Moja madzia została dzisiaj obita
Cześć.
Likwidator zrobił oględziny we wtorek.
Byłem wczoraj w PZU pokazać oryginały dokumentów i złożyć parę parafek , ale jeszcze nie było kalkulacji szkody.
A najlepsze, że dostałem e-maila z USA : płyną do mnie duperelki do madzi (kupiłem za śmieszną kasę $37 + $15.75 przesyłka):
-obrysówki "clear",
-skórzane oryginalne etui do manuala z oryginalnym naklejkami na szyby
-klocki na przód firmy Wagner
-panel przełączników do sterowania szybami (chcę sie pobawić w zrobieniu oryginalnego podświetlenia tych przycisków).
Likwidator zrobił oględziny we wtorek.
Byłem wczoraj w PZU pokazać oryginały dokumentów i złożyć parę parafek , ale jeszcze nie było kalkulacji szkody.
A najlepsze, że dostałem e-maila z USA : płyną do mnie duperelki do madzi (kupiłem za śmieszną kasę $37 + $15.75 przesyłka):
-obrysówki "clear",
-skórzane oryginalne etui do manuala z oryginalnym naklejkami na szyby
-klocki na przód firmy Wagner
-panel przełączników do sterowania szybami (chcę sie pobawić w zrobieniu oryginalnego podświetlenia tych przycisków).

pozdrowienia
Robert
- Od: 26 mar 2005, 00:44
- Posty: 309
- Skąd: SZCZECIN
- Auto: była Millenia S 2.3 V6 24v
Jestem ciekaw ile Ci policzą 
Wysłałem juz kalkulację do rzeczoznawcy i czekam na opinię.
Znalazłem taki wpis w necie :
"
Jeśli szkoda jest z OC sprawcy, to nie mają prawa naliczyć Ci szkody całkowitej,
bez zawarcia ugody z Tobą. Jeśli masz protokół likwidacji szkody, naprawiaj
samochód. Pamiętaj, że jeśli w trakcie naprawy okaże się, że zakres naprawy jest
większy niż w protokole likwidacyjnym, musisz ponownie wezwać likwidatora. To
rozwiązanie ma pewien szkopuł, jeśli odmówią Ci wypłaty całości kwoty naprawy,
będziesz musiała sama za nią zapłacić, a następnie dochodzić swoich praw w
sądzie, ale z własnego doświadczenia wiem, że wygraną masz w kieszeni. Zapłacą
wszystko, łącznie z odsetkami
"

Znalazłem taki wpis w necie :
"
Jeśli szkoda jest z OC sprawcy, to nie mają prawa naliczyć Ci szkody całkowitej,
bez zawarcia ugody z Tobą. Jeśli masz protokół likwidacji szkody, naprawiaj
samochód. Pamiętaj, że jeśli w trakcie naprawy okaże się, że zakres naprawy jest
większy niż w protokole likwidacyjnym, musisz ponownie wezwać likwidatora. To
rozwiązanie ma pewien szkopuł, jeśli odmówią Ci wypłaty całości kwoty naprawy,
będziesz musiała sama za nią zapłacić, a następnie dochodzić swoich praw w
sądzie, ale z własnego doświadczenia wiem, że wygraną masz w kieszeni. Zapłacą
wszystko, łącznie z odsetkami
"

pozdrowienia
Robert
- Od: 26 mar 2005, 00:44
- Posty: 309
- Skąd: SZCZECIN
- Auto: była Millenia S 2.3 V6 24v
Ja bym się odwołał nawet dla sportu. Ceny części są żenująco niskie.
moze bys rzucil na forum posta czy nie ma tu jakiegos prawnika
moze on by ci jakos doracil po znajomosci forumowo-klubowej ?
http://www.zczuba.pl/zczuba/1,90957,672 ... ginal.html
nawet na torze wyscigowym nie jestes bezpieczny
sprzedam alusy do mazdy 6 pojedynczo lub w komplecie – info na PW
sprzedam olej Dexelia Ultra 5W30
nawet na torze wyscigowym nie jestes bezpieczny

