Co myślicie o nowym Subaru Foresterze?

[marzyciel]

Dzięki za info! Rzeczywiście ceny bajka. Ale czy diabeł nie tkwi w jakimś cle albo Vacie? Ktoś już to ćwiczył?

[brii]

A jak wygląda kwestia zarejestrowania tego w Polsce??
Bo słyszałem, że ludzie jeżdżą po Polsce na tamtejszych blachach samochodami "użyczonymi" od mieszkańców tamtego kraju

[ntgale]

Poszukaj w necie. Wyczytałem, że tam kupujesz w cenie netto, a w Polsce płacisz cło/akcyzę oraz VAT. Całość podobno wychodzi ok 110% ceny z cennika.
Edit..
Największa rzecz to przekonać tamtejszego dealera, że rzeczywiście zarejestrujesz auto w Polsce.

@brii
To wtedy jest jeszcze taniej. Jak "odkupisz" po pół roku i 6000 km przejechanych to jeszcze na Vacie oszczędzisz.

[brii]

I pewnie tak Ci ludzie robią – można kupić samochód ze zniżką 33% w porównaniu do Polskich salonów

[ntgale]

Poza tym ciekawe jak ma się jazda Foresterem do Outbacka.

Forester jest gorszy na asfalacie, na zakrętach bardziej się buda wygina i podczas hamowania czuć, że to samochód który duuużo waży i w dodatku nie do końca lubi asfalt (strasznie nurkuje). Outback na asfalcie robi dużo lepsze wrażenie.

Dzięki za info Krajanie.

Jako, że niedawno miałem przyjemność być przewieziony (tak z 600 km) nowym Foresterem Boxer-Diesel to uzupełnię trochę powyższe informacje. Trochę więcej miejsca na nogi niż w Outbacku – nie siedzi się tak bardzo skulonym. Pozycja raczej wysoka, ale wygodna. Co dziwne, pewnie przez ciężki silnik nisko z przodu, na przednich siedzeniach bardzo miękko-komfortowo, ale na tylnej kanapie bez większego obciążenia już podrzuca. W dieslu fajna skrzynia – na 4 biegu 120km/h przy 3000obr/min i jedzie się przyjemnie, ale od 140 jest już dość mocno słyszalny wiatr – chyba od lusterek, które są ogromne. Trochę gorsze światła niż w Outbacku.

[gari]

Niedawno mialem okazje prowadzic oba modele forestera...i stary zdecydowanie bardziej mi odpowiadal...w nowym pozycja za kierownica taka sobie ;/ fotele troche za miekkie i do tego jeszcze ten odpustowy pstrokaty licznik ;/

[brii]

ale od 140 jest już dość mocno słyszalny wiatr – chyba od lusterek, które są ogromne. Trochę gorsze światła niż w Outbacku.

Od lusterek i od innych kątów karoserii z przodu i z tyły też się robi hałas, ale dla mnie staje się on nieprzyjemny powyżej 110km/h Co do świateł – te w Legacy naprawdę wymiatają

Niedawno mialem okazje prowadzic oba modele forestera...i stary zdecydowanie bardziej mi odpowiadal...w nowym pozycja za kierownica taka sobie ;/ fotele troche za miekkie... ;/

Mam takie samo zdanie