swoimi spostrzeżeniami, które jak sądzę łatwo jest zweryfikować oglądając, jeżdżąc itd.
Auto kosztuje ok 130 tysi (przynajmniej wersja ,którą brałem pod uwagę) a to jest sporo hajcu...i można już wybierać.Mam już jednego japońca i znając ich plusy i minusy chciałem drugie auto zamienić również na furę z kraju kwitnącej wiśni...ale chyba Mazda pozostanie na razie w sferze życzeń.We wrześniu wchodzi nowy CRV – mam czas – porównam – zobaczymy. Trapiony tymi wszystkimi wątpliwościami i rozczarowany nieco... mimo wszystko życzę wszystkim nabywcom sporo radości z użytkowania auta i kto wie może stanę się jednym z Was ;)
Początkujący
 
Od: 21 sie 2009, 07:19
Posty: 4

Postprzez FanatykCX-7 » 17 cze 2012, 16:19

Piteremiter napisał(a):Byłem dzisiaj z autem zony w salonie mazdy na przeglądzie i jeszcze raz poogladalem dokładnie zamówione przeze mnie cx5. Niestety z żalem muszę stwierdzić że mimo powszechnie panującym opiniom mniejszemu bratu dużo brakuje w jakości wykonania do cx7. Oczywiście plastik na gorze deski jest w cx5 miekszy w dotyku ale dotyczy to tylko góry deski. Na dole plastik już jest dziadowski. Wszystkie detale wykończeniowe jak np osloniete metalowe prowadnice foteli , spasowanie elementów plastikowych deski i progów , przeszycia na skórze drzwi i wykończenie tych elementów jest w cx7 na duuuuuuzo wyższym poziomie.
Rownież jasne wykończenie drzwi w wersji z jasna skorzana tapicerka robi ekstra wrażenie.
Takie detale jak jasne pasy i klamry przy jasnej skórze tapicerki to szczegóły powodujące ze auto wyglada rasowo i ekskluzywnie. To wszystko jest w cx7 a w cx5 niestety nie :(
Strasznie żałuje ze już tego modelu nie bedą robić bo pewnie od dobrego miesiąca jezdzilbym już właśnie starszym bratem <ok>
Piteremiter napisał(a):Byłem dzisiaj z autem zony w salonie mazdy na przeglądzie i jeszcze raz poogladalem dokładnie zamówione przeze mnie cx5. Niestety z żalem muszę stwierdzić że mimo powszechnie panującym opiniom mniejszemu bratu dużo brakuje w jakości wykonania do cx7. Oczywiście plastik na gorze deski jest w cx5 miekszy w dotyku ale dotyczy to tylko góry deski. Na dole plastik już jest dziadowski. Wszystkie detale wykończeniowe jak np osloniete metalowe prowadnice foteli , spasowanie elementów plastikowych deski i progów , przeszycia na skórze drzwi i wykończenie tych elementów jest w cx7 na duuuuuuzo wyższym poziomie.
Rownież jasne wykończenie drzwi w wersji z jasna skorzana tapicerka robi ekstra wrażenie.
Takie detale jak jasne pasy i klamry przy jasnej skórze tapicerki to szczegóły powodujące ze auto wyglada rasowo i ekskluzywnie. To wszystko jest w cx7 a w cx5 niestety nie :(
Strasznie żałuje ze już tego modelu nie bedą robić bo pewnie od dobrego miesiąca jezdzilbym już właśnie starszym bratem <ok>


Nie rozumiem zatem co to było co skłoniło Was do takiego wyboru,a w szczególności Twoją żone bo to ona pewnie zauważyła tę kolosalną różnicę,kobiety są jak wiadomo estetkami :)
Dla mnie to przepaść pomiędzy CX-5 a CX-7.Czyżby wypowiedzi sprzedawców jakie pojawiły się na tym forum "pchnęły" Cię do zakupu CX-5 a nie CX-7? Wróć do salonu i zapomnij o tym wszystkim co czytałeś na temat tych aut,obu.Wróć i wybierz ponownie zapominając że zapłaciłeś już zaliczkę..
Borykałem się z tym wyborem tak jak ty.U mnie górę wziął rozum i decyzja mojej drugiej połowy(ostatnim razem ja wybierałem auto).
To że nie będą już produkować CX-7(w takim wydaniu,zapewniają że następca będzie) nie ma żadnego znaczenia,Twoja CX-5 straci na wartości tyle co moja CX-7 i tyle co każda Mazda.Jak nie chcesz za wiele stracić to w Polsce musi to być VW,BMW itd.Co do ściemy że technologicznie CX-5 jest wyżej to podyskutowałbym..pamiętam jak nie tak dawno VW wprowadziło nowego diesla i tak jak szybko wprowadziło tak szybko wycofało...Nowe silniki CX-5 ocenimy za 3-4 lata albo za jakieś 150tys km :D
CX-7 ma klasę jakiej CX-5 nie ma-szkoda że tak późno to do Ciebie i żony dotarło,będziesz tylko zwykłym użytkownikiem zwykłego samochodu.Nikt za Twoim autem się nie oglądnie <lol> <lol>
<lol>
Początkujący
 
