Mazda: diesel czy benzyna – dyskusja panelowa.

[Wojtti]

Tematy silników benzynowych vs. dieslowych zawsze będą sporne i nie do końca wyjaśnione. O ile benzyniaki stosunkowo są mało awaryjne jak można powiedzieć i bezawaryjne, tak z dieslami wszystko zależy chyba od eksploatacji. Stąd moje zastanawianie się co lepiej. Kupując benzyniaka wolałbym go w gazie z racji większego spalania a chęci taniej jazdy – takich do sprzedania z sekwencją jest mało, a założenie sekwencji wiadomo swoje kosztuje.. aż tak dużo nie jeżdżę samochodem, żeby mi to się szybko zwróciło... Z drugiej strony gdybym posiadał diesla, na pewno nie lałbym paliwa niewiadomego pochodzenia, nawet benzyniaka którego miałem tankowałem tylko na dużych znanych stacjach (a w zasadzie tylko Shell). O pałowaniu na zimnym nie ma mowy, tak samo jak i po jeździe i gaszeniu od razu. Wydaje mi się, że sama eksploatacja przeze mnie silnika w dieslu będzie jak najbardziej ok, kwestia jak ktoś wcześniej go używał... Aktualnie mam na oku jedną 323F z 2002r. w dieslu polifta która spełnia moje oczekiwania pod względem wyposażenia, zadbana itp przebieg nieco ponad 170tyś udokumentowane. Cena niecałe 14tyś sprowadzona po opłatach. Biorąc pod uwagę benzyniaki 1.6 są w podobnej cenie i to bez gazu, sekwencja strzelam pewnie około +/– 2500zł więc w teorii wychodzi już więcej niż diesel.

Jak już ktoś wspomniał wcześniej – silnik 2.0 ditd w 323F nie ma filtra cząsteczek stałych, co jest istotne, bo sporo złego o tym słyszałem (znajomemu to poszło w innym aucie i zaczął się dramat z kosztem naprawy, a obejścia tego nie da się chyba póki co zrobić). Czyli w zasadzie pozostaje chyba w tym silniku tylko turbina (zależny stan od używania), wtryski i pompa paliwa (jakość paliwa). Oczywiście czysto teoretyzuje, bo znawcą diesla nie jestem. A chodzi mi konkretnie o ten 2.0 ditd 101KM.

[Lulka]

Ten post został usunięty przez Lulka 3 sty 2012, 12:11.
Powód: ot

[GabSte]

Panowie wiem ze jest tu pełno tematów i o dieslu i o benzynie ale przeszukiwanie nie dało mi porównania ;/
Szukam mazdy 3 z silnikiem 2.0 w wersji KINTARO. Benzynę łatwiej znaleźć.
Proszę jak ktoś ma jakąś opinie co wybrać diesel czy benzyna.
Głównym atutem przemawiającym za dieslem jest spalanie, ale czy aż taka duża jest różnica w spalaniu?
Podsumowując chodzi mi o dwa aspekty o awaryjność i spalanie proszę o wypowiedzi

[makovic]

Przede wszystkim odpowiedz sam sobie ile i w jakim cyklu jeździsz. Diesel pokaże w pełni swe walory w trasie i przy większych przebiegach. Na dodatek jeśli jeździsz częściej po mieście oraz stoisz w korkach to diesel raczej nie bardzo...

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalk 4

[GabSte]

Jezdze praktycznie codziennie ostatnie auto miałem w dieslu i przez 4 lata zrobiłem 70tys km. Tygodniowo robię coś około 300km. Raz w roku trafia sie dłuższa trasa.

[kropek101]

Kupuj benzynę. Koszty utrzymania diesla i eksploatacji są dużo wyższe i to co zaoszczędzisz na paliwie władujesz w naprawy i eksploatację. Poza tym lubię czuć zapas mocy pod butem a 1,6 pupy nie urywa jak dla mnie mimo że spokojnie sobie radzi z tą masą auta teraz bym wybrał benzynę mocniejszy silnik.
Tygodniowo wychodzę porównywalnie do ciebie dobijam kilometry trasami z tym że do pracy jadę autostradą to przegonie go praktycznie dziennie i nie mam problemu że silnik nie dogrzany itp. Jednak patrząc na to co włożyłem przez 5lat to za dużo szczególnie że kupujemy auta używane ja w swoim wymieniłem turbo teraz robiłem sprzęgło i przy okazji dwumas (sporadyczne przypadki padania w mazdach) mimo to nie wiem czy niskie spalanie rekompensuje mi koszty części. Poza tymi grubymi wydatkami spokój.

[petro]

Ja robię 40 tys. rocznie, mam M3 Kintaro 2,0 LF i drugi raz wybrałbym tak samo. :cool:

wydziargane na petorowym SGS3

[GabSte]

Ja robię 40 tys. rocznie, mam M3 Kintaro 2,0 LF i drugi raz wybrałbym tak samo. :cool:

wydziargane na petorowym SGS3

Te 7,1l to srednie spalanie ?;)

[Undisputed]

Kliknij w link w podpisie u Petoro i się przekonasz jak ekonomicznie można jeździć 2.0 benzyną jak się chce i są do tego warunki (mało miasta dużo trasy)

[GabSte]

Dzięki czyli jednak az tak najgorzej z benzyna nie jest
Podsumowując lepiej szukać Pb tak?