sprzedam alusy do mazdy 6 pojedynczo lub w komplecie – info na PW
sprzedam olej Dexelia Ultra 5W30
- Od: 9 maja 2009, 18:27
- Posty: 45
- Skąd: Piastów / Milanówek / Glasgow
- Auto: Mazda 6 TS GY 136 KM
Cześć.
Pierwsze odwołanie będzie na 100%.
W poniedziałek będę miał opinię biegłego sądowego rzeczoznawcy co do wyceny samego auta przed zdarzeniem.
Zawiozę odwołanie i na kopii poproszę o potwierdzenie przyjęcia.
I poczekam na opowiedź PZU.
A na samym początku zapomniałem napisać jak pani z PZU zadzwoniła i szybko twardym i stanowczym głosem powiedziała: "witam ble ble szkoda całkowita ,chyba nie będzie Pan chciał naprawiać tego samochodu. Proszę o podanie nr konta w celu przelania kwoty ble ble." A jak poprosiłem o przesłanie kalkulacji i dokumentu o szkodzie całkowitej to zaraz spuściła z tonu.
Po otrzymaniu kalkulacji zadzwoniłem do likwidatora i zapytałem co oznacza skrót podany w wyposażeniu auta : "ZEST MOC EL NAST", to nie potrafił mi tego wyjaśnić – "to się pojawia jak zaznaczę elektrycznie sterowane siedzenie kierowcy" – powiedział. A najbardziej go interesowało czy wszystko w kalkulacji mi odpowada. A ja mu na to , że właśnie ją czytam i jeszcze nie mam określonego stanowiska w tej sprawie.
Ceny części fakt są dziwnie niskie i nie ma też kosztu tylnej prawej zewnętrznej lampy i anteny elektrycznej.
Ale to będzie powód do kolejnego odwołania.
Pierwsze odwołanie będzie na 100%.
W poniedziałek będę miał opinię biegłego sądowego rzeczoznawcy co do wyceny samego auta przed zdarzeniem.
Zawiozę odwołanie i na kopii poproszę o potwierdzenie przyjęcia.
I poczekam na opowiedź PZU.
A na samym początku zapomniałem napisać jak pani z PZU zadzwoniła i szybko twardym i stanowczym głosem powiedziała: "witam ble ble szkoda całkowita ,chyba nie będzie Pan chciał naprawiać tego samochodu. Proszę o podanie nr konta w celu przelania kwoty ble ble." A jak poprosiłem o przesłanie kalkulacji i dokumentu o szkodzie całkowitej to zaraz spuściła z tonu.
Po otrzymaniu kalkulacji zadzwoniłem do likwidatora i zapytałem co oznacza skrót podany w wyposażeniu auta : "ZEST MOC EL NAST", to nie potrafił mi tego wyjaśnić – "to się pojawia jak zaznaczę elektrycznie sterowane siedzenie kierowcy" – powiedział. A najbardziej go interesowało czy wszystko w kalkulacji mi odpowada. A ja mu na to , że właśnie ją czytam i jeszcze nie mam określonego stanowiska w tej sprawie.
Ceny części fakt są dziwnie niskie i nie ma też kosztu tylnej prawej zewnętrznej lampy i anteny elektrycznej.
Ale to będzie powód do kolejnego odwołania.

pozdrowienia
Robert
- Od: 26 mar 2005, 00:44
- Posty: 309
- Skąd: SZCZECIN
- Auto: była Millenia S 2.3 V6 24v
Witam
Decyzja podjęta.
Wytargowałem dobrą kasę i nie naprawiam madzi (warsztat chciał za jej zrobienie 10000-12000 PLN)
Plan mam taki:
Kupić Xeda-9 2.5 z 2002 (będzie później dla mojej żonki) i dalej szukać modelu, rocznik 2002 z silnikiem millerka.
Znalazłem
Xedosika-9 z 2002 blisko Szczecina. Pojadę, zobaczę może kupię.
Proszę o radę :
Na co mam zwrócić uwagę w silniku 2.5 i skrzyni (oprócz standardowej procedury przy ASB) – nigdy nie jechałem madzią z tym motorem
.
Decyzja podjęta.
Wytargowałem dobrą kasę i nie naprawiam madzi (warsztat chciał za jej zrobienie 10000-12000 PLN)
Plan mam taki:
Kupić Xeda-9 2.5 z 2002 (będzie później dla mojej żonki) i dalej szukać modelu, rocznik 2002 z silnikiem millerka.
Znalazłem

Proszę o radę :
Na co mam zwrócić uwagę w silniku 2.5 i skrzyni (oprócz standardowej procedury przy ASB) – nigdy nie jechałem madzią z tym motorem

pozdrowienia
Robert
- Od: 26 mar 2005, 00:44
- Posty: 309
- Skąd: SZCZECIN
- Auto: była Millenia S 2.3 V6 24v
widmo82 napisał(a):Mam pytanko, jesli ubezpieczalnia powie ci ze odadza ci no 10tys a ty powiesz ze warte jest 13. Mozna isc do sadu podajac tamtego koleszke i wyrwac od niego dodatkowe 3patyki czy przepisy prawa ubezpieczeniowego sa takie ze rosci sie prawo tylko z jednego zrodla lub inne jakies przeslanki sa ktore uniemozliwiaja nam wyegzekwowanie kwoty jaka wg nas warte jest autko. Wiadomo, czasem ktos go wyposazy w inne dodatki, wyciszy itp.
Z tego co słyszałem,że niby można tak robić ale jest raczej nikła szansa że coś wygrasz ponieważ po to się płaci oc i nw ze w razie wypadku koszty pokrywa firma ubezpieczająca
Feniks_rf napisał(a):Jaką sumę wytargowałeś? Szkoda Madzi, ale teraz przynajmniej masz szanse kupić nowszy egzemplarz
łącznie wyszedłem ok 14000,– i madzia poszła na części do SDP (stacji demontażu pojazdów).