Od: 13 cze 2012, 23:03
Posty: 4

Postprzez Piteremiter » 17 cze 2012, 18:19

Fanatyk powiem Ci tak : żona nie miała w tej kwestii nic do powiedzenia. Jeździ qashqaiem i do mojego wyboru sie nie wtrąca . W większości akceptuje twoje argumenty ale z kilkoma ale .......
Już pisze jakie :
– nie zależy mi żeby mi sie oglądali za autem, wyroslem już z tego a ponieważ mieszkam w Warszawie a nie pierdziszewie dolnym to z tego co widzę nawet x6 nie robi już na zbyt wielu osobach wrażenia specjalnego
– do klasy premium brakuje zarówno cx5- ce jak cx7-ce choć przyznaje ze w tym drugim jest pod pewnymi względami lepiej
– jeśli piszesz ze za 4-5 lat oba te auta stracą tyle samo na wartości to znaczy ze nie masz pojęcia o rynku motoryzacyjnym w Polsce i zachowaniach klientów
– dla mnie fakt ze po zakończeniu leasingu będę miał przestarzałe auto którego nikt nie będzie chciał kupić jest istotnym argumentem przy decyzji zakupowej, gdyż pieniądze które ze te pare lat wycofam ze sprzedaży pomogą w zakupie nowej generacji cx-7 :)
– w cx7 irytujący jest brak silnika benzynowego z akceptowalnym spozyciem paliwa, permanentne problemy z tarczami hamulcowymi i brak skrzyni automatycznej
Po krótce to tyle. Każdy wybiera jak mu rozum i serce podpowiada. W moim przypadku miały przeciwne cele.
Forumowicz
 
Od: 24 mar 2012, 13:46
Posty: 115
Auto: CX-5 2.0 AT AWD SkyPassion
(byla Mazda 6. 2.0l. 2008 r)

Postprzez FanatykCX-7 » 17 cze 2012, 19:59

Piteremiter napisał(a):Fanatyk powiem Ci tak : żona nie miała w tej kwestii nic do powiedzenia. Jeździ qashqaiem i do mojego wyboru sie nie wtrąca . W większości akceptuje twoje argumenty ale z kilkoma ale .......
Już pisze jakie :
– nie zależy mi żeby mi sie oglądali za autem, wyroslem już z tego a ponieważ mieszkam w Warszawie a nie pierdziszewie dolnym to z tego co widzę nawet x6 nie robi już na zbyt wielu osobach wrażenia specjalnego
– do klasy premium brakuje zarówno cx5- ce jak cx7-ce choć przyznaje ze w tym drugim jest pod pewnymi względami lepiej
– jeśli piszesz ze za 4-5 lat oba te auta stracą tyle samo na wartości to znaczy ze nie masz pojęcia o rynku motoryzacyjnym w Polsce i zachowaniach klientów
– dla mnie fakt ze po zakończeniu leasingu będę miał przestarzałe auto którego nikt nie będzie chciał kupić jest istotnym argumentem przy decyzji zakupowej, gdyż pieniądze które ze te pare lat wycofam ze sprzedaży pomogą w zakupie nowej generacji cx-7 :)
– w cx7 irytujący jest brak silnika benzynowego z akceptowalnym spozyciem paliwa, permanentne problemy z tarczami hamulcowymi i brak skrzyni automatycznej
Po krótce to tyle. Każdy wybiera jak mu rozum i serce podpowiada. W moim przypadku miały przeciwne cele.


Rok temu nie było mowy o tym że CX-7 nie bedzie już produkowana a jej cena po 3 latach była -40% tak jest z każdą Mazdą i tyle,odsyłam do otomoto itd można sprawdzić ile leci Mazda,Honda itd. ,wymieniłem powyżej marki których "pozbycie się" po 3-4 latach za godziwą cenę nie jest problemem w tym kraju,bez obrazy ale rynku nie znasz Ty.O gustach się nie dyskutuje.
Co do problemów z autem to obawiam się że po takim "starcie" i kilkoma problemami na już CX-5 może (ale nie musi) stać się "królową lawet" jak Renault Laguna-nie wiesz tego na dziś i długo się nie dowiesz.Produkt nowy -jeśli chodzi o auta jest nie zawsze lepszy od starego-i nie masz na to żadnego wpływu.Pozostaje Ci jedynie wmawianie sobie że wybrałeś jedynie "lepsze" zło :D
BTW-następnym razem pozwól wybrać żonie,u Ciebie daje się zauważyć jednak stanowczy brak gustu...(taki żart na koniec) ;P
Pozdrawiam i miłego użytkowania.
Początkujący
 
Od: 13 cze 2012, 23:03
Posty: 4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

Moderator

Moderatorzy Moto