[petro]

Te 7,1l to srednie spalanie ?;)

Tak średnie, przy trasie miasto/poza miastem/autostrada: 10%/20%/70% i ekonomicznej jeździe.

wydziargane na petorowym SGS3

[Fred.X]

Tak średnie, przy trasie miasto/poza miastem/autostrada: 10%/20%/70% i ekonomicznej jeździe.

podpiszę sie pod tym, moją "piątką" w trasie zanotowałem 7,4 , w mieście 9,2

[GabSte]

Dzięki czyli jednak az tak najgorzej z benzyna nie jest
Podsumowując lepiej szukać Pb tak?

[piterus87]

Z drugiej strony nie po to kupuje się auto z takim silnikiem aby jeździć nim jak 80-letni dziadek

[Fred.X]

Z drugiej strony nie po to kupuje się auto z takim silnikiem aby jeździć nim jak 80-letni dziadek

a kto powiedział, że trzeba tak jeździć , ja wcale sie nie wysilałem , normalna jazda i zmiana biegu przy 3-4 tys obr

[piterus87]

Mi, mimo najszczerszych chęci nie udało się jeszcze zejść ze spalaniem poniżej 9l przy spokojnej jeździe ale auto mam stosunkowo niedługo więc może się to jeszcze zmieni Choć ciężko jest jeździć spokojnie mając trochę koników pod maską bo to żadna frajda... przynajmniej dla mnie

[Fred.X]

po drugie na spalanie ma wpływ bardzo, baaaardzo duzo czynników

[jaketherake]

Pytania do użytkowników bardziej obeznanych: czy 2.0l sprzed liftingu nie miało 5-biegowej skrzyni? Jako czytającemu przez długi okres forum zawsze się mi wydawał nieco niezrozumiały rozrzut w wynikach spalania (wiadomo, że ma na nie wpływ 100 czynników) u różnych właścicieli 2.0l benzyna. Może właśnie użycie 6-tego biegu w trasie tłumaczyło by to niższe spalanie?
Widzę że w Kintaro, które były produkowane 2007/2008 można osiągnąć ładne spalanie. Jako jeszcze świeżo upieczony właściciel fajnej M3 LF, mam już podobne spostrzeżenia: dotychczas jeden bak dopiero testowany, ale nieco niemiarodajny (trasa szybkiego ruchu, plus fragment autostrady, test vmax, odpuściłem przy 200 ), spalanie wyszło 8,6l To by znaczyło, że przy normalnej jeździe (u mnie miasto w minimalnym procencie), można zejść spokojnie poniżej 7,5l. Gdzie tu sens diesla?
Spalanie oczywiście sprawdzone przy dystrybutorze. Dzisiaj była trasa prawie 500km i już widzę, że będzie fajne spalanie (7,5-8l), ale nie chce mi się jechać na stację, co by potwierdzić

Edit: Tak jak podejrzewałem: wypad na Mazury wyszło średnie spalanie 7,48l/100km, prędkość średnia na dystansie 82km/h.

[Undisputed]

Tak 2.0 sprzed liftu miało skrzynie 5kę

[tamburyn]

Pytania do użytkowników bardziej obeznanych: czy 2.0l sprzed liftingu nie miało 5-biegowej skrzyni? Jako czytającemu przez długi okres forum zawsze się mi wydawał nieco niezrozumiały rozrzut w wynikach spalania (wiadomo, że ma na nie wpływ 100 czynników) u różnych właścicieli 2.0l benzyna. Może właśnie użycie 6-tego biegu w trasie tłumaczyło by to niższe spalanie?
Widzę że w Kintaro, które były produkowane 2007/2008 można osiągnąć ładne spalanie. Jako jeszcze świeżo upieczony właściciel fajnej M3 LF, mam już podobne spostrzeżenia: dotychczas jeden bak dopiero testowany, ale nieco niemiarodajny (trasa szybkiego ruchu, plus fragment autostrady, test vmax, odpuściłem przy 200 ), spalanie wyszło 8,6l To by znaczyło, że przy normalnej jeździe (u mnie miasto w minimalnym procencie), można zejść spokojnie poniżej 7,5l. Gdzie tu sens diesla?
Spalanie oczywiście sprawdzone przy dystrybutorze. Dzisiaj była trasa prawie 500km i już widzę, że będzie fajne spalanie (7,5-8l), ale nie chce mi się jechać na stację, co by potwierdzić

Edit: Tak jak podejrzewałem: wypad na Mazury wyszło średnie spalanie 7,48l/100km, prędkość średnia na dystansie 82km/h.

Przy spokojnej jeździe latem spokojnie zejdzie poniżej 7,5l/100km. W trasie wynik poniżej 7 litrów to żaden problem.
Zimą w granicach 8,5-9l/100km.