pozdrowienia
Robert
- Od: 26 mar 2005, 00:44
- Posty: 309
- Skąd: SZCZECIN
- Auto: była Millenia S 2.3 V6 24v
trojanrob napisał(a):poszła na części do SDP (stacji demontażu pojazdów).
hmmm kupiłbym ja od Ciebie na części
Ile od nich dostałeś?
trojanrob napisał(a):Feniks_rf napisał(a):Jaką sumę wytargowałeś? Szkoda Madzi, ale teraz przynajmniej masz szanse kupić nowszy egzemplarz
łącznie wyszedłem ok 14000,– i madzia poszła na części do SDP (stacji demontażu pojazdów).
No to niezłą kasę wytargowałeś, jak tam poszukiwania nowej Madzi?
- Od: 19 gru 2008, 21:24
- Posty: 90
- Skąd: Mrągowo
- Auto: Mazda 323C Z5
Hej
Millenia wyrejestrowana.
Poszukiwania nowej Milleni trwają (jak na dzisiaj to tylko USA/Kanada – tam są millerki z 2002 ale poczekam gdy złoty się wzmocni) .
Za oddanie auta do SDP mam kwit za który mogę otrzymać ekorabat – na dzień dzisiejszy uwzględnia to tylko Fiat w wysokości 6000,–. (szkoda coś takiego przegapić)
Zastanawiam się czy nie sprzedać drugiego auta i żonce kupić nowego BRAVO z silnikiem 1.4 T-JET 120KM (ma turbinę) z 6b. automatem.
Ma lepsze osiągi (za wyjątkiem prędkości maksymalnej) od Xeda-9 2.5.
Max momentt 206Nm przy 1750.
MAx moc 120KM przy 5000.
0-100km /h 9,6s
A Millerek będzie to tylko kwestia czasu. (właśnie negocjuję cenę z dealer`em z USA)
Millenia wyrejestrowana.
Poszukiwania nowej Milleni trwają (jak na dzisiaj to tylko USA/Kanada – tam są millerki z 2002 ale poczekam gdy złoty się wzmocni) .
Oddałem do SDP celowomckoper napisał(a):hmmm kupiłbym ja od Ciebie na części![]()
Ile od nich dostałeś?
Za oddanie auta do SDP mam kwit za który mogę otrzymać ekorabat – na dzień dzisiejszy uwzględnia to tylko Fiat w wysokości 6000,–. (szkoda coś takiego przegapić)
Zastanawiam się czy nie sprzedać drugiego auta i żonce kupić nowego BRAVO z silnikiem 1.4 T-JET 120KM (ma turbinę) z 6b. automatem.
Ma lepsze osiągi (za wyjątkiem prędkości maksymalnej) od Xeda-9 2.5.
Max momentt 206Nm przy 1750.
MAx moc 120KM przy 5000.
0-100km /h 9,6s
A Millerek będzie to tylko kwestia czasu. (właśnie negocjuję cenę z dealer`em z USA)
Ostatnio edytowano 18 lip 2009, 16:40 przez trojanrob, łącznie edytowano 1 raz

pozdrowienia
Robert
- Od: 26 mar 2005, 00:44
- Posty: 309
- Skąd: SZCZECIN
- Auto: była Millenia S 2.3 V6 24v
trojanrob napisał(a):Za oddanie auta do SDP mam kwit za który mogę otrzymać ekorabat – na dzień dzisiejszy uwzględnia to tylko Fiat w wysokości 6000,–. (szkoda coś takiego przegapić)
Sprzedaj może to nie będzie jakoś strasznie niezgodne z prawem, chyba, że jest wystawiany imiennie to w tedy troszkę lipnie
Jak się tak zastanowić to ten bon to trochę zagrywka marketingowa bo myślę, że w salonie taki rabat bez problemu dadzą każdemu, albo coś "gratis".
Więc ja bym to przemyślał i przekalkulował czy warto brać fiata.
Więc ja bym to przemyślał i przekalkulował czy warto brać fiata.
Dokładnie, mam identyczne zdanie odnośnie tych zniżek. Póki co sprzedawcy w Polsce nie są FAIR.
Chcesz kupować nowy samochód, sprawdź w Niemczech, albo u jakiegoś brokera.
Zobaczysz, że bez targowania dostaniesz auto po takiej cenie jak u nas po "promocjach".
Chcesz kupować nowy samochód, sprawdź w Niemczech, albo u jakiegoś brokera.
Zobaczysz, że bez targowania dostaniesz auto po takiej cenie jak u nas po "promocjach".
Pozdor Myjk
trojanrob napisał(a):Zastanawiam się czy nie sprzedać drugiego auta i żonce kupić nowego BRAVO z silnikiem 1.4 T-JET 120KM (ma turbinę) z 6b. automatem.
Ma lepsze osiągi (za wyjątkiem prędkości maksymalnej) od Xeda-9 2.5.
Max momentt 206Nm przy 1750.
MAx moc 120KM przy 5000.
0-100km /h 9,6s
Jeździłem Lineą z tym silnikiem, bardzo przyzwoity motor. Bravo jest fajnie wykończone, dobrze się prowadzi – polecam
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości